L'biotica

madziek1

L’biotica Milk Therapy Hair Mask, Maska do włosów w formie czepka, Regenerująca Mleko kokosowe, Malina, Jedwab.

Ta maska okazała się być wielką porażką w przypadku moich włosów. Po pierwsze nie wyobrażam sobie jak taka minimalna ilość produktu ma starczyć na długie włosy, kiedy na moich krótkich i delikatnych była niewystarczająca. Po drugie zapach okropny, sztuczny, mocno chemiczny. Po wyjęciu z opakowania maska była cała wilgotna i od razu oderwał się od niej pasek mocujący, który nie chciał się trzymać na mokrej folii. Po zmyciu produktu moje włosy były suche i splątane, prawie tak samo jak przed nałożeniem czepka. Dodam, że nie jest to kwestia nałożenia produktu, po przed nałożeniem odwróciłam czepek na lewą stronę i wmasowałam kosmetyk we włosy, a dopiero potem nałożyłam czepek. Za takie siano podziękuje marce i szczerze nie polecam.

Magari91

Lubię eksperymentować jeśli chodzi o produkty do włosów. Tym razem w boxie kosmetycznym otrzymałam maskę do włosów, ale nie byle jaką ale w czepku. Łatwa aplikacja i w sumie czemu by nie spróbować. Producent pisze żeby przez nałożeniem umyć i osuszyć włosy, tak też zrobiłam, jakoś nie za specjalnie chciałabym aby woda ściekała mi po ramionach razem z maską. Produkt trzeba było założyć na głowę i rozetrzeć równomiernie zawartość preparatu na włosy. U mnie większość zapewne została w czepku, no ale to taki standard. Po około 10-15 minutach należało ściągnąć i zmyć letnią wodą. Produkt się dobrze zmywał, co do efektów to włosy były na pewno wygładzone i delikatnie nawilżone, na pewno wyglądały na odżywione. Dobrze się je również rozczesuje, chociaż praktycznie wcale nie mam z tym problemu. Efekt był widoczny, ale nie uznałabym go za długotrwały. To taki jednorazowy zabieg jeśli ktoś chciałby mieć efekt wow na szybko to zdecydowanie polecam. Chociaż w normalnej cenie pewnie bym się nie skusiła żeby kupić coś co jest tylko na chwilę, zdecydowanie wolałabym odżywkę którą stosowałabym regularnie dla osiągnięcia takich efektów.

Myszowata

Regenerujaca maska do włosów w formie czepka intensywnie nawilżająca. Znalazlam ja w paczuszce od kochanej @Kruszynka0 😍.
Maska ta znajduje sie w ładnej saszetce, po jej otwarciu wyjmujemy złożony ładnie czepek w którym znajduje się maska. Czepek ma dobrą wielkość aczkolwiek zapiecie tzn dodatkowy pasek klejacy dla mnoe zawsze jest wyzwaniem nigdy nie umoem tego pozadnie spiąć dlatego na czepek zakladam turban 😂😅.
Maska ta zawiera mleko kokosowe oraz ekstrakt z malin które nawilżają i regeneruja przesuszone partie włosów nadaja im polysk i miękkość.
Jak dla mnie efekty sa mega widoczne włosy naprawde dobrze nawilzone , lśniące, gładkie i latwe w ułożeniu. Jestem bardzo zadowolona dlatego z miłą checia sięgnę ponownie po ten produkt 😍 poprostu wlosy wygladaja lepiej na zdrowe 😀

Janettt

L'biotica Milk Therapy, Maska do włosów w formie czepka, Regenerująca, Mleko kokosowe, malina, jedwab.
Nie mam dobrego zdania na temat tej marki. Po paru kosmetykach miałam siano na głowie więc sceptycznie podchodzę do tej marki.
Tu też nie do końca nie wiem co myśleć o tej masce. Niby ciekawie pachnie. Dociera do włosów dobrze, choć sam czepek mi się zsuwał z głowy. Poprawiałam go i pasek klejący co chwila się odlepiał. Nie mam szczęścia do czepków. 🤪
Jeżeli chodzi o efekt? To tak jakoś chyba trochę siano mi się zrobiło, ale nie wiem czy to wina samej maski, czy jednak tego że moje włosy są zniszczone, choć przed przystąpieniem do pielęgnacji podcięłam końcówki choć duża część nadal jest rozdwojona. 😭
Mam mieszane uczucia. Polecam, bo wersja z czepkiem jest naprawdę fajna. Z chęcią przetestowałabym ją jeszcze raz by zweryfikować czy jest słaba czy ja nie umiem używać czepków. 😉
Czepek wyprałam i zostawiłam. Jeszcze się przyda. 😁

Pozdrawiam,
Janettt

dominisia

Maska do włosów firmy L'biotica. Maska jest w formie czepka i jest intensywnie regenerująca. Zawiera w sobie mleko kokosowe, malinę oraz jedwab. Byłam dość sceptycznie nastawiona do tego rodzaju maski oraz pierwszy raz miałam styczność z maską w formie czepka. Ostatecznie maska super się u mnie sprawdziła. Włosy po jej zastosowaniu były bardzo wygładzone, nawilżone i pełne blasku. Bez problemu można było je rozczesać i ułożyć. Maska posiada bardzo przyjemny zapach lekko słodki. Jestem z niej bardzo zadowolona. Otrzymałam ją w pudełku Beglossy. Polecam 🙂

Brygid95

L'biotica- Milk Therapy, Maska do włosów w formie czepka, Regenerująca, Mleko kokosowe, malina, jedwab
________

Maskę kupiłam w lidlu na promocji za pół ceny.
Na starcie mogę powiedzieć, że całej ceny bym za nią nie dała, ale na promocji jak najbardziej polecam.

Maska jest jednorazowa. Zamknięta w saszetce o pojemności 30ml. W środku znajdziemy czapek a w nim maskę.

Czepek jest dość duży, ale mam długie gęste włosy więc udało mi się go jakoś dopasować go do włosów.

W czepku znajduje się niewielka ilość maski. Na moje długie włosy była to niewystarczająca ilość.
Konsystencja maski była dość rzadka co utrudniało jej aplikacje na włosy.
Zapach bardzo przyjemny, utrzymuje się na włosach.

W składzie produktu możemy znaleźć mleko kokosowe, ekstrakt z malin oraz jedwab.

Jeżeli chodzi o działanie maski to bardzo jestem zadowolona. Moje włosy właśnie tego potrzebowały. Maska wygładziła i nawilżyła włosy. Sprawiła że włosy były pełne blasku i wyglądały na zdrowsze. Dzięki tej masce moje włosy bez problemu się rozczesywały i nie plątały w ciągu dnia. Maska nie obciąża ani nie puszy włosów.

Jestem zachwycona jej działaniem, ale niestety bardzo zawiodła mnie jej ilość.

LadyFlower

L'biotica, Milk Therapy, Maska do włosów w formie czepka, Regenerująca, Mleko kokosowe, malina, jedwab.
Maseczkę znalazłam w paczuszce od kochanej @Animozja. W sumie jest to pierwsza maseczka w czepku jaką miałam okazję testować. Markę L'biotica znam i lubię. Czepek jest solidnie wykonany i jest w kolorach bieli i różu. W środku czepka znajduje się gęsta maska na głosy białego koloru o delikatnym zapachu. Spodziewałam się bardziej egzotycznego zapachu, ale ten był bardzo subtelny, lekko kokosowy. Na mokre, umyte włosy zakładamy czepek i mieszamy nieco włosy z maseczką. Ja trzymałam ją około 20 min. Po zmyciu kosmetyku włosy są delikatne, ale mocno puszące. Widać, że są w lepszej kondycji, ale efekt nie jest spektakularny, ale może zbyt wiele wyobrażałam sobie jak na specyfik tego rodzaju. Fajny gadżet, ale będę dalej szukać swojego ideału w czepku, który będzie pozostawiał na włosach intensywniejszy zapach i pozostawiał je w jeszcze lepszej kondycji niż ta maska.

LadyFlower

Moja ósma już paczuszka urodzinowa, która dotarła idealnie w moje urodziny od @Animozja. Kochana bardzo dziękuję Ci za cudowny prezent. Prawie wszystkie kosmetyki są dla mnie nowością, a jeżeli już je miałam lu b używałam to różnią się wariantami zapachowymi co bardzo mnie cieszy. Co znalazłam w środku cudownej, srebrnej paczuszki?:
* Nacomi, mgiełka do ciała i twarzy o zapachu brzoskwini, miałam ten produkt w wersji arbuzowej i bardzo go lubiłam, a że zapach brzoskwini lubię to ten wariant z pewnością również przypadnie mi do gustu,
* Avon, upiększający spray ochronny UV do włosów, przed nami ostatnie ciepłe dni, więc trzeba z nich korzystać, ale nie można zapominać o ochroni UV, więc z chęcią przetestuję,
* Syoss, kuracja dla wypielęgnowanych i wygładzonych włosów, nowość dla mnie, markę syoss znam i lubię, więc mam spore oczekiwania wobec tego produktu,
* Fluff, sorbet do rąk nawilżający o zapachu dzikich jagód, w kolejce czeka jeszcze wariant arbuzowy, ale jagody ubóstwiam, więc ten również chętnie zużyję,
* L'biotica, Regenerująca maska do włosów w formie czepka, intensywnie nawilżająca z mlekiem kokosowym, maliną i jedwabiem w ślicznym różowym opakowaniu ze wstążeczką,
* Eos, super miękki balsam z masłem shea wariant truskawka brzoskwinia, również super, słodko różowy, zapach jak najbardziej dla mnie trafiony,
* Maseczka Lirene, Fruit Power, arbuzowe nawilżenie, uwielbiam arbuzowe kosmetyki, więc ekstra,
* Marion, Egg-Press, Bąbelkująca maska do twarzy z sodą oczyszczoną i ekstraktem z piany morskiej, nie miałam okazji testować,
* Śliczny, prosty kubeczek z kwiatowym, delikatnym motywem od H&M Home,
* herbatki owocowe Irving,
* próbki: body boom ujędrniająco masło do ciała, Bielenda Vegan Muesli, krem na dzień i na noc z owsem, pszenicą i mleczkiem kokosowym, Vianek krem BB z SPF 15,
* karteczkę z życzeniami.

Bardzo dziękuję Ci kochana za tak piękny prezent. Z przyjemnością potestuję wszystko co dla mnie przygotowałaś.

Bolebcia

W czerwcowym pudełku BeGlossy otrzymaliśmy regenerującą maskę do włosów w formie czepka od L'biotica. Producent napisał, że jest ona intensywnie nawilżająca.
W składzie możemy znaleźć mleko Kokosowe, malinę i jedwab.
Czepek jest w białoróżowym kolorze, a wewnątrz znajduje się kremowa maska do włosów.
Czepek nakładamy na umyte i osuszone włosy, a następnie zapezpieczamy naklejką mocującą, aby się nie zsuwał. Maskę rozprowadzamy na włosach wykonując koliste ruchy na całej długości. Pozostawiamy czepek na ok. 10-15 minut, a następnie zdejmujemy i spłukujemy włosy letnią wodą.
Sam w sobie czepek jest dobrej jakości, troszkę ciężko rozprowadzić jest maskę na całej długości włosów.
Maska bardzo ładnie pachnie, po zmyciu zapach utrzymuje się. Bardzo łatwo maskę zmywa się. Włosy są rzeczywiście miękkie w dotyku i łatwo się rozczesuje, jednak nie widzę efektu nawilżonych włosów.

Anielka

Dziś dotarło do mnie czerwcowe pudełko subskrypcyjne BeGlossy. Pół na pół podoba mi się zawartość pudełka. Rozpocznę od produktów z których się cieszę. Maseczka do twarzy, która jest podwójna co niezmiernie jest jej zaletą, bardzo lubię wszelakie maski więc na pewno szybko ją przetestuję. Żel do higieny intymnej, rzadko stosuję tego typu pozycje dlatego dobrze, że odnalazłam go w swoim pudełku. Zaintrygowała mnie również maska do włosów w czepku, jeszcze nie miałam okazji testować maski w takiej formie. Niestety otrzymałam okropną pomadkę do ust metaliczną w kolorze brudnego fioletu, na mojej jasnej karnacji okropnie wyglądają szminki w takich odcieniach. W pudełku znalazł się kolejny szampon w kostce, nie ukrywam bardzo lubię taką formę szamponu no ale ile razy można dawać to samo, przynajmniej jest on z innej marki niż ostatnio. Ostatnim produktem jest bezbarwna maskara do włosów, raczej mi się nie przyda ale wypróbuję. Bardzo się cieszę z próbki, która została dorzucona w formie prezentu do pudełka, jest to krem do twarzy, niby użycie na raz ale przynajmniej nie policzyli jej do wartości zamówienia, tak jak to zrobili w ostatnim GoldenBox.

Animozja

Najnowsze pudełko beglossy, z którego tym razem jestem średnio zadowolona ale odpakowywanie takich pudelek lubię, 😂. Podoba mi się szampon w kostce( pierwszy w tej formie szampon który mam), maska do włosów w formie czepka(mimo że wolę szybsze użycie masek) , pomadka (mimo że kolor pewnie nie mój to chętnie ją sprawdzę) i maseczka do twarzy też mnie ciekawi. Maskara do włosów to dla mnie zbędny gadzet. Żelu do higieny intymnej też się nie spodziewałam, wolałabym inny produkt do pielęgnacji.

ewelkaa02

L'biotica Milk Therapy. Maska do włosów w formie czepka malina, jedwab i mleko kokosowe. Dostałam ją w paczuszce urodzinowej. Jest to maska regenerująca. Ma dość ciekawą formę: po umyciu włosów nakłada się czepek, w którym rozprowadzona jest maska. Czepek jest dość duży, na spokojnie pomieści długie włosy. Ma ciekawy wzór różowych krowich łat, wygląda uroczo ☺️. Pięknie pachnie, jak budyń malinowy, zapach dość długo utrzymuje się na włosach. Jeśli chodzi o efekty to włosy po niej są miękkie, ale nie zauważyłam jakiegoś efektu "wow" - może muszę kupić ją jeszcze i stosować regularnie?

Mamkatest

Maska do włosów w czepku L'biotica
Z mlekiem kokosowym, maliną oraz jedwabiem.

Oczekiwałam od tej maski świetnego efektu, gdyż bardzo dużo pozytywnych opinii na temat tej marki przeczytałam.
Jednak u mnie okazała się totalna porażka😪
Moje włosy po niej były sztywne, twarde, nie mogłam ich rozczesać, nie pamiętam kiedy ostatnio miałam taki problem z ich rozczesaniem.
Gdy już je wysuszyłam zrobiło się z nich siano.
Maska na bardzo ładny słodki zapach, czapek się duży i ma długa naklejkę aby czekam się trzymał.
Moim zdaniem jest za mało produktu w czepku, może u osób z krótkim i włosami by się fajnie sprawdziła, u mnie niestety się nie sprawdziła.
Sama koncepcja maski w czepku bardzo mi się, ale chyba przy mojej długości włosów nie jest to najwygodniejsza forma do pielęgnacji włosów.
Kupiona w rossmann na promocji za 3.99 zł aktualnie już chyba nie dostępna.

crulova

I znowu trochę mnie nie było.. 🙈 ale może trochę nadrobię w najbliższym czasie i będę bardziej systematyczna.
A co do systematyczności właśnie.. to kilka chmurek temu pokazywałam serum do włosów z Essenz. I co do tego to regularnie co tydzień na weekend robiłam sobie spa time dla włosów i siedziałam dwie godziny w czepku z miksturką na głowie. I dzisiaj też miałam to zrobić.. ale jakoś cały dzień się kiepsko czułam..wyszło chyba przemęczenie z ostatniego tygodnia i nie wiem czy chyba przypadkiem też trochę się nie odwodniłam.. bo kilka kubków herbaty dziennie trochę jednak wypłukuje.. 🤷🏻‍♀️
W każdym razie! Nie miałam dzisiaj ochoty na tak długie siedzenie z obciążona głową, więc wygrzebałam z szafki jakąś maseczkę z firmy L'Biotica, którą kiedyś kupiłam. Zawsze to 15min siedzenia, a nie 2h.
I miałam co do tej maseczki naprawdę duże nadzieje. Na umyte i osuszone ręcznikiem włosy nakłada się czepek, zapina go tak jakby i po 10/15min spłukuje. Włosy powinny być mega nawilżone.
No i.. zawiodłam się bardzo. Przez dobrych kilka minut męczyłam się żeby założyć ten czepek, co w ostateczności i tak chyba nie za dobrze mi wyszło.. taśma, która miała go 'zapiąć' co jakiś czas się odklejała, więc się wkurzyłam i ściągnęłam ja może po 5minutach. Nie wiem czy to,że nie umiałam tego nałożyć to wina mojego braku umiejętności czy ten czepek był kiepsko zaprojektowany.. w każdym razie, wiem,że na pewno nie pokusze się żeby kupić ja drugi raz.
Jedynym jej plusem dla mnie był zapach - obłędny!

kruszynka0

L'biotica, Milk Therapy Hair Mask, Maska do włosów w formie czepka regenerująca, Mleko kokosowe, malina, jedwab.
Opakowanie zewnętrzne jest tak słodkie, że aż chce się je zjeść. Zapach też jest niesamowity, słodki, przywodzi na myśl kokosowo malinowe ciastko albo shake. Czepek jest sporych rozmiarów, więc bez problemu udało mi się zmieścić wszystkie moje włosy (a mam dość długie). Niestety ciężko ocenić stopień pokrycia włosów maską, bo po prostu tego nie widzimy. Z minusów dorzucam jeszcze to, że piękny zapach znika po drodze, a szkoda bo uwielbiam, gdy moje włosy ślicznie pachną. Niemniej jednak uważam, że warto ją kupić choćby na wyjazd, bo zajmuje niewiele miejsca, a z samego działania maski również jestem zadowolona. Włosy są miękkie, błyszczące i łatwo się rozczesują.

jagna18

Kolejna rzecz z paczuszki urodzinowej. L'biotica Milk Therapy Hair Mask. Regenerujaca maska do włosów w formie czepka, intensywnie nawilżająca. Milk Therapy to kuracja otulająca włosy apetycznym zapachem mleka kokoswego z delikatna nuta karmelu. Mleko Kokosowe oraz ekstrakt z maliny nawilżają i regenerują przesuszone włosy partie włosów, nadając im naturalny połysk i miękkość. Włosy są długotrwale nawilżone, miękkie oraz łatwe do ułożenia i rozczesania. Nałożyłam czepek na 15 minut co zauważyłam? Moje włosy były w rewelacyjnym stanie. Miękkie, odżywione oraz pełne blasku, bardzo deilkatne w dotyku, jak po jakimś zabiegu fryzjerskim. Jestem nią zachwycona. Moja ocena to 10/10. Jeszcze raz pięknie dziękuję.
Pozdrawiam,
Jagna18

jagna18

Paczuszka urodzinowa numer #3. Przyleciała do mnie kilka dni temu od naszej kochanej Clouders @kruszynka0. Muszę przyznać, że ta paczuszka urzekła mnie szczególnie, bo po jej otwarciu zobaczyłam, że w paczuszce została uwzględniona również moja jeszcze nie narodzona córeczka Michalina. Cała paczuszka jak i jej zawartość zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Znajdziemy w niej : przepiękna kartkę z życzeniami, które mam nadzieję się spełnia, słodycze, trzypak skarpetek dla Michaliny, pieluszki tetrowe również dla mojej Michasi, słodka opaska, saszetka zapachowa, maseczki, peeling enzymatyczny, płatki pod oczy, Krem pod oczy, Krem do rąk, próbka płynu dla Michasi, sól do kąpieli, Krem nawilżający kojący, balsam do ust, Maska do włosów, zestaw pod prysznic oraz próbki mleczka nawilżającego. Jestem pod mega wielkim wrażeniem zawartości paczuszki, większość produktów jest dla mnie abosultna nowością i z chęcią wszystkie przetestuje. Jeszcze raz chciałabym podziękować za cudowna paczuszkę, która sprawiła mi wiele radości! Obiecuje, że odwdzięczę się w dniu Twoich urodzin.
Buziaki,
Jagna18

Zagmatwana

Maska znajduje się w standardowej, jednorazowej saszetce.Czepek, który znajduje się w środku jest naprawdę bardzo duży, rzekłabym nawet, że ogromny. Niestety mimo zmniejszenia go dzięki dołączonej naklejce, ciągle zsuwał się z moim włosów.
Niestety to co mnie nieco rozczarowało to fakt, że w samym czepku było na tyle mało maski, że ledwo starczyło na połowę długości włosów. Pomimo dokładnego wmasowania zawartości tuż po założeniu czapka, czułam, że nie wszystkie włosy zostały nią pokryte.. po zdjęciu czepka kompletnie byłam niezadowolona z maski. Rano było już trochę lepiej... Część włosów, które maska objęła były bardzo ładnie wygładzone, miękkie i w zasadzie tyle. Nie zauważyłam jakiegoś super hiper nawilżenia, jedynie delikatne ale jednak niewystarczające dla moich suchych włosów. W opisie maski znajdziemy mleko kokosowe, malinę oraz jedwab. Zapach niby ładny, ale jednak mi przeszkadzał. Nie polecam.

marciocha

Tym razem trafia do was ten produkt który przetestowałam. A mianowicie jest nim regenerująca maska do włosów w formie czepka przywracająca blask ( fioletowa ) oraz intensywnie nawilżająca (różowa) "MILK HAIR MASK" od L'biotica.

Fioletowa ma proteiny mleczne, miód manuka oraz ceramidy i tak jak pisze w opisie to kuracja otulająca włosy apetycznym zapachem mleka ze słodkim karmelem i miodem. No i to by było na tyle ponieważ nic mi nie dało jej użycie ponieważ jest jej tak mało w czepku że nawet nie da się jej zbytnio rozprowadzić po włosach, chociaż mam mega zadkiem włosy i nie zbyt krótkie. Po spłukaniu maski włosy są szorstkie i niemiłe w dotyku.

Różowa za to ma mleko kokosowe, malinę oraz jedwab i lekko lepiej się spisała w zadaniu chociaż tak samo mało jej jest. Włosy były na pewno lepiej odżywione niż przez poprzednia ale także słabo na pewno zwykła tania odżywka jest o niebo lepsza.

Także mogę powiedzieć tyle na swoim przykładzie nie polecam i na pewno więcej nie kupię 🤷🤷