3 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 02.01.2019 przez ralpf

Bath & Body Works Żel antybakteryjny, Fresh Sparkling Snow

Żel do dezynfekcji rąk Bath & Body Works, PocketBac, Fresh Sparkling Snow, Cleansing Hand Gel. Jest to żel antybakteryjny o pojemności 29 ml, który ma w składzie etanol 68%. Ma on ładna zimowa etykietę, pasujący niebieski odcień z migoczącymi drobinkami brokatu pływającymi w żelu. Brokat niestety zostaje na dłoniach. Zapach ma bardzo ciekawy, słodki i raczej owocowy. Jego zapach dość długo utrzymuje się na dłoniach, ale wydaje mi się, że nieco krócej niż w przypadku innych żeli antybakteryjnych jakie używałam z Bath & Body Works, może jest on też troszkę delikatniejszy od innych.

Zobacz post

Zestaw kosmetyków z Bath Body Works

Wyprzedażowe zakupy w Bath & Body Works. Uwielbiam ten sklep, a podczas wyprzedaży i promocji kocham go jeszcze bardziej! Głównym celem zakupów był zapas mydeł w piance. Uwielbiam ich formułę, zapachy, opakowania i oczywiście magiczny dozownik. Ich regularna cena to 39 zł za opakowanie 259 ml, a tutaj miła niespodzianka, bo dwa były w cenie 32 zł! No i jak tu nie wziąć! W koszyku wylądował zapach, który już miałam, czyli Twisted Pepper Mint o zapachu miętowych czekoladek! Pojawił się też zapach Winter Candy Apple i ten zapach również już u mnie gościł, ale w formie balsamu do ciała. Dla mnie to nic innego jak jabłko w karmelu. Z nowości kupiłam zapach Winter, który jest mieszanką pomarańczy, przypraw i delikatności kwiatów. W dodatku to zimowe opakowanie skradło moje serce. Skusiłam się też na zapach Gingham, który jest dość ciekawym połączeniem frezji i klementynek. Niesamowicie wiosenny, lekki, a przy tym słodki i taki mający w sobie dużo energii. Do koszyka wskoczył też krem do rąk w uroczej tubce o słodkim zapachu Vanilla Butter Cream. Faktycznie jest taki kremowo- waniliowy i kosztował 25 zł za 29 ml w cenie regularnej. I nie mogłam wyjść bez żelu antybakteryjnego do rąk. Zdecydowałam się na zapach Fresh Sparkling Snow, który znałam już wcześniej, bo miałam mydełko o tych nutach. Słodki z wyczuwalnym mango. Kosztował 12,99 zł, czyli cena regularna za 29 ml. Zakupy uważam za bardzo udane, a w dodatku trafiła mi się słynna torba wyprzedażowa z kaczuszką.

Zobacz post

Bath and Body Works

Jeden z prezentów od mojej Mamy, która w tym roku wybrała się dla mnie stacjonarnie do Bath&Body Works w Warszawie.
Zapach żelu antybakteryjnego to: Fresh Sparkling Snow.

Nuty zapachowe: mrożony melon , gruszka , piżmo. Jest cudowny, niedrażniący, przebija się mocno zapach melona, z akcentami wodnymi, mroźnymi. Cudo. Oczywiście na dłoniach zapach utrzymuje się baaaaardzo długo, to jedna z głównych zalet tych żeli. Do tego te przepiękne drobinki, które pięknie rozświetlają skórę. Niezmiennie w żelach Bath&Body Works jestem zakochana, ale ten zapach rozkochał mnie w nich jeszcze bardziej.

Zobacz post
1