39 na 39 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Szampon oczyszcza włosy z wszelkiego rodzaju zanieczyszczeń, również produktów do stylizacji. Szampon nie podrażnia skalpu, nie przyspiesza przetłuszczania się włosów.

Produkt dodany w dniu 12.12.2019 przez mysia302

Szampon Balea kalendarz adwentowy

Trudno mi w to uwierzyć, bo dopiero czekałyśmy na grudzień, a tu już 3! 😅 Czas więc na kolejne okienko z kalendarza adwentowego Balea. Tu znalazłam szampon w tubie, w formacie idealnym do podróżowania. Jak wszystkie produkty do tej pory, które odkryłam w okienkach, ten również ma śliczne opakowanie. Jeśli chodzi o zapach to wyczuwam słodkość, która jest przełamana nutą goryczy. Zapach jest dość intensywny, więc mam nadzieję, że długo będzie utrzymywał się na włosach.
W tubie znajduje się 50ml produktu, a producent mówi nam, że jest on wegański.

Zobacz post

Balea Szampon do włosów, It's a Magical Time

💞 Balea. Szampon do włosów. It’s Magical Time.

Szampon pochodzi z kalendarza adwentowego Balea 2019. Produkt zamknięty jest w tubce o pojemności 50 ml wykonanej z miękkiego plastiku. Ma kremową konsystencję, bardzo przyjemny zapach, taki kremowo-owocowy, który doskonale czuć podczas mycia. W kontakcie z wodą dobrze się pieni i dobrze spłukuje. Radzi sobie dobrze z oczyszczaniem włosów. Pasma włosów po umyciu nie są splątane, ani wysuszone, ale wymagają na pewno użycia odżywki przynajmniej w moim przypadku. Jest to idealny mini produkt w podróż lubi na krótki wyjazd.

Zobacz post

Balea Szampon do włosów, It's a Magical Time

Szampon Bale'a który całkowicie u mnie się nie sprawdził. Ma zapach taki sam jak cała seria więc już podczas pierwszego mycia miałam wrażenie jakbym myła głowę żelem pod prysznic 😂. Na pierwszym myciu się skończyło ponieważ już kolejnego dnia głowę musiałam wymyc ponownie, nie oczyszcza dobrze. Wiec podstawowej funkcji dobrze nie spełnia, na szczęście włosom krzywdy nie zrobił.

Zobacz post

Balea Szampon do włosów, It's a Magical Time

Balea It'S A Magical Time szampon do włosów, który znalazłam w kalendarzu adwentowym. Miałam mieć ten szampon na wyjazd wakacyjny, ale z racji wirusa wykorzystuje takie pojemności, bo o wyjeździe można pomarzyć, ale wracając do tematu. W tamtym roku miałam też szampon z kalendarza i moje włosy go dosyć lubią, więc tym razem było tak samo.
Już na samym początku bardzo spodobał mi się zapach, jest taki słodko - owocowo - waniliowy, totalnie mój styl. Jego konsystencja jest gęsta o lekko perłowym kolorze. Podczas mycia bardzo dobrze się pieni, przez co jego wydajność jak na tak mały produkt 50ml jest super. Mimo braku użycia odżywki (rzadko jej używam, bardziej ze względu na zapach, bo i tak mam bardzo skłonne do przetłuszczania włosy) nie poplątał ich. Włosy nie były też ulizane czy szybciej się przetłuszczały. Nie jest to produkt, który bym chciała używać na co dzień, bo wolę apteczne szampony, ale od czasu czasu zamiennie z innym czy na wyjazd jest warty polecenia. Do tego jak zawsze cudna grafika!

Zobacz post

Balea Szampon do włosów, It's a Magical Time

Kolejny przetestowany produkt z kalendarza adwentowego Balea to zimowy szampon do włosów. Niestety, nie przypadł mi on do gustu, i mimo że użyłam go tylko kilka razy to nie chciałabym do niego wrócić. Nie myję włosów codziennie, raczej co 3-4 dni i chcę, aby pozostały świeże jak najdłużej. Gdy używałam tego szamponu miałam wrażenie, że już na drugi dzień przydałoby się mycie. Bardzo mi je obciążał i nie chronił przed przetłuszczeniem, mam wrażenie że też nie do końca usuwał zanieczyszczenia, które już na nich są. Do plusów mogę zaliczyć fakt, że nie przesuszał i nie plątał włosów na długości. No i oczywiście piękny, piankowy zapach! Myślę, że to mógłby być dobry produkt dla posiadaczek włosów suchych - niestety mnie się nie sprawdził.

Zobacz post

denko 3/2020

#DENKO3/2020
Trzydziesta czwarta chmurka z denkiem. Jest to denko z marca, udało nam się zużyć 53 produktów. W części I znalazły się:
1. Isana, Żel pod prysznic, Don’t worry bee happy, skóra po jego użyciu jest miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
2. Loreal Paris Elseve Fibralogy, odżywka do włosów ekspansja gęstości, włosy po jej użyciu dobrze rozczesywały się, nawet gdy były wcześniej splątane. Włosy były także gładkie, lśniące oraz zyskały na objętości.
3. Natei, Naturals, Color Balance, Szampon pielęgnujący, dobrze się pienił oraz domywał włosy. Nie plątał włosów ani nie podrażniał skóry głowy.
4. Isana, Suchy szampon, dobrze odświeżał włosy pomiędzy standardowym myciem włosów oraz podnosił je u nasady dodając im objętości.
5. Balea, It's a magical time, spray do pielęgnacji włosów, włosy po jego użyciu są nawilżone, miękkie, błyszczące oraz dobrze się rozczesują.
6. Balea, It's a magical time, płyn do demakijażu oczu, wystarczyła niewielka ilość płynu, aby zmyć makijaż oczu oraz twarzy. Trochę gorzej radzi sobie z wodoodpornym tuszem do rzęs.
7. Balea, It's a magical time, szampon do włosów, włosy po jego użyciu są dokładnie umyte, miękkie oraz nie są obciążone. Włosy bez żadnych problemów rozczesują się oraz nie są splątane.
8. Avon, Balsam do ciała Eve Confidence, ma lekką konsystencje, który umożliwia jego łatwe rozprowadzenie po skórze. Szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy na skórze. Skóra po jego użyciu jest miękka i nawilżona.
9. Cien, Food for Skin, Krem do twarzy przeciwzmarszczkowy na noc `Odmłodzenie z dziką różą`, skóra po jego użyciu jest nawilżona, odżywiona oraz wygładzona.
10. ClearSkin, Blemish Clearing Spot On, Skoncentrowany żel przeciwtrądzikowy redukujący niedoskonałości, łatwo nakłada się go na niedoskonałości. Nakładam go przeważnie na noc, dzięki czemu rano większe niedoskonałości są mniejsze, a te mniejsze stają się niewidoczne
11. Bi-es, Żel pod prysznic, skóra po jego użyciu jest nawilżona, gładka w dotyku oraz miękka.
12. Eveline, niewidzialne rękawiczki krem do rąk, bardzo dobrze spełnia swoje zadanie- zostawia na dłoniach warstwę, która chroni skórę przed wysuszeniem i czynnikami zewnętrznymi. Dłonie po jego użyciu są miękkie, gładkie oraz bardzo dobrze nawilżone.
13. Biały Jeleń, Koncentrat do twarzy, skóra po jego użyciu jest odżywiona, nawilżona, gładka oraz zregenerowana. Można stosować go na dzień, na noc oraz pod makijaż.
14. Sylveco, odżywcza pomadka z peelingiem, delikatnie oraz łagodnie złuszczała martwy naskórek z ust, idealnie poradziła sobie z spękanymi oraz przesuszonymi ustami. Usta po jej użyciu były odżywione, wypielęgnowane oraz nawilżone
15. Balea, It's a magical time, masło do ciała, skóra po jego użyciu jest bardzo nawilżona, wygładzona oraz miękka.
16. Balea, It's a magical time, krem do rąk i paznokci, dłonie po jego użyciu są miękkie odżywione oraz dobrze nawilżone.
17. Avon, Regenerująca mgiełka do ciała czereśnia i gałka muszkatołowa, zapach nie utrzymuje się zbyt długo przez co idealnie nadaje się na lato.
18. Balea, It's a magical time, odżywka do włosów, dobrze rozprowadza się ją włosach oraz spłukuje się z nich. Włosy po jej użyciu dobrze rozczesywały się, były odżywione, lśniące oraz miękkie w dotyku.
19. Silcare rock it, Lakier hybrydowy (nr 17, 98),
20. Silcare Color it, Lakier hybrydowy (nr 100, 250, 320, 361)
21. Silcare Color it, Top + Baza Vanish 2w1, zapewnia ona bardzo dobrą przyczepność lakieru hybrydowego do paznokcia oraz dobrze zabezpiecza lakier na paznokciach.
22. Paraness, Hybrydowy lakier pękający (nr 407)
23. Bling, Lakier hybrydowy(nr 10)
24. Rosalind, Lakier hybrydowy (nr 47, 2455)
25. Rosalind, Baza pod lakier hybrydowy, zapewnia ona bardzo dobrą przyczepność lakieru hybrydowego do paznokcia. Hybrydy na tej bazie utrzymują się spokojnie około miesiąca w idealnym stanie bez żadnych uszczerbków oraz odprysków.
Wszystkie lakiery hybrydowe, idealnie kryły przy dwóch warstwach oraz bez problemu ściągało się je z paznokci.

