2 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 31.07.2019 przez hangled

Denko kosmetyczne maj 2021

Denko, maj 2021. 🌸 Szybko mi umykał czas i to denko nie jest zbyt duże, ale zawsze lepsze coś niż nic. Znalazłam w tym miesiącu tez trochę perełek, o których warto wspomnieć. Na pewno cudowna pianka pod prysznic Fizzy Berry od Bilou, która miała piękny zapach, była delikatna dla skory i super wydajna. Fajny okazał się też peeling cukrowy Soho Cosmetics, dobrze ścierał i nie podrażniał. Kolejna perełka to krem pod oczy z Soraya Plante, mocno nawilżający, delikatnie wyglądający, idealny dla mojej odwodnionej skóry. Polubiłam też cały zestaw do higieny jamy ustnej - nitkę, pastę i płyn. Niestety, wśród wielu dobrych produktów znalazł się też bubel, konkretnie maska do włosów farbowanych Babuszki Agafii. Nie robiła nic pozytywnego, a do tego mam wrażenie że je dodatkowo obciążała. Pozostałe produkty były okej, mojego serca nie podbiły ale nie były złe. Razem jestem lżejsza o 22 sztuki.

Zobacz post

kosmetyki odzywki maski olejki do wlosow bania agafii

Bania Agafii Pielęgnacyjny balsam do włosów farbowanych,Balsam do włosów? Byłam bardzo zdziwiona. Produkt zawiera 100 procent naturalnych składników. Świetnie ożywia i regeneruje włosy. Minus za brak polskiego składu i sposobu użycia. Chroni kolor wlosow chociaż sama tego nie zauważyłam Jestem raczej zadowolona z tego kosmetyku.

Zobacz post

zakupy bania agafii fitokosmetik himalaya

@Jednafiga wisisz mi pieniądze! Wczoraj przeglądając instastory Agaty i zobaczyłam, że w Tesco są bardzo duże obniżki praktycznie na każdy rodzaj asortymentu. Pojechałam tam dzisiaj i trochę przepadłam. Kupiłam trochę smakołyków, ale chodziło mi głównie o kosmetyki. Zazwyczaj zaopatruję się w Rossmannie, więc tym razem sięgnęłam po coś niedostępnego dla mnie na co dzień. Kupiłam dwa szampony - Kochaj Planetę od Schaumy oraz szampon do wszystkich typów włosów Babuszki Agafii. Jak zobaczyłam w internecie zdjęcia limitowanej edycji szamponów Schaumy od razu wiedziałam że chcę je przetestować. Ma piękny zapach, nie zawiera silikonów i sztucznych barwników, a do tego butelka jest zrobiona z plastiku z recyklingu. Kosztował 5zł, więc zdecydowanie było warto. Szampon z miodem i lipą na bazie korzednia z mydlnicy lekarskiej to dla mnie zupełna nowość. Pachnie mocno miodem, ale aromat lipy też jest tu wyczuwalny. Podoba mi się też to opakowanie, takie starodawne. Kosztował 3,49zł. Od Babuszki mam jeszcze dwa balsamy do włosów w saszetce - odżywczo regeneracyjny i pielęgnacyjny do włosów farbowanych. Jeżeli dobrze pamiętam, kosztowały po 4,49zł. Kosmetyki tej firmy mają dobre opinie i jestem ciekawa, jak sprawdzą się u mnie. Ostatni produkt do włosów to maska do włosów z efektem laminowania Fito Cosmetics. Nie będę kłamać, zachęcił mnie tylko jej deserowy wygląd. Kosztowała 6,49zł, więc niedużo, a warto zawsze spróbować czegoś nowego. Do twarzy kupiłam dwie maseczki z Himalaya. To wersja oczyszczająca, jedna saszetka podzielona jest na dwie części. Ostatnim kosmetykiem jest peeling, który już kiedyś miałam. To mango i cukier od Organic Shop. Uwielbiam te peelingi, mają bardzo duże drobinki, które świetnie złuszczają naskórek, zostawiają skórę gładką i nawilżoną i nie podrażniają. A do tego ten boski zapach, zupełnie jakbyśmy zamknęły mango w pudełeczku! Z całych zakupów póki co jestem zadowolona, i mam nadzieję że nie zmienię zdania po testach.

Zobacz post
1