Bell

Uwielbiam wszystko co błyszczące, wiec bliscy wiedzą co mi sprawi przyjemność. Na ostatnie Mikołajki dostałam dwa błyszczyki z tej serii 01 i 02. Ten to coś pomiędzy różem a fioletem. W pierwszej chwili obawiałam się jak będą wyglądać na ustach ale szybko okazało sie, ze niepotrzebnie. Bałam sie, że będzie dla mnie za ciemny . Okazało się, że jest zbliżony do mojego naturalnego koloru ust. Skrzące drobiny tylko je optycznie powiększają. Błyszczyk ma bardzo wygodny aplikator. Niestety nie trzyma sie zbyt długo na ustach. Mimo wszystko za tą cenę można sobie sprawić taki drobiazg na karnawał.

ZALETY:
-efekt na ustach
-kolor
-aplikator
-opakowanie
-cena

WADY:
-trwałość

Zobacz post

Bell Cosmos Lip Gloss - Iskrzący błyszczyk w odcieniu 02. Jest to coś pomiędzy różem a fioletem, wygląda trochę holograficznie. Bardzo podoba mi się jego świąteczne opakowanie, w gwiazdki. Była to edycja limitowana dostępna w Biedronce w październiku i listopadzie. Aplikator jest mięciutki i bardzo precyzyjny, krycie jest ładne, jednak błyszczyk miał jak dla mnie za dużo błyszczących drobinek, dlatego oddałam go koleżance. Pachniał przyjemnie. Tyle mogę o nim powiedzieć.

Zobacz post