Zamówienie, które złożyłam na ezebrze już bardzo dawno temu. Potrzebowałam wtedy kilku rzeczy, między innymi sztucznych rzęs na wesele i wacików bezpyłowych do robienia hybryd. Oprócz akcesoriów skupiłam się na wodę różaną z KTC, wcześniej sprawdzał mi się tonik różny z Evree, poza tym @paoleandra ją bardzo chwaliła. Woda jest fajna, odświeża twarz, lubię ją stosować zwłaszcza rano, wtedy od razu czuję się lepiej. Nie podoba mi się buteleczka, dozowanie produktu jest przez to utrudnione, ale mam zamiar przelać ją do buteleczki z atomizerem. Do tego kupiłam krem BB z Ziaji i ten kosmetyk też mi się sprawdził. Krem jest fajny, wyrównuje koloryt skóry, ale niestety słabo kryje, dlatego czasami ratuję się kolektorem. Nie jest za ciemny, a tego się bałam. Ładnie stapia się z twarzą, jest dość wytrzymały, ale wymaga pudrowania podczas dnia. Oprócz tego w moim zamówieniu znalazły się wspomniane waciki, zestaw ze sztucznymi rzęsami, polerki i pilniki do paznocki, a także wzorniki.
Zobacz post
Moje pierwsze zamówienie z ekobieca.pl. Za całość zapłaciłam 94,07zł. Zdecydowałam się na zakup:
Fitokosmetik, Wałdajska Glinka błękitna Stosuje ją na twarz, dzięki temu skóra po jej użyciu jest gładka, miękka oraz oczyszczona.
Fitokosmetik, Anapska Glinka biała. Skóra po jej użyciu jest oczyszczona, rozjaśniona oraz odświeżona. Maseczkę można również stosować jako okład przeciwbólowy na stawy lub kręgosłup.
KTC Rose Water, woda różana. Ma ona przyjemny różany zapach, który wyczuwalny jest podczas jej używania. Wystarczy niewielka ilość wody różanej, aby oczyścić całą twarz. Używam jej przed makijażem jako tonik, aby stonizować twarz oraz po demakijażu, aby pozbyć się jego resztek. Nie powoduje uczucia ściągnięcia skóry, a wręcz przeciwnie koi ją. Skóra po jej użyciu jest odświeżona, oczyszczona oraz nawilżona skórę.
Hean Matte All Day Fixing, puder utrwalający transparentny, bardzo dobrze matuje skórę oraz zapobiega jej świeceniu się w trakcie dnia. Nie tworzy maski na twarzy oraz nie bieli jej. Puder nie zmienia koloru podkładu tylko bardzo dobrze się z nim łączy, nie tworząc ciasteczka na twarzy. Skóra po jego użyciu jest przyjemna w dotyku oraz gładka.
Ziaja Jeju, młoda skóra, tonik do twarzy, dobrze oczyszcza skórę z resztek makijażu oraz z zanieczyszczeń. Skóra po jego użyciu jest nawilżona oraz złagodzona. Nie wysusza skóry i powoduje uczucia ściągnięcia. Nie uczula ani nie podrażnia.
Wibo, Growing lashes, tusz pogrubiający wzrost rzęs, ma on silikonową szczoteczkę, która idealnie dociera do każdej rzęsy nadając jej intensywnie czarny kolor. Tusz pogrubia oraz wydłuża rzęsy. Nie kruszy się w trakcie dnia oraz wytrzymuje na rzęsach w nienaruszonym stanie cały dzień.
Koza Dereza, odmładzająca maska do twarzy, pachnie ona kozim mlekiem, zapach ten jest wyczuwalny podczas jej aplikacji na twarz. Maseczka ma konsystencję kremową, dzięki czemu dobrze rozprowadza się na twarzy dłońmi lub pędzlem. Skóra po jej użyciu jest nawilżona, uelastyczniona oraz zmniejszona jest widoczność zmarszczek.
Technic Corrector stix, Każdy korektor doskonale sobie radzi z niedoskonałościami na twarzy. Korektory mają kremową konsystencje, która ułatwia ich aplikację na twarzy. Są długotrwałe oraz odporne na wszelkiego rodzaju ścieranie. Utrzymują się na twarzy razem z makijażem cały dzień.
Beauty Formulas, pasta do zębów z aktywnym węglem, ma ona dobrą konsystencję, dzięki której dobrze rozprowadza się ją szczoteczką na zębach. Wystarczy niewielka ilość, aby umyć wszystkie zęby. Pasta w swoim składzie posiada aktywny węgiel, dzięki czemu dobrze oczyszcza zęby, język oraz dziąsła, a także odświeża oddech. Zęby wydają się po jej używaniu bielsze.
Sleek Shine, celulozowa gąbka do mycia twarzy, która idealnie sprawdza się do demakijażu, oczyszczania twarzy, zmywania maseczek oraz innych produktów z twarzy. Gąbka jest na początku twarda, ale po jej zmoczeniu staje się miękka. Wykonana jest z masy celulozowej, łatwo utrzymać ją w czystości.
Sleek Shine Cleaner, płyn do odtłuszczania paznokci. Cleaner bardzo dobrze odtłuszcza płytkę paznokcia oraz usuwa klejącą warstwę po utwardzeniu lakieru w lampie. Cleaner szybko wysycha oraz jest bezzapachowy. Ma on pojemność 1000ml i jest bardzo wydajny.
Fitokosmetik Aqua krem do twarzy, ma on delikatny zapach, który jest wyczuwalny podczas aplikacji na twarz. Ma on kremową, lecz lekką konsystencję. Wystarczy niewielka ilość, aby pokremować całą twarz. Krem dobrze rozprowadza się na twarzy oraz szybko się wchłania. Skóra po jego użyciu jest odżywiona, intensywnie nawilżona oraz wygładzona.
Była pielęgnacja ciala, włosów, teraz czas na pielegnacje twarzy. Brakuje mi tutaj dobrego peelingu, delikatnego ale skutecznego ale dotad nie mam nic do czego chce wracac. Mydelko vis plantis dobrze oczyszcza skórę przy czym nie przesusza. Delikatnie sie pieni i nie ma zapachu co jest na plus. Maseczke skin79 latwo sie nakłada, a takze zmywa bez problemu. Wode różana takze uzywam codziennie, dobrze pielegnuje i odswieza. Aloes szybko sie wchlania, i swietnie nawilza. Mozna się jedynie przyczepic do opakowania z ktorego ciężko wydobyc resztki produktu😶. Każdy z tych produktów lubie, dzialaja pozytywnie na moja cere😍. Oleju kokosowe używam czasem w polaczeniu z weglem lub gdy chce bardziej nawilzyc skore. Cetaphil w polaczeniu z woda lub bez.
Zobacz post
Naturalna woda różana firmy KTC.
Skusiłam się na nią po tym jak zobaczyłam ją w chmurkach @kalinus
Woda różana ma właściwości nawilżające, rozjaśniające, oraz przeciwzmarszczkowe.
Woda może spełniać właściwości toniku. Można przemywać nią zarówno twarz jak i szyję oraz dekolt. Oprócz tego można dodawać ją do np. domowych maseczek.
Woda ma śliczny, różany zapach ♥ Nigdy nie przepadałam jakoś specjalnie za zapachem kosmetyków różanych, ale ten skradł moje serducho. Zamknięta jest w szklanej buteleczce o pojemności 190 ml. Za obie buteleczki zapłaciłam 9,98 zł. Kupiłam je na kosmetykizameryki.pl
Zestaw moich nowości w różowym kolorze.
Cudowny krem do rąk z księżniczką, z którym polubiłam się od pierwszego użycia . Ma prześliczne opakowanie i dość sporą pojemność. Ma też dość gęstą konsystencję, przez co wystarczy go dosłownie odrobinka na jedno użycie i jest wydajny. Bardzo dobrze radzi sobie z nawilżeniem rąk i nie są one potem klejące. Dodatkowo prześlicznie pachnie, na tyle, że chciałabym wypróbować inne rzeczy z tej serii .
Krem do bycia twarzy jest bardzo delikatny, mimo, że marka Nivea nie zachwyca składami, to ten produkt jest wart uwagi. Używam go na zmianę z pianką do mycia twarzy i jestem zachwycona. Pachnie delikatnie, bardzo ładnie. Bardzo dobrze oczyszcza skórę twarzy, nie zapycha.
Ostatnich dwóch produktów jeszcze nie testowałam, ale czytałam na ich temat dobre opinie. Szczególnie jestem ciekawa wody różanej, którą na dniach na pewno przetestuję.
Zestaw kosmetyków w kolorze różowym. Większość z nich udało mi się już przetestować.
Dresdner Essenz, to żel który ma naturalny skład i nie był testowany na zwierzętach. Ma dość rzadką konsystencję i jest przezroczysty. Pachnie... No cóż na jego zapachu zawiodłam się najbardziej, myślałam, że będzie pachnieć tak delikatnie, a wyczuwam w nim dziwną ostrą nutkę.
Balea szampon i odżywka do włosów, które od pierwszego użycia stały się moimi ulubieńcami. A znalazłam je w paczuszce urodzinowej od mojej Kochanej Bożenki . Produkty te mają gęste konsystencję i bardzo ładnie, delikatnie pachną. Szampon dobrze oczyszcza włosy, a odżywka ładnie je wygładza i sprawia że nie są przesuszone.
Kolejny produkt Dresdner Essenz, który tym razem mnie zachwycił . Uwielbiam ich umilacze kąpieli, ta sól barwi wodę, zmiękcza ją i tworzy delikatną piankę. Pachnie cudownie i bardzo naturalnie, a skóra po takiej kąpieli jest nawilżona.
Kolejny prezent od mojej Kochanej Bożenki, która bardzo mnie rozpieszcza swoimi prezentami i spełnia marzenia . Cudowne serduszko z różami i rozświetlaczem MUR. To mój ulubiony produkt i używam go na co dzień. Idealnie współgra z moją bladą cerą i jest fajnie napigmentowany oraz utrzymuje się na twarzy przez calutki dzień.
Zestaw różowych kosmetyków.
Nivea pianka do mycia twarzy, wersja dla skóry wrażliwej to mój ulubieniec. Zużyłam już kilka opakowań, a ciągle do niej wracam. Jest niesamowicie delikatna, a jednocześnie skuteczna. Minus za niską wydajność.
Rexona antyperspirant mimo ładnego zapachu nie okazał się moim ulubieńcem. Moja skóra nie reaguje na niego zbyt dobrze. Po kilku godzinach mam wrażenie, że już wcale nie działa.
Ktc woda różana. Mimo początkowego odrzucenia co do zapachu, to po czasie się do niego przyzwyczaiłam. Teraz woda zagościła w mojej pielęgnacji. Bardzo lubię spryskiwać nią twarzy podczas robienia maseczek z glinek.
Ostatni produkt, to moje małe spełnione marzenie. Bardzo urocze serduszko MUR. Jest naprawdę bardzo delikatne, idealne do mojej jasnej karnacji.
Moje naturalne produkty do pielęgnacji twarzy. Ze wszystkich jestem zadowolona.
Najpierw używam żelu do oczyszczania twarzy Biolaven, który ślicznie, delikatnie pachnie lawendą. Duży plus za pompkę, bo produkt ma dość rzadką konsystencję i inaczej mógłby się wylewać. Słabo się pieni, ale skutecznie i delikatnie oczyszcza skórę. Następnie użyłam peelingu, wtedy akurat tego z Nacomi, bo miałam czas trądziku, a on szybciej pozwala się go pozbyć. Dobrze radzi sobie ze zdzieraniem martwego naskórka, ale nie jest tak delikatny jak jajeczko z Holika Holika. Następnie stosuję wodę różaną, jako tonik, który łagodzi podrażnienia. Na koniec czasem zamiast kremu używam żelu wielofunkcyjnego Skin79, który szybko się wchłania i fajnie nawilża.
Chęć wypróbowania wody różanej chodziła za mną już od jakiegoś czasu, a przy okazji jednego z ostatnich zamówień z drogerii https://www.ezebra.pl/ nadarzyła się okazja. Przeglądając dostępną tam zdrową żywność trafiłam na wodę różaną KTC - 190ml wody za 4.59zł, czyli naprawdę śmieszne pieniądze. Dla porównania, tonik różany Evree o pojemności 200ml jest ponad dwa razy droższy, a wodę różaną można z powodzeniem stosować jako tonik. Woda różana ma wiele właściwości i nie wystarczyłoby mi znaków, żeby wszystko opisać Działa nawilżająco, kojąco, przeciwzapalnie, antyseptycznie, spowalnia powstawanie zmarszczek i wzmacnia naczynka, jest polecana do pielęgnacji cery wrażliwej i trądzikowej. Ja sama kupiłam wodę różaną aby wypróbować ją jako tonik i mam troszkę mieszane uczucia.
Woda różana zamknięta jest w prostej szklanej butelce z dość mierną grafiką, która nieszczególnie przyciąga uwagę. Ponieważ tonik zawsze rozprowadzam na twarzy rozpryskując go z butelki z atomizerem, przelałam ją do umytej wcześniej butelki od toniku różanego. Zapach w opakowaniu jest dosyć intensywny, spodziewałam się czegoś dużo delikatniejszego i subtelniejszego. Na szczęście, po rozpyleniu na twarzy jest dużo mniej wyczuwalny.
Stosuję ją codziennie rano i wieczorem przed nałożeniem kremu czy maseczki, niekiedy mając już maseczkę na twarzy, jeśli zbyt szybko wysycha. Nie potrafię stwierdzić, na ile stan mojej cery rzeczywiście się poprawił. Ostatnio mam z nią trochę problemów, mam jednak wrażenie, że kosmetyk trochę ją uspokaja. Nie zauważyłam większego nawilżenia, mam nawet wrażenie, że w okolicach oczu jest lekko przesuszona. Może to być jednak spowodowane faktem, że w moim miejscu pracy powietrze jest okropnie suche, co źle oddziałuje szczególnie na moje oczy (już nie ruszam się z domu bez kropli do oczu). Na pewno działa na moją cerę odświeżająco, wzmacnia naczynka i działa łagodząco na twarz. Choć jak na razie zmiany nie są spektakularne, ogólna kondycja mojej cery się poprawiła i na pewno sięgnę po ten produkt ponownie
Dwa toniki do twarzy Celia oraz ktc woda różana.
Po testach bardziej do gustu przypadł mi tonik Celia, ale niestety już mi się skończył.
Tonik Celia ma wodnistą konsystencję i jest bezbarwny, jednak mimo wszystko był bardzo wydajny. Łagodził podrażnienia i koił skórę. Miał też bardzo przyjemny kwiatowy zapach.
Woda różana ktc bardzo mnie zawiodła przy dłuższym stosowaniu. Drażni swoim bardzo intensywnym zapachem i postanowiłam ją rozcieńczać. Delikatnie też przesusza moją skórę. Przeszkadza mi też jego niewygodne szklane opakowanie, które łatwo rozbić.
Woda różana z firmy KTC, zakupiona za niecałe 5 zł. Bardzo lubię tą firmę, bo skład ich kosmetyków jest naprawdę przyjemny. Przykładem tego moze być woda różana, która nie ma w sobie żadnej chemii, a co ważne i to taka ciekawostka dla mnie, woda ta nadaje się również do wypieku ciast i ciasteczek . Zapach róży zazwyczaj lekko mnie drażni, ale ten jest przyjemny, nienachalny. Wodę używam jako tonik do twarzy, do glinek jako maseczki ale również jako podkład pod olejowanie i mgiełkę na włosy. Twarz po jej uzyciu jest przyjemna, nawilżona, gładka . Tego typu produkty można stosować na wiele sposobów, nie tylko jako kosmetyk, co jest dodatkowym plusem. Polecam tą konkretną wodę, tania a naprawdę świetna!
Zobacz post
Woda różana ktc ma u mnie wiele zastosowań. Najczęściej stosuję ją jako tonik do przemywania buzi, często też nakładam ją jako podkład nawilżający pod olej na włosy. Butelka ktc jest szklana i mało poręczna, więc zawsze przelewam produkt do butelki z atomizerem. Pachnie naturalnie różami, nie jest to chemiczny czy sztuczny zapach. Z jej działania jestem bardzo zadowolona, za tą cenę myślę, że to jeden z lepszych produktów.
Zobacz post
Ktc woda różana widziałam mnóstwo pozytywnych opinii na temat tego produktu, wiec musiałam sama go sprawdzić. Woda ta ma masywne, szklane i ciężkie opakowanie. Sam produkt to rzeczywiście woda o przyjemnym, delikatnym różanym zapachu. Świetnie sprawdza się w roli toniku, nie pdrażnia skóry. Szczególnie lubię stosować ją na podrażnioną skórę, bo daje uczucie ukojenia.
Zobacz postPodobne produkty
