Farmona

kori19

Przedstawiam wam Kurację na gorąco Jantar. Kuracja przeznaczona jest do suchych i łamliwych włosów. Producent obiecuje nam że po kuracji nasze włosy będą nawilżone , mocne, pełne witalności, jedwabiście gładkie i miekkie. Swoje właściwości opiera na pielęgnującym i wzmacniającym włosy bursztynie. Zawiera też olejek arganowy, olejek awokado, olejek kokosowy i proteiny jedwabiu. W opakowaniu znajdziemy trzy saszetki: maskę olejowa i czepek do niej , szampon nawilżający i balsam wygładzający. W pierwszym kroku nakładamy maskę, trzymieny ja 20 minut, puzniej myjemy i nakładamy balsam. Balsam spłukujemy po chwili, ale można go też zostawić gdy nasze włosy wymagają mocnej regeneracji. Włosy faktycznie są po niej wygładzone i nie pusza się więc myślę że kuracja spełniła swoje zadanie

bow90

Jantar, Kuracja na gorąco z wyciągiem z bursztynu dla włosów suchych i łamliwych dostałam ją od kochanej Andżeliki @dreams1919 . W pudełeczku znajdują się trzy saszetki : olejowa maska, szampon oraz balsam na włosy. Wszystko trzeba wykonać po kolei aby uzyskać efekt. Maskę wkłada się na chwilę do gorącej wody a potem aplikuje na suche włosy.Saszetka starczy spokojnie na całą długość włosów ale ja zawsze pomijam nasadę włosów. Ma delikatny przyjemny zapach.Wbrew pozorom nie była zbyt tłusta. Trzeba nałożyć czepek a potem ręcznik i odczekać 20-30 minut. Potem trzeba spłukać maskę i nałożyć szampon. Saszetka jest spora więc starczyła by na więcej użyć ale ja chciałam wszystko do końca wykorzystać. Szampon ładnie pachnie i bardzo mocno się pieni. Dobrze spłukuje się z włosów. Na sam koniec nałożyłam balsam, który miał gęstą konsystencję. Po kilku minutach spłukałam go z włosów.Cały zabieg trwa długo więc trzeba sobie wygospodarować sporo czasu . W moim przypadku kuracja nie dała efektu wow. Włosy są jakby obciążone, nie są miękkie wydają się być lekko przesuszone. Nie układają się dobrze tylko strączkują. Nie mam problemu z ich rozczesywaniem. Zauważyłam, że mocno się elektryzują no i pojawił się łupież. Niestety skład jest bardzo kiepski w każdej saszetce donory formaldehydu. Nie oznacza to, że u innych osób kuracja się nie sprawdzi. Ja mam włosy wysokoporowate może dlatego u mnie brak efektów.Mimo wszystko cieszę się, że mogłam poznać ten produkt.

Rilonahair

Cześć 🙂. Dziś przyszedł czas na recenzję Odbudowującej kuracji na gorąco do włosów suchych i łamliwych Jantar firmy Farmona. Kiedyś już kupiłam sobie ten produkt, ale jedno opakowanie to stanowczo za mało na moje włosy. Zakup, więc powtórzyłam, gdy zobaczyłam kurację za 4.50 w Hebe. W skład kuracji wchodzi regenerująca maska olejowa, którą trzeba umieścić w gorącej wodzie na minutę, szampon nawilżający oraz balsam wygładzający. Po za tym dołączony jest czepek, który zakładamy po nałożeniu na suche włosy nagrzanej maski. Maskę spłukujemy, myjemy włosy załączonym szamponem i na odsączone włosy nakładamy balsam. Producent sugeruje przy bardzo zniszczonych włosach nie spłukiwać go, ja jednak to zrobiłam. Efekt jaki uzyskałam, czego zdjęcia w pełni nie odzwierciedlają to na pewno to, że włosy staly sie miękkie, nie takie szorstkie jak zwykle. Są na pewno bardzo dobrze nawilżone. Nie puszą się po wysuszeniu, a tylko to z nimi zrobiłam. Nie nakładałam żadnych innych produktów przy suszeniu włosów. Są tez nieco bardziej błyszczące, co widzę bo moje wlosy naturalnie są matowe. Ogólnie jak za taką cenę to kuracja sprawdza się bardzo fajnie. Pewnie, gdybym stosowała ja co mycie to włosy by odżyły 😉, lecz mam dużo masek, które muszę zużyć. Używałyście jej? Jeśli tak to dajcie znac jak u Was się spisała🙂.

Karolinnaa

Denko #10.
Przyznam szczerze, że z tego denka jestem bardziej zadowolona niż z poprzedniego. Użyłam więcej produktów pełnowartościowych, ale niestety tylko jedną maseczkę. W tym tygodniu zużyłam:
👍 Najlepszy żel do higieny intymnej jaki jest dostępny w sklepach. Używam go już kilka lat i nadal będę go używać. Kupię ponownie.
👍 Mydło w płynie z Isany o zapachu owocowo-Tropicalnym. Pachnie bardzo ładnie i zapach się długo utrzymuje. Kupię ponownie.
👍 Pierwszy raz miałam okazję testować coś do kąpieli z firmy Balea. Gwiazdka ta ładnie pachnie, bardzo fajnie się u mnie sprawdziła. Dobrze się spieniła. Z chęcią spróbuję innych wariantów z Balea.
👉 Maseczka z Marion z migdałami i rokitnikiem, testowałam kilka dni temu i sama nie wiem co o niej myśleć. Po nałożeniu piekła mnie twarz i sama nie wiem czy kupię ponownie, ale raczej nie.
👍 Kuracja na gorąco z Jantara, moje włosy ja uwielbiaja. Wracam do niej co jakiś czas i moje włosy są po niej delikatne, miękkie i gładkie. Kupię ponownie jeszcze nie raz.
👍 Płyn do kąpieli z firmy Luskaj o zapachu borówek. Zapach jego jest piękny, fajnie się pieni, jest wydajny i nie drogi. Kupię ponownie jeszcze nie raz.

Praktycznie ze wszystkich kosmetykow jestem zadowolona oprócz maseczki do twarzy, mogłaby być lepsza.
Coraz lepiej idzie mi też zużywanie kosmetykow.

madziek1

Farmona JANTAR kuracja na gorąco z wyciągiem z bursztynu do włosów suchych i łamliwych. Od razu napiszę, że to jest petarda! Nie miałam pojęcia, że kosmetyk za parę zł tak bardzo poprawi stan moich włosów. Jak błyszczą możecie zobaczyć na filmiku.
Cała kuracja składa się z 3 saszetek i foliowego czepka.
Najpierw nakładamy maskę olejową na suche włosy i trzymamy ją pod czepkiem przez 20 minut. Wcześniej należy ją włożyć na minutę do gorącej wody i ciepłą nakładać na włosy. Ma ona w składzie oleje, a także zestaw wszystkich składników potrzebnych do odżywienia włosów. Są także silikony, które pięknie wygładzają włosy.
W kolejnym kroku myjemy włosy szamponem, którego ilość starczy na przynajmniej 2 mycia. Ja myłam włosy raz, mocno się pienił, i porządnie umył resztki maski.
W trzecim kroku nakładamy na włosy balsam nawilżający, i po kilku minutach spłukujemy. Można też zostawić do wyschnięcia, jednak moje włosy nie lubią takiego obciążenia.
Kosmetyki miały ładny, delikatny zapach, fajne do nakładania konsystencje i odpowiednią ilość. Zarówno maskę jak i balsam dobrze jest wczesać we włosy, na pewno da to większe wygładzenie.
Po wysuszeniu byłam bardzo zadowolona z efektu. Włosy były gładkie, miękkie i ładnie błyszczały. Mimo, ze znajdują się w składzie silikony, to warto zrobić takie włosowe SPA przed ważnym wyjściem, bo włosy wyglądają pięknie. Jest to typowa metoda OMO, ale w wygodnej formie saszetkowej. Myślę, że warto spróbować. Ja na pewno kupię więcej i będę zabierać na wyjazdy.

Endzi98

Maseczka na gorąco z firmy Jantar.

Jak dla mnie świetna i skuteczna, po rozjaśnianiu i farbowanie włosów taka kuracja bardzo mi pomogła, chociaż mogło by być w pudełeczka więcej tego, ponieważ jest to.na jeden raz koszt ok10zł? Juz nie pamiętam dokładnie jaka cena była ale zakupu dokonany w Rossmann. Włosy są po tej masce miękkie, gładkie, pachnące i delikatne. Aplikacja jest bardzo łatwa, a efekty juz po pierwszym razie. W pudelku znajdziemy prawie wszystkie potrzebne nam produkty i rzeczy do zrobienia maseczki.
Często do niej powracam, dwa razy w miesiącu poświęcam czas dla moich włosów wtedy robie sobie maseczki domowe lub juz gotowe, przecież nasze włosy są najważniejsze musza być zadbane i lśniące zawsze.

Krzemunia

Prawdopodobnie pogromcy zniszczonych włosów. Mam nadzieję, że uratują moje zrujnowane włosy. Oczywiście stosuję regularnie. W sumie przez to, że codziennie jestem na siłowni. Kiedyś tej systematyczności nie mogłam utrzymać.
Po 2 tygodniach widać już niewielką różnicę. Mała bo mała ale w końcu jakiś efekt jest
Kiedyś przechodziłam obok tych produktów obojętnie, a teraz serio je pokochałam.

kachna20

Dzień dobry po południu.
Długo zbierałam się do przetestowania tej kuracji na sowich włosach i teraz żałuję ... że czekałam tak długo 😼
Kuracja na gorąco z wyciągiem z bursztynu Jantar, do włosów suchych i łamliwych.

Zestaw zawiera:
1. Regenerującą maskę olejową.
2. Szampon nawilżający.
3. Balsam wygładzający.
4. Foliowy czepek.

Po podgrzaniu maski w miseczce z ciepłą wodą, nałożyłam ja na włosy (jeśli maskę chcesz wylać na dłoń a później wmasować w włosy to uważaj, bo maska jest gorąca 😉). Nałożyłam foliowy czepek i owinęłam ręcznikiem. Odczekałam ok. 20 minut i umyłam włosy szamponem z zestawu a następnie nałożyła jeszcze balsam.

Po wysuszeniu moje włosy były zupełnie inne niż zawsze. Łatwo się rozczesywały (nie użyłam dodatkowo żadnych olejków ani sprayu), były mięciutkie w dotyku. Ewidentnie było widać, że po tym zabiegu są nawilżone (aż zdrowe 😼), nie puszyły się i a podczas dnia, nie plątały się i były scalone.
Kuracja ta zawiera aż 87% maturalnych składników.

Jestem na prawdę zadowolona już po jednym użyciu i teraz zastanawiam się nad wcierką i szamponem z tej serii 😋

Karolinnaa

Jantar kuracja na gorąco kupiona w Rossmannie za parę złotych. Wczoraj ja użyłam pierwszy raz i jestem z niej mega zadowolona. Kuracja zawiera: maske do włosów, szampon oraz balsam.
Pierwszym krokiem musimy włożyć maskę do gorącej wody na minutę, po czym nałożyć na włosy, założyć czepek i na to ręcznik, aby maska była gorąca, po 20 minutach musimy zmyć.
Drugim krokiem jest umycie włosów szamponem, zawsze myje włosy na dwa razy, myślałam, że szamponu mi nie starczy, ale było go tak dużo, że spokojnie go starczyło.
Trzecim krokiem jest nałożenie balsamu, można go zostawić bez spłukiwania, a można go również spłukać, ja go splukalam, bo nie chciałam, żeby mi obciążyl włosy.
Z kuracji jestem bardzo zadowolona, kupię ponownie nie jeden raz. Najbardziej spodobał mi się zapach balsamu, pachnie owocami, ale było go najmniej. Moje włosy po tej kuracji, ładnie świeca i są miękkie jak nigdy dotąd, dalej pachną tym balsamem. Polecam wszystkim ta kuracje.

Brooklyn

Majówkę czas zacząć! Dlatego nie może obyć się bez ożywienia włosów, którym niestety ostatnio nie poświęcałam zbyt dużo czasu przez natłok zajęć. Dzisiaj zagości na nich "Jantar Kuracja Na Gorąco". Póki co miałam okazję raz użyć tej właśnie serii do włosów. W pudełeczku znajduje się maska, szampon i odżywka zamknięte w saszetkach. Jest to wygodny sposób na jednorazowe użycie. Mam nadzieję, że będę zadowolona z efektu tak jak ostatnim razem i włosy odzyskają trochę życia na majówkę.