12 na 12 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Żel pod prysznic „Pierwszy śnieg” oczyszcza i nawilża skórę. Posiada lekką konsystencję i słodki migdałowy zapach.
Podczas tworzenia żelu pod prysznic „Pierwszy śnieg” eksperci Yves Rocher postanowili wykorzystać dobroczynne właściwości olejku migdałowego. Ekstrakt z nasion migdałowca – od lat znany w kosmetyce – to bowiem bogate źródło wapnia, magnezu, soli mineralnych i witamin A, E, D i B ...

Żel pod prysznic „Pierwszy śnieg” oczyszcza i nawilża skórę. Posiada lekką konsystencję i słodki migdałowy zapach.
Podczas tworzenia żelu pod prysznic „Pierwszy śnieg” eksperci Yves Rocher posta ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 01.12.2019 przez kruszynka0

Yves Rocher Żel pod prysznic, Biały Migdał, Pierwszy Śnieg, Edycja Świąteczna
Anuusiaczeek
Anuusiaczeek

Żel pod prysznic , który już samym wyglądem mocno przyciąga oko . W butelce znalazłam pięknie perłowy, delikatny płyn do mycia ciała . Po aplikacji na gąbkę zapach intensywnie rozniósł się po całej łazience , dodatkowo bardzo mocno się pieniący czego tak naprawdę się nie spodziewałam . Delikatnie otula sobą całe ciało dokładnie je domywajac . Kosmetyk nie wysusza skóry ciała, nie nawilża jej ale świetnie przygotowuje ją do delszej pielęgnacji . Pozostawia swój z początku niepozorny, zimowy zapach na bardzo długo na ciele jak i w mieszkaniu .


Yves Rocher Żel pod prysznic, Biały Migdał, Pierwszy Śnieg, Edycja Świąteczna

To jeden z moich ulubionych olejków pod prysznic. To Yves Rocher z edycji zimowej płatki migdałowe. od pierwszego otwarcia zauroczył mnie przepiękny zapach migdałów. Kosmetyk jest bardzo delikatny ,doskonale nawilża skórę. Podoba mi się ,że po zastosowaniu olejku nie musze już użyć balsamu do ciała to duża wygoda. Jestem zadowolona ,ze moje ciało wygląda świeżo ,jest odżywione i pełne życia. Naturalny skład zapewnia mnie o tym ,ze produkt jest bezpieczny ,nie wysusza i nie podrażnia skóry. Łatwa aplikacja, przyjemna konsystencja. Polecam.

Zobacz post

Yves Rocher Żel pod prysznic i do kąpieli, Biały migdał, Pierwszy śnieg

Yves Rocher,, Żel pod prysznic i do kąpieli, Biały migdał, Pierwszy śnieg - wersja podróżna.
Dzisiaj dzielę się z Wami moją opinią na temat kolejnego produktu z moich urodzinowych paczuszek. Tym razem jest to żel pod prysznic, który sprezentowała mi nasza droga @KPatrycja. Opakowanie w wersji podróżnej, zawiera 50ml produktu o ślicznym, migdałowym aromacie. Konsystencja żelu jest dość gęsta,a sam produkt ma piękny, perłowy kolor. Świetnie się pieni i pozostawia skórę nie tylko czystą, ale także nawilżoną i gładką. Jak dla mnie, bardzo fajny żelik, chętnie jeszcze po niego sięgnę.

Zobacz post

Wyzwanie Denko maj 2020

Dziś 1 czerwca więc czas na podsumowanie denka z majowego wzywania zużywania kosmetyków do pielęgnacji ciała.

W tym miejscu z wyzwania jestem bardzo zadowolona.
Co prawda z początku nie wiedziałam czy produkty do kąpieli też zaliczamy do tej kategorii, ale w sumie w jakimś stopniu mają działania zmiękczające lub nawilżające naszą skórę więc stwierdziłam, że dlaczego nie i udało mi się zużyć trzy sole do kąpieli, z których byłam zadowolona jak zwykle zresztą - lubię produkty zarówno marki Kneipp jak i od Dresdner Essenz do kąpieli więc jak najbardziej i te sole zrobiły na mnie dobre wrażenie. Nawet jest mi trochę szkoda bo została mi ostania saszetka soli, a zapasy ich robię głownie w drogeriach Dm, a przez to co teraz się dzieje nie wiem kiedy będę mogła te zapasy uzupełnić.
Zużyłam rownież kule do kąpieli z primarka jeszcze ze świątecznej serii.
Z tych kuli nie byłam zadowolona, nie robiły praktycznie nic więc leżały dość długo zanim w końcu postanowiłam, że najwyższa pora zużyć je do końca.
Zużyłam rownież dwa pełnowymiarowe żele pod prysznic, które były całkiem okej, ale nie zrobiły na mnie aż takiego wrażenia żeby do nich wrócić.
Udało mi się zużyć jeszcze dwie miniaturki żeli pod prysznic z kalendarza adwentowego Yves Rocher oraz mleczka do ciała.
Wszystkie trzy z tych produktów to wersje świąteczne i były dość fajne, cieszę się że mogłam je wypróbować bo raczej sama akurat tych wariantów zapachowych bym sobie nie kupiła.
Udało mi się zużyć również cukrowy peeling do ciała od Farmony o pięknym zapachu banana i agrestu.
Ja peeling ciała robię raz w tygodniu, ale z racji wyzwania w tym miesiącu postanowiłam go robić dwa razy w tygodniu więc te spore opakowanie dość szybko wykończyłam, ale byłam zadowolona z niego i bardzo chętnie jeszcze do niego wrócę.
Zapach przepiękny, porządny zdzierak, a do tego dzięki zawartości olejków super nawilżał ciało więc to nawet dla mnie takie 2w1.
Udało mi się wykończyć trzy kremy do rąk i z tego bardzo się ciszę bo każdy z nich już sporo czasu leżał otwarty więc te wyzwanie zmotywowało mnie do ich ostatecznego wykończenia.
Dwa kremy z The Body Shop były naprawdę super i ja bardzo lubię kremy tej firmy chociaż nie do końca podobał mi się perfumowany zapach gruszki w jednym z nich.
Kremik z Douglas to produkt, który znalazłam w kalendarzu adwentowym tej firmy. Był tak bardzo gęsty, treściwy i klejący, że zużyłam go do stóp i tutaj spisał się całkiem przyzwoicie.
Udało mi się rownież zużyć cztery masełka do ciała od Alverde.
Tutaj niestety brakuje mi chęci i samozaparcia aby zużywać takie produkty systematycznie.
Czasami mam taki okres ze używam ich codziennie, a czasem przez cały miesiąc potrafię ich nie używać więc tym razem postanowiłam przynajmniej zużyć te, które były pootwierane i udało mi się to zrobić.
Trzy 50-mililitrowe masełka z tej samej serii oraz jedno rownież 50-mililitrowe były bardzo do siebie podobne. Każde z nich miało inny zapach, ale z domieszką kremowej woni więc miałam wrażenie, że ciagle używam jednego produktu.
Wszystkie cztery wersje spisały się dobrze i byłam z nich zadowolona, ale raczej nie chciałabym ponownie do nich wrócić z racji tej kremowej woni. Zdecydowanie bardziej wolę czyste owocowe zapachy.

Z tego miesiąca jestem bardzo zadowolona i mam nadzieję, że w czerwcu pójdzie mi równie dobrze. 🙂

Zobacz post

Yves Rocher Żel pod prysznic, Biały Migdał, Pierwszy Śnieg, Edycja Świąteczna

Yves Rocher - Żel pod prysznic, Biały migdał, Pierwszy śnieg - Edycja świąteczna.

Żel pod prysznic znajduje się w małej, przezroczystej butelce o pojemności 50 ml.
Szata graficzna jest zimowa i przyjemna dla oka.
Żel znalazłam w kalendarzu adwentowym tej firmy i ucieszyłam się z tego bo byłam ciekawa jego zapachu.
Konsystencja jest gęsta, perłowa o przyjemnym, słodkim zapachu migdała.
Dobrze się pieni i myje ciało.
Nie zauważyłam nawilżenia, ale też nie wysuszał.
Ja lubię żele pod prysznic tej firmy i ten rownież będę miło wspominać. ❤️

Zobacz post


denko kwiecień 2020

Denko kwietniowe 2020
KOLORÓWKA:
Sceniczny make-up. Podkład dobrze kryjący Janda .
Podkład fajnie kryje moje niedoskonałości. Dobrze utrzymuje się na twarzy. Używam latem, ponieważ najjaśniejszy kolor zimą jest dla mnie za ciemny.
Podkład do twarzy Revlon ColorStay
Ma bardzo dobre krycie. Dobrze utrzymuje się długo na twarzy. Łatwo rozprowadza się na skórze. Idealny na ważne wyjścia.
Tusz do rzęs dodający objętości Golden Rose Nude Look
Już po jednej aplikacji widać efekt pogrubienia rzęs. Tusz nie skleja ich, a także nie osypuje się w ciągu dnia.
CIAŁO:
Musyjące kule do kąpieli Fruit Fizz Avon
Kule do kąpieli maja przepiękny zapach. Po rozpuszczeniu ich zapach unosi się w całej łazience. Skóra po kąpieli jest mocno nawilżona.
Odżywczy krem do stóp z olejkiem z dyni Feet Up Oriflame
Ma ładny zapach. Delikatnie nawilżał stopy. Jego minusem jest długie wchłanianie się produktu.
Płyn do kąpieli Sparkling Oriflame
Płyn mało się pienił. Zapach był prawie nie wyczuwalny.
Żel pod prysznic Pomarańcza i cedr YvesRocher
Był bardzo wydajny. Dobrze się pienił, ale zapach był dla mnie bardzo męczący.
Żel pod prysznic Biały migdał YvesRocher
Tak jak poprzednie był bardzo wydajny i dobrze się pienił. Opakowanie 30 ml starczyło mi na około 10 kąpieli. Przy tym żelu zapach był o wiele przyjemniejszy.
Mgiełka zapachowa do ciała Zielona herbata i werbena Avon
Bardzo lubię mgiełki zapachowe od Avon. Ten zapach jest dla mnie idealny na cieplejsze dni. Na pewno do niego wrócę.
TWARZ:
Żel- krem przeciw niedoskonałościom YvesRocher
Po drugim opakowaniu miałam wrażenie, że zaczął mnie zapychać. Krem nie nadaje się pod makijaż, ponieważ roluje się na buzi.
Balsam tlenowy z linii Legendarny Tlen Fabelic
Jest to produkt, którego nigdy nie brakuje w mojej pielęgnacji. Pomaga mi przy bliznach po trądzikowych i nie tylko.
Peeling 3 enzymy Tołpa
Peeling dostałam w FunDayBox. Ma bardzo przyjemny zapach. Skóra po zastosowaniu produktu jest gładka i dobrze oczyszczona.
Punktowy preparat przeciwtrądzikowy MaryKay
Bardzo fajny produkt na wypryski. Nie przesusza skóry zdrowej wokół niedoskonałości. Niestety nie jest chyba już dostępny.
Gąbka konjac do mycia twarzy YvesRocher
Jest to już moja chyba czwarta gąbka i nie wyobrażam sobie wieczornej i porannej pielęgnacji bez niej. Kondycja mojej cery bardzo poprawiła się od czasu gdy zaczęłam używać gąbeczki konjac.
30- dniowy cudowny toner oczyszczający SomeByMi
Dzięki temu produktowi pozbyłam się połowy zaskórników zamkniętych. Jet to mój kosmetyk numer 1 . Bardzo mocno polecam osobom, które borykają się z taką cerą jak Ja.
Chusteczki pielęgnacyjne dla cery wrażliwej Bioderma
Chusteczki były bardzo suche. Nie dawały rady z najzwyklejszym tuszem do rzęs.

Zobacz post

Yves Rocher Żel pod prysznic, Biały Migdał, Pierwszy Śnieg, Edycja Świąteczna

Klimat świąteczny, ale DressCloud zmotywowało mnie do porządków i denkowania zalegających kosmetyków. Próbka żelu pod prysznic z Ives Rocher z kolekcji świątecznej. Żel ślicznie pachnie migdałami, ale słabo się mi pieni. Taka próbka dla mnie starcza na ok. 4 użycia.

Zobacz post

Pierwszy śnieg Yves Rocher

Oto pozostała część kosmetyków z limitowanej serii zimowej od Yves Rocher "Pierwszy śnieg". Mleczko do ciała, żel do mycia dłoni oraz mini że do kąpieli. Kosmetyki mają bardzo przyjemne, kremowe formuły i delikatnie słodki, migdałowy zapach. Mi ta seria bardzo przypadła do gustu- bardziej niż np zeszłoroczna z jabłuszkiem czy złotą herbatą.

Lubicie produkty od Yves Rocher??

Zobacz post

Yves Rocher Żel pod prysznic, Biały Migdał, Pierwszy Śnieg, Edycja Świąteczna

Yves Rocher
Żel pod prysznic, Biały Migdał, Pierwszy Śnieg, Edycja Świąteczna , zdobyłam go dzięki @KPatrycja , która zechciala się ze mną wymienić kosmetykami. Jest to firma , którą zawsze chciałam wypróbować , lecz szkoda mi było tylu pieniędzy , bo jest to dość droga marka. Te miniaturki o ile dobrze kojarzę , można było znaleźć w kalendarzu adwentowym. Bardzo się cieszę , że trafiły w moje ręce. Żel jest gęsty , koloru białego , ale sprawia wrażenie jakby się świecił. Pięknie pachnie migdałem. 50ml produktu myślę że wystarczy na 2 razy , chętnie wezmę go w podróż. Kocham miniaturki

Zobacz post


Yves Rocher Żel pod prysznic, Biały Migdał, Pierwszy Śnieg, Edycja Świąteczna

Kolejny produkt z kalendarzy adwentowych, który wzięłam pod lupę, to żel pod prysznic z Yves Rocher o nazwie Biały Migdał.

Zacznę może od zapachu. Zapach jest bardzo delikatny, ładny, no ale niemalże niewyczuwalny. Pod prysznicem pachnie bardzo subtelnie, ale na skórze praktycznie go nie czuć. Z jednej strony to minus, ale widzę też plus w tym zapachu - niezbyt przepadam za zapachem migdała, więc w tym wypadku wolę, żeby żel pachniał zbyt słabo niż zbyt mocno! Ale generalnie zapach na plusik.
Żel fajnie się pieni, dobrze myje i nie wysusza skóry. Taki przyjemny zwyklaczek, co nie działa żadnych cudów, ale też nie robi nic złego.

Jak dla mnie produkt okej, chociaż nie trafia on do moich ulubieńców. Podsumowałabym go tak: gdybym dostała go w prezencie, lub wygrała w jakimś konkursie, to z chęcią go zużyję, ale sama z siebie raczej nie kupię go w pełnowymiarowej wersji.

Zobacz post

Yves Rocher Żel pod prysznic, Biały Migdał, Pierwszy Śnieg, Edycja Świąteczna

W drugim okienku kalendarza adwentowego od Yves Roche znalazłam żel pod prysznic. Jest to żel ze świątecznej edycji z Białym migdałem. Już mam ten żel więc wiem że cudownie pachnie i idealnie się pieni a zapach jest obłędny. Produkt idealnie oczyszcza skórę i nadaje jej ładny zapach, konsystencja żelu jest trochę gęsta kremowa o białej barwie.

Zobacz post

Zestaw Yves Roche

Kolejny mój zestaw w wersji świątecznej od firmy Yves Roche. Ten zestaw zakupiłam już jakiś czas temu i dopiero sobie przypomniałam o jego istnieniu więc postanowiłam wam go opisać. W skład zestawu wchodzą 4 żele pod prysznic w wersji miniaturowej, są 2x żel czerwone jabłuszko, 1x żel magnolia i biała cherbata oraz 1x żel pod prysznic biały migdał. Bardzo lubię miniaturowe kosmetyki ponieważ najbardziej się sprawdzają przy wycieczkach i podróżach i zajmują mało miejsca. Każdy z tych żeli ma bardzo ładny zapach i idealnie się pienią a skóra po nich jest odżywiona i gładka. za cały zestaw płaciłam coś około 20zł ale wchodził mi z dodatkową zniżką więc zapłaciłam o wiele mniej.

Zobacz post

Zestaw Miniatur Yves Rocher

Taki zestaw miniatur kosmetyków - kremu do rąk i żelu pod prysznic dostałam podczas ostatnich zakupów w sklepie Yves Rocher. Nie ukrywam, że grafika kosmetyków bardzo mnie urzekła. Yves Rocher zawsze ma piękne i urocze opakowania które zachwycają. Zarówno z żelu jak i kremu do rąk jestem bardzo zadowolona. Piękny lekko słodki zapach kremu długo utrzymuję na dłoniach. Wygładza je i pielęgnuję oraz jest idealny do używania na co dzień. Żel pod prysznic dobrze się pieni, myje i pielęgnuję skórę podczas kąpieli. Zdecydowanie po przetestowaniu miniatur skuszę się na pełnowymiarowe opakowania kosmetyków.

Zobacz post


Denko

Ostatnie denko 2019 - grudzień! I ostatnia chmurka w tym roku. Denko jest nawet pokaźne. Ostatnimi czasy nie otwieram więcej niż po 2 żele, szampony i odżywki, dzięki czemu zużywanie idzie mi szybciej. Nie kupuję też na zapas, w szufladzie mam maks jeden produkt!

Oto, co zużyłam i opinia, jak się u mnie sprawdziło:

/ Yves Rocher, Żel do mycia rąk, Biały Migdał, Pierwszy Śnieg, Edycja Świąteczna. Pojemność 400 ml. Żel jest mało wydajny. Wystarczył mi na jakieś 2 - 3 tygodnie, a używałam też innego żelu do mycia ciała. Zapach jest fajny, lekki, ale trochę słodki. Nie utrzymuje się jednak na ciele. Cena regularna to 19,90 zł. Teraz można go kupić na promocji za 14,90 zł. Według mnie za dużo. post: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/mydla/735492-yves-rocher-zel-do-mycia-rak-bialy-migdal-pierwszy-snieg-edycja-swiateczna/

Cosmia, żel pod prysznic, kokos. To moja kolejna butla. Jest dość wydajny, ale to też zasługa pojemności - 750 ml. Pewnie sięgnę po kolejną butelkę. Post: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zele-pod-prysznic/727615-cosmia/

Magic Spa, Olejek do kąpieli, Zimowe opowieści. To jeszcze produkt z zeszłorocznej edycji świątecznej, ale dopiero teraz go zużyłam do końca. Zapach jest mocny i ciężki, ale mnie odpowiadał - zdecydowanie kojarzy się ze świętami. Powstaje super piana! Zapach utrzymuje się w czasie kąpieli. Jest mega wydajny. Nie wysuszał skóry i nie zostawała na niej oleista powłoka. Chmurka: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/do-wanny/665974-olejek-do-kapieli/

Garnier, Botanic Therapy, Zielona herbata. Szampon nie doczekał się swojej chmurki, ale bardzo go lubię. Jest dość wodnisty, ale w miarę wydajny. Dobrze się pienił. Włosy były oczyszczone, ładnie pachniały. Przede wszystkim nie matowił włosów. Może kiedyś do niego wrócę.

/ Cien, Nawilżający żel pod prysznic, Kwiat pomarańczy. Limitowana edycja z Lidla musiała wpaść w moje ręce. Żel był średnio wydajny, używałam go jakieś 2 tygodnie na zmianę z innym żelem. Konsystencja jest gęsta, fajnie sunie po ciele. Zapach jest ok, ale nie utrzymuje się zbyt długo. Post: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zele-pod-prysznic/735485-cien-zel-pod-prysznic-edycja-swiateczna-kwiat-pomaranczy/

Szampon ryżowy, Barwa. Kolejny zużyty szampon. Kolejny in plus. Fajny - włosy są lekkie, dobrze wyglądają. Dobrze się pieni. Wydajność raczej przeciętna. Chmurka: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/szampony/727617-barwa/

Herbal Care, Kwiat migdałowca, Płyn micelarny do demakijażu. I pierwszy i [spoiler] jedyny bubel przed Wami. Zdecydowanie się nie polubiliśmy, a ta pojemność doprowadzała mnie w tym przypadku do szału, bo nie umiałam go skończyć. Końcówkę wylałam, bo i tak był już chyba po terminie... Na początku było nieźle i byłam całkiem zadowolona. Ale potem zauważyłam, że nie domywa makijażu. Nie radził sobie z mocniejszym makijażem. Jestem na nie. Post: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/demakijaz/693125-plyn-micelarny/?img=1083756, ale potem wypadł gorzej.

SLAAP, Moon Drops Wielozadaniowe serum olejowe na noc. Hit! To mała próbka, którą znalazłam w kremowym kalendarzu jako dodatek. Pokochałam od razu. Cena za 30 ml to 119 zł, więc dość sporo. Zapach trawy cytrynowej pozwala się zrelaksować. Zapach utrzymuje się na skórze.Twarz po nałożeniu jest niesamowicie gładka, przyjemna w dotyku. Rano skóra jest nadal napięta i nawilżona, a także świeża. Chmurka: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/ampulki-serum-olejki-do-twarzy/732674-slaap/

Rozświetlacz prasowany, Diamond Illuminator z Wibo. Skończyłam rozświetlacz - coś niesamowitego. Pod koniec mi spadł, więc to przyspieszyło zakończenie jego żywotu. Fajny błysk i niska cena, czego chcieć więcej. Post: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/rozswietlacze/656003-rozswietlacz/

/bad: Balea, pomadka, Melon. Pomadka ochronna, jak to pomadka. Nie zauważyłam większego nawilżenia. Zapach trochę mdły.

Full Mellow - Unicorn Kiss, kula do kąpieli. Wow! W wannie działy się cuda. Super pachnie, pięknie się rozpuszcza. Zapach w wannie trochę się rozmył, ale dawał radę. Chmurka: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/do-wanny/740521-full-mellow-kula-do-kapieli-rog-jednorozca/

/ Maska na tkaninie, Zrelaksowana Lama, NIUQI Young. Jeszcze dzisiejsza zdenkowana maseczka rzutem na taśmę. Była niezła, nawilżyła, ale na początku lekko piekła. Chmurka: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/744297-maska/

Miałyście coś? :>




Zobacz post

Szaleństwo zakupów

Moja druga paczka jaka dziś do mnie dotarła to moja wyczekiwana paczka od Yves Roche. Pierwszy raz robiłam u nich zakupy i trochę poszalałam za wszystko zapłaciłam 159,73zł więc moim zdaniem mało jak za tyle produktów. W skład mojego zamówienia wchodzi:
Kalendarz adwentowy który kupiłam za 98,55zł z dodatkową zniżką -10% dla nowych użytkowników. Jestem bardzo zadowolona że za tak niewielką cenę mam taki super kalendarz pewnie na dniach będę go otwierać.
Pure Calm żel do mycia twarzy o poj. 200ml dostałam go za 1gr za moje zamówienie i wybrałam jego bo najbardziej on mi się spodobał z produktów które miałam do wyboru.
Pomadka w płynie o bardzo pięknym odcieniu kosztowała 22,46zł więc oczekuję od niej super efektu i mam nadzieję że się nie zawiodę.
Zestaw w złotym pudełku składający się z: 2x-żel czerwone jabłko 50ml, mini żel biały migdał 50ml, żel magnolia mini 50ml
produkty bardzo ładnie pachną a pudełeczko kosztowało 18zł
Zestaw Bombka w skład którego wchodzi: żel czerwone jabłko 50ml, krem do rąk czerwone jabłko 30ml, gąbka myjka czerwona, ten zestaw kosztował 20,70zł produkty również mi się podobają
Zestawy dobrałam jako dodatek do prezentów dla bliskich mi osób,.
Kubek który dobierałam jako prezent do zamówienia powyżej 135zł i gdy tylko go zobaczyłam to stwierdziłam że muszę go mieć, kolor bardzo mi się spodobał no i ten napis jest idealny.
Jak wam się podoba moje zakupowe szaleństwo za niecałe 160zł bo ja jestem bardzo zadowolona?

Zobacz post

Yves Rocher Żel pod prysznic, Biały Migdał, Pierwszy Śnieg, Edycja Świąteczna

Uwielbiam mini żele pod prysznic! Częste wyjazdy i podróże motywują mnie do kolekcjonowania miniaturek kosmetyków, a późniejsza możliwość ich testowania to dla mnie sama przyjemność. W drugim okienku kalendarza znalazłam świąteczny żel pod prysznic, który pachnie niesamowicie! Ma mleczny kolor i pod światło możemy dojrzeć mikro drobinki. Takie kosmetyki wprawiają mnie w bardzo dobry humor! Oby dalsze okienka też były takie fajne!

Zobacz post

yves rocher

Yves Rocher, Żel pod prysznic, Biały Migdał, Pierwszy śnieg.

Żel dostałam w paczce od @basiek86. Grafika jest super, to już edycja świąteczna. Żel ma białą barwę, lekko srebrzystą. Świetnie wygląda podczas mycia, bo lekko się mieni.
Zapach jest dość delikatny, ale wyczuwam migdał.
Nie podrażnił mnie ani nie uczulił. Pieni się dość przeciętnie.

Zobacz post


Yves Rocher

Dawno nie robiłam zakupów w Yves Rocher, dlatego niedawno wybrałam się tam. Za całość zapłaciłam tylko 14 zł, bo zapłaciłam tylko za jeden produkt Miałam różne promocje i gratisy i szkoda było ich nie wykorzystać. Razem z kosmetykami, których nie miałam okazji jeszcze testować w zestawie była świetna kula metalowa, która idealnie może się sprawdzić jako opakowanie na prezent na jakąś małą rzecz. Nie mogę się doczekać testowania kosmetyków, bo już czuję, że zapacht mają piękne. A te urocze gwiazdki są od Emilki!

Zobacz post

Paczuszka

Odebrałam dzisiaj paczuchę od @basiek86 w ramach akcji świątecznej organizowanej przez @mysweet i @dastiina - za co Dziewczyny, wielkie dzięki!

Paczucha była ogromna, pięknie zapakowana z jeszcze lepszą zawartością. Basia świetnie zrozumiała moje preferencja, więc zarówno kosmetyki, jak i gadżety odpowiadają mi w 100%. W paczce znalazłam również kartkę świąteczną oraz krótki liścik - swoją drogą, Kochana - pakujesz super!

Niektóre z kosmetyków już znałam i używałam, niektóre są dla mnie całkowitą nowością, więc już nie umiem się doczekać testowania.

