BeBeauty

Kicia124

Maseczka do twarzy be beauty care tropical jelly mango & marakuja regenerująca . Zawiera ekstrakt z mango i olej z marakui . Ładne opakowanie o pojemności 10 g . Maseczka ma jasno czerwony - pomarańczowawy kolor . Ma żelową galaretowatą konsystencję ,dobrze się ją rozprowadza . Taka ilość maseczki starczy na naniesienie jej na całą twarz i to w grubszej warstwie . Maseczka działa chłodząco trzymamy ją około 15 minut potem zmywamy . P:o jej zmyciu czuć ,że twarz jest odprężona ,orzeźwiona , ukojona , czuć przyjemny chłodek , twarz jest też miła w dotyku . Jest lekko nawilżona . Bardzo fajna na letni okres by ochłodzić się twarz , super po opalaniu . Maseczka fajna chętnie po nią jeszcze sięgnę właśnie teraz zwłaszcza latem jak jest ciepło przyjemnie się ją używało .

Reina

Maseczki do twarzy Bebeauty Care, Tropical Jelly. Są to maseczki w formie galaretki o zapachach: bananowym, pina colada, mango i marakuja, oraz arbuzowy. Są to maseczki: rozświetlająca, odżywiająca, regenerująca i nawilżająca. Mnie się podobały ich zapachy, ciekawa forma i faje kolorowe opakowania. Efekty po tych maseczkach były delikatne, mało zauważalne, ale ogólnie skóra po nich była raczej przyjemna.

Reina

Maseczka do twarzy, regenerująca BeBeauty Tropical Jelly, Mango&Maracuja z ekstraktem z mango i olejem z marakui. Ma bardzo ciekawa formę galaretki, żółto-pomarańczowy kolor i bardzo przyjemny owocowy zapach. Pachnie bardziej marakują niż mango, ale mi podoba się ten zapach. Maska wygodna w użyciu w miarę łatwo się zmywa. Trzeba ją ostrożnie nakładać, bo rąbią się grudki, które spadają. Maska jak podeschnie robi się niesamowicie lepiąca. Skóra po niej była lepiej nawilżona, przyjemna i lekko lepiąca.

Rutinacea

Moja ostatnia maseczka z biedronki to była masakra ale skusiłam się na tą z powodu... ładnej szaty graficznej 😁. Jest ona dostępna w 4 wariantach, ja wybrałam mango marakuja. Maseczka ta starczyła mi na 2 użycia. Ma ona fajną, galaretowatą konsystencję i przyjemny zapach. Żeby nałożyć ją na twarz, najpierw trzeba rozsmarować ją na dłoniach. Maseczkę te po upływie około 15 minut trzeba zmyć ciepłą wodą. Ma ona dość fajne działanie. Sprawiła, że moja twarz była wygładzona, zregenerowana i delikatnie nawilżona. Myślę że kupię ją ponownie tylko tym razem wybiorę inną np. Arbuzową

Alicja98

Maseczki Tropical Jelly z BeBeauty przeleżały w moich zapasach rok i teraz wreszcie zabrałam się za ich testowanie. Na pierwszy ogień poszła wersja regenerująca Mango i Marakuja. Umieszczona jest ona w kolorowej, przyciągającej wzrok saszetce. Konsystencja galaretowata, gęsta, trzeba ją najpierw rozgrzać w dłoniach, a następnie aplikować na twarz. Zapach przyjemny, owocowy, ale wyczuwalny jest głównie podczas aplikacji, później się ulatnia. Jak efekty? No cóż, szału nie ma. Cera jest delikatnie wygładzona i nawilżona, ale to wszystko, bez efektów wow. Na szczęście krzywdy też nie zrobiła, nie spowodowała wysypu niedoskonałości.

Karolinnaa

Denko #8.
Moje tygodniowe denko prezentuje się tak jak poniżej. Zuzyłam cztery kosmetyki, dwie maseczki i dwie próbki.
👍 Maseczka do twarzy mango i marakuja, ma piękny zapach, fajna konsystencje i fajnie się sprawdza. Kupię ponownie.
👍 Maseczka kokosa hydroesencja ma piękny zapach, bardzo fajnie się sprawdza. Kupię ponownie.
👎 Woda perfumowana z Yves Rocher, szczerze mówiąc zapach nie przypadł mi do gustu i raczej bym nie kupiła ponownie.
👍 Próbka kremu z Bielendy. Bardzo lubię kosmetyki miodowe, a ten od razu przypadl mi do gustu. Z chęcią kupiłabym większą wersję tego kremu.

Z tego denka również nie jestem zadowolona, bo cztery kosmetyki w ciągu tygodnia to mało. Mam nadzieję, że teraz będzie lepiej.

Karolinnaa

Maseczki z firmy Bebeauty z Biedronki, która kupiłam juz jakiś czas temu, nie pamiętam za ile. Maseczka ta jest o zapachu mango i marakuja. Jej konsystencja to galaretka, która bardzo się nie nakłada i wystarczy na całą twarz. Zapach ma przepiękny, słodki, czuć go cały czas jak maseczka jest na twarzy. Maseczkę też bardzo fajnie się zmywa, nie ma z tym żadnego problemu. Po zmyciu jej moja twarz była delikatna i nawilżona. Niestety podczas trzymania jej na twarzy delikatnie piekła, ale później nie była czerwona. Z chęcią wróciłabym do tej maseczki.

vianna

Jestem mistrzynią w odkładanie kosmetyków na potem, dlatego letnie maseczki zużywa w zimie, a te zimowe latem. Wczoraj przyszedł czas na małą okrągłą saszetkę od BeBeauty z Biedronki. To regenerująca żelowa maseczka z mango i marakują. Najpierw roztarłam ją w rękach, a następnie nałożyłam na twarz. Ma postać glutków, które nie trzymają się skóry, dlatego pierwsze trzeba zmienić jej postać. Zmyłam ją przed czasem bo poczułam, że skóra nieprzyjemnie piecze. Obyło się bez uczulenia, za to w efekcie skóra była gładka i bardzo mięciutka. Zabiegowi towarzyszy cudowny owocowy zapach, który jeszcze przez jakiś twarzy utrzymuje się na twarzy.

arxbella

Maseczka jaką ostatnio przetestowałam to regenerująca maseczka marki BeBeauty. Pochodzi ona z serii Tropical Jelly i jest w formie galaretki. Po nałożeniu na twarz nie piekła ani nie podrażniła mi skóry na twarzy. Przepiękny zapach to jej kolejny plus. Skóra po jej zmyciu była miękka, delikatnie zregenerowana. Nie jest to spektakularny efekt, ale biorąc pod uwagę jej cenę to i tak ją dobrze oceniam.

beataa1995

#DENKO 6/2019
Dwudziesta piąta chmurka z denkiem. Jest to denko z czerwca, udało nam się zużyć 29 następujących produktów:
1. Balsam do ciała TTA Today, Skóra po użyciu balsamu jest nawilżona, gładka, miękka i pięknie pachnie. Nie pozostawia lepkiej warstwy na skórze, dzięki czemu można od razu zakładać ubrania.
2. Cien, Food For Skin, Wygładzający żel peeling do mycia ciała, orzeźwienie z zieloną herbatą, skóra po jego użyciu była delikatna, miękka i odżywiona. Bardzo dobrze się pieni, więc wystarczy niewielka ilość żelu, aby dokładnie umyć całe ciało. Żel zawiera drobinki peelingujące, którą delikatnie złuszczają martwy naskórek, przez co można go używać na co dzień.
3. Avon, Płyn do kąpieli Lemoniada, miał przyjemny zapach i nawilżał skórę.
4. Buna, balsam do ciała, skóra po jego użyciu jest nawilżona, gładka oraz miękka. Balsam szybko wchłaniał się w skórę oraz nie pozostawiał nie przyjemnej warstwy na niej.
5. DAX Cosmetics, balsam do opalania z masłem kakaowym, szybko się wchłaniał, chronił skórę, nawilżał ją i nadawał opaleniźnie ładny kolor.
6. Garnier, Fructis, Densify, Gęste i Zachwycające, maska do włosów, włosy po jej użyciu stają się miękkie, gładkie, lśniące oraz sypkie. Zapach maski przez jakiś czas wyczuwalny był na włosach.
7. Dove, Silky Jedwabiście odżywiający krem do ciała, nie pozostawiał tłustej warstwy na skórze, skóra po jego użyciu jest nawilżona oraz miękka.
8. Nivea, Dry Fresh, Antyperspirant w kulce, chronił przed potem i brzydkim zapachem. Nie pozostawiał brzydkich plam na ubraniach oraz osadu na skórze.
9. Isana, peeling pod prysznic sól morska&kwiat wiśni, dobrze złuszczał martwy naskórek i pięknie pachniał.
10. Cien, Food for skin, krem do rąk, odżywianie z papają, szybko się wchłaniał i nawilżał dłonie.
11. Woda toaletowa Summer White Paradise, miała przyjemny zapach, który dość długo utrzymywał się.
12. Planet Spa, Heavenly Hydration, Nawilżająca maseczka do twarzy, Oliwka, bardzo dobrze nawilżała twarz.
13. Planet Spa Rewitalizująca maseczka do twarzy z chińskim żeń-szeniem, skóra po jej użyciu staje się oczyszczona i gładka w dotyku. Maseczka miała formułę peel off, przez co bez problemu ściągało się ją z twarzy.
14. Garnier regenerujący krem do rąk, bardzo dobrze nawilżał dłonie i je regenerował.
15. Avon, Farbka kąpielowa, Szalony arbuz, można używać ją do kąpieli.
16. Avon, Clearskin, Tonik przeciwtrądzikowy z kwasem salicylowym, dobrze sprawdzał się do oczyszczania twarzy z zanieczyszczeń.
17. Cien, Food for skin, Żel - peeling do mycia twarzy wygładzenie z kokosem, dobrze oczyszczał twarzy z zanieczyszczeń oraz resztek makijażu. Jego konsystencja jest żelowa, przez co wystarczy jego niewielka ilość, aby umyć całą twarz. Żel posiada drobinki peelingujące, dzięki którym twarz jest dobrze oczyszczona.
18. Pino Magic, Musująca kula do kąpieli, barwiła wodę na różowy kolor oraz ładnie pachniała.
19. Cien, Food for skin, krem do rąk, nawilżenie z zieloną herbatą, szybko się wchłaniał i nawilżał dłonie.
20. BeBeauty, Care, Nawilżająca maseczka do twarzy `Hydro-esencja kokosowa`, dobrze nawilżała i odświeżała skórę.
21. Isana, Czas relaksu, kryształki do kąpieli z olejem migdałowym, miały bardzo intensywny zapach, ładnie barwiły wodę.
22. BeBeauty, Tropical Jelly, Mango&Marakuja, maseczka do twarzy regenerująca dobrze nawilżała i regenerowała skórę.
23. Ingrid, podkład mineralny silk&lift, podkład bardzo dobrze rozprowadza się na twarzy zarówno gąbeczką jak i pędzlem. Podkład dobrze matuje twarz oraz kryje niedoskonałości, a przy tym nie podkreśla suchych skórek. Ładnie się wtapia w skórę oraz nie tworzy efektu maski na twarzy. Utrzymuje się cały dzień oraz dobrze współgra z pudrami.
24. BeBeauty, Tropical Jelly, Banan, maseczka do twarzy rozświetlająca dobrze nawilżała, odżywiała i rozświetlała skórę.
25. Marion Tropical Island, exfoliation scrub peeling złuszczający do twarzy kiwi, skóra po jego użyciu jest dobrze oczyszczona, miękka oraz gładka.
26. Nature de Marseille kostka musująca do kąpieli, miała przyjemny zapach.
27. Trzy próbki podkładu Ultramatte (Light Ivory, Ivory, Nude), podkład ładnie wtapiał się w skórę. Każda próbka miała dość mocny, specyficzny alkoholowy zapach, który był wyczuwalny podczas aplikacji go na twarz. Odcień Light ivory, był dla mnie za jasny, pozostałe dwa odcienie były zdecydowanie lepsze. Podkład dobrze rozprowadza się na twarzy zarówno gąbeczką jak i pędzlem.

beataa1995

BeBeauty, Tropical Jelly, Mango&Marakuja, maseczka do twarzy regenerująca, którą kupiłam w Biedronce. Kosztowała ona 1,49zł. Maseczka zawiera w swoim składzie ekstrakt z mango oraz olej z marakui, przez co ma przyjemny zapach, który jest wyczuwalny podczas jej aplikacji na twarz. Ma ona żelową konsystencję oraz pomarańczowy kolor. Łatwo się ją rozprowadza na twarzy, dzięki jej konsystencji. Daje ona uczucie chłodu. Skóra po jej użyciu była nawilżona, odżywiona oraz zregenerowana. Nie podrażnia oraz nie uczula. Ma ona pojemność 10g i wystarcza na 2 użycia.

claoos

Maseczka BeBeauty Care, Tropical Jelly, Mango & Marakuja. Żelowa maseczka o działaniu regenerującym. Posiada w składzie ekstrakt z mango i olej z marakui. Zacznę od tego, że maseczka przepięknie pachnie, konsystencja bardzo żelowa, ciężko rozprowadzić przez to maseczkę. Trzymałam ją 15 minut tak jak zaleca producent. Skóra po niej jest widocznie rozświetlona, odżywiona. Moja twarz teraz jest w bardzo złym stanie i mam nadzieję że ta maseczka choć trochę mi pomoże.

agyness

Pomyślałam sobie, że przed Świętami taka maseczka regenerująca będzie jak w sam raz. Jest to produkt firmy Be Beauty Care - Tropical Jelly maseczka do twarzy regenerująca Mango i Marakuja. Zauważyłam w ogóle, że ostatnio coraz częściej sięgam po kosmetyki, które w swoim składzie mają mango, jakoś mam teraz fazę na ten owoc.
Maseczka ma konsystencję galaretki, więc warto ją najpierw rozetrzeć w dłoniach, zanim nałoży się ją na twarz. Ja, pomimo tego, że uważałam, to i tak część galaretkowatego kosmetyku zleciała mi z dłoni i w ten sposób troszkę maseczki się zmarnowało. To niestety minus takiej konsystencji. Ale po roztarciu w dłoniach, uznałam, że nadaje się do nałożenia na twarz. Dawała mi efekt przyjemnego chłodzenia. Zapach maseczki był troszkę sztuczny, chemiczny, wiecie co mam na myśli. To drugi mały minus. Jednak jeśli chodzi o działanie produktu, to złego słowa nie napiszę. Moja skóra była odżywiona, świeża i bardzo ładnie się prezentowała po zastosowaniu tej maseczki.
Oceniając maseczkę całościowo, mam mieszane uczucia. Do ulubionych jej nie zaliczę, ale do kosmetycznych bubli też nie.

arxbella

Trzy maseczki Jelly mask z marki BeBeauty, nie pamiętam ile kosztowały, ale nie była to jakaś zabójcza cena. Galaretkowa konsystencja to dla mnie zupełna nowość, która niestety mnie niezbyt zachwyciła. Używałam maskę arbuzową, która bardzo fajnie nawilżyła moją wiecznie przesuszoną twarz. Mimo konsystencji która niezbyt mi się podobała, jestem pozytywnie zaskoczona jej działaniem.

Sherifka89

Tą piękną paczuszkę świąteczną dostałam od mojej kochanej @Sesil95 za co serdecznie jej dziękuję . Paczuszkę mam już jakiś czas ale totalnie nie mam czasu aby posiedzieć tu na DC i pochwalić się . Jeszcze tydzień i wracam z chmurkami .
Cecylia podarowała mi same cudowne upominki a mam tu :
Balea , żel pod prysznic z serii malina i róża 300ml. Żel ten to dla mnie totalna nowość, jakiś czas temu go widziałam gdzieś tu na DC. Używałam go już kilka razy i jestem nim zachwycona pod każdym względem. Żel obłędnie pachnie, czuć w nim więcej róży niż maliny. Kosmetyk świetnie oczyszcza ciało, nawilża, mega mocno sie pieni a jego zapach czuć na skórze przez kilka godzin .
Maseczka do twarzy od bebeauty z serii Tropical Jelly Mango & Marakuja, maseczka regenerująca. Maseczka mnie nie zachwyciła ale mimo to cieszę się, że mogłam ją sprawdzić bo u mnie ich nie ma. Plusy? zapach i opakowanie, reszta to klapa bo maska wysuszyła mi twarz, skóra była dziwnie szorstka i musiałam smarować się kremem. Szkoda , że tym razem bebeauty nie postarało się z tymi maskami.
Piękna tekstylna torba z nadrukiem w kształcie ananasa od firmy kayet. Torba jest wykonana z grubej tkaniny, ma kremowy kolor i długie uszy. Idealna na zakupy bo już z nią nie raz byłam w sklepie. Torba nie mieści wiele ale u mnie sprawdza się super, bo jest mega poręczna a ucho można zawiesić na ramieniu.
Śliczne kolorowe naklejki oraz zawieszki świąteczne. Króliczek i jajeczko na pewno zawisną u mnie w pokoju .
Cecylia nie zapomniała o uroczej kartce z życzeniami oby wszystkie się spełniły.
Dziękuję kochana .

Sherifka89

Kolejna kwietniowa maseczka zostaje odłożona do zdenkowanych .
Tym razem mam Biedronkową nowość od Bebeauty z serii Tropical Jelly Mango & Marakuja, maseczka regenerująca. Maseczka ma 10g pojemności i zawiera w sobie ekstrakt z mango oraz olej z marakui. Kosmetyk ten dostałam nie dawno w paczuszce wielkanocnej od mojej kochanej @Sesil95 . Kiedy już nie dawno czytałam opinie innych clouders o tych maseczkach myślałam, że u mnie wypadnie troszkę lepiej. Zacznę od plusów, czyli bardzo ładny zapach, cena i opakowanie tez na plus. Reszta mi się nie spodobała bo treść taka jakiej nie lubię, trzeba ostrożnie rozcierać maseczkę aby Nam nie pospadała z paluchów . Maseczka po 15min w 80% wsiąkła mi w twarz , nie wiem czy mnie zregenerowała ale w większym stopniu wysuszyła mi twarz ;/ . Skóra była sucha i nie za miła w dotyku, po całej aplikacji musiałam posmarować buzię kremem. Ogólnie maseczka ma u mnie 3, na pewno nie kupię jej sama ale cieszę się z możliwości testu .
Dziękuję Cecylia .

aporanek

Regenerująca maseczka do twarzy Tropical Jelly BeBeauty.
Jest to na szczęście ostatnia już maseczka z tej serii, jest to wersja mango i marakuja. Maseczka ma przepiękny zapach, jednak ja w przypadku reszty maseczek z tej serii nie działa wcale na twarz. Nie regeneruje jej ani nie nawilża. Skóra jest taka jaka była przed zastosowaniem. Maseczka ma galaretkową konsystencję, nie spływa z twarzy i łatwo się ją zmywa. Jedno opakowanie wystarcza na jedno użycie. Cieszę się, że to już ostatnia maseczka z tej serii, ponieważ nie mam zamiaru do niej wracać. Maseczki galaretkowe z Marion wygrywają w porównaniu z tymi.

naaatka

BeBeauty, Tropical Jelly, Maseczka regenerująca, Mango & Marakuja. To moja pierwsza maseczka z tej serii i mam do niej mieszane uczucia. Po pierwsze podoba mi się jej cena, nie kosztowała nawet dwóch złotych. Drugim plusem jest jej zapach! Pachnie naprawdę fantastycznie. Ostatni pozytyw to w sumie takie pół na pół, galaretkowa konsystencja mi się podobała, nigdy wcześniej nie miałam takiej maseczki, ale sprawiało to trochę problemów przy rozprowadzaniu. Jeśli chodzi o jej działanie, to praktycznie go nie było, nie pomogła, nie zaszkodziła.

wenkka

Czas na marcowe denko! W tej chmurce cz. 1 - maseczki. Dzięki akcji @kngslk wzięlam się za swoje zapasy i udało mi się zuzyć 10 masek! Myślę, że to niezły wynik. Nie robię maseczek codziennie, bo uważam, ze co za dużo to niezdrowo, trzeba dać twarzy odpocząć. O niektórych z masek pisałam Wam już osobne chmurki, niektóre potraktuję zbiorczo.

Oto moje zużycie:

/ BeBeauty Tropical Jelly, Mango i Marakuja, maseczka regenerująca. Zapach jest rewelacyjny! Dzialanie niestety gorsze, niemal niezauważalne. Mam do przetestowania jeszcze pozostałe maski z tej serii, ale spodziewam się, że będzie podobnie. Pełny opis tutaj: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/681748-tropical-jelly/.

/ Marion, Granat, maseczka do twarzy, wzmacnia naczynia krwionośne. Hmm to maska w formie kremowej. Można ją zostawić na noc. Nie zauwązyłam większych efektów. Raczej nie sięgnę po nią ponownie.

/ Nawilżająca maska w płachcie, Isana, Tokio. To maska z serii średniaków - bez szkód i bez efektów. Plus za świetną grafikę. Recenzja była tutaj: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/679671-isana-maseczka/

/ Mishe, Papaya, Maska z wodą lodowcową i papają, wygładzenie i nawilżenie. Rewelacja! Twarz jest świeża, jędrna i nawilżona. Miałam też wersję liche i też była super. JAk trafię znów na promocję to na pewno kupię na zapas.

Maska do twarzy w płacie, Mediheal, meience, tofu milk. Świetne znalezisko! Super nawilża, twarz wygląda na bardziej wypoczętą. Płat jest dobrze nawilżony, maska nie zjeżdża. Więcej: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/680733-maseczka/

/ Mediheal, meience blackbean teat - Maska Mediheal Meience z herbatą z nasion czarnej fasoli. Kolejna super maska. Twarz była wygładzona i rozjaśniona. Czulam rownież, że jest dobrze nawilżona. Zniknęły suche skórki. Skóra stała się naciągnięta i jędrna. Kupiłam już inne z tej serii, mam nadzieję, że też będą super! Trafiłam na nie na promocji w Auchan za 4 czy 5 zł, więc mega się opłacało. https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/680734-maseczka/

Don't worry mask sheet, wrinkle. Przeciwzmarszczkowa maseczka w płachcie. Również byłam bardzo zadowolona! Twarz jest bardzo gładka! Wydaje się również rozjaśniona i świeża. Pisałam o niej: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/679391-maseczka/

Perfecta, ice patch, czarna i zielone herbata, hydrożelowe płatki kompres pod oczy przeciw cieniom i opuchliźnie. Są super! Zasinienia znikają, twarz wygląda na wypoczętą. https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki-pod-oczy/680872-pod-oczy/

/ AA, Bubble Mask, Maska bąbelkowa `Nawilżenie i świeżość aloes + zielona herbata'.W zeszłym miesiącu zużyłam pierwszą część, teraz drugą. Nie zmieniłam zdania. Średniak.

Skindom, Phyto Placenta Essential mask. Twarz była bardziej napięta i wyglądała na rozjaśnioną. Zniknęły suche skórki. Na drugi dzień rano nie pojawiały się suche miejsca. Uważam, że to bardz dobra maska! Chmurka o niej: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/679055-maska/

I tyle z masek marca!