5 na 5 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Bogata, owocowa mieszanka ciemnej wiśni, czarnej maliny i wystawnego wina Merlot w naszym zwalczającym zarazki żelu oczyszczającym do rąk.
Kieszonkowe żele do rąk zawierają od 65% do 80% alkoholu, zabijającego drobnoustroje I wirusy. Nie posiadają atestu PZH. Zawierają ekstrakt z masła shea, aloesu oraz roślinne olejki eteryczne w poręcznym kieszonkowym rozmiarze są niezastąpione, gdy nie mo ...

Bogata, owocowa mieszanka ciemnej wiśni, czarnej maliny i wystawnego wina Merlot w naszym zwalczającym zarazki żelu oczyszczającym do rąk.
Kieszonkowe żele do rąk zawierają od 65% do 80% alkohol ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 24.11.2019 przez paoleandra

Bath & Body Works Żel antybakteryjny, Black Cherry Merlot

Kolejny żel antybakteryjny, zapach którego mi się spodobał. Też jest zakupiony w Bath & Body Works. Delikatny zapach, czuć nutki wiśni. Zapach, który lubię i który nie jest zbyt intensywny czy sztuczny.
Malutki, wygodny, pozostawia przyjemny zapach na rękach i zawsze jest potrzebny.

Zobacz post

Bath & Body Works Żel antybakteryjny, Black Cherry Merlot

Black Cherry Merlot to mój kolejny oczyszczający żel do rąk. Żel jest w mini wersji o pojemności 29 ml. Kosztuje 13 zł, ale kupiłam go na promocji 2+2 jakiś czas temu. Zapach jest ciekawy- czarnej wiśni, maliny i wina Merlot. Dobrze maskuje alkoholowy zapach żelu, który owszem przebija się ale nie dominuje. To normalne, że żel antybakteryjny pachnie tak, a nie inaczej. Żel jest dość rzadki i posiada w środku drobinki. Fantastycznie oczyszcza dłonie i odświeża, a uczucie to pzostaje na długo.

Zobacz post

Zestaw kosmetyków

Moje ostatnie zakupy kosmetyczne.🛍 Wiem, że miałam ograniczyć kupowanie, ale ciężko mi się było oprzeć. Na zakupy z Balea namówiła mnie koleżanka, która zamawiała kilka produktów. Mnie skusiły oczywiście żele pod prysznic i jestem z siebie dumna, że wybrałam tylko 3. Wybrałam dla siebie wersje Soft Cookie, Magic Forest i Sweet Clementine. Najbardziej podoba mi się ostatnia wersja, ma zapach intensywnej mandarynki. Ciasteczkowy żel jest dosyć słodki i otulający, a ten z wiewiórką na opakowaniu ma dosyć delikatny zapach. Miałam już niejeden żel z Balea i bardzo lubię ich jakość. Dobrze się pienią, nie wysuszają skory i są wydajne.
Do zamówienia z Bath&Body Works namówiła mnie @Brill. Kosmetyki z tej marki są dosyć drogie, ale na wyprzedaży wychodzą dużo korzystniej. Wybrałam sobie mydło w piance, które już dawno chciałam przetestować. W oko wpadł mi zapach Black Cherry Merlot - mocno owocowy zapach dojrzewających w słońcu wiśni. 🍒 Bardzo mi się podoba! Do tego była promocja 5 żeli antybakteryjnych za 20zł. Ogólnie to całkiem niska cena jak za tego typu produkty. Te z B&B Works wyróżniają się naprawdę pięknymi zapachami, które długo utrzymują się na skórze. Wzięłam sobie wszystkie dostępne zapachy, ale 2 oddałam siostrze. Dla mnie zostały wersje: Eucaliptus & Spearmint, Black Cherry Merlot i Peach Bellini. Również w tym przypadku wersja wiśniowa jest moją ulubioną! Z zakupów jestem bardzo zadowolona i sprawiły mi dużo radości, nie mogę się już doczekać testowania.

Zobacz post

Bath & Body Works Żel antybakteryjny, Black Cherry Merlot

Kolejny żel do dezynfekcji dłoni tym razem Bath&Body Works Black Cherry Merlot. Przecudowny zapach który długoo utrzymuję się na dłoniach to ogromny plus tego żelu. Żel dobrze rozprowadza się na dłoniach, szybko się wchłania. Pozostawia dłonie bardzo dobrze oczyszczone. Nie czuć w nim alkoholu 😍. Jak zwykle zamknięty w plastykowej buteleczce. Bardzo wydajny produkt. Lubię mieć go pod ręką, bo nie wysusza skóry, nie podrażnia a super oczyszcza.

Zobacz post


Zel antybakteryjny

Bath Body Works, Black Cherry Merlot, zel antybakteryjny.
Uwielbiam żele tej marki. Są w małych opakowaniach z zamknięciem na klik, idealne by zmieścić w kieszeni. Podoba mi się również zapach. Intensywny, a jednak delikatny i trwały. Nie uczula, nie podraznia i dobrze dezynfekuje.
A wisniowy zapach podoba mi się bardziej niż poprzedni waniliowy.

Zobacz post

Denko maj 2020

Denko #5 2020.

Z denka jestem w miarę zadowolona, znalazło sie w nim kilka pełnowymiarowych produktów.

❤️ Żel peelingujacy do ciała St. Ives - mandarynka i pomarańcza. Swietnie działanie, zapach i skład, chętnie wrócę ponownie.

👍 Płyn micelarny Garnier. Lubię produkty tej marki i na początku sprawował sie super, ale końcówkę strasznie cieżko było mi wykończyć.

👍 Żel do mycia twarzy Himalaya - Fresh start, blueberry. Bardzo fajny żel, jednak przy dłuższym stosowaniu może troszkę przesuszać. W zapasach mam jeszcze miniaturkę wersji brzoskwiniowej wiec chętnie przetestuje za jakiś czas.

❤️Peeling do twarzy i ciała St. Ives - kokos i kawa. Cudowny zapach i świetne działanie!

👍 Oliwka do ciała Johnson’s. Bardzo ja lubię i często wracam, idealne zamiast balsamu.

👍 Balsam do ciała Nivea. Całkiem w porządku balsam, dobrze nawilżał.

👍 Mydełko antybakteryjne do rąk.

❤️ Krem do rąk Vianek. Bardzo go lubię i często wracam, bardzo dobrze nawilża dłonie. Ostatnio jednak zaczął mnie irytować jego zapach wiec na pewno zrobię sobie przerwę.

👎 Maszynki do golenia, na których sie zawiodłam, były bardzo tępe.

👍 Plasterki na nos Biore. Są to jedyne, które u mnie działają i często do nich wracam.

👍 Antyperspirant Rexona. Dobrze sie sprawdził, może jeszcze do niego wrócę.

👍/👎Kilka maseczek, które średnio sie u mnie sprawdziły. Najlepiej spisała sie maseczka-peeling do twarzy z węglem drzewnym i czarnym cukrem marki Freeman. Do reszty na pewno nie wrócę.

👍 Perfumetka Crystal Noir, bardzo polubiłam sie z tym zapachem.

👍 Miniaturka kakowego balsamu do ust, ślicznie pachniał i bardzo dobrze nawilżał usta.

❤️ Żel antybakteryjny Bath & Body Works - Black Cherry Merlot. Cudowny zapach i swietnie działanie.

Większość produktów sprawdziła sie u mnie ok. Nie ma tutaj wielkich bubli, ale niestety nie ma tez perełek, za którymi będę tęsknić. Myśle, ze wróciłabym do kilku produktów.

Zobacz post

Bath & Body Works Żel antybakteryjny, Black Cherry Merlot

Żel antybakteryjny Bath & Body Works, tutaj w wydaniu Black Cherry Merlot. Przetestowałam juz wiele żeli tej marki, ale ten zapach jest jednym z moich ulubionych. Przepięknie pachnie wiśnia, a ten zapach w ogóle nie jest sztuczny. Lubię żele tej firmy, ponieważ dobrze oczyszczają. Skóra po uzyciu nie jest lepka, żel szybko we wchłania pozostawiając dłonie ślicznie pachnące. W pracy używam silniejszego żelu, z duża ilością alkoholu, ale ten również mam zawsze przy sobie.

Zobacz post

Żel antybakteryjny, Bath Body works

Żele antybakteryjne Bath & Body Works, czyli nowości w mojej kosmetyczce. Zawsze biorę minimum trzy, ponieważ wychodzi dużo taniej niż kupowanie pojedynczo. Tym razem skusiłam sie na nowe zapachy: beautiful day, Black cherry merlot oraz Warm Vanilla Sugar. Bardzo lubię te żele i zawsze do nich wracam. Są zamknięte w maleńkim opakowaniu, idealne do torebki. Maja przepiękne zapachy. Niektóre czasem pachną troszkę alkoholowo, ale ten zapach szybko sie ulatnia. Jedynym minusem jest cena, ale te żele są tak wydajne, ze według mnie sie opłaca.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem