24 na 26 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 15.01.2019 przez Sherifka89

Musujące kule do kapieli

Kule do kąpieli zakupione w biedronce. Rzadko kiedy biorę kąpiel jestem stanowczo za prysznicem. Jednak jak już się zmobilizuje poleżeć "w ciszy i spokoju" te 10 minut w wannie, to lubię sobie tą kąpiel urozmaicić, a jako że mam dostęp najczęściej tylko do kul musujących z Biedronki to chętnie po nie sięgam.

Niebieska kula musująca od Psi Patrol o zapachu JERZYNY! Już w sklepie podbiła moje serce ❤️. Przez folie cudownie i intensywnie, słodko pachniała jerzyną. Podczas kąpieli dosyć długo buzowała, rozprowadzając po całym mieszkaniu, a nie tylko łazience swój słodki zapach, który bardzo długo jeszcze był wyczuwalny. Zabarwiła wodę na wręcz idealny niebieski kolor.
Po użyciu skóra ciała miała delikatny, ślizgi film po czym była odrobinę nawilżona.

Różową kula do kąpieli Pinio - truskawka.
Kula trochę krócej buzowała jednak tak samo intensywnie. Ma cudowny truskawkowym zapach, który dosyć długo był wyczuwalny. Kula koloru różowego, tak samo zabarwiła wodę. Gdy skończyła już buzować znalazłam niespodziankę 🤣, zabawkę oddałam córce 😅, dopiero później doczytałam na opakowaniu, że w środku coś jest.
Po skończonej kąpieli skóra ciała bardzo ładnie pachniała, nie była wysuszona ani nawilżona za to gotowa do dalszej pielęgnacji.

Z obu kulek jestem zadowolona.

Zobacz post

kosmetyki do kąpieli Pinio Magic

Uwielbiam kosmetyki Pinio Magic z Biedronki. Kiedy kończą się moje zapasy to zawsze kupuje sobie kilka kul i 3w1, Szampon, Żel pod prysznic, Płyn do kąpiel. Kule koszyują 4.99zł a żele 5.99zł. Kule mają po 140g a szampon po 500ml. Wszystkie te kosmetyki rewelacyjnie mi się sprawdzają. Kule przepięknie, intensywnie pachną. Czuć je w powietrzu podczas i po kąpieli. Szybko rozpuszczają się w wodzie i ślicznie ją barwią. Kosmetyk 3w1, Szampon, Żel pod prysznic, Płyn do kąpiel używam jedynie jako płyn do kąpieli. Bardzo mocno się pienie, jest dość wydajny i na prawdę ładnie pachnie. Skóra po kąpieli z nim jest gładka i miła w dotyku. Kiedyś było ich więcej wariantów teraz są 2 lub 3. Ogólnie wszystko polecam .

Zobacz post

Pinio Magic, Musująca kula do kąpieli, Z niespodzianką

Pinio, musująca kula do kąpieli.
Kolejna kula od Pinio, którą ostatnio testowałam.
Dostałam ją od swojego faceta, bo wie, że lubię tego typu rzeczy.
Kula jest zamknięta w uroczym, niebieskim kartoniku.
Jest też duża i niebieska.
Kula ma przyjemny, świeży zapach, który czuć po rozpuszczeniu w wodzie przez długi czas.
Produkt szybko się rozpuszcza oraz barwi wodę na intensywny, błękitny kolor.
Skóra po kąpieli jest gładka, miękka oraz delikatnie nawilżona.
🤗

Zobacz post

umilacze do kąpieli Pinio

Trzy rewelacyjne umilacze do kąpieli od Pinio Magic jakie zdenkowałam w styczniu 2021. Zdenkowałam dużą niebieską kulę, którą kupiłam już któryś raz z kolei. Kula kosztuje 4.99zł, przepięknie perfumeryjnie pachnie. Ślicznie barwi wodę na niebieski kolor. W kuli jest jeszcze niespodzianka zabawka. Kula zostawia po sobie też fajna piankę, pachnącą i milutka skórę. Pudry to totalny sztos jak dla mnie. Pachną przeobłędnie, wytwarzają dużo piany. Rewelacyjnie, intensywnie barwią wodę. Za saszetkę zapłaciłam tylko po 2.99zł. Jak dla mnie te umilacze do wanny to jedne z lepszych jakie używałam .

Zobacz post

Pinio Magic, Musująca kula do kąpieli, Z niespodzianką

Pinio, musująca kula do kąpieli.
Kule dostałam od chłopaka i bardzo się ucieszyłam,bo widziałam ją tutaj na Dresscloud i zastanawiałam się nad jej zakupem.
❤️
Kula była różowa i zapakowana w folię bezbarwną oraz kartonik z uroczą, słodką grafiką.
Dopiero później doczytałam, że w środku kuli znajduje się niespodzianka, czyli jedna z sześciu figurek jednorożca.
Kula była duża i pachniała słodko i owocowo.
Zapach przypominał mi orenżade do picia.
Kula po wrzuceniu do wody od razu zaczęła się rozpuszczać.
Całość rozpuściła się bardzo szybko barwiąc przy tym wodę na różowy kolor.
Przyjemny zapach był wyczuwalny.
Dzięki kuli skóra po wyjściu z wanny była miękka i bardzo gładka.
Nie zauważyłam, aby była sucha, czy podrażniona.

Zobacz post

Pinio Magic, Musująca kula do kąpieli, Z niespodzianką

Pinio, Magic, Musująca kula do kąpieli, Z niespodzianką.

Duża, różowa kula, która w środku kryje niespodziankę, uroczego malutkiego jednorożca. 🦄
Kula świetnie pachnie. Jej zapach kojarzy mi się z owocowymi cukierkami pudrowymi, które uwielbiałam, gdy byłam jeszcze dzieckiem. Musuje całkiem fajnie, barwi wodę na różowo i sprawia, że po kąpieli skóra jest przyjemna w dotyku.
Nie uczula, nie podrażnia skóry.

Zobacz post


Pinio Magic, Musująca kula do kąpieli, Z niespodzianką

Musująca kula do kąpieli marki Pinio. Jest to umilacz zawierający niespodziankę w środku. Kulę tę dostałam w paczce urodzinowej od Beaty @Sherifka89. Dziękuję Kochana. Ta kula jest mega wielka, to aż 140 gram kąpielowej przyjemności. Kula ma niebieski kolor, po wrzuceniu do wody, pięknie ją barwi co widać na filmiku. Zapach tej kuli jest orzeźwiający, świeży. Kąpiel z tym umilaczem jest relaksująca, odprężająca i przyjemna. Chętnie skuszę się ponownie na ten produkt. Dziękuję jeszcze raz. ;*

Zobacz post

Pinio Magic, Musująca kula do kąpieli, Z niespodzianką

Pinio Magiczna musująca kula do kąpieli z figurką w środku!
Kula sprawi, że nie bedziesz chciała wyjść z wanny, a powodem tego jest jej piękny zapach, zmiana koloru wody. I sama frajda wyczekiwania rozpuszczenia się kuli i sprawdzenia co się w niej kryje. Kula rozpuszcza się dosyć szybko, od razu po włożeniu do wody rozpoczeło się buzowanie.
Kule kupiłam w Biedronce za około 5 zł.

Zobacz post

denko kąpielowelove październik 2020

Moje październikowe denko kąpielowe love . Szału nie było ale kilka kosmetyków zdenkowałam. Na zdjęciu brakuje szamponu bo nie wiedziałam, że one też wliczają się do tej kategorii.
1. Isana, płyn do kąpieli Good Dreams. To świetny kosmetyk dostałam od kochanej @candysmile . Płyn świetnie sie u mnie sprawdzał. Ślicznie pachniał, mocno się pienił, był dość wydajny i nie wysuszał skóry. Po kąpieli z nim byłam bardzo odprężona.
2. Full Mellow, żel pod prysznic, Pewnego razu w Paryżu. Miałam go z wygranego swopa. Żel bardzo przypadł mi do gustu, miał być o zapachu truskawki ale dla mnie był to rabarbar. Żel rewelacyjnie się pienił, oczyszczał skórę i wytwarzał dużo piany. Jego zapach dość długo wyczuwałam na skórze.
3. Pinio, Magic, kula do kąpieli z niespodzianką. Kula prześlicznie pachnie, wytwarza troszkę pianki i ślicznie barwi wodę. Jej zapach długo czuć w całej łazience. To idealny kosmetyk do świetnego relaksu. Kula kosztuje 5zł i jest warta o wiele więcej.
4. Full Mellow kula do kąpieli Secret Garden. Kula ta również pochodziła z mojego wygranego swopa. Szczerze nie skradła mojego serca swoim zapachem bo jakoś specjalnie mi sie nie spodobał. Ale zakochałam się w jej kolorze, woda jest tak mocno różowa że nic przez nia nie widać. Sam kolor wody jest bardzo kojący i odprężający.
5. Johnsons, bedtime płyn do kąpieli. Dorwałam go w Biedronce i nie żałuję jego zakupu. Ma bardzo ładny zapach, świetnie nawilża skórę, pozostawia ja gładka i odprężoną.
To było bardzo udane denko .