Zobacz post

Balea Szampon do włosów, It's a Magical Time

#12

Dwunaste okienko z kalendarza adwentowego Balea. W okienku znalazłam Winter Shampoo – czyli szampon do włosów. Szampon ma ładny zapach, który przez jakiś czas wyczuwalny jest na włosach. Ma on kremową konsystencję, przez co wystarczy niewielka ilość aby umyć całe włosy. Włosy po jego użyciu są dokładnie umyte, miękkie oraz nie są obciążone. Włosy bez żadnych problemów rozczesują się oraz nie są splątane. Szampon ma pojemność 50 ml i wystarczył mi na kilka użyć.

Zobacz post

Szampony

Szampony, które aktualnie mam w swoich zapasach. Czasami dobrze sobie zebrać wszystko razem, otwierają się oczy na niepotrzebnie wydane pieniądze... Aktualnie mam 5 pełnowymiarowych butelek, dwa mniejsze szampony tonujące kolor oraz jedną miniaturkę. Wszystkie duże produkty to dla mnie nowości - mamy tutaj produkty Babuszki Agafii, Schauma, Gliss Kur oraz Dove. Produkty tonujące kolor z Joanny używam od pewnego czasu, ale niestety nie na tyle systematycznie, aby zauważyć duże efekty. Cały czas sobie obiecuję, że będę ich używać na tyle często, żeby pozbyć się trochę tej żółci z moich włosów. Muszę je przenieść pod prysznic i może tym sposobem uda mi się je w końcu zużyć. Do tego miniaturka zimowego szamponu z Balea - ona idzie na pierwszy ogień. Mam nadzieję, ze znajdę tutaj perełki, do których będę mogła wracać.

Zobacz post


Balea

Oto zestaw kosmetyków do włosów z Kalendarza Adwentowego Balea 2019. Szampon do włosów Winter Szampoo It's Magical Time i odżywka do włosów Winter Spulung. Bardzo fajny duet. Szampon miał bardzo przyjemny zapach. Dobrze mył włosy, które po nim były mięciutkie, sypkie i pełne blasku. Odżywka też miała super działanie, włosy łatwo się rozczesywało i też miała przyjemny zapach. Miniaturki skończyłam będąc na pielgrzymce do Izraela zmieściły się fajnie do mojej niedużej kosmetyczki.
Szkoda, że się skończyły, bo bardzo polubiły się z moimi włoskami

Zobacz post

Balea Szampon do włosów, It's a Magical Time

Balea,It's Magical Time,szampon do włosów.
Ten kosmetyk znalazłam w dwunastym okienku kalendarza adwentowego marki Balea.
Szampon jest zamknięty w wygodnej tubie,która ma pojemność 50 ml oraz świetną,zimową grafikę.
Nastawiłam się na zimowy zapach i właśnie taki dostałam.
Dla mnie szampon pachnie maślanymi,zimowymi ciasteczkami.
Konsystencja jest kremowa i odpowiednio gęsta,dzięki czemu kosmetyk łatwo się nakłada.
Szampon dobrze się pieni oraz oczyszcza włosy.
Kosmetyk nie wysusza włosów i ich nie obciąża.
Włosy są miękkie oraz gładkie.


Zobacz post

Balea Szampon do włosów, It's a Magical Time

Balea. It's a Magical Time.
Zimowy szampon do suchej skóry głowy zestresowanej zimą. Szampon znalazłam w dwunastym okienku kalendarza adwentowego. W uroczej tubce znajduje się 50 ml szamponu o przyjemnym zapachu. Szampon ma perłowy kolor, wystarczy go na prawdę mało żeby umyć włosy, fajnie się pieni. Włosy po użyciu są miękkie w dotyku i lśniące.

Zobacz post

Balea Szampon do włosów, It's a Magical Time

Balea, It`s a Magical Time, zimowy szampon do włosów. Znalazł się on w 12 okienku kalendarza adwentowego i jest niezaprzeczalnie jednym z hitów tej edycji. Szampon ma przepiękny słodko-owocowy zapach, który niesamowicie mi się podoba. Mogłabym mieć duże opakowanie. Poza tym wygodne w użyciu opakowanie i śliczna zimowa grafika. Konsystencję ma taką jakby śluzowatą, przez co jest bardzo wydajny i tworzy dużo piany. Bardzo dobrze oczyszcza włosy z wszelkich zabrudzeń, a przy tym zupełnie ich nie przesusza. Pasma po spłukaniu są wygładzone, nie splątane. Zapach nie utrzymuje się na nich długo, ale i tak stosuję zawsze jeszcze odżywkę. Pojemność 50 ml starcza mi na wiele razy bo mam krótkie włosy, wiec bardzo się z tego powodu cieszę.

Zobacz post

Szampon Balea zimowy

Balea - It'S A Magical Time - Szampon do włosów
Zimowy szampon do włosów- znaleziony w Kalendarzu Adwentowym Balea.
Szampon zamknięty w małej, różowej tubce w motywie świąteczno-zimowym.
Kolejne denko- którego żałuję, dlaczego?
Szampon ma kremową konsystencję, jest gęsty i tworzy sporo piany.
Dobrze radzi sobie z myciem włosów, przy tym je wygładza oraz nawilża.
Sprawia, że się nie puszą, ale też nie są "ulizane".
Kosmetyk ma bardzo przyjemny waniliowo-owocowy zapach, który mocno przypadł mi do gustu.
poza tym ten przyjemny zapach zostaje na włosach długi czas.
Włosy są także mięciutkie w dotyku (bardzo milutkie).

Zobacz post

Balea Szampon do włosów, It's a Magical Time

Day 12
W okienku dwunastym kalendarza adwentowego Balea znalazłam kolejne ciasteczko czyli Zimowy Szampon do włosów w cudownie, słodkiej pojemności i jak w opakowaniu z przepiękną świąteczną grafiką. Szampon ma za zadanie chronić włosy przed mrozem i zimnem no cóż już mi smutno bo po pierwszym użyciu zniknęła jego połowa haha. Piękny słodki zapach, który moim zdaniem znika po chwili. Szampon dobrze się pienił, włosy po nim nie były jakieś wow no ale cóż mam słabość do małych opakowań więc jestem zadowolona.

