2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Pomarańczowy sorbet
Masz już dość tradycyjnych środków myjących? Zwykłe żele pod prysznic i płyny nie sprawiają Ci tyle radości, a rutynowe oczyszczanie ciała nie należy do najprzyjemniejszych? Sięgnij po innowacyjny puder do kąpiel Sunny Orange Sorbet Bath Powder, który powstał w laboratorium polskiej marki Nacomi.
Z tym preparatem żadne mycie nie będzie zwykłą czynnością pielęgnacyjn ...

Pomarańczowy sorbet
Masz już dość tradycyjnych środków myjących? Zwykłe żele pod prysznic i płyny nie sprawiają Ci tyle radości, a rutynowe oczyszczanie ciała nie należy do najprzyjemniejszych? ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 26.12.2019 przez mysweet

Nacomi Puder do kąpieli, Bubble Bath Powder, Sunny Orange Sorbet

Puder do kąpieli z firmy Nacomi, który jest o zapachu pomarańczowym. Miałam okazję testować go właśnie dzięki Dresscloud. Puder ten ma przepiękny zapach pomarańczy, który od razu może się spodobać. Jest delikatny, nie jest zbyt intensywny. Dzięki niemu woda ma delikatnie pomarańczowy kolor, co jest na duży plus. Dodatkowo delikatnie nawilża skórę.

Zobacz post

Nacomi Puder do kąpieli, Bubble Bath Powder, Sunny Orange Sorbet

Nacomi, puder do kąpieli o zapachu sunny orange sorbet . Produkt ten zużyłam już chyba 2 miesiące temu, ale dopiero przyszedł czas na jego recenzję. Dostałam go w paczuszce urodzinowej, a że bardzo lubię kąpiele oprócz upalnego lata postanowiłam przed tymi upałami jeszcze go przetestować. Produkt zużyłam na 2 kąpiele, bo chciałam maksymalnie poczuć na skórze efekt tego produktu i się zrelaksować. Puder barwi wodę na pomarańczowo i nadaje piany w kąpieli. Co ważne ma przyjemny zapach pomarańczy, który wyczuwałam przez całą kąpiel a to dla mnie ważne w produktach do kąpieli. Szkoda tylko, że nie jest zbyt wydajny i szybko się kończy.

Zobacz post

paczuszka urodzinowa od animozja

#14

W zeszłym tygodniu dotarła do mnie kolejna paczuszka urodzinowa - tym razem to kochana @Animozja postanowiła umilić mi nieco moje urodziny. Justyna dobrze wiedziała co lubię, a w dodatku obdarowała mnie praktycznie samymi nowościami, które z chęcią będę testować.

Szampon peelingujący Mint It Up od Anwen - chyba nie miałam nigdy nic z tej marki, a w dodatku tego typu produktu używałam tylko raz czy dwa razy w życiu, więc bardzo się cieszę na testy.
Puder do kąpieli Nacomi - pachnie przecudownie słodziutką pomarańczką! Mam nadzieję, że w kąpieli będzie tak samo rozkosznie pachnieć!
Uniwersalna konturówka do oczu i ust od Golden Rose - oj bardzo potrzebowałam tego typu produktu w mojej kosmetyczce! Kredka ma kolor cielisty, więc idealnie sprawdzi się jako konturówka do ust pod pomadki w płynie, oraz będę jej mogła używać na dolną linię wodną! Przyznaję, że ostatnio nawet malowałam się na randkę i zabrakło mi właśnie beżowej kredki do podkreślenia dolnej powieki, więc cieszę się, że ta kredka spadła mi z nieba! Jak najbardziej mi się przyda.
Pomadka do ust Avon - lubię dbać o usta i też w każdej torebce zawsze muszę mieć jakiś balsam, więc tego kosmetyku także z wielką chęcią będę używać.
Peeling do ciała Fresh Juice - kolejna nowość do testowania! Bardzo chętnie sięgam po peelingi, więc mega ucieszył mnie ten kosmetyk. Ma owocowy zapach i mimo, że to połączenie (liczi i imbir) jest dosyć nietypowe, to pachnie naprawdę przyjemnie! Produkt ma konsystencję żelu, ale ma w sobie mnóstwo drobniuteńkich i naprawdę delikatnych drobinek, które subtelnie złuszczają naskórek. Po pierwszym teście jestem nim zachwycona!
Żel pod prysznic Yves Rocher z kwiatem lotosu i szałwią - oj, bardzo dobrze znam ten zapach, bo robiłam kiedyś zakupy w Yves Rocher i powąchałam ten żel i od tego czasu chodził mi po głowie! Żele YR bardzo lubię, bo super się pienią i nie wysuszają, więc z wielką chęcią będę się nim myła. Tym bardziej, że pachnie tak pięknie...
Krem do rąk i paznokci Vis Plantis - aktualnie bardzo często sięgam po kremy, więc zdecydowanie ten kosmetyk się u mnie nie zmarnuje.
Dwie maseczki: żelowa Tropical Island oraz nawilżająca aloesowa z Perfecty - ostatnio zdecydowanie częściej się maseczkuję, więc także z chęcią wykorzystam.
Scrub do twarzy Tropical Island - z tego także zrobię dobry użytek.
Dostałam także trochę próbek kremów oraz szminek, więc bardzo się cieszę na testy kolejnych nowości.
W paczce znalazłam także mnóstwo cukierasków, do których już się dobrałam - pyszne!
I ostatnia bardzo ważna rzecz - brokatowa karteczka z bardzo miłymi życzeniami od serca.


Jeszcze raz dziękuję za paczuchę Justynko! Z wszystkiego bardzo się cieszę i już powoli zabieram się do testów!

Zobacz post
1