Oto, co znalazłam w paczce:

świąteczna, ekologiczna herbatka. Herbaty zimą uwielbiam i wypijam ich hektolitry, więc na pewno wykorzystam.

rafaello, które ubóstawiam, kinder czekoladki, które kocham jeszcze bardziej, czekoladowe mikołaje, kawa w proszku o smaku trufli

świąteczne ozdóbki. Jestem zakochana w tych filcowych szarych, które idealnie pasują do salonu.

dwie pary skarpetek - różowe w puchate pingwinki oraz szare.

maseczki z uroczymi klamerkami! Niuqi, Fantasy Mask, Zrelaksowana Lama; Korean Energy, maska na tkanine tonizująca; Bielenda, Monster, Zalotna Baśka [nazwa ekstra ], Ziaja, maska nawilżająca.

świąteczna edycja produktów z Yves Rocher z serii biały migdał Pierwszy śnieg, a mianowicie żel pod prysznic i do kąpieli, żel do mycia rąk, kula do kąpieli, świeca zapachowa. Produkty mają ekstra opakowania, w zapachu naprawdę wyczuwam migdał!

EO Laboratorie, Balsam regenerujący do włosów uszkodzonych i farbowanych. Nie znam tej firmy, wić super, że coś nowego do przetestowania!

Łaźnia Agafii, Balsam-aktywator wzrostu włosów. Produkty Agafii znam i lubię. Jest to też idealna pojemność do bagażu podręcznego. Ale tego produktu nie miałam.

długopis w reniferki

Golden Rose, pomadka do ust, nr 73. Piękny kolor! Nie umiem się doczekać, aż nałożę go na usta.

Świeczki o zapachu lodów limonkowych. Zapach jest bardzo mocno wyczuwalny już w opakowaniu. MAm nadzieję, że będzie go czuć również po odpaleniu.

Jeszcze raz pięknie dziękuję!


Zobacz post

Yves Rocher Żel pod prysznic, Biały Migdał, Pierwszy Śnieg, Edycja Świąteczna

#2 okienku w kalendarzu Yves Rocher.
Dziś już lepiej niż wczoraj, pod dwójką krył się żel pod prysznic. Jest świetny, pachnie dosyć słodko, kremowo, wyczuwalne są nuty przypominające migdały. Pieni się bardzo dobrze, myślę, ze te miniaturki wystarczą mi na dłużej niż 2-3 dni. Buteleczki są o pojemności 50 ml, ich minusem jest to, ze żel jest dosyć gęsty i jeśli nie są zostawione do góry nogami to trochę ciężko jest mu spłynąć na dół.

Zobacz post

Yves Rocher Żel pod prysznic, Biały Migdał, Pierwszy Śnieg, Edycja Świąteczna

W kartoniku #2 Yves Rocher sprezentowało mi żel pod prysznic i do kąpieli z tegorocznej edycji świątecznej o zapachu białych migdałów. Jest to kompletnie nie mój zapach, cieszę się więc, że nie jest zbyt intensywny. Mam nadzieję że podczas używania też nie będzie mocno wyczuwalny. Buteleczka zawiera 50ml żelu, a ponieważ jest on naprawdę gęsty, na pewno wystarczy na długo. Jeszcze nie wiem czy zostawię go dla siebie, czy przekażę komuś, komu bardziej spodoba się zapach

Zobacz post


Kosmetyki z kalendarzy adwentowych

Pora na dzień drugi otwierania kalendarzy adwentowych.
W kalendarzu Balea mamy dziś świąteczne perełki do kąpieli It's A Magical Time z mocznikiem, niezbyt czesto robię sobie kąpiele w wannie ale kiedy już mi się to zdarzy to z przyjemnością je przetestuję.
Yves Rocher zachwyca nas dziś żelem pod prysznic Biały Migdał z limitowanej edycji świątecznej. Żel jest dość gesty i mocno pachnie migdałem czyli jest to zdecydowanie coś dla fanów tego zapachu. Opanowanie żelu zdecydowanie zachwyca.
W kalendarzu Glam Shop mamy dziś miniaturkę cienia GlamShadows o nazwie "Magia" która zdecydowanie oddaje charakter cienia bo na powiece bedzie się dziać błyszczącą magia.
Bardzo się cieszę z rzeczy w dzisiejszych okienkach kalendarzy.

Zobacz post
1 2