L'biotica

byKadia

Maska do włosów od L'biotica, która jest w formie czepka. Czepek zakłada się łatwo, lecz produktu w środku nie jest za dużo. Po nałożeniu czepka produkt trzeba rozsmarować w włosy, przez co nie całe zostały pokryte maską. Zapach ładny i słodki. Niestety po aplikacji na włosach nie zauważyłam żadnego działania. Mało tego włosy były poplątane. Fajny sposób by włosy z maską mieć w czepku, ale zdecydowanie lepiej się na tym wyjdzie jeśli kupimy czepki jednorazowe i i w nim zamkniemy włosy z jakąkolwiek maską.

Brygid95

L'biotica- Milk Therapy, Maska do włosów w formie czepka, Przywracająca blask
________

Maskę kupiłam w lidlu na promocji za pół ceny.
Polecam ją kupić jak najbardziej na promocji.

Maska jest jednorazowa. Zamknięta w saszetce o pojemności 30ml. W środku znajdziemy czapek a w nim maskę.

Czepek jest dość duży, ale mam długie gęste włosy więc udało mi się go jakoś dopasować go do włosów.

W czepku znajduje się niewielka ilość maski. Na moje długie włosy była to niewystarczająca ilość.
Konsystencja maski była dość rzadka co utrudniało jej aplikacje na włosy.
Zapach bardzo przyjemny, utrzymuje się na włosach po kąpieli. Jest to słodki zapach miodu i karmelu.

W składzie produktu możemy znaleźć proteiny mleczne, miód mannuka i ceramidy.

Maska regenerująca z tej serii lepiej się mi sprawdziła niż ta. Włosy po zastosowaniu tego produktu nawilżone, zregenerowane, odżywione oraz pełne blasku. Maska nie obciąża ani nie puszy włosów. Nie powoduje także żadnych innych skutków ubocznych.

wenkka

Popatrzcie, jakie cudo dostałam od naszej kochanej @nazwa001 w ramach tegorocznej akcji świątecznej zorganizowanej przez @mysweet i @dastiina. Dziękuję Wam!

Miałam dodać chmurkę jutro, ale nie umiem wytrzymać, więc wpada już dzisiaj.

Paczka była świetnie zapakowana, jak ją otworzyłam to było takie WOW. Było mi szkoda rwać papier. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to słoik z piernikami, a raczej z małymi dziełami sztuki, bo są pieknię ozdobione! Smakują też wyśmienicie, już próbowalam.

Oto, co znalazłam w paczce:

Stara Mydlarnia, szampon w kostce, grejpfrut. Ostatnio eksperymentuję z szamponami w kostce, więc mega się cieszę!

Nacomi, ściereczka bambusowa do demakijażu. Ajjj, szybko pójdzie w ruch.

Faith in Nature, mydło w kostce, aloe vera. Całkowita nowość, nie znam w ogóle tej marki! I to papierowe opakowanie, aaa!

L'biotica, regenerująca maska do włosów w formie czeopka przywracająca blask.

Napar owocowy z czarną porzeczką. Idealny na jesienne i zimowe wieczory.

słodkie skarpetki

przyprawa do kawy w stylu zanzibarskim. Kawę uwielbiam, więc to będzie idealny dodatek do niej.

kinder czekoladki!!!! Moje ulubione, nie przechodzę obok nich obojętnie.

LaQ, Mus do mycia twarzy, Nawilżający. Ten produkt mówi wszystko - dziewczyny dobrały nas idealnie. Mus z LaQ wylądował też u Karoliny w paczce ode mnie, wybrałam tylko inny rodzaj o bardziej świątecznym zapachu. Mega się cieszę, bo jak kupowałam dla Karoliny, to zastanawiałam się, czy nie wrzucić też tego produktu dla siebie. No i proszę, mam.

Yankee Candle, świeczka, Winter Wonder. Teraz mam zdecydowanie czas na świeczki, więc na pewno niedługo ją przetestuję.

Foremki do babeczek z reniferkami

Essence, This is me, pomadka, nr 22 cheerful. Bardzo ładny delikatny kolor. Nie sprawdziłam jeszcze koloru na ustach, bo najpierw muszę zrobić zdjęcia do chmurek hahahah


Jeszcze raz pięknie dziękuję! Dzięki @Dresscloud święta są już w listopadzie.

pinkowaangel

W czerwcowym pudełku Beglossy otrzymałam regenerującą Maskę do włosów w formie czepka przywracającą blask od Lbiotica Milk Therapy Hair Mask🥰.

✔️ Maska zawiera w swoim składzie proteiny mleczne, miód manuka oraz ceramidy 👌. Pachnie prześlicznie, słodko mlecznie i miodowo, karmelowo. 😍
✔️ Jest w formie czepka, białym z fioletowymi plamkami, przypomina czekoladę Milkę 😅😍. W środku znajduje się maska do włosów, rozłożona na nim. Należy zebraćumyte wcześniej i osuszone ręcznikiem włosy i założyć na nie czepek, po czym masować by rozprowadzić Maske na włosach. Sama nie wiem czy wszystkie włosy były pokryte maską dlatego trzymałam ja trochę dłużej, bo ok 20-25 min😅. Zdecydowanie taka maska dla krótkich włosów będzie idealna 👌.
✔️ Efekt po umyciu włosów był zadowalający: włosy wyraźnie wygładzone, pełne blasku i pachnące 👌❤️. W moim przypadku maska sprawdziła się bardzo dobrze i jestem zadowolona z jej działania 😍. Fajny produkt do użycia raz na jakiś czas gdy wykonuje się domowe spa i ma się chwilę na dłuższą pielęgnację 😍.

Anielka

Otrzymałam tę maskę w pudełku subskrypcyjnym BeGlossy. Jeszcze nigdy nie miałam kupnej maski w formie czepka, dlatego bardzo się ucieszyłam, że ją otrzymałam. Niestety mój zachwyt szybko minął kiedy okazało się, że nie da się czepka przymocować za pomocą dołączonej tasiemki. Dopiero w momencie, gdy podpięłam czepek spinkami przestał się on zsuwać z głowy. Jedno trzeba przyznać temu produktowi - ma niezwykle przepiękny zapach, jestem w nim zakochana i chociażby dla tego zapachu warto było przetestować maskę. Jeśli chodzi o działanie to szczerze nie zauważyłam żeby maska robiła cokolwiek z moimi włosami, pasma były takie jakbym nic na nie nie nakładała. Nie skuszę się na zakup tego produkktu.

byKadia

Dzisiaj czas na kolejne pudełeczko kosmetyczne beGLOSSY Czerwiec 2020, a oto jego zawartość:
- Bezbarwna maskara do włosów z GOT2B. Produkt już przetestowany i jest świetny!
- Szampon w kostce z olejem z awokado od Nature Box - już mój drugi szampon w kostce, ale są w "zapasie" i jeszcze nie używałam
- Metaliczna pomadka Bell (wymiennie z zwykłą pomadką w płynie). Muszę ją sprawdzić, ponieważ mi bardziej przypomina to błyszczyk, których nienawidzę
- Żel do higieny intymnej AA - Takich produktów nie za dużo Ten akurat ma bardzo fajny i przyjemny skład.
- Maska do włosów w formie czepka L'Biotica - Pierwszy raz będę miała okazję używać coś takiego Sprawdzimy i ocenimy
- Maseczka do twarzy Organic Lab - Maseczek nigdy za wiele a tej marki jeszcze nie miałam.

Produktem VIP była kredka do ust od Golden Rose - kolorek trafił mi się świetny, produkt zużyję, ale od VIP oczekiwała m czegoś lepszego.

mysia302

L'biotica. Milk Therapy Hair Mask. Regenerująca maska do włosów.

Ta maska zdecydowanie stała się moim numerem 1 wśród masek do włosów!.
Maske dostałam od mojej przekochanej @jusstinkaa , która zawsze zaskoczy mnie czymś nowym. W opakowaniu znajduje sie czepek w kolorze białym w fioletowe ciapki. Po otwarciu czuć przepiękny zapach miodu, troszkę karmelu i mleka. Czapek jest idealnych rozmiarów, dla długich włosów zalecane jest związać włosy w kucyk i tak też zrobiłam. Do czepka dołączona jest naklejka, która nie chciała się przykleić więc z niej zrezygnowałam. Wmasowałam maske we włosy i nałożyłam na czapek mój niezawodny ręcznik. Trzymałam maskę 20 minut (pierwszy raz w życiu przedłużyłam trzymanie jakiejkolwiek maski), zapach był wyczuwalny nawet gdy miałam ręcznik na czepku. Po spłukaniu maski i wysuszeniu włosów nie miałam w ogóle problemu z ich czesaniem, włosy były lśniące, miękkie w dotyku i dalej pachnące. Uwierzcie że ciągle wącham moje włosy bo zapach tak mi się podoba. Jestem zachwycona maską i na pewno kupię ją sobie na zapas. 💜

Mamkatest

Maska do włosów w czepku L'biotica

Zawiera proteiny mleczne, miód Manuka oraz ceramidy.
Ta maska sprawdziła się zdecydowanie lepiej niż poprzednia z maliną.
Moje włosy były po niej ładnie wygładzone, dobrze się rozczesywały, były miękki i błyszczące.
Maseczka ma cudowny zapach.
Czapek jest sporych rozmiarów, mieści wszystkie włosy.
W czepku jest 30 ml produktu moim zdaniem powinno być zdecydowanie więcej lub w formie dzielonej na maskę i czepek aby lepiej pokryć maską długie włosy.
Kupiłam w Rossmann za 3.99 zł.

marciocha

Tym razem trafia do was ten produkt który przetestowałam. A mianowicie jest nim regenerująca maska do włosów w formie czepka przywracająca blask ( fioletowa ) oraz intensywnie nawilżająca (różowa) "MILK HAIR MASK" od L'biotica.

Fioletowa ma proteiny mleczne, miód manuka oraz ceramidy i tak jak pisze w opisie to kuracja otulająca włosy apetycznym zapachem mleka ze słodkim karmelem i miodem. No i to by było na tyle ponieważ nic mi nie dało jej użycie ponieważ jest jej tak mało w czepku że nawet nie da się jej zbytnio rozprowadzić po włosach, chociaż mam mega zadkiem włosy i nie zbyt krótkie. Po spłukaniu maski włosy są szorstkie i niemiłe w dotyku.

Różowa za to ma mleko kokosowe, malinę oraz jedwab i lekko lepiej się spisała w zadaniu chociaż tak samo mało jej jest. Włosy były na pewno lepiej odżywione niż przez poprzednia ale także słabo na pewno zwykła tania odżywka jest o niebo lepsza.

Także mogę powiedzieć tyle na swoim przykładzie nie polecam i na pewno więcej nie kupię 🤷🤷