Zobacz post

szampon balea susz sylveco

Okienka nr. 12 kalendarzy adwentowych.
W kalendarzu BALEA doczekałam się szamponu It's a magical time. Czekałam na szampon, bo z zeszłego kalendarza fajnie się u mnie sprawdził. Ten na pewno też poczeka na swoją kolej, gdy gdzieś pojadę na wakacje. Fajnie, że pojemność jest dosyć spora, bo aż 50ml. Co do zapachu to wydaje mi się taki owocowo - słodki. Konsystencja wygląda na perłową. Oczywiście piękna szata graficzna.

W kalendarzu SYLVECO przypadł susz z lawendy. Ja nie lubię lawendy, ale tutaj mi się podoba, bo jest bardziej ziołowa. Przez ten piękny woreczek cała paczka z kosmetykami pachniała przepięknie. U mnie susz znalazł już swoje miejsce w szafie pomiędzy ubraniami. Ma 30 gram.

Zobacz post

Balea Szampon do włosów, It's a Magical Time

W jednym z okienek kalendarza adwentowego Balea znalazłam zimowy szampon do włosów It's Magical Time. Umieszczony jest on w tubce o pojemności 50 ml wykonanej z miękkiego plastiku. Szampon ma kremową konsystencje i przyjemny zapach, taki budyniowo owocowy, który unosi się podczas mycia. W kontakcie z wodą dobrze się pieni. Produkt dobrze oczyszcza włosy z wszelkiego rodzaju zabrudzeń, także kosmetyków do stylizacji. Pasma po umyciu nie są splątane, ani wysuszone, jednak mimo wszystko tak jak zwykle po myciu nakładam odżywkę lub maskę. 😉

Zobacz post


Kalendarz Balea

A 14 dnia miesiąca wzięłam się za mój kalendarz i postanowiłam zrobić takie małe połówkowe podsumowanie. Od razu mogę Wam powiedzieć, że jestem w nim całkowicie ZAKOCHANA! Po pierwsze zacznę od tego, że na zdjęciu jest 13 produktów. Jeden gdzieś się akurat zapodział, ponieważ ciągle z niego korzystam (domyślacie się co to? )) Cała reszta jest! Po pierwsze chyba najbardziej jestem na razie zadowolona z produktów którego tutaj nie ma ( zgadujcie co to ), z kremiku z Q10, który miałam sobie sama kupić oraz z produktów do włosów! Cichutko liczę, że w kalendarzu znajdę jeszcze krem do dłoni i coś musującego do kąpieli, zobaczymy jak to będzie. ) I oczywiście najbardziej ciekawi mnie co znajdziemy w Wigilię! Poza tym WSZYSTKIE produkty, bez wyjatków wspaniale pachną i mają oczywiście przeurocze opakowania. Żaden mnie nie zawiódł ( no oprócz maseczki, która mnie uczuliła, ale to jedyny taki produkt). Jak Wam się podoba ten kalendarz? Jesteście zadowolone z tego zakupu? Na co czekacie jeszcze?

Zobacz post

Kalendarz adwentowy Balea

Czas na kolejną część zawartości kalendarza adwentowego Balea, czyli okienka 7-12. Znalazłam w nich:
❤️ Płyn do demakijażu oczu
❤️ Matujący krem do twarzy
❤️ Pielęgnujący spray do włosów
❤️ Masło do ciała
❤️ Krem do twarzy na noc
❤️ Szampon do włosów.
Pierwsze testy produktów już za mną. Jak narazie najbardziej zadowolona jestem z szamponu, który ma śliczny, słodkawy zapach, dobrze oczyszcza włosy, a przy tym ich nie plącze. Masełko do ciała ma cudowny, świąteczny zapach, sprawdza się jako krem do rąk, nawilża je o odżywia. Matujący krem do twarzy niestety jest dla mnie za słabo nawilżający, ale sprawdza się pod makijaż. ❤️

Zobacz post

Balea Zimowy szampon do włosów, It's a Magical Time

Dzień 12
To było jedno z większych okienek w kalendarzu adwentowy od firmy Balea. Jest to zimowy szampon. Bardzo ucieszyło mnie to, bo lubię ich szampony. Ma bardzo przyjemny zapach, jest to pojemność 50 ml. Idealnie sprawdzi się na wyjazd.


okienko 12 kalendarza

Okienka z Kalendarzy Adwentowych nr 12 - z 12 grudnia.
Jestem usatysfakcjonowana obiema zawartościami okienek- jest pachnąco i na pewno będę zadowolona.
W Kalendarzu Adwentowym BALEA znalazłam Winter Shampoo - czyli zimowy szampon do włosów.
Musze napisać, ze ma dość sporą tubkę - myślę, że starczyć będzie mi na kilka użyć.
Nie byłabym sobą gdybym nie otwarła - żeby powąchać i pachnie słodko, owocowo i bardzo intensywnie.
Tubka oczywiście utrzymana w tonacji świątecznej jednak w dziewczęcym, różowym kolorze.
Jeśli chodzi o Kalendarz Adwentowy od @Cormi to znalazłam nim przyjemny umilacz kąpieli.
Dokładniej to sól do kąpieli od marki Kneipp z serii dla dzieci naturkind.
Zapach wyczuwalny jest już w opakowaniu- śliwkowy, lekko jeżynowy.
Opakowanie jest kolorowe, dziecięce, bardzo mi się podoba.
To co? Kolejne testy? Tym razem mocno pachnące.

Zobacz post

Balea Zimowy szampon

Dzisiaj w 12 okienku mojego kalendarza adwentowego od firmy Balea znalazłam zimowy szampon. Bardzo mi się spodobała ta tubka ze względu na wygląd który jest przepiękny i nawiązuje do świąt oraz przez swoją wielkość bo już wiem że będę go brała ze sobą na jakieś wyjazdy. Szampon bardzo ładnie pachnie tak trochę słodkawo ale mi się ten zapach bardzo podoba. Szampon ma chronić nasze włosy przed chłodnymi temperaturami więc jestem ciekawa jego działania. Jak na razie jestem zadowolona i wiem że chętnie będę go używać.

Zobacz post

Balea Zimowy szampon do włosów, It's a Magical Time

#12 Dzisiaj coś do włosów, zimowy szampon Balea. Lubię zimowe szampony, fajnie się u mnie sprawdzają, bardzo dobrze nawilżają włosy, a ostatnio mam z tym mały problem. Ten ma bardzo fajny słodki zapach, chociaż mam nadzieję, że nie będzie zbyt długo wyczuwalny na włosach, bo na dłuższą metę może być dla mnie trochę duszący. Opakowanie bardzo mi się podoba, nie będzie problemu z wyciśnięciem resztek produktu Leci do łazienki i od razu będę go używać

Zobacz post

Balea Zimowy szampon do włosów, It's a Magical Time

12 grudnia 2019

You can kiss me,
you can hold me,
but don't touch
my hair :śniezynka:

Zimowy szampon. Szampon delikatnie myje i chroni przed zimnym i suchym powietrzem w pomieszczeniach, które często towarzyszy nam zimą. Szampon nawilża i odżywia włosy, pozwala na dobre rozczesywanie. Ma lekką konsystencje i pachnie bardzo słodko, jak cukiereczek, mam nadzieje, że zapach na długo pozostanie na włosach Ma przepiękne opakowanie jak wszystkie kosmetyki z tego kalendarza. Szampon ma zaledwie 50ml, starczy na kilka razy, jest idealny na weekendowy wyjazd

Zobacz post
1 2 3