Disney Beauty & Care

jesienna

Głęboko oczyszczająca maseczka w płachcie z ekstraktem z liści pachnotki kupiona została w Action. Jest to wersja której opakowanie zdobi podobizna Kopciuszka. Na tkaninie natomiast znajduje się nadruk bucików na pomarańczowym tle. Tkanina chociaż spora dobrze trzymała się na buzi. I chociaż delikatnie ją podwinęłam nie odstawała ani też się nie zsuwała. Pachniała nieszczególnie jednak nie był to zbyt rażący zapach. Esencji w materiale było dużo a w opakowaniu nie zostało jej praktycznie wcale. Po wklepaniu resztek które zostały po aplikacji buzia nie lepiła się. Miałam wrażenie, że jest zmatowiona. Nie błyszczała się a sebum i zanieczyszczenia zostały usunięte. Buzia była milutka w dotyku oraz gładka. Lubię sobie co jakiś czas zrobić taką kolorową pielęgnację. Jest zawsze przy tym dużo zabawy jak również ma to korzystne walory dla cery.

Karolinnaa

Ostatnia maseczka z grafiką Disneya, która jest bardzo urocza. Jest ona w płacie, koloru niebieskiego. Kupiona w Action za kilka złotych. Płat jest bardzo dobrze nasączony esencją, dzięki czemu dobrze nawilża twarz. Maseczka nie uczulila mnie ani nie podrażniła, sprawiła, że twarz stała się nawilżona i odzywiona. Z chęcią do niej wrócę ponownie.

bow90

Maseczka do twarzy z Actiona Disney Princess Cinderella. Maseczka ma śliczną grafikę. Płachta ma nadruk z pantofelkami Kopciuszka. Wykonana jest świetnie, materiał jest grubszy nie rwie się podczas wyjmowania z opakowania. Otwory oraz wielkość maseczki są odpowiednie. Ma specyficzny zapach typowy dla masek z Actiona. Po jej zdjęciu skóra przez pewien czas jest lepka. Ogólnie skóra była fajnie nawilżona i odświeżona. Nie pojawiły się żadne wypryski ani podrażnienia.

lubietox3

Maska w płachcie Disney Beauty & Care wersja z Kopciuszkiem. Kolejna maska z Action, ostatnio sporo ich u mnie. Tym razem płachta zaskoczyła mnie niebieskim nadrukiem w motyw szpilek. Zapach ponownie taki normalny, nic szczególnego. Maska dopasowała się w miarę ok i trzymałam ją z 15min na pewno. Dalej była mokra po jej ściągnięciu. Skóra początkowo się lepiła, ale potem prawie wszystko ładnie się wchłonęło. Z pewnością uzupełniła moją nocną pielęgnację, sprawiła, że buzia była lekko nawilżona i odświeżona. Efekt był fajny, a jeszcze lepszy jak zwykle po trzymaniu jej w lodówce. Jestem zadowolona z lekkiego działania i super wizualnie opakowania i płachty.

lubietox3

Maseczka Disney Princess z wizerunkiem królewny śnieżki, dostałam ją od @madziek1. Bardzo mi się spodobała ta maseczka z wyglądu, jest na prawdę śliczna, ale także płachta zrobiła na mnie wrażenie. Była ona biała, lecz cała w wizerunkach śnieżki, znajdował się też lekko zamazany zamek i serduszka - wow, z taką ładną płachtą to aż jest przyjemniej! Ogólnie maska ma działanie odświeżające i nawilżające i ja zrobiłam sobie ją tuż po kąpieli. Esencji było na prawdę sporo, wystarczyłaby na jeszcze raz, ale ja całość jeszcze dłonią starałam się wklepać w płachtę. Według producenta nosimy ją 10-15min, jednak u mnie było to prawie jeszcze raz tyle, cały czas była mokra. Po jej usunięciu buzia się lepiła, ale już po kilkunastu minutach wszystko ładnie się wchłonęło. Użyłam na noc jedynie leciutkiego kremu i tak poszłam spać. Fajne, lekkie, nawilżające efekty w mig.

sjemaziomq

💙 Princess Facial Sheet Mask Pads. Cinderella.
Jak mogłam się nie skusić na nią po raz kolejny . Kupiona w Action. Nie mam częstego dostępu do tego sklepu, więc zaopatrzam sie jak mogę . Maseczka jest w formie małych płatków, nie jest do duża płachta na twarz a punktowe płatki w kształcie serduszek z grafiką kopciuszkowego bucika. Płatki były dobrze nasączone, fajnie trzymały się twarzy. Nie uczuliły mnie . Po ściągnięciu trochę się kleiłam, nie lubię tego uczucia, dlatego przetarłam tą warstwę,. Buzia byłą gładka i miękka . Spektakularnych efektów brak .

Sherifka89

Disney Beauty & Care, Maska do twarzy w płacie, Face Mask, Cinderella .
Tą rewelacyjną maseczkę dostałam w paczce urodzinowej od kochanej @nostami . Maska ma prześliczne opakowanie, które bardzo rzuca się w oczy. W środku mamy fajną płachtę w kolorze błękitnym i motywem niebieskich szpilek. Płachta jest dobrze nie za mocno nasączona. Dobrze i bez problemu nakłada sie ją na buzię, jest spoko dopasowana. W masce zawarty jest ekstrakt z pomarańczy ale ja raczej go nie wyczuwałam. Mimo to zapach maski jest przyjemny. Po zdjęciu płachty buzia jest mokra i klejąca. Według producenta trzeba wmasować pozostałą esencję w skórę ale ja ją lekko przetarłam wacikiem i dopiero resztę wtedy wmasowałam w skórę. Efekt jaki dała maska bardzo miło mnie zaskoczył. Moja buzia po niej była milutka w dotyku, promienna i nawilżona. Nie musiałam na noc używać żadnego kremu i rano też. Mam jeszcze 3 inne warianty i chętnie je przetestuje .

kkosarska

💙 Princess Facial Sheet Mask Pads. Cinderella.

To kolejna maseczka z księżniczką jaką przetestowałam. Jest to maseczka z Cinderellą. Maska oczywiście została kupiona w Action. Maseczka jest w formie płatków w kształcie serduszek. Możemy przykleić ją w dowolne miejsca na twarzy. Ja przykleiłam ją na brodę, policzki, nos i czoło. Płatki były dość dobrze nasączone. Nadrukiem na nich oczywiście był charakterystyczny dla Kopciuszka but. Skóra po ich użyciu na początku lekko się lepiła, ale później uczucie zniknęło. Buzia była nawilżona i miękka w dotyku.

bow90

Maseczka do twarzy Disney Princess Cinderella dostałam ją od kochanej Mileny @sjemaziomq . Z tego co kojarzę dostępna jest w Action . Grafika tej maseczki jest prześliczna. Maseczka jest w płacie i myślałam, że stanę się dzięki niej Kopciuszkiem ale nie . Byłam przekonana , że płat będzie miał jakieś wzory albo nawet twarz samej księżniczki. Okazało się, że płat to w rzeczywistości 6 małych serduszek przedstawiających bucik Kopciuszka . Tak naprawdę to musiałam wejść na Dresscloud i doczytać jak użyć tej maseczki . Te serduszka trzeba ostrożnie oderwać aby nie uszkodzić płatu i można nałożyć je na całą buzię.Niestety nie pokryją całej twarzy ale na strategiczne miejsca wystarczyło ich akurat. Maseczka praktycznie nie ma zapachu. Serduszka dobrze się trzymały i były idealnie nasączone.Żeby poczuć w 100% działanie maski wklepałam jeszcze resztki esencji z opakowania. Skóra z początku lekko się lepi ale później jest dobrze nawilżona i miękka w dotyku.Maseczka ma dobry skłąd więc chętnie kupiłabym inne wersje.

mysia302

Action. Disney Princess. Cinderella. Maska do twarzy w płacie. Już od dawna w Actionie był szał na maseczki z postaciami z Disneya jednak ja z racji zapasów zdecydowałam się na maseczke na usta z Królewną Śnieżką. Maseczke z Cinderellą dostałam od kochanej Darii @ralpf  💙. Opakowanie maseczki jest śliczne, przykuwa wzrok. W opakowaniu znajduje się płat na którym jest 6 małych serduszek, są dobrze nasączone jednak jest ich trochę mało. Przy odrywaniu ich trzeba było uważać żeby ich nie rozerwać. Trzymałam je 10 minut, czułam delikatny chłód i chociaż serduszka są małe to miejsca, na których one były skóra była nawilżona. Trochę szkoda że to nie cały płat maski jednak resztę esencji z opakowania można wklepać w twarz.

Brill

Lutowe denko z którego jestem w miarę zadowolona.
W danym miesiącu zużyłam:
Dwie pomadki bezbarwne do ust:
*LauraConti Botanical lip balm Vegan. Na początku byłam z niej zadowolona później niestety pokazały się przesuszone skórki.
*Pomadka z Actiona. Miała śliczny zapach ciasteczka cytrynowego, super działanie i na pewno jeszcze do niej wrócę.
Krem nawilżający z kwasem hialuronowym od Bandi Professional. Uwielbiałam ten krem za świetne działanie i super wpłynął na moją skórę. Teraz będę testować coś nowego i jak się nie sprawdzi na bank do niego wrócę.
Pasta elmex z aminofluorkiem przeciw próchnicy. Do momentu gdy poznałam innej pasty, była to pasta numer jeden teraz przerzuciłam się na Parodontax.
Szampon przeciwłupieżowy Your Beauty od Souvre. Włosy po nim były super, nie puszyły się ani nie były suche ale przeciw łupieżowo się u mnie nie sprawdził.
Maseczka do twarzy Disney Beauty&Care Cinderella. Fajna nowość ale wolę jednak maseczki w płachcie.
Maseczka do twarzy w płacie The Beauty Dept.-Oczyszczajaca z ekstraktem z drzewa herbacianego. Maseczka zrobiła co miała zrobić a przy okazji ładnie pachniała.
SKIN 79 Maska do twarzy w płacie, The Honeyful Snail Mask. Uwielbiam ją! Na pewno kupie sobie parę maseczek na zapas.
Koreańska maseczka do twarzy z Actiona Face Sheet Mask Honey Extract. Po za zaskakującym zapachu, świetnym działaniu i nawilżeniu chętnie do niej wrócę.
Koreańska maseczka do twarzy z Actiona Face Sheet Mask Pearl Extract. Równie dobra maska jak miodowa. Dobre działanie ale nie wiem czy do niej wrócę.

Brill

Maseczka do twarzy Disney Beauty&Care Cinderella kupiona w Action na ostatnich zakupach. Wzięłam ją ze względu na opakowanie i nie spojrzałam, że to jest sześć małych serduszek, które się nakłada na przesuszoną skórę. Serduszka ładnie pachną i jak na mniejsze serduszka są bardzo dobrze nasączone. Po nałożeniu i dociśnięciu maseczek rollerem czułam przyjemne uczucie chłodzenia. Po ściągnięciu w miejscach gdzie były serduszka skóra była nawilżona i nie było śladu po przesuszeniu. Dla mnie było nowością użyć maseczki w płacie w takiej formie i jest bardzo przyjemna ale wolę jednak maseczki w płachcie, które przykrywają całą twarz.

Syll

Kolejny produkt, który przetestowałam to płatki do twarzy, które mają działanie nawilżające. Nie ukrywam, że kupiłam je tylko ze względu na ładne opakowanie, która z nas tego nie robi? Na początku myślałam, że jest to zwykła maska, ale później doczytałam, że są to faktycznie płatki. Są mega urocze, bo są w kształcie serduszek. Nie do końca przemówiła do mnie ta forma, ale nie ma co narzekać. Płatki były dobrze nasączone co jest ważne. Nie zauważyłam jednak nic oprócz nawilżenia skóry. Może była po ich zastosowaniu również bardziej gładka, ale płatki nie dały jakiś spektakularnych efektów.

Nurbanu19

Moja ostatnio przetestowana nowość czyli odświeżająco-nawilżająca maseczka do twarzy z Kopciuszkiem, którą kupiłam w Action.
Do zakupu skłoniło mnie oczywiście piękne opakowanie, a także niska cena.
Po otworzeniu saszetki czuć przyjemny, delikatny zapach- wydaje mi się że któraś maseczka z tego sklepu miała dokładnie taki sam zapach, ale nie pamietam już która.
Po wyjęciu z opakowania ukazuje się nam dobrze nasączony kawałek płachty z 6 serduszkami, które obrywamy i przykładamy do twarzy- przynajmniej tak mi się wydaję.
Ja przyłożyłam je do nosa, brody i na czoło, dobrze się trzymały skóry.
Po ściągnięciu ich szczerze mówiąc nie zauważyłam żadnych szczególnych efektów.
Gdyby to była płachta na całą twarz bardzo możliwe, że efekt byłby widoczny, a taka forma niezbyt mi się podobała i więcej jej nie kupię. 🙂

mysia302

#DenkoSierpień
W tym miesiącu udało mi się trochę kosmetyków zużyć, z każdego denka jestem bardzo dumna jak i z tego też.
W sierpniu udało mi się zużyć:
  ✔ Szampon do włosów Love Beauty And Planet (bardzo fajny szampon o ładnym zapachu).
  ✔ Żel do depilacji Exotic Coco z Balea (uwielbiam ten żel i żałuję że mi się już skończył .)
  ✔ Żel pod prysznic Let's Flamingle z Imperial Leather (bardzo lubię ten żel i ładnie pachnie, na pewno będę do niego wracać ) - dostałam go od @jusstynkaa  
  ✔ Płyn miceralny z Nivea  (jeden z moich ulubionych płynów miceralnych, jest świetny i bardzo wydajny)
  ✔ Korektor Liquid Camouflage z Lovely (bardzo fajny korektor, który się u mnie sprawdził w 100%)
  ✔ Prebiotyczna maseczka detoksykująca z Bielenda Smoothie Mask(maseczka ma śliczny zapach, fajnie nawilża i wygładza skórę)
  ✔ Prebiotyczna maseczka normalizująca z Bielenda Smoothie Mask ( tą serie maseczek bardzo polubiłam, jest świetna) - Te maseczki dostałam od mojej kochanej @jusstinkaa 
  ✔ Maska do twarzy w płacie z Disneya. You Will Go To The Ball ( maseczka totalnie mnie zauroczyła, jestem nią zachwycona i u mnie się sprawdziła) - dostałam ją od @Brill 
  ✔ Maska do twarzy w płacie z Disneya. True Love's Kiss (kolejna cudna maseczka z przepięknym nadrukiem, jestem nią również zachwycona). - dostałam ją również od @Brill
  ✔ Bąbelkowa maseczka z PS... ( genialna maseczka z efektem bąbelkowania, jest świetna) - dostałam ją od @Brill
 ✔ Bąbelkowa maska w płachcie Daggett&Ramsdell (bardzo fajna maseczka, sprawdziła się świetnie).
  ✔ me&my cute hair mask sheet. Maska do włosów w płachcie ( maseczka bardzo mnie zaskoczyła ale na plus, jest na prawdę fajna, polecam.) 
  ✔ biocellulose facial mask. Hiszpania przeciwtrądzikowa. ( ta maseczka to dla mnie nowość jednak miło mnie zaskoczyła i jestem nią zadowolona)
Z każdego wykorzystanego produktu jestem bardzo zadowolona i na pewno będę wracać do tych wszystkich kosmetyków . 

mysia302

💙 You Will Go To The Ball. Maska do twarzy w płacie z Disneya. Dostałam ją od @Brill wraz z innymi cudeńkami. Maseczka jest z dodatkiem  oleju kokosowego. Opakowanie maseczki jest tak piękne że aż szkoda było je ruszać. Ale że w tym miesiącu wyzwaniem jest z używania maseczek więc zdecydowałam się na nią. Na opakowaniu maseczki jest przepiękna księżniczka Cinderella. Plusem jest również to że niżej widać jak maseczka będzie wyglądać. Po otwarciu saszetki czuć przyjemny zapach kokosa. Maseczka jest dobrze nasączona ale nie trzeba jej odciskać, jest również dobrze zabezpieczona folią. Płat jest genialny, dobrze trzyma się na twarzy i nie spada. Trzymałam ją 20 minut po czym nadmiar maseczki zmyłam wodą. Twarz po maseczce jest bardzo miękka i elastyczna, jestem bardzo zadowolona.