Farmona

Reina

Odżywka z wyciągiem z bursztynu do włosów i skóry głowy Farmona Jantar. Przeznaczona jest w szczególności do włosów cienkich, słabych, delikatnych i zniszczonych. Odżywka ma hamować wypadanie włosów, stymulować ich wzrost i odżywianie. Jest ona do wcierania w skórę głowy bez spłukiwania, prze co nie zachęcała mnie do używania. Jest ona szklanej, dość ciężkiej buteleczce o pojemności 100 ml. Jest bardzo wodnista i ładnie pachnie. Nie zauważyłam by dawała jakiś zauważalny efekt po za szybciej przetłuszczającymi się włosami.

Reina

Zestaw kosmetyków do włosów z wyciągiem z bursztynu Jantar. Był to świąteczny zestaw w pudełku. Mgiełka regeneracyjna z wyciągiem z bursztynu Jantar ma ładny zapach. Używałam jej na końcówki, gdy mi się troszkę za bardzo puszyły. Dzięki mgiełce były wygładzone i lepiej się układały. Szampon w miarę dobrze się pienił i raczej dobrze mi się nim myło włosy. Zapach ma raczej nieciekawy. Zdecydowanie zimniejsza puszenie się włosów, co ostatnio jest dla mnie ważne. Przez to, że nie susze włosów mam duże problemy z puszeniem się, a ten szampon zdecydowanie mi pomógł. Oba te kosmetyki miałam w zestawie z odżywka do włosów i skóry głowy. Po odżywkę do włosów i skóry głowy niechętnie sięgałam. Jest ona do wcierania w skórę głowy bez spłukiwania, prze co nie zachęcała mnie do siebie. Jest ona szklanej, dość ciężkiej buteleczce o pojemności 100 ml. Jest ona bardzo wodnista i ładnie trochę męsko pachnie. Nie zauważyłam by dawała jakiś zauważalny efekt po za szybciej przetłuszczającymi się włosami.

dfbsx

Chyba dawno nie byłam aż tak zachwycona żadnym gotowym produktem do włosów! Wcierke Jantar kupiłam po przeczytaniu pozytywnych opinii na instagramie. Jestem szczerze zakochana jej zapachem! Pachnie męsko i od razu kojarzy mi się z moja druga połówką, przez co używa mi się jej jakoś lepiej. 😉 Obawiałam się, ze wcierając ją w skórę głowy moje włosy u nasady będą się szybciej przetluszac. Nic bardziej mylnego! Mam wrazenie, ze przetluszaja się o wiele mniej niż przed jej używaniem. Niestety nie zauważyłam, żeby były mniej podatne na wypadanie... ale jest ich o wiele więcej! Baby hair ciagle się pojawiają i rosną jak szalone! Na drugim zdjęciu ich ilość i długość po 2 miesiącach używania ścierki. Pod względem porostu włosów jestem zachwycona i szczerze ją polecam!

OrzechOwa235

Odżywka z wyciągiem z bursztynu od Jantar jest moja pierwsza wcierką. Przeznaczona jest do skóry głowy i włosów zniszczonych.
Produkt jest w 100% naturalny, zamknięty w wygodnej, plastikowej butelce, 100 ml.
Posiada bardzo wygodny atomizer z dziubkiem dzięki czemu można dokładnie rozprowadzić produkt na skórze głowy.
Produkt jest w formie płynu, który trzeba porządnie wmasować w skórę głowy.
Jej zużycie zajęło mi jakoś z 5 tygodni jednak nie zawsze o niej pamiętałam. Efekty są widoczne już po 3 tygodniach, włosów stają się mocniejsze i zregenerowane. Zauważyłam również, że włosy mniej wypadają i nabrały blasku.
Pewnie po regularnym stosowaniu efekty są jeszcze lepsze 😂.

naaatka

Jantar, wcierka do włosów. Długo za mną chodziła, tym bardziej, że ostatnio walczę o długie i ładne włosy. Wcierka jest z atomizerem, wystarczy więc psiuknąć i wmasować w skórę głowy. Ma dość wodnistą konsystencję, kiedy zaaplikujemy jej zbyt dużo to lubi spływać. Ma dość mocny zapach, dla mnie jak męskie perfumy, ale to nie jest minus. Ciężko mi powiedzieć czy działa, bo używam jej w duecie z wodą brzozową i widzę efekty. Wcierki używam zawsze po myciu, a wody brzozowej codziennie, po tym duecie widzę efekty, włosy szybciej rosną, mam dużo baby hair, mam nadzieję że dalej będę z nich zadowolona.

dfbsx

Dziękuję @OrzechOwa235 za nominowanie mnie do pokazania swojego miniSpa
WŁOSY:
Galaretka z biedronki- tania i dobra, wystarcza mi na 5 laminacji!
Maska L'biotica do włosów zniszczonych- kocham jej zapach i regeneracje jaką daje
L'oreal No Haircut Cream- uratował moje włosy po kąpieli w słonej wodzie, więc musiałam do niego wrócić
Wcierka Jantar- klasyk nad klasyki, mam po niej wysyp babyhair !
CIAŁO:
Szczotka do szczotkowania na sucho z Rossmanna- tania i ogólnodostępna, lubię ją
Smoothie Care od Bielendy- do wmasowania po kąpieli, dopiero testuję
Żel pod prysznic Yope- uwielbiam od pierwszego użycia!
TWARZ:
Mleczko oczyszczające od Nivea- usuwam nim mniejsze zabrudzenia, zazwyczaj już po umyciu żelem
Nacomi Glow Serum- delikatnie złuszcza
Tonik-hydrolat Lirene- podoba mi się jego skład, faktycznie skóra po nim się mniej przetłuszcza
Krem pod oczy Floslek- żelowa, lekko chłodząca konsystencja, polecam wcześniej włożyć na chwilę do lodówki
Pomadka Alterra- jak dla mnie najlepsza na rynku, tania, świetny skład, genialne działanie
Long4lashes- tak wiem, to lek na zaćmę, ale jako jedyny ratuje moje rzęsy
Maseczka (tutaj Eveline)- maseczek nigdy dość
Serum do paznokci Wibo- podoba mi się, że jest do wcierania, stosuję na noc
Dodatkowo moja opaska z Aliexpress, świetnie się sprawdza przy makijażu i pielęgnacji twarzy, a nawet przy schnięciu włosów
Nominuję: @Paola1q @Angelika1 @Kajmak , Powodzenia dziewczyny!

Brighty

Moja ulubiona odżywka, wcierka z wyciągiem z bursztynu od Jantar. Od zawsze marzyłam o pięknych, długich i zadbanych włosach a w moim przypadku bywało różnie, dosyć często używam prostownicy. Odżywka przeznaczone jest do skóry głowy i włosów zniszczonych. Wystarczy rozpylić preparat i wmasować, więc używa się jej bardzo łatwo, ja zazwyczaj robię to przed spaniem. Wcierka ma specyficzny, przyjemny zapach, nie przetłuszcza włosów. Genialnie się sprawdza na moich włosach, są odżywione, gładkie i pojawia się dużo baby hair. Stosowanie jej systematycznie naprawdę daje fajne efekty, więc ta odżywka zostaje ze mną na stałe. ☺️

BAngelika

Wcierka ma bardzo poręczne opakowanie, dzięki aplikatorowi używa się jej wygodnie i szybko można spryskać dany obszar odpowiednią ilością. Spryskuje kilka razy na skórę głowy po wieczornym myciu włosów. Co ważne rano nie są przetłuszczone czy oklapnięte więc nie ma żadnych skutków ubocznych. Po 2 tyg zobaczyłam że włosy nieco mniej wypadają a do tego pojawiły się liczne 'baby hairs' tuż przy skroniach i czole. To już moje 2 opakowanie i jestem zadowolona z efektów jakie daje zwłaszcza że nie kosztuje krocie.
ZALETY:
-wygodny aplikator
-nie przetłuszcza/nie przesusza włosów
-widać działanie dość szybko przy regularnym używaniu
-dobra jakość, niska cena
-wydajność

arxbella

Denko kwiecień 2020 #2
_________________________________

Następna część kwietniowego denka również obejmuje pełnowartościowe produkty, bardziej do pielęgnacji niż do ogólnej higieny. Są tak tak zwane kosmetyki "pokojowe" bo najczęściej właśnie w pokoju ich używałam.
Z tej kategorii zużyłam:
Cien, Food for Skin, Krem do rąk z papają - działał bardzo dobrze, dłonie były po nim długo nawilżone i szybko się wchłaniał, ale jego zapach tak bardzo kojarzył mi się z zapachem po myciu naczyń, że więcej po niego nie sięgnę.
Ziaja, Jeju, Biały mus do twarzy - mogę się założyć, że on nawet nie stał obok kosmetyków nawilżających. Nie robi kompletnie nic na twarzy, zostawiał mi nie przyjemny film na twarzy i jeszcze nigdy nie cieszyłam się tak bardzo ze zużytego kosmetyku.
Ziaja, Krem nagietek - nagietkowy krem do twarzy kupiłam kiedyś, kiedy myślałam że mam cerę suchą, a nie mieszaną. Zużyłam go oczywiście do stóp i sprawdził się nawet dobrze, ale na spektakularne efekty nawet nie liczyłam.
Jantar, Odżywka - wcierka do skóry głowy - działał dobrze i pojawiło się trochę baby hair, ale mniej więcej po zużyciu połowy butelki miałam wrażenie, że przestał działać.
Back to Nature, Algi + rozmaryn, Ujędrniający sorbet do ciała - szybko się wchłaniał, przyjemnie chłodził i napinał skórę. Miał mentolowy zapach co dla mnie jest plusem. Ogólnie bardzo dobrze się sprawdzał.

betii00

Wcierka Jantar to mój zdecydowany ulubieniec. Zwłaszcza teraz, gdy staram się w jak najbardziej możliwie szybki sposób zapuścić długie, gęste włosy. Dobrze nawilża skórę głowy i po jej całym zużyciu mam wysyp baby hair jedyny minus to wydajność poszła u mnie cała w dwa i pół tygodnia, więc dość szybko jak na jej pojemność.

NaciaPacia

Wcierka Jantar z wyciągiem z bursztynu do skóry głowy i włosów zniszczonych

Świetna wcierka dla osób początkujących w włosomaniactwie. Bardzo przyjemny zapach, określam go jako męskie perfumy, nie drażni i nie zostaje długo na włosach. W specyfikach innych firm aromat jest tak nie do wytrzymania, że używanie produktu jest męczarnią (mam tak z Banfi Hajszesz). Tutaj jest też świetny atomizer, który pozwala precyzyjnie wypsikać całą skórę głowy. Przelewam sobie do pustych buteleczek po niej, inne wcierki. Stosuję ją po myciu głowy na jeszcze mokre włosy i nie przetłuszcza mi ich ani nie skleja. Do masowania skalpu używam grabek z aliexpress, aby wszystko się ładnie rozłożyło. Niestety z efektami ciężko jest mi coś wywnioskować, bo próbuję różne produkty i po prostu ciężko mi stwierdzić czy ten przyrost jest akurat od niej. Cena też z pewnością jest na duży plus, można ją wyrwać już za 8-9 zł w drogeriach.

jukisie26

Wcierka do włosów firmy Jantar🤭
Zaczęłam jej używać odkąd pojawił się u mnie problem z wypadaniem włosów. Stosowałam ją codzinnie wieczorem, przez około miesiąc. Później zakupiłam kolejne opakowanie. Powiem Wam, że nie mogę uwierzyć ile mam teraz na głowie baby hair. Wcierka ta pobudziła moje włosy do wzrostu ale także w małym stopniu zahamowała proces ich wypadania. Co prawda nie jest to produkt z najlepszym składem ale będę do niego wracać. ❤️

betii00

Wcierka do skóry głowy- Jantar. Jest to moje drugie opakowanie i na pewno nie ostatnie. Wcierka ma świetne działanie. Wzmacnia cebulki włosów. Zauważyłam, że po jej stosowaniu moje włosy mniej wypadają i mniej ich zostaje na szczotce. Po za tym widzę przyrost nowych włosów,na które bardzo się cieszę

A9ata

Jantar Odżywka Wcierka z wyciągiem z bursztunu 🌅
Odżywka ta była jednym z elementów pielęgnacji gdy podczas choroby zaczęły mi wypadać włosy. Jestem z niej bardzo zadowolona i jednocześnie wdzięczna mojej kuzynce, która mi ją poleciła. Wcierka ta uratowała moje włosy i delikatnie zmniejszyła ich wypadanie. Wiadomo cudów na samym początku nie było, ale i tak dużo jej zawdzięczam i jednakowo polecam. Obecnie po szczotkowaniu na szczotce zostaje mi może z 10 włosów. Zużyłam już z 3 opakowania I na pewno kupię następne 😉

dids

Moje wczorajsze zakupy w Rossmannie. Wybieram się do Niemiec, więc na pewno przyda mi się dobra ochrona przeciwsłoneczna, dlatego kupiłam balsam do ciała o SPF 30, choć gdyby była 50 to bym brała. Do tego wzięłam matujący fluid do twarzy, do tej pory używałam ZIaji ale bardzo się po niej świeciłam, no i muszę przyznać,że ten filtr jest dość tani w stosunku do reszty, ciekawe jak się sprawdzi, póki co mogę powiedzieć,że dosyć bieli twarz. Do tego wzięłam na zapas moją ukochaną odżywkę do włosów i zapas gumek, żeby mieć czym spiąć włosy w pracy, bo wiecznie gubię gumki. Jantara kupiłam akurat w auchanie, mam zamiar wcierać go w skórę głowy, jak i w rzęsy.

beaflame

Z dużym opóźnieniem wstawiam chmurkę dotyczącą pielęgnacji włosów, do której nominowała mnie @lichee. To jest tak szeroki temat, że nie wiem, czy wystarczy mi znaków do opisania posta. Nie przedłużając:

Mycie skóry głowy:
Peeling do skóry głowy do nieodzowna część mojej pielęgnacji. Stosuję go raz na dwa tygodnie, by pobudzić skórę głowy do pracy. Jestem trochę wygodnicka, więc gotowy peeling w tubie od Oblepikha Siberica. Natomiast super sprawą są jeszcze glinki.
Po peelingu myję skórę głowy białym mydłem od Babuszki Agafii. To wspaniały szampon, który super sprawdza się do moich włosów.
Na długość zwykle nakłam maskę od Kallosa: Color lub Mango, szczególnie wtedy, gdy używam mocniejszego szamponu. Ochrania to włosy i łatwo spłukuje stylizatory.
Pobudzenie porostu włosów:
Olejek łopianowy z czerwoną papryką, fajnie się sprawdza nałożony na ok. 1h podczas trzymania maski na włosach. Stymuluje cebuli włosów i przyspiesza ich porost.
Banfi to wcierka, która również działa świetnie, ale jej zapach jest dla mnie nieznośny, używam bardzo rzadko i czekam aż się skończy, ale efekty potrafią być powalajace.
Jantar to jak na razie moja perełka. Nie dość, że opakowanie genialne - z atomizerem, to pięknie pachnie i działa! Systematyczność jest kluczem.
Biotebal men - Serum przeciw wypadaniu włosów, jest na równi z Jantarem. Super produkt, wygodny i również działający.
Olejowanie:
Na chwilę obecną najlepszym rozwiązaniem jest dla mnie olej ze słodkich migdałów. Super nawilża i definiuje moje loki. Polecam do kręciołków również olej jojoba. Czynią cuda.
Fajne domknięcie pielęgnacji stanowi olej moringa. Na prawdę nie spodziewałam się tak pozytywnych efektów po pielęgnacji tym olejem. Ma mnóstwo odżywczych składników, które wspomagają strukturę włosa.
Maski:
Vatika z czarnuszką bije wszystkie maski na łeb na szyję. To najlepszy na tą chwilę kosmetyk dla moich włosów. Potrzebują nawilżenia i dobrej definicji skrętu. Czarnuszka w tej masce ma takie właśnie właściwości. Mega!
Stylizacja:
Na zdjęciu go nie widać, ale podbił moje serce. Żel z siemienia lnianego. Najtańszy stylizator, który jestem w stanie zrobić sobie sama w domu. Nawilża i podkręca loki! Nic więcej mi nie trzeba. Nie dość, że jest stylizatorem, to można dodać go do maski jako humektant i też sprawdzi się dobrze.
Siero Ricci Sublimi - to serum, które używam na większe wyjścia. Kupiłam je w salonie fryzjerskim i to jak podkręciło mi włosy zachwyciło mnie. Na prawdę jest to fajne rozwiązanie. Pachnie cudownie i dba o włosy. Nie ma może najmocniejszej mocy do podkreślenia skrętu, ale i tak robi to fantastycznie.
Końcówki:
Również brak na zdjęciu, ale najtańszym i najlepszym produktem to zabezpieczenia końcówek jest olejek z czarnuszki od Bioelixire. Cudowny zapach i najlepsza ochrona dla końcówek.

To jest moja aktualna pielęgnacja włosów, ale ulega to zmianie z każdym myciem włosów, ponieważ codziennie sprawdza się coś innego. Ale walczę codziennie o piękny skręt i wspaniały blask bijący od moich włosów. Dziękuję za nominację
Do zabawy zapraszam:

@agyness - pielęgnacja paznokci
@Kicia124 - ranking najlepszych maseczek w płachcie
@Olaj - najlepsze pomadki

justylen

Ulubieniec!🤩🤩🤩Odżywka do skóry głowy firmy Jantar. Sukces wcierka zawdzięcza temu ,że nie posiada alkoholu. Wcierkę należy wmasować w skórę głowy i zostawić na 2-3 godziny przed myciem. Uważam, że należy ją stosować regularnie aby były efekty. Np. co 2 dni aby był rezultat. Mam wielkie problemy z łupieżem i ten produkt mi pomógł, już po pierwszym użyciu było widać efekty .Nie miałam łupieżu.Szok żaden szampon sobie tak nie poradził. Jeśli więc szukacie czegoś na łupież to polecam. Buziaczki

Infinitas0

Nie będę wam wciskać żadnych drogich kosmetyków, ani nie będę ściemniać farmazonów, że zwykły kosmetyk zrobi wam masę włosów na głowie, które będę zdrowe i będą rosnąć 20 cm na miesiąc. Trochę ironizuję, ale będzie o dobrodziejstwach naszej Polskiej ziemi 😉

Niestety, mam takie włosy, że muszę je myć codziennie. Kiedyś czytałam, że to włosy rozleniwia i im częściej je myjemy tym one szybciej się przetłuszczają itp. Może tak być, ale też lubię jak są świeże i puszyste.
Dla osoby pracującej znaczy to tyle, że codziennie rano je myje i suszę. Czyli nic innego jak niszczę je suszarką.
Używać samych odżywek nie lubię, bo odkąd zostałam mamą, rzadko biorę kąpiele, więc nie będę czekała x czasu aż odżywka zadziała. Myję się i wychodzę - tyle w temacie. No ale włosom też się coś należy! (czasem nakładam odżywkę na całą noc i rano ją zmywam). Kiedyś bardzo marzyłam, żeby mieć włosy do pasa. Już pogodziłam się, że bez doczepów jest to nieosiągalne, ale cóż, moja córka ma jeszcze taką szansę! Ale wracając do meritum...
Jestem fanką zakupów na AlieExpress mam tam nawet platynowego użytkownika itp. Kiedyś na forum z zakupami na tej platformie dziewczyny zachwalały wcierkę własnie z Alie, ale bardzo dużo osób mówiło, że to tylko działa z naszą ojczystą bursztynową wcierką z Jantara. Utkwiło mi to gdzieś w pamięci i gdy farbowałam włosy za pierwszym razem - zakupiłam właśnie i ten produkt!
Proszę czytając dalej recenzje, weźcie pod uwagę, że ja z natury mam grube, proste włosy i mam ich też dużo. Czemu o tym piszę? Bo nie wierzę, że jakiś szampon, odżywka czy inne coś kupione na własną rękę zdziała cuda i nagle włosy nam zaczną rosnąć ja trawa po deszczu 😉
Nie jestem też kosmetologiem, technologiem czy innym chemikiem 😁 Więc się nie chcę w ten temat aż tak zagłębiać. Na mnie szampony zwiększające objętość np. nie działają, bo mam tak ciężki włos, że szybko mi opadają, a loki mam po godzinie proste.

Nie wierzę w żadne cuda, ale wierzę, że tak jak kremy odżywiają naszą skórę od zewnątrz, tak różne specyfiki ochronią nasze włosy. Miałam spalone włosy przez fryzjera przy pierwszym w życiu farbowaniu na blond. Włosy mi się łamały jak zapałki, a ja próbowałam je odżywiać każdą jedną maską, odżywką, jedwabiem, domowymi recepturami. I było słabo. Dlatego teraz chucham na zimne.
Receptura odżywki do włosów i skóry głowy Jantar uwzględnia najistotniejsze potrzeby włosów cienkich, słabych, delikatnych i z tendencją do przetłuszczania. Zawiera biologicznie czynne substancje stymulujące wzrost włosów: Trichogen, Polyplant Hair, aktywny biologicznie wyciąg z bursztynu oraz witaminy A, E, F i d-pantenol.

Odżywka Jantar hamuje wypadanie włosów, stymuluje ich wzrost i odżywianie. Zawarte w niej składniki są niezbędne do prawidłowego przebiegu procesów fizjologicznych skóry, jej odżywiania i regeneracji.

Systematycznie stosowana poprawia metabolizm i dotlenienie cebulek włosów, regeneruje i łagodzi podrażnienia. Włosy stają się wyraźnie grubsze, lśniące i odporne na uszkodzenia. Odżywka Jantar wzmacnia strukturę włosów i chroni je przed szkodliwym wpływem środowiska i słońca.
To co rzuca się od razu po pierwszym rozpyleniu odżywki, to jej przepiękny zapach. Ciężko mi opisać czym pachnie, ale jest to wg. mnie przyjemna woń. Co jest dla mnie o tyle dobre, że rozpylam produkt zawsze przed spaniem. Nie używam go na dzień, bo najzwyczajniej w świecie przetłuszcza mi szybciej włosy. Niestety jak wspomniałam wcześniej, mają one tendencję do tego i próbowałam używać przed wysuszeniem włosów tej odżywki, ale efekt był jak zawsze. Włosy obciążone i pod koniec pracy, już były nieświeże.

Co do reszty właściwości które obiecuje producent... Ja tego produktu dużo rozpylałam, bo nie na łapu capu trochę tu trochę tam, lecz pasmo po paśmie. I szybko zauważyłam, że są bardziej vitalne, może też pojawiło się więcej baby hair, ale to co zauważyłam po miesiącu. To naprawdę włosy wystrzeliły mi i przyspieszyły z rośnięciem. Gdzie moje włosy zdążyły mi już urosnąć i wiecie jak to jest z włosami, osiągną jakiś pułap i zwalniają, a potem wręcz wydaje się, że nie rosną wcale. A tutaj po miesiącu sama byłam w szoku.

Wiem, ze nie każdy jest zadowolony z tego produktu. Ale można go kupić już nawet za mniej niż 10 zł, wiec czemu go nie wypróbować? Nie przetestować na sobie? W moim przypadku, produkt szybko się kończy, ale bez zastanowienia sięgam po kolejne opakowania - bo widzę efekt.
Dodatkowo włosy po tej odżywce lśnią i łatwo się rozczesują. Co myślę zresztą widać gołym okiem!

Jednakże jak wspomniałam, z włosami to ciężka sprawa. U każdego kwestia indywidualna. Ale jak nie spróbujecie to nie zobaczycie! Przy tego typu produktach też należy być sumiennym. Ja na początku używałam ich codziennie, teraz już nie wariuje tak 😉 Niestety nie powiem wam ile mi włosy urosły, jest to moja subiektywna ocena, ale mimo farbowania i dwukrotnej zmiany koloru włosów, wyglądają one zdrowo i lśniąco. Szampony zmieniam, czasem kradnę od Klaudyny, ale odżywce jestem wierna.

xyznk

Wcierka z bursztynem firmy Jantar Powróciłam do tej wcierki po wielu latach- kiedyś używałam jeszcze w szklanej butelce. Ostatnio moje włosy były w złej kondycji i zauważyłam, że zaczynają mocno wypadać- postanowiłam wybrać m.in Jantar. Stosowałam CODZIENNIE przez 4 tygodnie i idealnie starczyło. Zauważyłam znaczą poprawę moich włosów- mniej wypadają, są grubsze i odżywione. Lubiłam bardzo moje włosy od razu po zastosowaniu wcierki. Fajnie się je rozczesywało i co najważniejsze- nie przetłuszczała włosów, a nawet traktowałam ją jak szybkie odżywienie fryzury ( tak jak suchy szampon ) Wcierkę łatwo się aplikuje- wystarczy kliknąć kilka razy w aplikator i rozpylić w różnych miejscach na skórze głowy, następnie masujemy ok. 3/4 minuty i gotowe Poza tym pięknie pachnie, dla samego zapachu warto spróbować Stosując ten produkt musimy pamiętać o systematyczności i codziennie go aplikować.
Zakupiłam w Hebe. Koszt ok. 10 zł

Koralina

Wcierka Jantar. Jest to odżywka/wcierka z wyciągiem z bursztynu do skóry głowy i włosów. Używam jej po każdym myciu włosów. Wcierkę aplikuje na wilgotne włosy za pomocą atomizera, który jest przy butelce. Po używaniu wcierki zauważyłam dużo nowych baby hairy. Śmiało mogę ją polecić, jednak nie jest ona dla wszystkich, ponieważ zawiera w składzie alkohol.

ksanaru

Jantar, odżywka z wyciągiem z bursztynu. Stosowałam go razem z siostrą i totalnie się nie sprawdziła.. Włosy po niej wypadały jeszcze bardziej niż przed jej użyciem, a producent zaleca ją własnie w tym kierunku. Nie zauważyłam tez poprawy w kondycji. Nie jest dobrym rozwiązaniem w przypadku wrażliwej skóry głowy - podrażnia ją jeszcze bardziej. Jedyny plus jest taki, ze włosy łatwo się rozczesywały. No i opakowanie - jest wygodne.