Tym razem styczniowe denko w trochę innej formie, bo ze względu na wakacje udało mi się zużyć trochę próbek i miniaturek. Takie produkty to ideał na wakacje z bagażem podręcznym.
Tym samym denko STYCZEŃ 2019 cz. 1
Bania Agafii szampon do włosów - ochrona koloru. Szampon, który dostałam w paczce świąteczej na DC. Znam go jednak już od dawna i bardzo lubię! Pisałam Wam o nim: https://dresscloud.pl/u/510664-kosmetyki-szampony-bania-agafii/
/ Balea, odżywka do włosów z zeszłorocznego kalendarza adwentowego. Hm nie była to odżywka idealna. Nie zauwazyłam spektakularnych efektów, nie była zachwycająca. Raczej przeciętniak.
Balea, żel do mycia, Lovely Moments. Fajny, dobrze mył, ładnie pachniał. Dla mnie na plus.
Biovax, odżywka do włosów 7 w 1. Wystarczyła na jedno mycie. Była całkiem ok, włosy się dobrze rozczesywało.
Facelle, miniatura płynu do higieny intymnej. Bardzo wydajny, spokojnie starczył mi na cały wyjazd. Zapach neutralny. Nie podrażnił i nie uczulił.
/ La Roche-Posay, nawilżajacy żel po opalaniu. Hmm dostałam go kiedyś od La Roche-Posay, ale widzialam, że 200 ml kosztuje około 50 zł. Moim zdaniem nie jest to żel, który jest aż tyle wart. Ma żelową, dość wodnistą konsystencję. Używałam go po opalaniu, na podrażnioną skórę. Na pewno nie jest to produkt, który ochładza i przynosi ulgę. Nawilżył jednak skórę i szybko się wchłaniał, ale efekty nie były spektakularne.
Wczoraj dotarła do mnie paczuszka od @anap493! Jeszcze raz baaardzo dziękuję, jest świetna!
Zobaczcie tylko, co dostałam od kochanej Anety.
musujące kule do kąpieli o zapachu truskawki, Estetica Group. Świetne opakowanie! Już nie mogę się doczekać, aż je wypróbuje.
odświeżacz powietrza, a właściwie zapaszek z aromatycznym olejkiem o zapachu wanilii. Bardzo lubię takie gadżety, stoją u nas w mieszkaniu w różnych miejscach, więc na pewno wykorzystam. Piękne, świąteczne opakowanie.
peeling do ciała o zapachu cynamonu i miodu z Organic shop. Zapach jest super! Jest bardzo gęsty i ma małe drobinki.
szampon do włosow - ochrona koloru, Bania Agafia - te rosyjskie kosmetyki uwielbiam. Szampon miałam i chętnie do niego wrócę.
ziołowy peeling do ciała do skóry wrażliwej z Banii Agafii. Nie znam tego produktu, więc chętnie go przetestuję.
Perfecta, domowy pedicure, zabieg regenrujący.
DermoMask, Nigt Active, maseczka naprawcza na noc. Jestem jej mega ciekawa!
skarpetki, przeurocze skarpetki!
Farmona, Zimowe opowieści, rozgrzewająco - odprężający olejek do kąpieli, gruszka z karmelem i cynamonem. Pachnie obłędnie! Już go zabieram do wanny.
próbki, próbeczki - szampon z Bioxsine femina,Mixa krem intensywnie nawilżający, Max Factor podkład, perfumy - C THRU.
słodycze (kocham kinderki ) oraz herbatki (też kocham :serce
DZIĘ-KU-JĘ!
Bania Agafii szampon do włosów - ochrona koloru. Jakiś czas temu był istny boom na rosyjskie kosmetyki - tanie, z w miarę dobrym składem, wydajne. Spróbowałam i ja. I co? Rosyjskie kosmetyki do pielęgnacji zdecydowanie polubiłam. Szampon jest bardzo wydajny, niewiele trzeba, aby dobrze się pienił i mył włosy. Po umyciu włosy są miłe w dotyku, nie mam problemu z ich rozczesaniem. Producent wymienia na opakowaniu zastosowane składniki, które zdecydowanie robią wrażenie, zapewnia także, że szampon składa się w 100% z naturalnych składników. Faktycznie, skład jest całkiem niezły - zawiera jedynie kwas benzenokarboksylowy, który w przypadku wrażliwej skóry może powodować podrażnienia oraz sorbic acid i benzyl alcohol również o ewentualnym działalniu alergicznym. Opakowanie nie sprawia większych problemów, nie miałam kłopotów z odkręcaniem saszetki pod prysznicem. Ogólnie jestem na tak i chętnie korzystam także z innych produktów z tej serii.
Zobacz post
#denkomaj cz. 2
Jak wspomniałam w poprzednim poście, majowe denko podzieliłam na dwie części – w tej pokażę produkty do ciała, włosów i rąk.
- olejek pod prysznic ISANA – bardzo lubię żele do mycia z ISANY. Super się sprawdzają, nie podrażniają i dobrze myją, a także ładnie nawilża.
- zimowe mydło w piance świąteczne aromaty – czekolada, pomarańcza, 250 ml, cena ok. 8 zł – kupiłam je, bo chciałam spróbować nowości, standardowo. Mydło jednak mnie nie urzekło. Zdecydowanie cena nie jest adekwatna do jakości, za 4 zł można kupić mydło o dwukrotnie większej pojemności. Zapach faktycznie był czekoladowo-pomarańczowy i może by mi to wystarczyło, gdyby nie fakt, że po umyciu rąk i odejściu od umywalki zapach się już ulatniał. Innowacją jest chyba jedynie pianka, ale wg mnie mydło nie radziło sobie idealnie z większymi zabrudzeniami. Jestem na nie, więcej nie kupię.
- Peeling do ciała Gommage Corps, 150 ml, cena ok. 8 zł w Auchan – jest to produkt sygnowany znaczkiem Auchan, ale nie było na półkach nic, co by mnie zainteresowało, a potrzebowałam peelingu, to postanowiłam go przygarnąć. I… muszę szczerze powiedzieć, że bardzo mnie zaskoczył! Ma większe drobinki, dzięki czemu naprawdę super ściera. Zapach jest bardzo intensywny i słodki, ale przyjemne. Utrzymuje się także po wyjściu z wanny. Był bardzo wydajny.
- Peeling kawowy kokos Body Boom – jego jako pierwszego zrecenzowałam na DC o, tutaj - https://dresscloud.pl/p/508699/u03.0417.wenkka.58ecf2182c3bf.jpg?v=1491923480. Po zużyciu całości nadal jestem zadowolona, ale niestety cena jest dość wysoka.
- Bania Agafii, szampon do włosów – ochrona koloru – jego opis dodałam: https://dresscloud.pl/p/510664/u03.0417.wenkka.58f4aa1124565.jpg?v=1492429330.
Cudowna paczuszka urodzinowa, którą dostałam od kochanej @madziek1 . W środku znalazłam:
Wspaniałą karteczkę z życzeniami urodzinowymi
Maskę złuszczającą do twarzy z drobinkami złota
Rozświetlający olejek do ciała i masażu z drobinkami złota
Kadzidełka zapachowe
Podstawkę do kadzidełek
Herbatki z cynamonem i skórką pomarańczy
Maseczkę naprawczą Rival de Loop
Pielęgnacyjny szampon do włosów Bania Agafii
Przetestowałam już pielęgnacyjny szampon do włosów, który bardzo fajne się sprawdził, gdyż po umyciu włosów były one dobrze nawilżone, gładkie i miękkie w dotyku, a co najważniejsze nie puszyły się i łatwo można było je rozczesać. Szampon ma dość rzadką konsystencję, ale dobrze się rozprowadza i przy tym fajnie się pieni, dzięki temu doskonale odświeża i oczyszcza włosy. Ponadto szampon znajduje się w wygodnej saszetce z dozownikiem, z której bardzo łatwo można wydobyć produkt. Zdążyłam również przetestować rozświetlający olejek do ciała i masażu, który ma przepiękny zapach. Olejek wspaniale nawilża oraz rozświetla ciało i wystarczy przy tym niewielka ilość, dzięki temu produkt jest wydajny i wystarczy na długi czas. Olejek dobrze się rozprowadza na skórze i nie pozostawia tłustej warstwy, ponieważ dość szybko się wchłania. Jestem bardzo z niego zadowolona, świetnie sprawdza się po kąpieli, gdyż niesamowicie odpręża i relaksuje.
Jeszcze raz dziękuję za wspaniałą paczuszkę urodzinową i za możliwość przetestowania tylu cudownych perełek.
