4 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Pielęgnujący balsam do ust Malina i Czerwone Jabłko zapewnia intensywną pielęgnację i długotrwałe nawilżenie ust, dzięki formule wzbogaconej masłem shea i olejkiem rycynowym. Dla miękkich i zauważalnie gładkich ust o owocowym zapachu maliny i czerwonego jabłka.

Produkt dodany w dniu 26.10.2018 przez Sesil95

Nivea Pop-ball

Nivea Pop-ball, Balsam do ust, Malina i czerwone jabłko ❤️🍓🍎

Balsam dostałam w jednej z paczek z Klubu Moja Nivea i nie od razu wpadł mi w oko 🙊 Na początku długo go nie otwierałam z opakowania, ale jakoś zaczęły mi wysychać usta i postanowiłam przetestować to jajeczko. Zakochałam się od pierwszego użycia w tym zapachu i smaku 😍😍😍 Sztyft jest w formie stożka, który fajnie dopasowuje się do ust. Po użyciu usta są dobrze nawilżone, ale efekt jest bardzo krótkotrwały. Mam nawet wrażenie że im więcej się tym smaruję tym częściej usta wysychają.

Przepraszam za to jak wygląda w środku, ale córka się do niego też dobiera 😂

Zobacz post

Nagroda Klubu Moja Nivea, listoad

Zestaw kosmetyków Nivea, który dostałam jako nagrodę za aktywność w Klubie Moja Nivea. Jest to zaległy zestaw, jeszcze z listopada, ale dostałam go dopiero 1 lutego.
W paczce znalazłam :
🌺 Pop-Ball, balsam do ust o smaku maliny i czerwonego jabłka. Jako, że kocham maliny od razu skradł moje serce i wrzuciłam go do terebki i jest już ze mną cały czas ❤️
🌺 Perłowej pomadki jeszcze nie otwierałam, bo nie używam takich rzeczy. Myślę że dorzucę ją komuś do jakiegoś prezentu.
🌺 Olejek w balsamie, kwiat wiśni i olejek jojoba - o nim już była osobna chmurka. Miałam go już wcześniej i jest to jeden z moich ukochanych balsamów ❤️
🌺 Olejek oczyszczający do twarzy poznałam dopiero dzięki tej paczce. Jak narazie nie wiem jak się sprawdza przy zmywaniu makijażu, ale do porannego oczyszczenia świetnie się nadaje.
🌺 Lekki krem do twarzy - jeszcze też go nie otwierałam, bo obecnie mam otwarte 4 kremy i chcę je zużyć. Ale kremy Nivea zawsze się sprawdzają 🙊❤️

Zobacz post

Pielęgnujący balsam do ust w kulce o owocowym zapachu maliny i czerwonego jabłka.

Pomadka Nivea - pielęgnujący balsam do ust w kulce o owocowym zapachu maliny i czerwonego jabłka.
Dostałam go od kochanej @Torii i teraz codziennie go męczę . Akurat męczę się z przesuszonymi ustami. Choć dla mnie niezawodne jest Regenerum, dałam szansę i Nive'i.

Ta pomadka, nie ratuje mnie przed spierzchniętymi ustami, tylko ładnie je nawilża, dopiero po kuracji. Przy suchych ustach, zostawia niestety białe ślady, więc nie polecam jej w takim okresie, dopiero po "wyleczeniu" i w celu profilaktycznym. Ma ładny, malinowy zapach. Nie ma żadnego smaku, a to dobrze, bo te słodkie od razu się u mnie "zjadają" . Bardzo wygodne, zakręcane zamknięcie, dzięki czemu idealnie nadaje się do torebki. Ja jestem z niej zadowolona.

Zobacz post

Nivea konkurs

Ostatnio nie mam czasu na dodawanie nowych postów ponieważ pilnie uczę się na obronę 👩‍🎓. Ale tym muszę się z wami podzielić! Niedawno na Nivea organizowany był konkurs gdzie trzeba było w jak najkrótszym czasie ułożyć puzzle. Wzięłam udział i udało się! Dziś przyszła do mnie już długo wyczekiwana nagroda- nowość piling ryżowy malinowy oraz pop-ball malina i czerwone jabłko. Oba produkty mają cudowne zapachy. Piling ma gęstą żelową konsystencję i bardzo drobne odrobiny pilingujace. Ma on 75 ml wiec jestem ciekawa na jak długo wystarczy. A czy wy wziełyście udział w konkursie? Który zestaw udalo wam się zdobyć?

Zobacz post

?

Balsam do ust, Nivea malina i czerwone jabłko. Balsam kupiłam z czystej ciekawości na promocji w Rossmanie. I nie jestem zadowolona z tego kosmetyku. Producent obiecuje nam intensywną pielęgnację i długotrwałe nawilżenie ust, dzięki formule wzbogaconej masłem shea i olejkiem rycynowym. Ja nie zauważyłam aby ten balsam jakoś mocno nawilżał. Nie radzi sobie z bardzo suchymi ustami. Ja jestem na nie.

Zobacz post

pomadki

Dwa produkty do ust, które znalazłam w swojej wymiankowej paczuszce.
Ten z Nivea od razu poszedł w ruch i bardzo przypadł mi do gustu. Pachnie cudownie, jak jogurt malinowy. Ma bardzo fajny kształt, dzięki któremu łatwo nałożyć go równomiernie na usta. Dość dobrze nawilża i ładnie nabłyszcza usta.
Z marką Floslek mam do czynienia po raz pierwszy. Bardzo krzykliwa nazwa, choć według mnie wazelinka w słoiczku średnio nada się na wyjścia .

Zobacz post


nivea

Nowość od Nivea, pomadka do ust, którą mam z poprzedniej wymiany kosmetycznej.
Pomadka ta przypadła mi do gustu od pierwszego użycia. Ma bardzo wygodny kształt, dzięki któremu szybko i łatwo maluję usta w ciągu dnia. Pachnie i smakuje, jak jogurt malinowy, nie wyczuwam w nim żadnej sztuczności.
Delikatnie nawilża i nabłyszcza usta, polecam.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem