Lirene

Peeling enzymatyczny Lirene Dermo Exfoliator.
, skóra normalna i naczynkowa.

Jest to prezent od Sandry @Rymsia, super się u mnie sprawdził .

W opakowaniu jest 8 ml, a starczył mi na 3 użycia i to wcale nie jakiś oszczędne.
Jest niezwykle delikatny, buzia nie szczypała i nawet zastanawiałam się po nałożeniu czy w ogóle zadziała, bo jednak przy kwasach coś tam piecze mniej lub bardziej.
Po zmyciu go z twarzy buzia naprawdę była ładnie oczyszczona i gładką, bez suchych skórek, efekt był widoczny gołym okiem.
Zapach jest w porządku, a konsystencja żelowo-kremowa co ułatwia aplikację i nie spływa z twarzy.
Polecam, szczególnie wrażliwym cerom, jest naprawdę delikatny, a zarazem skuteczny.
Jak będę w Polsce zamierzam zrobić małe zapasy .

Zobacz post

Delikatny peeling enzymatyczny Lirene Dermo Exfoliator dostałam go od kochanej @candysmile . Ten rodzaj peelingu to zupełna nowość dla mnie. Zawsze byłam przekonana , że jak pojawia się słowo peeling to muszą być drobinki a tutaj taka niespodzianka. Ten rodzaj nie zawiera drobinek nie musimy więc trzeć skóry wystarczy nałożyć produkt na buzię i odczekać kilka minut. Skóra po użyciu tego kosmetyku była bardzo gładziutka i miękka i to bez masujących drobinek. Na uwagę zasługuje też to, że skóra nie jest ściągnięta a sam zapach peelingu jest bardzo ładny. Jedyne do czego się przyczepię to, że trzeba odczekać kilka minut i dopiero można zmyć kosmetyk a ja nie lubię czekać .Chętnie kupiłbym pełnowymiarowy produkt.

Zobacz post

Dwa kosmetyki z którymi ostatnio bardzo się polubiłam i po mimo, że jeden z nich jest dla dzieci u mnie sprawdza się idealnie! . Lirene to marka po którą ba prawdę rzadko sięgałam ze względu na cenę ale ogromnie tego żałuję. Mam tu Delikatny peeling enzymatyczny z serii Dermo Exfoliator oraz Mleczko chroniące przed słońcem dla dzieci 50+. Co mogę napisać? , jestem ogromnie zadowolona z obu kosmetyków bo świetnie się sprawują . Mlecz chroniące przed słońcem jest przeznaczone dla dzieci ale napisze Wam szczerze, że u mnie sprawdza się rewelacyjnie. Większość dnia spędzam w słońcu a teraz mamy mega upały, ja wystawiona jestem na tropikalny upał a mleczko daje rade. Od ponad tygodnia chroni mnie przed promieniami słońca i moja skóra nie jest spalona. Mleczko ma ciężką konsystencję i ciężko je się rozsmarowuje a skóra po jego użyciu wydaje się być ociężała. Ale po mimo tego to nie jest wcale jego minus, ono chroni i to dobrze . Enzymatyczny peeling jest obłędny, po całym dniu przyjmowania na twarz samych nie dobrych rzeczy ten kosmetyk sprawia że wracam do życia. Kosmetyk rewelacyjnie oczyszcza moją skórę, sprawia że jest promienna , gładka i wypoczęta a pory widocznie zmniejszone. Każdy minimetr mojej twarzy pozbawiony jest wszystkiego co jest mi zbędne a wzamian mam idealną skórę . Peeling ten używam do dwóch razy w tygodniu, kiedy pracuje po za domem. Kupuję go w Jawie za ok 4zł, serdecznie go Wam polecam .

Zobacz post

Delikatny peeling enzymatyczny z serii Dermo Exfoliator od firmy Lirene to kosmetyk, który bardzo polubiłam. Zaskoczeniem jest to, że to peeling a nie zawiera w sobie żadnej drobinki ścierającej. Zadaniem tego peelingu jest oczyszczenie bez konieczności tarcia i szczerze robi to cudnie! . W swoim składzie ma kwasy owocowe i papainę , które bardzo fajnie wpływają na skórę. Producent sugeruje Nam abyśmy peeling trzymali kilka minut, ja zawsze mam go ok 15. Treść peelingu dość szybko wchłania się w skórę, w tym czasie skóra troszkę piecze ale nie jest to niebezpieczne . Jak działa? super, bo idealnie złuszcza martwy naskórek, moje pory widocznie są zmniejszone a twarz promienna . Peeling bardzo dobrze nawilża, ślicznie pachnie i ma ładny pudrowo-różowy kolor. Jego pojemność to 8ml i jak dla mnie wystarcza to na jedno użycie. Ja jestem tym produktem zachwycona bo jest magiczny . Polecam Wam go serdecznie .

Zobacz post

Kolejna piękna paczuszka urodzinowa od Naszej pięknej @candysmile ♥ ... Tyle wspaniałości i nowości. Dziękuję kochana raz jeszcze . Kubuś puchatek skradł moje serce .
W paczuszce znalazłam :
To co najbardziej lubię czyli lakier do paznokci od Wibo Lovely Gloss like Gel #128. To będzie kolejny lakier od tej firmy w mojej skromnej kolekcji . Lakier ma piękny lawendowy kolor ♥ . Nie byłabym sobą gdybym go nie wypróbowała . Lakier jest bardzo gęsty i rewelacyjnie kryję płytkę . Oj już wiem, że będzie często gościł na moich pazurkach.
Wosk do kominka ♥ ... Cudownie waniliowo pachnie. Wydaje mi się, że jest od firmy Creations z serii Comfort mix. Wosk można fajnie równo podzielić.
Maska regenerująca z glinką brązową od ziaja. JUż nie mogę się doczekać kiedy jej użyje. Ostatnio myślałam o jej zakupie a tu Sandra mnie uprzedziła .
Sól do kąpieli CZAS MARZEŃ z olejkiem lawendowym od ISANA . Kocham wszystko co lawendowe, więc kąpiel z tą solą będzie czystą przyjemnością. Sól jest drobniutka więc na pewno szybko będzie się rozpuszczać w wodzie.
Lirene DERMO EXFOLIATOR Delikatny peeling enzymatyczny. Jestem mega mega ciekawa jego działania.
Perfecta maska - serum do rąk oraz szafirowy peeling . Jest to zabieg regenerujący. Uwielbiam ten kosmetyk. W wakacje kiedy pracowałam przy owocach bardzo często z niego korzystałam. Świetnie nawilża i odpręża dłonie.
Perfecta OCZYSZCZENIE - minerały i krzemionka. jest to peeling drobnoziarnisty mineralny. Opakowanie to 2x5ml. Więc będzie na dwie aplikacje. Bardzo lubię drobnoziarniste peelingi więc z nim na pewno się polubimy .
Maseczka rozgrzewająca od babukszi Agafii ♥ .. Wygląda bardzo zachęcająco. Wiele czytałam o niej i już nie mogę się doczekać kiedy jej użyje .
Schwarzkopf GLISS KUR odżywka dla włosów ekstremalnie zniszczonych. Uwielbiam tą odżywkę. Kupuję ją bardzo często. A najwięcej w czasie wakacji gdy całe dnie spędzam na słońcu przy pracy. Odżywka na prawdę regeneruje włosy i powraca je do życia! .
PILATEN - Maseczka na wągry i zanieczyszczenia. W tamtym tygodniu szukałam jej w moim mieście i nie znalazłam. A tu niespodzianka . Ponoć jest rewelacyjna. Więc w najbliższym czasie się przekonam.

Kochana Sandro raz jeszcze dziękuję za te wspaniałe prezenty ♥ .. Wszystko jest piękne! . Dziękuję też, za te cudowne życzenia ♥ . Uśmiech jest .

Zobacz post

Peeling do twarzy w saszetce od Lirene. Peeling Dermo Exfoliator do skóry normalnej, wrażliwej i naczynkowej. Konsystencja jest kremowa i bardzo delikatna. Jeżeli chodzi o drobinki peelingujące to nie jestem pewna czy one w ogóle są bo ich nie idzie wyczuć. Peeling ma bardzo ładny zapach, przyjemne się go aplikuje i zmywa letnią wodą. Jeżeli chodzi o oczyszczanie które było obiecane nie widać w ogóle różnicy i żadnego oczyszczenia. Skóra jest gładka i miękka.

Zobacz post

Tak wygląda moje ostatnie denko, które na prawdę długo zbierałam .. Ostatnio nie miałam zbyt wiele czasu na nic a gdy czas był to odpoczywałam . Mam tu wiele fajnych rzeczy :
* Kremowy żel pod prysznic od Bebeauty GENTEL freshness - aloes + limonka .. Ogromnie lubiłam ten żel, wszystko w nim bardzo mi się podobało. Żel ma piękny jasno groszkowy kolor, idealnie lekko gęstawą konsystencję a już nie wielka ilość sprawia, że żel ogromnie się pieni. Sprawia, że czuje się mega odprężona a skóra przez długi czas jest delikatna, gładka, nawilżona i ślicznie pachnie.
* Balea żel pod prysznic fresch smoothie o zmysłowym zapachu zawierającym łagodzący wyciąg z jagód Acai i Yuzu. Jego zapach jest lekki, delikatny i słodkawy. Kolor żel mnie urzeka - piękny groszkowy seledynowy , na prawdę cudowny. Żel rewelacyjnie myje ciało i sprawia że skóra po jego użyciu jest dobrze oczyszczona i gładka .
* Opalizujący Olejek do kąpieli pod prysznic Tutti Frutti z Farmony o zapachu brzoskwini & mango. Olejek ma bardzo intensywny zapach, który czuć na skórze jeszcze jakiś czas po kąpieli . Bardzo mocno się pieni, bardzo dobrze myje ciało i idealnie je nawilża . Nie trzeba go wiele aby dokładnie umyc całe ciało i pachniec nim dłuższy czas .
* Lula - chusteczki odświeżające 15 sztuk. Chusteczki bardzo ładnie świeżo i lekko pachną, na prawdę nie wysuszają skóry. Świetnie odświeżają dłonie, są dobrze nawilżone i dość wytrzymałe. Opakowanie w którym się znajdują jest zaklejane i zapewniam to Nam, że nie wyschną. Plusem jest też to, że są nie dużej wielkości i wszędzie możemy je wsadzić.
* 2x OFF! - najlepszy spray przeciw komarom jakiego do tej pory używałam. Taka buteleczka starcza mi na tydzień czasu przy bardzo intensywnym jej używaniu. Psikam się nim co godzinę i zero komarów.
* 6x musujące pastylki do kąpieli od Chlapu Chlap. Jak dla mnie te pastylki to totalna porażka, oprócz tego że barwią wodę nie robia nic innego. Ich śliczny zapach czuć tylko po wyciągnięciu z opakowania a później już nic ;/ ..
* Antyperspirant Rexona Invisible - to najlepszy antyperspirant jakiego do tej pory używa mój T . Kosmetyk jest rewelacyjny, świetnie niweluje przykry zapach i utrzymuje świeżość ponad 12h! .
* Delikatny peeling enzymatyczny z serii Dermo Exfoliator od firmy Lirene. Kosmetyk świetnie się sprawuje i rewelacyjnie wpływa na moją skórę,. Peeling bardzo dobrze nawilża, ślicznie pachnie i ma ładny pudrowo-różowy kolor.

Wszystko serdecznie polecam pomijając musujące pastylki ..

Zobacz post