Opis produktu
Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(
Produkt dodany w dniu 19.10.2019 przez smerfetka3
Peeling the body shop, który posiadam ze swopa do wyboru do koloru, ale mam takie zaległości chmurkowe że dodaję go dopiero teraz. Peeling ma ciekawą żelową konsystencje, dzięki której przyjemnie rozprowadza się po ciele. Zawiera maleńkie drobinki które są bardzo delikatnie wyczuwalne. Zapach peelingu jest obłędny, intensywnie pomarańczowy więc dla miłośników tego owocu będzie on idealny. Skóra po jego użyciu jest orzeźwiona więc na upalne letnie dni jest on idealny oraz mięciutka w dotyku więc bardzo mi się spodobał.
Zobacz post
The Body Shop, Peeling do ciała, Złuszczający, Satsuma .
Energetyzujący peeling do ciała o zapachu mandarynki jest jednym z kosmetyków otrzymanym w świątecznej paczce od mojego chłopaka . Ma on pojemność 75 ml, jednak po kilku użyciach okazuje się być całkiem wydajny, a stosuję go w zasadzie do całego ciała. Ma on fantastyczny, mocno mandarynkowy zapach, który jest wyczuwalny jeszcze długo po użyciu. Peeling ma formę przyjemnego żelu o właściwościach myjących oraz posiada delikatne drobinki, które niezbyt agresywnie ścierają martwy naskórek. Skóra jest po nim gładka, ale nie podrażniona ani wysuszona.
Fantastyczny zestaw kosmetyków od The Body Shop, który dostałam pod choinkę od mojego chłopaka .
Jest to zestaw kosmetyków do pielęgnacji o zapachu satsuma, czyli mandarynki. Już kiedyś miałam mydło o tym zapachu tej samej firmy, i zdecydowanie zapach bardzo się wyróżnia. Jest bardzo intensywny i cytrusowy, i bardzo długo zostaje na ciele.
W otrzymanym zestawie znalazłam peeling myjący, żel pod prysznic, krem do rąk, balsam do ust oraz myjkę. Przetestowałam już prawie wszystkie i jak na razie jestem nimi zachwycona . Każdy będzie osobno zrecenzowany w kolejnych chmurkach. Myślę, że mogę je wszystkim szczerze polecić.
Złuszczający peeling do ciała marki The Body Shop w wersji Satsuma. Pod tą egzotyczną nazwą nie kryje się nic innego jak soczysta mandarynka. Peeling jest dość gęsty, to w zasadzie taki żel peelingujący niż mocny zdzierak bo drobinki w nim zawarte są raczej delikatne. Mocnego zdzierania naskórka nam nie zapewni ale po myciu z jego użyciem skóra pozostaje gładka i miękka. Pachnie naprawdę bardzo przyjemnie, cytrusowo i świeżo. Znajduje się w ładnym i wygodnym opakowaniu w formie tuby, dzięki czemu łatwo wydobyć go ze środka. Ja jestem fanką mocnych peelingów ale z tego też byłam zadowolona.
Zobacz post
Zestaw kosmetyków The Body Shop - żel pod prysznic i masło do ciała o zapachu mango oraz peeling satsuma. Zarówno żel jak i masło do ciała pachną po prostu obłędnie. Uwielbiam owocowe zapachy a mango totalnie mnie urzekło. Żel znajduje się w małym poręcznym opakowaniu o pojemności 250 ml. Zawiera w składzie wyciąg z pestek mango i jest bez dodatku mydła. Zapach bardzo długo unosi się w łazience po kąpieli, na skórze też jest przez jakiś czas wyczuwalny. Świetnie spełnia swoje zadanie i dobrze myje skórę. Masło do ciała także znajduje się w ładnym, plastikowym opakowaniu ale ma formę słoiczka. Balsam ma bardzo fajną konsystencję, jest dość zbity ale łatwo się go rozsmarowuje. Dość długo się wchłania ale nieźle nawilża. Chciałam kupić też peeling z tej samej serii ale nie było więc dobrałam sobie do zestawu peeling satsuma. Peeling jest dość gęsty, to w zasadzie taki żel peelingujący niż mocny zdzierak bo drobinki w nim zawarte są raczej delikatne. Mocnego zdzierania naskórka nam nie zapewni ale po myciu z jego użyciem skóra pozostaje gładka i miękka. Pachnie również bardzo przyjemnie, cytrusowo i świeżo. Ze wszystkich kosmetyków jestem bardzo zadowolona.
Zobacz postPodobne produkty
