Bourjois
Volume Glamour Ultra Curl, Tusz do rzęs, Podkręcający, Black
2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt
Opis produktu
Rzęsy są maksymalnie podkręcone i pogrubione sprawiając, że makijaż staje się bardzo glamour! Dzięki wyjątkowej formule wzbogaconej w kompleks pogrubiający, silikony oraz naturalne woski, maskara podwaja objętość rzęs już po pierwszej aplikacji – szybko i bez sklejania. Wygięta w łuk szczoteczka idealnie podnosi, podkręca i rozczesuje rzęsy. specjalny kompleks utrwalający sprawia, że maskara jest ...
Rzęsy są maksymalnie podkręcone i pogrubione sprawiając, że makijaż staje się bardzo glamour! Dzięki wyjątkowej formule wzbogaconej w kompleks pogrubiający, silikony oraz naturalne woski, maskara podw ...
Rozwiń opis
Wrześniowo-październikowe denko
Jestem z siebie dumna, bo trochę się zawzięłam, i faktycznie wykańczam sporo kosmetyków, zamiast kupować, i otwierać co chwila nowe. Powoli zaczynam się mieścić w szafkach
A oto produkty, które udało mi się wykorzystać:
ISANA young, plasterki przeciw wypryskom - bardzo fajny produkt, u mnie całkiem dobrze się sprawdza, zamierzam kupić kolejne opakowanie.
7TH HEAVEN, Iced Crystal, maseczka odświeżająco-złuszczająca z mentolem i miętą - dobrze złuszcza naskórek i odświeża, jest dosyć "ostra", więc osoby z wrażliwą skórą mogą mieć z nią problem. Dla mnie jest całkiem fajna i chętnie do niej wrócę.
NIVEA, odżywka regenerująca do włosów suchych i łamliwych - u mnie delikatnie poprawiła stan włosów, ale nie ma zbyt wielkiego efektu wow. Na ten moment do odżywki nie wracam i testuję inne produkty.
TUTTI FRUTTI, peeling do ciała o zapachu arbuza i mango - peeling jest dla mnie rewelacyjny, to już kolejne opakowanie, a zapach bardzo energetyzujący
UNDER TWENTY, mikrozłuszczający żel myjący 4w1 - bardzo dobrze mi się sprawdził, bo przy regularnym stosowaniu w dużym stopniu powstrzymał wyskakiwanie nowych krostek. Myślę o kupnie kolejnego opakowania
CETTUA, plastry oczyszczające na twarz i nos - dla mnie totalny bubel, bo praktycznie nic nie wyciągnął, a samo ściąganie plasterków było bardzo bolesne.
ISANA, kremowy żel pod prysznic o zapachu miodu i mleka - bardzo lubię te żele i zawsze je wybieram, jeśli muszę kupić miniaturki. Są geste, dobrze myją i pięknie pachną
AVA LABORATORIUM, żel pod oczy i na powieki ze świetlikiem i lukrecją - u mnie się nie sprawdził, cienie pod oczami w ogóle się nie zmniejszyły, nie widziałam żadnego efektu.
BELL, brązowa wysuwana kredka do oczu - bardzo mi się spodobała, bo łatwo się nią maluje, jest wysuwana, oraz ma dosyć intensywny kolor. Myślę o zakupie kolejnej
BOURJOIS, tusz do rzęs Volume Glamour Ultra Curl - rewelacyjny produkt, pięknie wydłuża i pogrubia rzęsy, kupiłam już kolejne opakowanie
VIANEK, próbka kremu do twarzy na noc - jestem nim zachwycona, pięknie nawilżył moją twarz, jest bardzo gęsty i dzięki temu wydajny, bardzo bym chciała zaopatrzyć się w pełnowartościowy produkt
LAURA CONTI, zmywacz do paznokci - według mnie średni produkt, bo trochę się musiałam namęczyć ze zmyciem lakieru. Na plus zapach i opakowanie z pompką
GOLDEN ROSE MATTE - matowy lakier o numerku 32 - całkiem ładnie wygląda na paznokciu, jednak dosyć szybko odpryskuje, zwłaszcza bez żadnego utwardzacza (bo nie mam matowego).
Właśnie kurier przyniósł mi paczuszkę 😍 a w niej mały zapas kosmetyczny.
Ze względu, że w drogerii super pharm i na stronie tołpy były promocje trzeba było z nich skorzystać 😊😍, a że uwielbiam kupować kosmetyki pokusilam się na nie 🙂.
Zamówiłam sobie peeling 3 enzymy, który jest bardzo zachwalany, a że był w świetnej cenie bo aż o 50 % taniej to aż grzech nie skorzystać zresztą tak samo jak i żele do mycia twarzy, a żele od marki tołpa są moim ulubieńcami to zamówiłam, aż 3 😁 na zaś.
Krem od tołpa jest malutka wersja świetnie się sprawdza, aby schować było go można do małej torebki, zapach ma boski, a i czywiscie działanie jest świetne.
Dodatkowo nie obeszło by się bez maszynek od bić z czterema ostrzami no i oczywiście mój ulubiony tusz od bourjois, a próbkę pasty dostałam w gratisie o, której też słyszałam wiele dobrego więc ciesz sie że będę mogła ją przetestować 🙂
Zdecydowanie mój tusz nr 1 - BOURJOIS Volume Glamour Ultra Curl .
Tusz kupiłam po raz pierwszy podczas wiosennej promocji w Rossmanie. Miałam już sprawdzony tusz z Max Factor, ale byłam ciekawa innych produktów. Ten konkretny tusz jest dla mnie strzałem w 10! Posiada szczoteczkę z włosia, która jest lekko wygięta, dzięki czemu jeszcze łatwiej maluje mi się rzęsy, oraz są one bardziej podkręcone. Tusz dobrze się rozprowadza i nie robią się grudki. Produkt idealnie wydłuża i pogrubia rzęsy, dając piękny efekt . Już wiem, że nie będę więcej eksperymentować z innymi tuszami do rzęs - zdecydowanie zostanę przy tym produkcie na dłużej .
Podobne produkty