Zobacz post

denko październik 2020 wanna kule

Dwie kule , które udało mi się zdenkować w październiku. Mam tu kulę Full Mellow Secret Garden oraz niebieska kulę od Pinio. Obie kule mi się podobały, super umilały kąpiel ale kula od Pinio pachniała o wiele mocniej, dłużej i wyraźniej. Full Mellow mocniej zabarwiła wodę, nic nie był w niej praktycznie widać. Kula Pinio kosztuje 5zł a Full Mellow ok 25-30zł. Obie kule są spoko, gdybym je połączyła byłyby idealne. Jeśli mam wrócić do którejś z nich to wolę Pinio bo prześlicznie pachnie .

Zobacz post

jednorożcowa kula do kąpieli

Już od dłuższego czasu byłam ciekawa tych produktów do kąpieli marki pinio, mimo tego, że są one przeznaczone dla dzieci.
Ucieszyłam się więc bardzo, gdy otrzymałam ten produkt w paczuszce urodzinowej od kochanej @Sherifka89, a to opakowanie z jednorożcem totalnie mnie zachwyciło!
Kula na sucho pachniała mega poziomkowo, aż zatęskniłam za latem.
Po wrzuceniu jej do wody zaczęła dosyć szybko się rozpuszczać, a woda zabarwiła się na śliczny różowy kolor.
Przy rozpuszczaniu z kuli wyłoniło się plastikowe pudełeczko, a w środku znajdował się malusieńki fioletowy jednorożec.
Zapach po kontakcie z wodą już nie był tak wyczuwalny, jak na sucho, jednak nadal pachniał cudownie.
Kula skrywała w sobie olejki, które nawilżyły mi skórę wystarczająco, więc nie musiałam po kąpieli używać balsamu.
Dziękuję Ci za to cudeńko!

Zobacz post

Pinio Magic, Musująca kula do kąpieli, Z niespodzianką

Rzadko kiedy kupuję takie gadżety zwłaszcza typowo dla dzieci, ale nie miałam aktualnie nic lepszego pod ręką, a tego typu produkty można zakupić w sieci sklepów "Biedronka" . Są dostępne w dwóch wersjach kolorystycznych, różowej dla dziewczynki oraz niebieskiej dla chłopaka, ja wzięłam tą niebieską bo innej wersji akurat w sklepie nie było. W sumie dla mnie bez różnicy bo zabawkami i tak się nie bawię a chodziło mi bardziej o efekt jaki daje. Kula wystarcza na jedną kąpiel, zabarwia wodę na odpowiedni do koloru kuli, wiadomo że im więcej wody tym kolor blednie, nie tworzy przy tym ani odrobiny piany. Produkt według mnie powoli się musuje, dla dziecka to dobrze bo większa frajda i zabawa no a dla dorosłego to chyba raczej nie. Produkt posiada dosyć słodkawy zapach, ale nie jest jakiś duszący czy taki przesłodzony, nie przytłacza. Nie utrzymuje się też na skórze. Ma dosyć krótki i bezpieczny skład, bez żadnych drażniących i szkodliwych substancji i konserwantów. Co w przypadku dziecka jest najważniejsze. Kula ma w sobie także dodatkowy plus jakim jest nawilżenie, dzięki niej skóra jest delikatna, nawilżona, jedyny minus to pozostawienie tłustego filmu na wannie. Ogólnie produkt spisał się bardzo dobrze, jest to na pewno super frajda dla dziecka i z pewnością wariant z zabawką która po wymusowaniu wypływa na powierzchnię wody bardziej zachęca mniejszych do korzystania z kąpieli bez przymusu. Póki co jestem na plus.

Zobacz post


Pinio Magic, Musująca kula do kąpieli, Z niespodzianką

Pinio Magic, Musująca kula do kąpieli, Z niespodzianką.
Prezentuję Wam dzisiaj drugą wersję magicznej kuli do kąpieli z olejkami. Ta wersja - niebieska ma zdecydowanie intensywniejszy zapach. Nie jest on jednak przeszkadzający, choć zdecydowanie wolę ten z wersji różowej. Również o wiele intensywniejszy jest kolor wody po rozpuszczeniu kuli. W przeciwieństwie do jednorożców, jakie ukryte są w wersji różowej, w niebieskiej niespodziankę stanowią figurki z dinozaurami. Po kąpieli w tym produkcie, ciało jest świetnie nawilżone i odżywione, a dodatkowo pięknie pachnie jeszcze przez długi czas.

Zobacz post

Pinio Magic, Musująca kula do kąpieli, Z niespodzianką

Pinio Magic, Musująca kula do kąpieli, Z niespodzianką.
Wydawało mi się, że nie znam tego produktu, ale bardzo się pomyliłam. Kula jest tym samym produktem, który kupowałam jakieś 7 lat temu synkowi, zmieniło się tylko jego opakowanie. Kula zawiera olejki, które dobrze nawilżają i zmiękczają skórę. Ma cudowny zapach, który pozostaje na skórze. Po rozpuszczeniu kuli, woda zabarwia się na kolor różowy. Kąpiel w olejkach jest bardzo przyjemna i mojej córeczce również się spodobała. Dodatkowo wewnątrz kuli znajduje się niewielka kapsułka z miniaturową niespodzianką. Tym razem trafił nam się niebieski jednorożec.

Zobacz post

Kula musująca Pinio

Piękna kula musująca Pinio do kąpieli w jednorożce Magic .

Urocza kula zapakowana w piękny różowy i kolorowy kartonik , który od razu przyciąga spojrzenie .
Dość mocno musuje oraz zabarwia wode na różowo , woda staje sie jak by bardziej natluszczona .
Kula po wyjęciu z foliowego woreczka dość intenstywnie pachnie ... Czytałam w innej chmurce że się sypała 💁 u nas tego nie było kula była w stanie idealnym .
Po wlożeniu jej do wody trzeba bylo odczekac chwile a calkowicie się rozpuści w środku w plastikowej małej kapsule znajdowala sie niespodzinka malutki uroczy jednorozec ❤ .
Kula kupiona ostatnio w biedronce za 5 zł .

Zobacz post

kula pinio niespodzianka truskawka

PINIO - Magic - Musująca kula do kąpieli
Kula do kąpieli z niespodzianką, którą dostałam w paczce od kochanej @carlax.
Schowana jest w kartoniku w różowym kolorze z uroczym jednorożcem, tęczą, gwiazdkami- wszystkim co słodkie.
Kula w środku zabezpieczona jest jeszcze folią ochronną.
Sama kula ma różowy kolor- jest dość spora i ciężka, ale dość mocno się sypie.
Szybko musuje w wodzie- barwiąc wodę na różowy kolor, dodatkowo wydobywając z siebie olejki.
Ma zapach truskawki, ale jest delikatny i w sumie spodobał mi się.
Jeśli chodzi o właściwości- to lekko nawilża skórę i zmiękcza ją.
Przyjemny, słodki umilacz skrywał w sobie malutkiego jednorożca.

Zobacz post

Kula do kąpieli

Dzisiaj w ruch poszła niebieska kula do kąpieli firmy Pinio którą kupiłam w biedronce za parę złotych. Do zakupu tej kuli przekonał mnie jej zapach bo obydwa rodzaje przepięknie pachną więc nie mogłam się oprzeć a relaksująca kąpiel to coś co lubię a umilanie jej sobie cudnym zapachem to bajka. Po zastosowaniu kuli skóra po kąpieli jest mięciutka gładka i nawilżona oraz pięknie pachnie, szkoda że zapach nie utrzymuje się dłużej, w środku kuli znajduje się niespodzianka w postaci dinozaura.

Zobacz post

Kula do kąpieli

Moja ulubiona kula do kąpieli jak do tej pory i wiem że to kula z przeznaczeniem do dzieci ale ja używam ją dla siebie bo córka nie potrzebuje całej wanny wody. Kulę kupiłam za parę złotych w Biedronce, pachnie przepięknie a w środku kryje niespodziankę w postaci małego jednorożca który jest pokazany na zdjęciu. Po zastosowaniu kuli moja skóra po kąpieli jest mięciutka gładka i nawilżona no i pięknie pachnie. No i produkt ma przepiękne opakowanie które zachęca do zakupu. Czy ktoś jeszcze używa tych kul dla siebie zamiast dla dziecka? Oczywiście zabawkę dałam córce bo to ją bardziej cieszy niż kolorowa woda w wannie.

Zobacz post


Paczuszka kosmetyczna carlax

PACZUSZKA URODZINOWA #7
Dzisiaj dotarła do mnie OGROMNA i ciężka paczuszka od Kochanej Karoliny @carlax.
Zastanawiałam się czy do pudełka nie nawrzucała kamieni, bo jak szłam z nią przez osiedle to nie powiem- pare razy musiałam stanąć by złapać oddech.
Nie wiem czy wystarczy mi znaków, by całą paczkę opisać, ale muszę Wam napisać, że jedna rzecz mnie wzruszyła, a mianowicie książka z dedykacją. To wiele dla mnie znaczy - takie rzeczy są dla mnie warte więcej niż najdroższe kamienie świata - takie rzeczy chwytają w serce i własnie tak było tutaj. Jest to książka pt. "Cała Prawda", autora Dan Gemeinhart. Na pewno przeczytam i zostanie ze mną na zawsze. Poza tą wyjątkową książką otrzymałam list- na którego BARDZO długo czekałam, to on jako pierwszy się pojawił w mich rękach i zanim zaglądnęłam do paczki przeczytałam go. Na list odpiszę po świętach i w styczniu poleci z paczką urodzinową do Karoli. Na marginesie książka była ostatnia- na dnie i powiem, że zrobiła na mnie ogromne wrażenie - to chyba było celowe - DZIĘKUJĘ.
Teraz czas na kolejne cuda, które znalazłam w tym pudle:
Kilka cukiereczków - pewnie za niedługo będzie po nich tylko sam papierek.
Japońska, sypka herbatka "SENCHA". Podobno zielona (moja naj) z lekko cytrusowymi nutami - mniam, mniam. Zapakowana jest w urocze, świąteczne pudełeczko-puszkę.
HOMLA - Ogromny, śliczny kubek. jest dość ciężki i porządny. podoba mi się jego napis "ENJOY YOURSELF". Komplet do herbatki.
Ozdoby - ogromne, wiklinowe serce- muszę znaleźć gdzieś na nie miejsce, ale może zawiśnie na mojej szafie - przy uchwycie oraz śliczną, stojącą choinkę z drewna- która ozdobi mi szafkę , ale też niejedno zdjęcie.
Elite Spa - Oczyszczająca gąbka KONJAC do ciała. Dla mnie totalna nowość.
Yankee Candle - Snowflake Cookie - Samplerek. moje małe marzenie- miałam zamiar kupić sobie taki wosk lub sampler.
BOLTZE Lights - Arioma - Świeca w ślicznym szkle- zamykana złotą pokrywką Zapach kaktusa i szałwii. Chyba będzie relaksujący wieczór.
Śliczny choker/wisiorek- jeszcze nie otwierałam by sprawdzić w kolorze złota od H&M (zapakowany był w pudełko z reniferkiem).
ECOntour -Tęczowa gąbka do makijażu. Super - poprzednia właśnie się zniszczyła.
Próbeczki: Bielenda, Sylveco i Organique - zapakowane wraz z wisiorkiem. Próbki ostatnio zużywane są przeze mnie tonami. Niektóre już znam, ale lubię je, więc super, ze do nich wrócę.
FLORIS - Sól do kąpieli- bocheńska - Morska. Czeka mnie ciepła kąpiel.
Małe, urocze mydełko w kształcie serduszka. Jest przesłodkie, będę myła nim ręce.
Maseczki (w sporej ilości):
BeBeauty x2 : Ekspresowa i Oczyszczająca. Znam i średnio się u mnie sprawdziły, ale wrócę do nich- być może zmienię zdanie.
Lirene - Rozświetlająca z białą perłą. Chyba tej jeszcze nie używałam.
Missha - W płacie z ogórkiem. Orzeźwienie- poza tym lubię takie kosmetyki z ogórkiem.
Dr. Mola - Muffin - kolejna w płacie, ale z żurawiną. Dla mnie nowość z tych muffinkowych serii. polubiłam maseczki tej marki.
Haruharu - Liftingująca w płacie z jagodami Maqui. Dla mnie totalna nowość- to opakowanie robi wrażenie.
Cafe Mimi - w pudełeczku z witaminami. Kolejna nowość -śliczne opakowanie i myślę, ze dość praktyczne.
Bielenda Vanity - kompres po goleniu. Lubię do niego wracać, ostatnio bardzo podrażniam skórę przy goleniu- przyda się.
Fuss Wohl - Maska do stóp. Super - przyda się po złuszczeniu.
PINIO - mydło/ciastolina do kąpieli o zapachu gruszki. To ci nowość- będzie owocowo i ma podobno niespodziankę.
Altapharma - Sól do kąpieli - Ziołowa. Super- idealna na rozgrzanie podczas kąpieli.
PINIO - musująca kula do kąpieli - Magic. Jestem jej ciekawa- podobno też ma niespodziankę.
NIUQI - #BodyFood - Krem do rąk z olejem marula. Kremów do rak nigdy dość- ostatnio dużo zużywam (szczególnie w mojej pracy w szpitalu).
BeBeauty - Flower Musk - Mgiełka do ciała. Słodki, kwiatowy zapach - mmmm - zapach trafiony. Mgiełki raczej zużywam latem, ale myślę, ze teraz też się nią popsikam kilka razy.
Dove - Silk Glow - Żel pod prysznic, nawilżający. Już kiedyś miałam i sprawdzał się super. Będzie idealny dla mojej obecnie suchej skóry.
Douglas - Magical Winter - Mini lotion do ciała o ślicznym zapachu. Super opakowanie, jestem ciekawa jak nawilża skórę.
Jeszcze raz bardzo mocno dziękuję Karolinie za tą wypasioną paczkę urodzinową. lepszych urodzin nie mogę sobie wymarzyć. Moja 30 będzie wyjątkowa dzięki Tobie również Karolino. Czas teraz na testy.



Zobacz post

denko 09/19 część 10

To już 10 część z mojego wrześniowego denka , w nim same umilacze do kąpieli. To były najlepsze kosmetyki do wanny jakie zdenkowałam . Dwie musujące kule pinio uzywałam już nie pierwszy raz. Niby są drogie bo ok 5zł ale są też dość sporych rozmiarów. Prześlicznie pachną i można je podzielić na kilka razy. Ich zapach czuć w wodzie caly czas i po samej kąpieli też. Arbuzowa sól do kąpieli od Balea , którą mam od kochanej @sufcia72 . To najlepsza sól do kapieli od balea jaką miałam. Kolor petarda, piękna mocna czerwień, zapach raj! . Saszetka wystarczyła na dwie cudowne kąpieli. Zapach soli czuć było praktycznie w całym domu. Musującą pastylke o zapachu marakui też miałam od Bożenki. Ona również bardzo mi się spodobała. Ciało jest idealnie odprężone i fajnie nawilżone od niej. Jej zapach był lekki, taki egzotyczny i relaksujący.
Każdy z tych kosmetyków mogę Wam serdecznie polecić .

Zobacz post

Pinio Magic, Musująca kula do kąpieli, Z niespodzianką

Pinio Magic czyli musujące kule do kąpieli z niespodzianką w środku. Te cuda można kupić w Biedronce za ok 5zł . Kula waży 140g, jedna ma różowy kolor a druga niebieski. Obie barwią wodę, szybko się rozpuszczają i nie pozostawiają po sobie osadu. Pachną na prawdę ślicznie, ich zapach jest mocny i czuć go bardzo długo. Plusem jest to że kule te lekko nawilżają skóre, jeszcze ani razu nie zauważyłam aby miała jakąś suchość. Minusem jest tylko to, że mają tylko dwie wersje zapachowe. Ogólnie kule te super relaksują, cena jest dość przyzwoita a ich opakowania coraz ładniejsze .
Polecam .

Zobacz post

Pinio Magic, Musująca kula do kąpieli, Z niespodzianką

Pinio Magic musująca kula do kąpieli w wersji różowej kupiłam ja oczywiście w Biedronce. Ta wersja ma jeszcze ładniejszy zapach niż niebieska kula. Kula jest sporej wielkości w środku znajduje się zabawka jednorożec, która pojawia się w wodzie po rozpuszczeniu kuli. Nie tylko cudownie pachnie po odpakowaniu ale także w wannie. Zapach nie wietrzeje jest bardzo intensywny . Dobrze rozpuszcza się w wodzie i zostawia na niej takie tłuste oczka. Skład jest bardzo fajny więc obie kule będą często gościć w mojej łazience. Nie zostawiają żadnego osadu na wannie i kosztują niewiele a swoją jakością naprawdę powalają. Opakowanie z jednorożcem przyciąga wzrok i kusi do zakupu.

Zobacz post
1 2