SKIN 79

jesienna

W mojej chmurce Animal Color Clay Mask od Skin79 w wersji Dark Panda. Jest to jedna z czterech zmywalnych masek glinkowych z serii zwierzakowej. Różni je kolor, szata graficzna i oczywiście różne korzyści jakie ofiarują skórze. Ta maseczka ma pielęgnować oraz rozjaśniać skórę przy tym usuwać sebum. Postacią która zdobi opakowanie jest urocza panda. Kolor opakowania jest różowy taki sam jak tytułowej maseczki. Pojemność tubki która znajduje się w kartoniku to 70 ml. Wystarczy na kilkukrotną aplikację nie jest to produkt jednorazowy. Na zużycie producent zaleca 12 miesięcy od otwarcia. Konsystencja produktu jest gęsta ale łatwa do rozprowadzenia. Z pomocą pędzelka do maseczek aplikacja zajmuje chwilę. Resztki maseczki z włosia usuwa się łatwo za pomocą wody. Ja robię to bezpośrednio po nałożeniu maseczki na buzię i nie czekam aż zastygnie. Maseczka ma neutralny zapach. Nie powoduje uczucie ściągnięcia czy wysuszenia. Z buzi zmywa się łatwo i nie brudzi tak mocno jak inne glinkowe maski. Faktycznie delikatnie się pieni po kontakcie z wodą jak informuje producent na opakowaniu. Pozostawia skórę bardzo przyjemną w dotyku i gładką oraz promienną. Czuję wygładzenie a sebum zostaje zminimalizowane. Kupiłam ją na fajnej promocji w sklepie producenta za niecałe 10 zł.

kpoperka

Maska gliniana z serii rozjaśniających o kremowej konsystencji. Kupiłam ją jeszcze na promocji za jedynie 15 zł,więc czasami jest warto poczekać. Zamknięta jest w plastikowej tubce z uroczą pandą na opakowaniu. Ma ładny lekko różówy kolor i jest świetnej konsystencji bo się bardzo ładnie rozprowadza po buzi. Trzymałam ją 10 minut a następnie spłukałam.To co zauważyłam to faktycznie buzia jest gładka i miękka,ale na inne efekty wiadomo trzeba jeszcze poczekać.

Sakurakotoo

Maski z tej serii chodziły za mną już od jakiegoś czasu - wszystkie wygrałam w konkursach, więc w sumie uzbierała mi się całkiem pokaźna gromadka. Jednak podczas testowania kosmetyków pielęgnacyjnych staram się ich nie używać ponieważ wtedy ciężko byłoby mi odróżnić, który z produktów dał konkretny efekt, dlatego recenzja ta powstawała na przełomie wielu miesięcy.

Każda z masek ma postać zwykłej, klasycznej płachty wykonanej prawdopodobnie z bawełny bądź innego, podobnego do niej materiału. To co odróżnia je od zwykłych produktów tego typu to fakt, że posiadają motywy różnych zwierząt oraz owoców, przy czym każdy ze wzorów charakteryzuje się innymi właściwościami pielęgnacyjnymi. Idea jest całkiem dobra, bo nie ukrywam że noszenie ich to spora frajda - w końcu kto nie lubił w dzieciństwie zakładania różnego rodzaju masek dla zabawy i udawania postaci z bajek.

Ponadto, są one bardzo dobrze nasączone esencją także można ich również użyć po raz kolejny następnego dnia, bez obawy że wyschną, jednak o ile kiedyś tak robiłam to na dzień dzisiejszy wydaje mi się to być raczej mało higienicznym rozwiązaniem, więc odradzam.

Przechodząc do składów - są one chyba największym minusem tych produktów, przynajmniej w moim odczuciu bo mamy w nich całkiem sporo konserwantów, a nawet sztucznych substancji zapachowych, jednak z drugiej strony marka nie reklamuje się jako naturalna, więc nie można od niej oczekiwać że taka będzie. Ponadto, ekstrakty i wyciągi roślinne są na początku, co oznacza że nie jest ich mało i stanowią większą część esencji - nie przedłużając, poniżej możecie przeczytać moją opinię o każdej z masek.

Pełną recenzję znajdziesz na blogu:
https://sakurakotoo.blogspot.com/2017/10/skin79-animals-and-fruits-sheet-masks.html

KosmeSylki

Moje skromne denko wrześniowe. 🧡 Jesień już się porządnie zadomowiła, więc mam nadzieję, że będzie teraz więcej czasu na testy w długie wieczory.
Gdybym miała wybrać faworyta tego denka byłby to zdecydowanie płyn pod prysznic i do kąpieli Balea i zapachu kakao i wafli. Ten zapach to jest po prostu sztos! Marzy mi się pełnowymiarowy kosmetyk i tym zapachu, jakikolwiek, aby pachniał identycznie. Żel znalazłam w zeszłorocznym kalendarzu adwentowym. Mała buteleczka jest bardzo wydajna a aromat czekoladowo ciasteczkowy cudownie unosi się w całej łazience. Zakochałam się od pierwszego użycia. Dodatkowo produkt fajnie myje i nie wysusza. Poza tym udało mi się zużyć:
- Krem do depilacji Eveline. 🧡🧡🧡
- Żel pod prysznic Isana. 🧡🧡🧡
- Żel do całego ciała, zielone jabłuszko od Skin79. 🧡🧡🧡
- Maseczka z czerwoną glinką od RedBloker. 🧡🧡🧡
- Odżywka humektantowa do włosów OnlyBio. 🧡🧡🧡
- Krem do rąk Vollarê. 🧡🧡/🧡🧡🧡
- Maszynki do golenia z wymiennymi ostrzami BIC. Z nich również jestem bardzo zadowolona, trzy ostrza świetnie dawały sobie radę z włoskami. 🧡🧡🧡
- Dwie maseczki Skin79, Fan of Poland. 🧡🧡🧡
- Maseczka z Pandą Skin79. 🧡🧡🧡
- Oraz maseczka Goodness Superfood Skincare. 🧡🧡🧡
Mimo, że denko niewielkie ale i tak wychodzę w tym miesiącu zwycięsko ponieważ udało mi się nie kupić ani jednego kosmetyku. 😂🎉🎈

KosmeSylki

Kolejna maseczka która zaskoczyła mnie piękną grafiką na płacie. Tym razem dzięki Animal Mask od Skin79 stałam się pandą. 🐼
Jest to maska rozjaśniająca z niacynamidem w składzie. Ma bardzo dobrej jakości płat który dobrze dopasował się do twarzy. Esencji jak zwykle było aż nadto dlatego została użyta na dłonie, szyję i dekolt. Warto wspomnieć jak pięknie pachnie ta maseczka. Podoba mi się również urocze, różowe opakowanie.
Jeśli chodzi o działanie esencja ładnie wchłonęła się w skórę odżywiając ją i nawilżając. Bardzo lubię swoją skórę po maskach w płacie, widzę wtedy, że od czasu do czasu tego potrzebuje. Niestety nie zauważyłam obiecanego rozjaśnienia. Być może jednorazowe użycie to za mało by uzyskać ten efekt. Mimo wszystko bardzo fajna maseczka, mimo że bardziej nawilżająca niż rozjaśniająca. 🐼🤍🖤

bow90

Maseczka do twarzy Skin 79 Animal Mask wersja panda dostałam ją od kochanej Sandry @candysmile . Maseczka jest na bawełnianej płachcie , która jest dobrej jakości. Ma dobrze wycięte otwory oraz ma odpowiednią wielkość. Płachta ma uroczy wzór pandy. Pachnie słodko zapach bardzo mi się podoba. Maseczka świetnie nawilżyła i odświeżyła moją skórę. Nie zapchała mojej skóry ani jej nie podrażniła. Jestem z niej bardzo zadowolona.

Cveto4ek

Rozjaśniająca maseczka w kremie Animal color clay mask Dark panda. Maseczka ma pojemność 70 ml i delikatny różowy kolor. Konsystencja jest kremowa, łatwo rozprowadza się po twarzy. Powoli wysycha i łatwo usuwa się wodą. Ale maseczkę trzeba nakładać cienką warstwą i trzymać je 5-10 minut. Bo możecie mieć potem czerwoną twarz😕. Maska na prawdę redukuje plamy i przebarwienia, wyrównuje koloryt skóry. Twarz wygląda bardziej wypoczętą. Lepiej nakładać maseczkę wieczorem i potem smarować odżywczym kremem.

Kicia124

Zostałam nominowana przez @Kurczaczek80 i @Kitoslawa do pokazania swoje domowe Spa. Więc gdy miałam czas zrobiłam zdjęcie kilku produktów do mojej domowej pielęgnacji . Wybrałam kilka produktów które ostatnio częściej wybieram .
-kulę do kąpieli manufaktura piękna błyskotliwa malina zabłyśnij tej nocy . Kula bardzo dobrze się sprawdziła i umiliła kąpiel .
-na włosy nałożyłam odżywkę philip kingsley elasticizer . Odżywkę mam dzięki dresscloud wylicytowałam ją w swopie . Odżywka bardzo fajnie ,nawilża i regeneruje włosy . Są po jej użyciu miękkie , lśniące , odżywione .
-wybrałam też peeling bg cosmetics go również mam możliwość testować dzięki @Dresscloud po po jego użyciu skóra jest miękka , nawilżona i ślicznie błyszczy co jest fajnym plusem zwłaszcza latem .
-wybrałam też balsam do ciała kylie minogue darling który ślicznie pachnie , i bardzo fajnie nawilża skórę .
-do twarzy użyłam maseczkę skin79 animal color clay mask dark panda maseczka sprawia ,że buzia jest miękka ,nawilżona i wygląda świeżo .
-pod oczy użyłam serum pod oczy bioliq które sprawia ,że wory pod oczami są mniejsze przy regularnym stosowaniu praktycznie znikają . Skóra jest nawilżona i rozświetlona .
-użyłam też serum do twarzy również ze swopa z dresscloud mauli inner beayty rituals . Serum ma ładny zapach ,świetnie nawilża skórę takiego super serum jeszcze nie miałam . Jest dosyć tłuste ,ale nie zostawia tłustych plam na ubraniach ,szybko się wchłania ,ale czuć i widać ,że skóra nawilżona jest przez cały dzień .
-do mojej pielęgnacji twarzy używam szczoteczki philips ma ona 3 zmienne końcówki jedna do oczyszczania twarzy ,druga pod oczy super chłodzi i trzecia do masażu twarzy . No jak dla mnie bomba ma wszystko czego potrzebuję by moja skóra ładnie wyglądała .
-na usta dla ochronny i nawilżenia zastosowałam również produkt z dressloud achae coffee lip balm .
I tak mniej więcej wygląda moje domowe spa . Lubię zmieniać produkty więc stosuję je na zmianę z innymi lub czasem w jakimś ciągu jeden produkt . Każdy z tych rzeczy świetnie się u mnie sprawdza i mogłabym polecić .
Ja nominuję @Zagmatwana , @Alicja95 , @sufcia72

Kicia124

Zestaw maseczek które kupiłam jakiś czas temu na stronie skin79 . Zdecydowałam się na 3 maseczki w tubce . Różowa , niebieska i zielona .
-skin79 nawilżająca maseczka w kremie animal color clay mask dry monkey.
-skin79 kojaca maseczka w kremie animal color clay mask angry cat.
-skin79 rozjasniajaca maseczka w kremie animal color clay mask dark panda.
Maseczki zapakowane były w ładnych kartonikach . Śliczne plastikowe opakowania z obrazkami zwierzątek o pojemności 70 ml . Maseczki są wydajne ,ładnie wyglądają i przynoszą fajne efekty . W regularnej cenie jedna maseczka kosztuje 49 zł,ale często można trafić na promocje i kupić je taniej . Każdą maseczkę opiszę osobno .

Kicia124

Skin79 Rozjasniajaca maseczka w kremie animal color clay mask dark panda. Maseczkę zamówiłam jakiś czas temu na stronie skin 79 . Zapakowana w śliczny różowy kartonik z obrazkiem pandy , opakowanie w takim samym kolorze ze wzorem uroczej pandy . Plastikowe opakowanie o pojemności 70 ml . Maseczka jest bardzo wydajna starczy na wiele użyć . Ma śliczny różowy kolor i śliczny zapach . Maseczkę nakładamy na oczyszczoną skórę twarzy i trzymamy kilka minut ,a potem spłukujemy . Po użyciu maseczki skóra jest miękka ,przyjemna w dotyku jest rozjaśniona wygląda świeżo i zdrowo . W regularnej cenie kosztuje 49 zł to trochę dużo ,ale często jest w promocji i można kupić ją za połowę ceny lub jest promocja 1+1 . Jestem z niej zadowolona wygląda super i jej opakowanie i na twarzy do tego fajnie działa .

andzi28

SKIN79 Maska Wybielająca w Płacie Animal Mask - For Dark Panda. Niestety nie zauważyłam efekty wybielania, po za tym maska jest średnia tylko trochę nawilża i nic po za tym. Maska ma małe otwory na oczy więc niezbyt dobrze się trzyma na twarzy, dobrze jest nasączona. Po jej zdjęciu skóra się klei a tego bardzo nie lubię.