Bell

Pomadka z marki Bell która swoje w mojej kosmetyczce musiała odleżeć zanim zdecydowałam się ją w ogóle napoczynać. Aktualnie mimo nowych trendów nadal stosuje matowe zastygające pomadki by mieć pewność co trwałości przez cały dzień. Stwierdziłam że może coś lekkiego na co dzień niekoniecznie o tak trwałej formule będzie dobrym rozwiązaniem. Ta urocza pomadka ma delikatnie satynowe wykończenie, świetnie nawilża usta i daje im o uczucie miękkości. Kolor jest bardzo dziewczęcy coś pomiędzy różem a nude.

Zobacz post

Pomadka Bell z serii dla Biedronki stała się moim dużym ulubieńcem. Najlepszy efekt uzyskamy kładąc ją nawierzch, na konturówkę do ust. Jestem zakochana jak dobrze wygląda to połączenie na ustach. Pomadka świetnie nawilża i idealnie sprawdza się do dziennych makijaży. Kształt pomadki również skradł mi serce. Ma jednak dwa minusy: nie utrzymuje się długo i jej zapach jest taki typowo szminkowy. Jednak mimo tych dwóch wad dla mnie, wciąż jest to ideał i używam praktycznie każdego dnia.

Zobacz post

Sam wygląd tej pomadki sprawia, że chce się ją mieć (a jednocześnie powstrzymuje przed używaniem, bo przecież szkoda niszczyć coś tak ładnego...), nie wmówicie mi, że jest inaczej. Ale czy oferuje ona coś więcej niż ładny kształt szminki?

Pomadka rzeczywiście nawilża usta, ale nie ma tak tłustej formuły, jak klasyczne pomadki ochronne na bazie wazeliny. Ma delikatnie różową bazę, ale jej wygląd ożywiają drobinki, mieniące się na różne pastelowe odcienie - białe złoto, róż, miętę. Na ustach daje to ładny efekt. Nie jest to trwały produkt, ale też nie tego oczekuje się od nawilżających pomadek. To po prostu przyjemny nawilżacz, który subtelnie ożywia usta, a przy tym ma ciekawy design.

http://blondekitsune.blogspot.com/2020/02/walentynki-z-bell-kolekcja-floral-vibes.html#more

Zobacz post

Bell,Floral Vibes,Romantic Love,nawilżająca pomadka do ust.

Pomadkę kupiłam w Biedronce za ok.10 zł.
Wybrałam odcień nr.01 First Kiss,czyli delikatny,dziewczęcy róż z drobinkami rozświetlającymi.
Kosmetyk jest zamknięty w uroczym,plastikowym,różowym opakowaniu z delikatną grafiką płatków róż.
Pomaka ma śliczny zapach żurawiny i czarnej porzeczki.
Kosmetyk ma też ciekawy kształt serduszka.
Pomadkę dobrze się rozprowadza i ładnie wygląda na ustach.
Nie zauważyłam jednak nawilżenia ust.
Pomadka też nie jest trwała,bardzo szybko znika z ust.

Zobacz post

Wczoraj będąc w Biedronce z chłopakiem podeszłam do szafy Bell zobaczyć pomadki do ust w kształcie serduszek.
No i mój facet mówi,że jak mi się podoba,to mogę wziąć.
Wzięłam,a do tego dorzuciłam bazę rozświetlającą.

Pomadka jest dla mnie zaskoczeniem,bo jest w formie serduszka,a do tego ma piękny zapach.

Wygląda bardziej jak błyszczyk i akurat,to mi się podoba.
Z dwóch dostępnych wariantów wybrałam nr.01 First Kiss.
Baza rozświetlająca Romantic Illuminate,to lekka baza rozświetlająca pod pokład z różową poświatą.
Rzekomo miała pachnąć kwitami,ale ja akurat żadnych kwiatów nie czuję.
Baza daje śliczny, różowy połysk.
Ma też przyjemną konsystencję,dzięki czemu łatwo się ją nakłada.
Oba kosmetyki pochodzą z edycji limitowanej Floral Vibes,która jest dostępna w Biedronce.

Zobacz post