L'Oréal

monpij12

Loreal colorista makijaż do włosów kupiłam całkiem przypadkiem i schowałam do szafy na moment w którym się przyda. Farbuje włosy regularnie ale na swój jeden kolor natomiast z makijażem do włosów nigdy nie miałam do czynienia więc bardzo byłam tego ciekawa. Uważam że jest to świetna alternatywa dla kolorowych farb gdy boimy się "zaszaleć" z włosami. Kolor bowiem nie jest farba a makijażem do włosów i wchodzi po pierwszym myciu. Jest to taka jednodniowa zabawa 😊. Użyłam go w Sylwestra ale nie chwalę się efektami bo niezdarnie poszło mi dobieranie pasemek dlatego że robiłam to w pośpiechu 😜. Mimo to efekt bardzo mi się podobał. Wybrałam kolor rasberry i była to intensywna różowa malina natomiast na włosach kolor wyszedł nieco subtelniej. Pomimo że nie przyłożyłam się do estetycznej strony tego makijażu włosów to itak efekt bardzo mi się spodobał bo wyglądałam inaczej, fajnie ciekawie i nawet zaczęłam rozważać pasemka w tym kolorze u fryzjera 😜. Warto więc coś takiego wypróbować żeby np sprawdzić jak się czujemy w jakimś kolorze . Dodam jeszcze że są różne odcienie takiego makijażu i przeznaczone zarówno dla blondynek jak i brunetek. Także każdy moze znaleźć coś dla siebie. Polecam.

Biga0111

Te farby mają śliczny kolor, tylko nie do końca na moich włosach. Nie zawsze je widać. Bardzo krótko trzymają się na włosach, wystarczy, że raz czy dwa dotknie się tego kolorowego pasemka, a koloru już nie ma. Łatwo się aplikuje ten produkt, nie śmierdzi jak zwykłe farby.

Ragazza

Dostałam kolejną szansę przetestowania produktu z Klubu Recenzentek Wizaz, ale tym razem nie jestem z nich specjalnie zadowolona. O ile Colorista było naprawdę przyjemne w testowaniu, to Stylista kompletnie do mnie nie przemówiło.
Kolorek bardzo fajny, dobrze widoczny na ciemnych włosach. Tak jak pisze producent jest to makijaż dla włosów, ponieważ farba jest do jednodniowa. Kolor od razu się zmywa, ale fajne rozwiązanie, gdy masz ochotę jednego dnia zaszaleć z włosami. Po umyciu po kolorze nie ma śladu.
A jeśli chodzi o serię stylista, to jestem niezadowolona. Miałam wielkie nadzieje, że plażowe fale to będzie strzał w dziesiątkę w wakacje. Jakże się myliłam. Fale się robią, ale po 5 minutach już brak po nich śladu. Jedyne co zostaje to zlepione włosy i nieprzyjemnie ciężki produkt. Podobny efekt daje serum wygładzające, które co prawda wygładza włosy, ale czuć jak zlepia włosy, które są delikatnie ociężałe.
Jedyny plus to łatwa i przyjemna aplikacja.

Janettt

L'Oréal Colorista, Hair Makeup, Jednodniowa koloryzacja włosów, #Raspberry
Moje testowanie z wizażem w zasadzie dobiegło końca. Jeszcze trochę produktu mi zostało po 2 użyciach, ale jeszcze go sobie zostawię.
Nie wiem co mi odbiło, że wybrałam róż, ale wydawał mi się najlepszy. Zielony na pewno nie, a niebieski to tak nie koniecznie.
Farba jest jednodniowa i utrzymuje się do pierwszego mycia. Przyznam, że u mnie zdarzyło się że wyczesałam ją z włosów i została niewielka część. Chciałam sprawdzić jak to będzie jak nie zmyję tego na noc. Z racja że związałam włosy do góry poduszka się nie pobrudziła, ale jasną bluzkę już miałam brudną (a założyłam świeżą po wstaniu rano). Także farba nie tylko się utrzymuje do pierwszego mycia, ale i do pierwszego spocenia. Wystarczy niewiele wody, potu, czy czegokolwiek na bazie wody i farbka schodzi. Nawet wyczesanie suchą szczotką nie wpływa dobrze.
Farba zmywa się całkowicie, choć ja miałam wrażenie, że u mnie coś zostało, ale uświadomiłam sobie, że moje włosy miały taki dziwny różowawy odcień także nic się nie zmieniło. Farba jest zmywalna.
Jak się zachowuje farba na włosach. Mam wrażenie że po dłuższej chwili zamienia się w proszek. Na włosach tak przynajmniej wygląda z bliska. Z daleka jest całkiem fajnie. Największy minus farby to zdecydowanie mocne wysuszenie włosów, przez co niekorzystnie to wygląda, a nawet jak nie wygląda źle to paskudnie się z tym czuję.

Jestem średnio zadowolona z tego produktu, co prawda fajnie że w końcu ktoś pomyślał o ciemnowłosych i pofarbowanie włosów ciemnych bez zdejmowania pigmentu jest możliwe przynajmniej na jeden dzień. Mimo wszystko to wysuszenie nie jest przyjemne, a farba nie jest tania z czego się orientuję, więc słabo opłacalny interes, choć u mnie starczyła na kilka razy.

P.S. Dziwne ale nie dostałam jeszcze ankiety końcowej z wizażu, chyba znów o mnie zapomnieli...

EDIT: Ankieta dotarła. Niestety o farbie zmieniłam drastycznie zmieniłam zdanie. Dopiero po kilku dniach od farbowań zauważyłam co się zadziało z moimi końcówkami, a zdążyłam je doprowadzić do ładnego stanu. Są potwornie rozdwojone, aż żółte na końcach jakby spalone. Jestem w szoku co się stało i żałuję tego testowania.

Pozdrawiam,
Janettt

Janettt

Zestaw, który dostałam do testowania od wizaż.pl (w końcu dostałam karteczkę! ).
W paczce znalazłam
COLORISTA HAIR MAKEUP - MAKIJAŻ DO WŁOSÓW
#BEACHWAVES - MGIEŁKA NADAJĄCA EFEKT PLAŻOWYCH FAL
#CURLS - TONIK DO LOKÓW
#SLEEK - SERUM WYGŁADZAJĄCE.

Produkty naprawdę ciekawe. Farbka? Nawet sobie poradziła, choć kolor był raz widoczny raz nie. W słońcu nie wyglądał dobrze. Ale co myślę dokładnie o tej farbie napiszę w oddzielnej chmurce. Wyszło ciekwie, choć liczyłam na to że będzie bardziej widoczny. I tak jestem w soku, że było cokolwiek widać.
Strasznie wysusza, całkiem przyjemnie pachnie, dziwnie wygląda na włosach (przynajmniej moich) - to tak w skrócie. Więcej napiszę w chmurce poświęconej farbce.
Jeśli chodzi i kosmetyki do włosów to pewnie się przydadzą, a zwłaszcza ten do morskich fal. Buteleczki są przecudne.

P.S. Wiem, na zdjęciu wyszłam potwornie, ale tak się prezentowały włosy w cieniu.

Pozdrawiam,
Janettt