3 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 21.01.2020 przez Kasia7212

wakacyjne zakupy kosmetyczne

Uzupełnienie kosmetycznych braków zrobiłam w kilku sklepach, a oto co kupiłam:
Dwie pary rzęs Ardell w moim ulubionym modelu - noszę je na co dzień i bardzo lubię efekt jaki dają . Ardell to moja ulubiona marka, bo paseczki są bardzo miękkie, więc nie tylko łatwo je nałożyć, ale też są bardzo komfortowe w noszeniu.
Żel aloesowy kupiłam w Hebe, doskonale sprawdza się u mnie w pierwszych dniach po depilacji woskiem i właściwie stosuję go tylko w tym celu .
Acne-Derm to krem, który jest wart każdych pieniędzy. Obecnie stosuję go między serum a kremem na noc i efekty jakie widzę są powalające. Pisałam o nim wiele razy, ale i tym razem powtórzę, że polecam go każdemu, kto boryka się z przebarwieniami czy trądzikiem.
Przyspieszacz opalania z Ziaji jest ze mną od dawna i chętnie zabieram go na wakacje, więc i tym razem skusiłam się na buteleczkę . Działa dokładnie tak, jak powinien, a dodatkowo bardzo ładnie pachnie .
Zestaw z Alterry to szampon i odżywka. Są świetne dla moich włosów - nie mam problemów z rozczesywaniem, a włosy pięknie lśnią i wyglądają na zdrowe .
Mleczko do opalania w wersji 50 SPF dokupiłam po tym, jak okazało się, że w moim poprzednim widać dno . Nie wyobrażam sobie lata bez takiej ochrony .
Złoty rozświetlacz z Lovely to mój ulubiony produkt tego typu od lat. Nie czuję potrzeby testowania nowości, bo ten jest po prostu rewelacyjny . Występuje w praktycznie każdym moim makijażu . Ma same zalety i jeśli jeszcze jakimś cudem go nie znacie, koniecznie to nadróbcie!
Żel punktowy Eveline to mój hit - to jedyny żel tego typu, który realnie działa. Pomaga walczyć z niedoskonałościami, jest dostępny w większości drogerii i kosztuje grosze .
Peeling cukrowy kupiłam w wersji mini, żeby bez trudu wrzucić go do wakacyjnej walizki. Miałam peelingi z tej serii w przeszłości i zawsze dobrze mi się sprawdzały, choć drobinek mogłoby być więcej .

I to tyle, całe zakupy .

Zobacz post

kosmetyki peelingi fa

Peeling tutti frutti Farmona, który dostałam od mojej Kochanej @Sherifka89 . Dostałam już wcześniej podobny peeling tylko w innej wersji zapachowej i byłam z niego bardzo zadowolona. Ten peeling cudownie pachnie owocami leśnymi, bardzo mi się ten zapach podoba. Ma bardzo intensywny niebieski kolor i drobinki średniej grubości. Ja stosuję go do masażu stóp i bardzo dobrze się do tego sprawdza. Delikatnie zdziera martwy naskórek pozostawiając gładką skórę bez żadnych podrażnień.

Zobacz post

kosmetyki peelingi rossmann

2 peelingi do ciała. 💞
- o zapachu wiśni i porzeczki
- oraz o zapachu jeżyny i maliny
Zdecydowanie zakochałam się w zapachu jeżyny i maliny! Owoce leśne to jeden z moich ulubionych zapachów kosmetyków.
Jest to gruboziarnisty peeling, który usuwa zanieczyszczenia i martwy naskórek na ciele. Kupiłam go w Rossmannie za kilka złotych. Po zastosowaniu peelingów zauważyłam, że moje ciało jest idealnie oczyszczone i wygładzone. Po użyciu ich moja skóra stała się aksamitnie miękka, a zapach utrzymywał się na niej bardzo długo. Jedyną wadą jest to, że w buteleczce jest mało produktu, przez co bardzo ubolewam. Mimo to jestem bardzo zadwolona z kosmetyków.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem