9 na 9 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Wygładzający Peeling Smooth Rice Scrub został wzbogacony o organicznie uprawiany ryż i bio borówki. Stworzony by wspierać naturalną odnowę Twojej skóry, pozostawia cerę gładką i świeżą. Peeling doskonale złuszcza, efektywnie usuwa martwe komórki naskórka, nie powodując przy tym podrażnień. Średni stopień intensywności peelingu pozwala stosować go do 4 razy w tygodniu.
Tolerancja dla skóry zo ...

Wygładzający Peeling Smooth Rice Scrub został wzbogacony o organicznie uprawiany ryż i bio borówki. Stworzony by wspierać naturalną odnowę Twojej skóry, pozostawia cerę gładką i świeżą. Peeling doskon ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 27.10.2019 przez Syll

Nivea smooth rice scrub

Nivea Smooth rice scrub. Z ryżem i borowkami z organicznej uprawy otrzymalam w paczuszce od @hangled.
Znajduje sie w ladnej tubce z klapka o pojemności 75ml. Muszę przyznać iż jest to mocny scrub i ja stosowałam go raz w tygodniu. Swietnie zluszcza martwy naskórek i sprawia że skóra jest dobrze oczyszczona jednak drobinki w nim zawarte mam wrazenie że rysowały moja cerę. Produkt ogólnie warty uwagi i z checia bym po niego wróciła pod warunkiem ze drobinki peelingujace były by nieco drobniejsze. Kosmetyk nie wywolal zadnej reakcji alergicznej wiec jak najbardziej jestem na tak 😄

Zobacz post

Peeling do twarzy Nivea

W mojej dzisiejszej chmurce Nivea Smooth Rice Scrub peeling do twarzy z bio borówkami i organicznie uprawianym ryżem.
Peeling ukryty w miękkiej tubce o pojemności 75 ml ma ładną szatę graficzną utrzymaną w niebieskiej kolorystyce i ozdobioną borówkami. Konsystencja produktu jest przezroczysta i żelowa z małymi drobniutkimi granulkami trochę przypominającymi mi ryż. Pachnie raczej świeżo i tak orzeźwiająco niż owocowo. Ta wersja jest to drugi z trzech stopni intensywności działania. Pomimo tego jest to raczej delikatny peeling trochę przypominający mi peelingujący żel do mycia twarzy. Można go używać do 4 razy w tygodniu. Peeling nie podrażnia skóry, delikatnie złuszcza i wygładza skórę oraz działa na nią pobudzająco. Lubię go używać zwłaszcza rano. Wydaje mi się że wtedy moja skóra szczególnie się z nim lubi i bardziej zdrowo wygląda. Jest szybki w użyciu i taki przyjemny, lubię go.

Zobacz post

Bio blueberry nivea peeling do twarzy wygładzający

Nie za często używam produkty do twarzy od Nivea, bo cóż, te składy nie zawsze są odpowiednie dla mnie. Jednak ostatnio trochę nagięłam moje „zasady” i skusiłam się na zakup peelingu do twarzy Smooth Rice Scrub Bio Blueberry & Organic Rice. Jest to mała tubka, bo zawiera jedynie 75 ml. Produkt ma fantastyczny, owocowy zapach. Dzięki temu peelingowi dobrze pozbywam się martwej warstwy naskórka, a moja skóra nie jest przesuszona. Póki co sprawdza się w miarę dobrze, krzywdy mi nie zrobił. Konsystencja tez jest w porządku, więc generalnie nie uważam, aby był to zły zakup.

Zobacz post

Nivea Wygładzający ryżowy peeling do twarzy

Nivea Rice Scrub, Ryżowy peeling do twarzy, Wygładzający, Bio Blueberry
_________________
75ml kosmetyku zamknięte w pojemnej tubie. Konsystencja żelowa z maleńkimi drobinkami. Peeling jest bardzo delikatny dla skóry, nie podrażnia i nie uczula, a sam zabieg jest bardzo przyjemny. Peeling ma działanie wygładzające. Składniki w 100% pochodzenia naturalnego. Formuła zawiera organicznie uprawiany ryż i bio borówki. Ma piękny delikatny zapach. Jeśli chodzi o działanie, fajnie wygładza cerę, odżywia i nadaję blasku.

Zobacz post

Nivea Rice Scrub, Ryżowy peeling do twarzy, Wygładzający, Bio Blueberry

Bardzo lubię peelingi, tym razem dostałam peeling ryżowy z bio borówkami. W małym estetycznym opakowaniu mieści się 75ml produktu. Stosuję peeling codziennie, zazwyczaj albo rano albo wieczorem, zależy od zmiany w pracy. Skład produktu jest w 100% ze składników naturalnych więc zdecydowanie na plus, posiada w sobie składniki złuszczające. Peeling ma konsystencję gęstą, zbitą, dobrze się rozprowadza na twarzy, nie spływa z niej. Drobinki ryżu są małe, delikatne, według mnie nie zrobią krzywdy nawet na wrażliwej skórze, sama takową posiadam i nie zauważyłam efektów ubocznych, zwłaszcza że stosuję go regularnie. Posiada dwie kropki ostrości, więc jest po środku, chodź tak jak wspomniałam, nadaje się dla każdego. Granulki są wyczuwalne podczas użytkowania, dzięki czemu mamy pewność dogłębnego oczyszczenia. Twarz po nim jest delikatna, gładka w dotyku, dodatkowo złuszcza martwy naskórek. Nie uczulił mnie ani nie podrażnił. Twarz po nim jest delikatnie nawilżona, chodź ja stosuję krem nawilżający dla lepszego wchłaniania. Peeling jest dosyć wydajny, chodź przy codziennym stosowaniu jak ja to niestety dosyć szybko się kończy, mimo wszystko go polubiłam. Ma delikatny zapach, według mnie prawie nie wyczuwalny. Ogólnie mówiąc jestem z niego zadowolona, dobrze sobie radzi, nie jest mega zdzierakiem tylko typowo delikatnym peelingiem i zdecydowanie radzi sobie z obietnicami producenta. Również nie zauważyłam problemów z typowym zapchaniem na twarzy. Na promocji można go złapać w dobrej cenie, więc zdecydowanie polecam, są trzy wersję ostrości i zapachu więc każdy znajdzie coś dla siebie. Jak będę miała okazje to z pewnością jeszcze go kupię.

Zobacz post

Nivea Rice Scrub, Ryżowy peeling do twarzy, Wygładzający, Bio Blueberry

Dostępne są trzy wersje, o różnym stopniu ścierania. Ja wybrałam drugi stopień i akurat była to wersja borówkowa. Liczyłam na równie piękny zapach co w Lirene, niestety się przeliczyłam. Tutaj jest coś co prawda owocowego, ale dużo bardziej słodkiego i przypominającego gumy rozpuszczalne niż prawdziwe owoce. Konsystencja peelingu jest żelowa i dość płynna. W środku zatopiona jest średnia ilość ziarenek ryżu, które bardziej masują niż peelingują skórę, dlatego można używać tego produktu nawet codziennie i nie zrobimy sobie nim krzywdy. Co prawda skóra jest po nim miękka i wygładzona, ale to nie jest nic spektakularnego.

Zobacz post

Zużycia Denko maj 2020

Denko maj 2020.

Czas na podsumowanie majowych zużyć.
W tym miesiącu poszło mi całkiem dobrze, ale bywały lepsze miesiące, ale mimo to jestem zadowolona.
Udało mi się użyć całkiem sporo produktów związanych z wyzwaniem związanym z pielęgnacją ciała - łącznie aż 17.
O tych produktach napisałam więcej w poprzedniej chmurce więc w tej skupie się na pozostałych zużyciach.
Zużyłam jak zwykle ortodontyczne płyny do płukania jamy ustnej marki Vitis w tym miesiącu aż trzy. To mój zdecydowany ulubieniec odkąd założyłam aparat.
Świetnie odświeża, a do tego ma przyjemny, jabłkowy smak.
Mydło w płynie oliwkowe z biedronki to bardzo przyjemny produkt, dobrze oczyszcza dłonie i nie wysusza, a przy tym zapach jest przyjemny więc napewno do niego wrócę.
Szampon i odżywka marki Schwarzkopf - to produkty które uwiodły mnie swoim zapachem, ale raczej jest to dość słaba seria jeśli chodzi o moje suche i zniszczone włosy więc raczej się już u mnie nie pojawi.
Ryżowy peeling do twarzy marki Nivea, żel do mycia twarzy z Garniera z zieloną herbatą oraz miniaturka żelu do twarzy od Clinique - co prawda każdy z tych produktów jest innej marki, ale mogę śmiało powiedzieć, że sprawdziły się u mnie tak samo. Dość dobrze radziły sobie z oczyszczaniem, ale w sumie nie były to produkty do których chciałabym wrócić może z wyjątkiem żelu z Clinique.
Miałam go z kalendarza adwentowego tej firmy i bardzo się cieszę, że mogłam go wypróbować. Gdyby jego cena była niższa to bardzo możliwe, że byłabym skłonna do niego wrócić, ale obecna jego cena moim zdaniem jest nieco za wysoka w porównania do działania.
Udało mi się zużyć rownież 4 maseczki w płachcie i każda z nich była całkiem w porządku, byłam z nich zadowolona tak samo jak i z tradycyjnych, kremowych maseczek z Bielendy.
Płatki pod oczy marki Ps.. to bubel, który nic totalnie nie robił więc zużyje jeszcze jedno opakowanie, które mam ale więcej ich nie kupię.
Peeling do twarzy z Bielendy rownież nie był jakiś super. Przeciętne działanie, które nie zachęciło mnie do ponownego kupna.

Mogę śmiało stwierdzić, że jestem całkiem zadowolona chociaż jak zwykle mam nadzieje, że czerwiec pójdzie mi o wiele lepiej. 🙂

Zobacz post

Nivea Rice Scrub, Ryżowy peeling do twarzy, Wygładzający, Bio Blueberry

Nivea, Wygładzający peeling ryżowy z organicznie uprawianym ryżem oraz bio borówkami.

Peeling mieści się w miękkiej, niebiesko-przezroczystej tubce o pojemności 75ml z przyjemną szatą graficzną.
Konsystencja jest żelowa, w miarę gęsta, przezroczysta z delikatnymi drobinkami ryżu.
Zapach jest dość przyjemny, ale intensywny i pod koniec opakowania już trochę mnie drażnił.
Oczyszczanie i wygładzenie jest nawet w porządku, ale jak dla mnie jest to raczej żel peelingujący do mycia twarzy, a nie peeling przez co byłam nieco zawiedziona bo ja lubię mocne zdzieraki.
Nie był to zły produkt, ale też nie był na tyle dobry aby zachęcić mnie do ponownego kupna. 🙂

Zobacz post


Nivea Rice Scrub, Ryżowy peeling do twarzy, Wygładzający, Bio Blueberry

Peeling ryżowy z bio borówkami od Nivea stosuję już od dłuższego czasu i bardzo sobie chwalę. Złuszcza i usuwa martwe komórki naskórka, pozostawiając gładką i świeżą cerę. Jest delikatny i nie powoduje żadnych podrażnień. Jest jeszcze wersja zielona i różowa, które chciałabym w przyszłości wypróbować. 🙂

Zobacz post

Nivea Rice Scrub, Ryżowy peeling do twarzy, Wygładzający, Bio Blueberry

Dziś przychodzę do Was z recenzją Peelingu Ryżowego Rice Scrub w jednym z trzech fantastycznych wersjach: z borówkami. Złuszczanie martwego naskórka jest stałym elementem pielęgnacji mojej cery, dlatego zawsze mam pod ręką peeling. W ostatnim czasie testowałam właśnie te od Nivea. Co o nich sądzę, przeczytajcie same.

OD PRODUCENTA
Twoja skóra potrzebuje innej intensywności peelingu? Sięgnij po pozostałe produkty z serii NIVEA Rice Scrub z organicznym ryżem i bio owocami w 3 różnych intensywnościach, by cieszyć się odnowioną skórą każdego dnia!

MOJA OPINIA
Opakowanie
Peeling znajduje się w 75 ml półprzezroczystej tubce, zamykanej na tradycyjny "klik". Każdej z wersji peelingu przyporządkowany jest inny kolor opakowania: borówce-niebieski. Szata graficzna jest miła dla oka i zawiera wszystkie niezbędne informacje o produkcie.

Zapach
Zapach to mocna strona tego produktu. Jest intensywny, owocowy, bardzo przyjemny.

Konsystencja
Peeling ma dość gęstą konsystencję. W zależności od wersji produktu zawiera w sobie różnej grubości drobinki peelingujące. Dobrze się nakłada oraz świetnie zmywa.

Stosowanie
Każdej z wersji peelingów przypisany jest inny stopień intensywności złuszczania naskórka. Wersja borówkowa o średniej intensywności efektywnie usuwa martwy naskórek.

Działanie
Peeling ryżowy z bio borówkami ma za zadanie wygładzić skórę. Jest nieco bardziej intensywniejszy w działaniu niż jego wersja z malinami. Podobnie jak w przypadku poprzednika świetnie wygładza skórę, odświeża ją oraz oczyszcza. Efektownie złuszcza martwy naskórek. Po jego użyciu odczułam, że cera jest naprawdę czysta. Zero zaczerwienień i podrażnień.

Zobacz post

Nivea Rice Scrub, Ryżowy peeling do twarzy, Wygładzający, Bio Blueberry

Peeling z Nivei o średniej intensywności zdzierania. Peeling ma ładny i delikatny zapach, a jego opakowanie bardzo mi się podoba i łatwo się z niego wydobywa produkt. Konsystencja jest przyjemna, łatwo się go rozprowadza, ale niestety nie zgadzam się co do jego intensywności. Jest on baaaardzo, bardzo, delikatny, a zależało mi na czymś mocnym. Nie jest to peeling enzymatyczny więc w sumie zdziwiło mnie to, że drobinki są tak drobne i jest ich tak mało. Niestety to mnie zniechęciło i nie kupiłabym tego produktu. Jeśli ktoś lubi peeling enzymatyczne oraz takie drobne to jak najbardziej polecam.

Zobacz post

Nivea Rice Scrub

Hejka 💙💚
__________
Jakiś czas temu kupiłam sobie te dwa peelingi ryżowe marki Nivea , jak widać na zdjęciu , peeling wygładzający przeżył mały wypadek i ma uszkodzone zamykanie (ale nie martwcie się ,ponieważ zamykam go gumką recepturką, ściągnęłam ją do zdjęcia ) .
__________
Oba peeling są delikatne i nie podrażniają twarzy, mają fajną konsystencje i delikatne zapachy. Dobrze zmywają się pod wpływem letniej wody.
__________
Jeśli chodzi o peeling Smooth Rice Scrub , to ma on za zadanie wygładzić naszą skórę i spełnia się w tym zadaniu . Moja skóra po jego używaniu jest bardziej delikatna ,wygładzona ,delikatnie złuszcza mi się naskórek na nosie , co zawsze dla mnie jest problemem ,ponieważ niektóre peelingi za bardzo zdzierają mi skórę z nosa i jest to bardzo bolesne . Ale ten peeling jak na razie sprawdza mi się świetnie i nie powoduje u mnie żadnych podrażnień i suchości skóry , nadaje natomiast delikatności ,wygładza skórę i daje poczucie mega odświeżenia 💙
__________
Natomiast peeling Purify Rice Scrub jest bardziej intensywny ,dlatego stosuje go rzadziej , mniej więcej dwa razy w tygodniu. Jest to peeling oczyszczający, który głęboko oczyszcza pory (i tak, to serio działa , dokładnie oczyszcza pory), ja natomiast tak jak pisałam wyżej ,mam problem ,ze schodzącą skórą z nosa i bardzo bałam się używać tego peelingu właśnie na nos . Ale ten mój lęk już przeminął, ponieważ ten peeling, mimo tego ,że ma taką intensywność , jest delikatny dla mojego nosa i go nie podrażnia.
Dzięki temu produktowi moja cera jest oczyszczona ,gładka i zmatowiona . 💚
__________
A wy jakie macie zdanie o tych produktach?
__________
Mam do was prośbę ,czy moglibyście zostawić u mnie na Instagramie coś po sobie? Oczywiście odwdzięczę się ,ale napiszcie mi w komentarzu na Instagramie, że jesteście stąd ♥️ Moja nazwa to piegus_

Zobacz post

Nivea peelingi ryżowe

Znacie ryżowe peelingi od Nivea? Do wyboru mamy trzy wersje, o trzech stopniach intensywności. Najdelikatniejszy jest Glow z bio malinami. Ma za zadanie złuszczać skórę i sprawiać, że cera będzie gładka i promienna. Bez obaw można stosować go codziennie. Kolejny to Purify, czyli peeling ryżowy z bio aloesem. Zdecydowanie najbardziej intensywny ze wszystkich trzech. Jego zadaniem jest oczyszczenie porów i zmatowienie cery. Można stosować go 1-2 razy w tygodniu. Myślę że może być pomocny w walce z zaskórnikami na nosie i świecącą się strefą T. Na koniec Nivea Smooth z bio borówką, o średnim stopniu intensywności. Złuszcza skórę, a jednocześnie nie powoduje podrażnień. Spokojnie można stosować go 3-4 razy w tygodniu. Którą wersję wybierasz?

Zobacz post

Nivea Smooth Rice Scrub, Peeling do twarzy, Wygładzający, Ryżowy, Bio Blueberry

W końcu go kupiłam Na ten peeling czaiłam się już jakiś czas i postanowiłam go przetestować. Używałam go kilka razy i mogę śmiało stwierdzić, że jest świetny. Peeling jest drobnoziarnisty, dzięki czemu nie podrażnia skóry, jest bardzo delikatny. Świetnie ją oczyszcza. Podoba mi się w nim to, że jest naturalny. Złuszcza naskórek i sprawia, że skóra jest gładka. Tak jak jest na nim napisane, ma działanie wygładzające. Myślę, że na pewno kupię jeszcze jedno opakowanie lub przetestuję inną wersję.

Zobacz post

Nivea, Smooth Rice Scrub

Nivea, wygładzający ryżowy peeling do twarzy.
Produkt zawiera organiczne uprawiany ryż oraz bio borówki. Jest bardzo delikatny, więc można często go stosować. Raz na jakiś czas stosuje mocniejszy peeling, ale jeśli chodzi o takie delikatne, częstsze oczyszczenie to ten produkt jest świetny. Ma świetny, orzeźwiający zapach, poręczne opakowanie. Jeśli chodzi o działanie to peeling jest bardzo, bardzo delikatny, ale super oczyszcza i odświeża skórę. Dodatkowo po użyciu skóra jest mięciutka i fajnie zmatowiona. Jedyny minus, który mogłabym znaleźć jest taki, że opakowanie nie jest zbyt wielkie (75ml) a cena w stosunku do tego nie jest najniższa, jednak peeling jest bardzo fajny i warty wypróbowania. Z pewnością kupię kolejne opakowanie

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem