8 na 8 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Biovax® Pearl to doskonała kompozycja złożona z bogactwa morskich skarbów: kosztownych pereł i czystego kolagenu, zamkniętych w intensywnie regenerującej maseczce do włosów. Odbudowujące właściwości protein perłowych i kolagenu wzmocniają włosy i otaczają je drogocennym, perłowym blaskiem.
Proteiny perłowe – perły to jedna z największych tajemnic ukrytych w głębinach wód. Proteiny, z których ...

Biovax® Pearl to doskonała kompozycja złożona z bogactwa morskich skarbów: kosztownych pereł i czystego kolagenu, zamkniętych w intensywnie regenerującej maseczce do włosów. Odbudowujące właściwości p ...

Rozwiń opis

Gdzie kupić?

Ten oraz inne ciekawe produkty od L'biotica znajdziesz w oficjalnym sklepie na biutiq.pl

Odwiedź sklep

Produkt dodany w dniu 16.05.2018 przez nataliaaa

Maseczka do włosów

Lbiotica biovax Intensywnie regenerująca maseczka do włosów kolagen&perły.
Maseczka zamknięta w tubce o pojemności 150 ml, konsystencja gesta odpowiednia, dobrze rozprowadza się na włosach. Przyjemny zapach na włosach utrzymuję się do kilku godzin po zastosowaniu. Po użyciu maseczki włosy bardzo dobrze się rozczesują, są wygładzone i nawilżone, pełne blasku. Bardzo wydajny produkt, wystarcza na kilkanaście użyć. Moje opakowanie dobiega końca i chętnie kupię ja po raz kolejny, świetnie działa na włosy.

Zobacz post

Denko lipiec 2021

Denko Lipiec 2021
W lipcu również udało mi się zdenkować całkiem sporo kosmetyków, a co dokładniej?

Dr. Mola, Maska do twarzy w płacie, Milk Protein Cream. Kremowa maseczka w płachcie, którą otrzymałam od Kochanej Marty @taktojamarta. Po jej zastosowaniu, skóra jest gładka i miła w dotyku, ponadto maska pobudza zmysły pięknym, ciasteczkowym zapachem.

Blue Dot, Mangosteen, Maseczka z wodą lodowcową i Mangostanem. Fajna maska w płachcie, nawilża i koi skórę.

Bielenda Supremelab Glow! Odżywcza maska w płacie z ekstraktem z wiśni. Pięknie pachnie i poprawia stan skóry!

Barwa, Skin On, Jelly Challenge, Maseczka do twarzy, Żelowa, Nawilżenie, Regeneracja.
Maseczka, która przywędrowała do mnie w paczce urodzinowej od Kochanej Marty @taktojamarta. Fajna, nawilżająca 'galaretka".

Goodness, Maska do twarzy w płacie, Hydro Quench, Hyaluronic Acid Sheet Face Mask.
Maseczka nawilżająca z kwasem hialuronowym, ekstraktem z jagód Goi i nasion Chia - nie robi efektu "wow", za to idealnie nadaje się do codziennych rytuałów. Fajna!

Yves Rocher, Hydra Vegetal, maseczka intensywnie nawilżające. Maskę miałam od Kochanej Patrycji @KPatrycja. Początkowo stosowałam ja sporadycznie, jednak kiedy zaczęłam ją nakładać regularnie kondycja mojej skóry zdecydowanie uległa poprawie! Serio! Na ten moment to moja najlepsza maseczka nawilżająca, jestem nią zachwycona.

Cremorlab Marine Hyaluronic Revital Mask, kolejna świetna maseczka, która ujędrnia i nawilża skórę.

Pilaten, Collagen Crystal Hydrating and Softening Lip Mask, Krystaliczna maska kolagenowa na usta, nawilżająco -wygładzająca z Douglasa.

Estetica, Czyste Piękno, Kolagen, Kwas hialuronowy, aloes, złote płatki pod oczy 24K
Wśród głównych składników znalazłam: kolagen, witamina A, kwas hialuronowy oraz aloes. Chyba mam je z jakiejś gazety, bo nie mają opakowania zewnętrznego. Na codzień spoko- lekko poprawiają wygląd skóry wokół oczu.

L'biotica , skarpetki złuszczające do stóp.
L'biotica to moja ulubiona marka skarpetek złuszczających, jestem z nich bardzo zadowolona i chętnie do nich wracam.

Nuxe, Creme Prodigieuse Boost, Creme Gel Mult-Correction (Multi-Correction Gel Cream), Krem-żel naprawczy do cery normalnej i mieszanej. Krem ma śliczny zapach i poprawia wygląd skóry. Latem, w wolne dni nakładam go bez podkładu.

Mohani, pachnący, śliwkowy hydrolat pełen dobroci, a zwłaszcza antyoksydantów. Przyjemnie się go zużywało, choć u mnie różane hydrolaty są w czołówce.

Lirene, bio woda micelarna z szałwią. Ten kosmetyk, to prezent od Kochanej Elizy @bow90. Świetny produkt, który starcza a wieki.

The Balm Bahama Mama, najlepszy bronzer ever! Pewnie miałabym go jeszcze wieki, gdyby nie to, że spadł na podłogę i się pokruszył. Niesamowicie wydajny!

Ziaja, jeju młoda skóra. Białe mydło z nutą mango, kokosa i papai po prysznic i do kąpieli. Pachnie cudnie niczym koktajl owocowy, dobrze oczyszcza skórę.

Ziaja med, natłuszczająca baza emoliencyjna do kąpieli. Doskonale oczyszcza i koi suchą i podrażnioną skórę!

Le Petit Marseillais, Żel pod prysznic, Malina i piwonia. Mam go od od kochanej Ewy @chocolata. Pachnie niczym ogród! Magia!

Isana, żel pod prysznic o zapachu cytryny i limonki. Żel otrzymałam w paczuszce urodzinowej od Kochanej Agi @Myszowata. Żel ma odrobinę wodnistą konsystencję oraz niesamowity, świeży aromat. Doskonały na letnie dni!

Oriflame, Love Nature, Żel pod prysznic, Marakuja i ananas, Ice Pops. Żel otrzymałam w paczuszce urodzinowej od Pauliny @paulaa99. To kolejny wspaniały produkt i doskonały kosmetyk na lato ze względu na właściwości chłodzące!

Efektima, body peeling dragon fruit, eksplozja energii. Otrzymałam go od kochanej @ Emilii @ema9088 . Kolejny świetny peeling do codziennego stosowania.

Frudia, My Orchard Aloe Real Soothing Gel, kojący, wielofunkcyjny żel na bazie aloesu od Kochanej Joli @LadyFlower! Łagodzi podrażnienia, nawilża i regeneruje, a nawet ratuje łuszczącą się, popaloną od słońca skórę.

Nivea, Antyperspirant w sprayu, Ocean Feeling.
Kosmetyk ma poręczne opakowanie z przyjemną dla oka grafiką przedstawiającą fragment oceanu, skuteczny!

Shefoot, sól do kąpieli stóp, minerały z Morza Martwego. Doskonale relaksuje stopy po całodziennym bieganiu, odświeża i zmiękcza naskórek.

No36 odświeżający preparat do stóp w sprayu, skuteczny i w idealnej pojemności na wyjazdy.

L'biotica, Biovax Pearl, Kolagen i Perły, intensywnie regenerująca maseczka do włosów. Całkiem fajna maseczka regenerująca o przyjemnym zapachu.

Oral-B extra Fresh, Pro odbudowa dziąseł i szkliwa. Ta pasta przypomina mi nieco peeling do zębów, niestety nie odświeża.

Zobacz post

Kolagen purple intensywnie odbudowujący na maseczkę do włosów

Lbiotica biovax
Interesy w nie regenerująca maseczka do włosów, kolagen i perły.
Jest to maseczka odbudowująca.
Zaczniemy od opakowanie Opakowanie jest bardzo proste klasyczne dodatkowo wydaje mi się również eleganckie. To pewnie ze sprawami tych kolorów.
Proteiny perłowe nadają włosom przepiękny perłowy blask, włosy się mienią, są bardzo delikatne i odżywione.
Kolagen morski sprawia warstwę ochronną na włosach która wspiera wygładzenie króliki i utrzymuje odpowiednie nawilżenie, dodatkowo zwiększa elastyczność aksamitnosc. Dodatkowo kolejnym ogromnym plusem dla mnie jest zwiększenie objętości włosów.
Sposób aplikacji produktu na włosy jest bardzo, wystarczy nanieść na umyte włosy pozostawić na 15 minut spukc chłodną woda. Taką kurację należy powtarzać co 3 do 5 dni.
Plusem tego produktu jest to że jest doskonała do każdego typu włosów, czyli pełni przypadku kupując ten produkt nie musimy się martwić o porowatość naszych włosów.
Pakowanie mamy 125 plus 25 ml, więc wydaje mi się że jest to dość spora pojemność. Opakowanie jest bardzo wygodne w użytkowaniu. Dodatkowo zakrętkę zabezpieczona.
Produkt bardzo dobrze na kładę się na włosy oraz bardzo ładnie pachnie.

Zobacz post

kosmetyki odzywki maski olejki do wlosow

Maseczka pozostawia włosy odżywione, gładkie i nawilżone. Rzeczywiście zauważyłam po kilku tygodniach stosowania, że włosy przestały wypadać tak intensywnie. Ma przyjemną konsystencję i neutralny zapach zastanawiam się nad zakupem pełnowymiarowego kosmetyku.

Zobacz post

L'biotica Biovax, Pearl, Maseczka do włosów, Kolagen i perły

Ciągle testuję jakieś nowe maseczki do włosów. Do niektórych powracam wiele razy. Tak jest z maseczką Biovax Pearl. Maska zawiera proteiny perłowe i kolagen morski. Ma piękny zapach, który długo utrzymuje się na włosach. Maska nawilża i odżywia włosy. Dzięki niej przestają się puszyć, nabierają blasku. Maska ułatwia też rozczesywanie włosów, a to dla mnie bardzo ważne.

Zobacz post

L'biotica Biovax, Pearl, Maseczka do włosów, Kolagen i perły

Maskę do włosów L'biotica Biovax Pearl kupiłam kiedyś na promocji w Hebe. Wrzuciłam ją do koszyka z ciekawości. Okazało się, że był to dobry zakup. Maseczka jest po prostu świetna. Nawilża i wygładza moje włosy. A do tego dodaje im blasku. Po kilku użyciach zauważyłam, że moje włosy są mięciutkie i przestały się puszyć. Podoba mi się też jej zapach. Przypomina mi jakieś luksusowe perfumy.

Zobacz post

L'biotica, Biovax Pearl, Intensywnie regenerująca maseczka do włosów

L'biotica, Biovax Pearl, Intensywnie regenerująca maseczka do włosów.

Maseczka ta z pewnością przypadłaby mi do gustu, gdyby nie jej zapach. Bardzo lubię, gdy produkty do włosów pięknie pachną, zwłaszcza maski. Tutaj zapach jest dziwny i zupełnie nie w moim klimacie. Na minus jest również wydajność, takie opakowanie wystarczy mi maksymalnie na dwa tygodnie. Plusem jest jej skuteczność . Włosy po tym produkcie są wyjątkowo wygładzone, ujarzmione i świetnie się rozczesują! Kosmetyk ma gęstą formułę dzięki czemu nie spływa z włosów. Nie wiem czy zdecyduję się na nią ponownie.

Zobacz post

Denko 1

Denko #1.
Od końca grudnia postanowiłam, że będę zużywać swoje zapasy kosmetykow. To moje pierwsze denko na Dresscloud i pierwsze w tym roku. Kosmetyki przedstawione na zdjęciu zużyłam od poniedziałku do niedzieli, czyli dzisiaj.

Na zdjęciu znajdują się:
👉 Olejek do kąpieli z firmy Farmona - przyznam szczerze, że średnio przypadł mi do gustu. Barwi wodę na czerwono, ale jakość nie zauważyłam innych efektów. Raczej nie kupię.
👍 Maska do włosów z firmy Biovax - sprawdziła się u mnie i na pewno jeszcze nie raz po nią siegne, włosy po niej są bardzo fajne, miękki w dotyku i ładnie pachna. Kupię ponownie.
👉 Pielęgnujący olejek do kąpieli z firmy Kneipp - olejek ma ładny zapach, starczy mi na dwa razy, ale przyznam szczerze, że nie zauważyłam, żeby jakoś lepiej wpływał na skórę. Raczej nie kupię go ponownie.
👍 Maseczka do twarzy z firmy Perfecta - jest ona z węglowa glinka i peelingiem. Bardzo fajnie się u mnie sprawdziła. Maseczka na samym początku mnie piekła, ale później moja twarz się do niej przyzwyczaiła i nic mi nie było. Maseczka fajnie odżywia twarz, sprawia, że staje się ona miękka. Kupię ponownie.
👎 Żel do mycia twarzy i oczu z firmy Tołpa - zużyłam go, bo szkoda było mi go wyrzucić, ale kompletnie się u mnie nie sprawdził. Twarz miałam czerwona, szczypała mnie i nie była gładka jak po innych żelach. Nie kupię ponownie.
👎 Żel myjący + peeling + maska z Garnier - dostałam kiedyś próbki tego kosmetyku, ale przyznam szczerze, że nie przypadł mi do gustu, twarz mnie po nim bardzo piekła i okropnie śmierdzi. Nie kupię ponownie.
👎 Konfetti z Balea - były w kalendarzu adwentowym i kompletnie nie przypadły mi do gustu. Płatki w kształcie czapeczek Mikołaja. Spodziewałam się czegoś lepszego, a kompletnie nic nie robiły z ciałem, nie chciały się rozpuścić i woda była po nich klejąca. Nie kupię ponownie.
👍 Maseczka do twarzy z firmy Dr. Mola - przyznam szczerze, że pierwszy raz używałam ta maseczkę i na pewno nie ostatni. Bardzo przypadła mi do gustu, była mocno nasączona i bardzo fajnie pachniało. Kupie ponownie.
👍 Maseczka do twarzy z firmy Selfie Project - użyłam ja któryś raz z kolei i przyznam szczerze, że akurat ta bardzo się kleila, ale inne z tej serii przypadły mi do gustu. Ale moze za długo ona leżała. Kupię ponownie.

Zobacz post


L'biotica Biovax, Pearl, Maseczka do włosów, Kolagen i perły

L`biotica, Biovax Pearl, Intensywnie regenerująca maseczka do włosów.

Maseczka zamknięta jest w plastikowym pojemniczku o pojemności 125 ml. Łatwo wydobyć produkt nawet z dna.
Maska ma rzadką konsystencje, przypomina bardziej odżywkę. Na włosach łatwo się rozprowadza i bez problemu spłukuje. Po użyciu włosy są miękkie i błyszczące, ale po wysuszeniu strasznie się puszą. Ma też przyjemny zapach, który utrzymuje się na włosach dosyć długo.

Zobacz post

-

Moje odkrycie, jeśli chodzi o maski do włosów. 😻
BIOVAX PEARL od L'biotica . Maska ma za zadanie odbudować strukturę włosa.
Jak dla mnie, to dotychczas najlepsza maska, jaką miałam przyjemność używać, włosy po niej są sypkie, nieobciążone i niezwykle nawilżone.
Zapach kosmetyku na początku przypominał mi perfumy starszej pani, dość ciężki zapach. Jednak po kilku użyciach, uczucie to minęło. Konsystencja maski jest dość gęsta, bardzo dobrze rozprowadza się na włosach.
Producent podpowiada, żeby trzymać kosmetyk na włosach conajmniej przez 15 minut, ja jednak często przedłużam ten czas do godziny.
Szczerze polecam, jeśli ma się problem z suchymi, zniszczonymi włosami.

Zobacz post

-

Moja druga zaraz po Kallosie maska do włosów, która stosują w miarę regularnie. Szczerze mówiąc zapach ma średni, ale przyznam, że mimo wszystkie lubią ja, bo włosy po niej są miękkie, przyjemne, fajnie się je rozczesuje. Maseczka starczy na kilka/kilkanaście razy, zależy od tego jakie długie ma się włosy. Ja ją stosuje przed mycie włosów, jako saunę, trzymam ja z 30 minut, później myje włosy i nakłada odżywkę.

Zobacz post

-

Denko #13 - KWIECIEŃ
Jak widać, jestem bardzo spóźniona, jeśli chodzi o denko. Miałam nadrobić w majówkę, ale była bardzo aktywna, więc dopiero dzisiaj w przerwie między wieloma zajęciami zabieram się za recenzję dla Was.
Każdy z tych kosmetyków jest w osobnej chmurce u mnie na profilu, więc jeśli będziecie miały ochotę przeczytać dłuższe opinie i dowiedzieć się czegoś więcej to zapraszam.
na pierwszy ogień idzie dwufazowa maseczka Balea Multimasking, którą dobrze wspominam. Zrobiła na mnie świetne wrażenie ze względu na to, że nigdy nie miałam maseczki, w której jedna saszetka służyła do nawilżenia policzków, a druga do zmatowienia nosa, czoła i brody, czyli strefy T i co najważniejsze bardzo dobrze sobie z tym poradziła.
znowu antyperspirant Adidas get ready! I znowu nie zawiódł.
maseczka odbudowująca włosy słabe z keratyną i jedwabiem firmy Cien, którą również bardzo dobrze zapamiętałam. Może moje końcówki nie poprawiły swojej kondycji, ale jeśli chodzi o całokształt to włosy były delikatniejsze i błyszczące. Maseczka ma 20 ml, a mimo dużej ilości nakładanego produktu, wystarczyła mi na kilka razy.
tampony Facelle super plus, w opakowaniu zawierającym 32 sztuki - to produkt, którego nigdy nie może u mnie zabraknąć, bo inaczej rodzi się panika. Te tampony jeszcze mnie nie zawiodły i mogę je szczerze polecić.
próbka kremu do twarzy firmy Vianek z ekstraktem z szyszki chmielu. Chwalę sobie tę firmę za naturalne składniki i dzięki temu wyjątkowe zapachy, ale przede wszystkim za super nawilżenie twarzy. W tym kremie przeszkadzał mi jedynie żółty kolor, bo krem jest na noc i obawiałam się brudnej poduszki.
truskawkowa maska jogurtowa Czyste Piękno firmy Estetica - opisywałam ją kilka dni temu. Może nie ma tu mowy o super oczyszczeniu, jak zapewnia producent, ale kosmetyk dobrze nawilżył skórę mojej twarzy i szyi (a do tego ten ładny zapach), więc poleciłabym osobom, które bardziej stawiają na nawilżenie niż oczyszczenie.
maseczka do włosów szorstkich, matowych, łamliwych i zniszczonych od Eveline to już drugi produkt w tym denku, przeznaczony do pielęgnacji moich kłaczków i który bardzo mi się spodobał. Wiem, że gdybym spotkała większą tubkę to na pewno bym ją kupiła, bo maseczka zawiera keratynę, dzięki której moje włosy po jej użyciu były naprawdę w lepszym stanie, fajnie się rozczesywały, lśniły i były delikatniejsze.
próbka żelu pod prysznic Słodka Harmonia pomarańcza & kwiat lipy firmy Kneipp to największy bubel tego denka. Okropnie pachnie (bardziej czuć alkohol niż jakąkolwiek pomarańczę) i nie pieni się zbyt dobrze.
a tu ukochany żel pod prysznic (również szampon dla chętnych) Traumtanzerin od Balea. Ma zapach malinowej Mamby, świetnie się pieni, jest wydajny i ma cudne, kolorowe opakowanie, przez co jeszcze chętniej się go używa. Jestem nim zachwycona.
odbudowująca odżywka do włosów L'biotica Biovax kolagen & perły - ładnie pachnie, ma perłowe drobinki, ale w żaden sposób nie przyczyniła się do lepszej kondycji moich włosów, więc nie kupiłabym jej drugi raz.
La Rive Kraina Lodu to bardzo tanie, słodko pachnące (owocowe) perfumy, które kupiłam w Rossmannie za 12 zł z groszami i jestem z nich naprawdę zadowolona. Mimo swojej ceny długo się utrzymują.
i ostatnie jest limonkowe mydło do rąk w płynie Isana, które jak na swoją niską cenę (2 zł z groszami) jest naprawdę super - dobrze myje, jest wydajne i ładnie pachnie, choć ja od zapachu limonki zdecydowanie wolę to z mango.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem