35 na 35 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Zapach: cytrusowy, lekko koloński, orzeźwiający.
To działa: Duża porcja gliceryny roślinnej nawilża, uelastycznia i wygładza dłonie, witamina B5 i alantoina łagodzą podrażnienia i wspomagają regenerację naskórka. To receptura bazowa. Dodaliśmy do niej naturalny ekstrakt z liści werbeny pospolitej, który hamuje rozwój bakterii i zmiękcza naskórek. Dzięki temu po myciu dłonie są idealnie oczys ...

Zapach: cytrusowy, lekko koloński, orzeźwiający.
To działa: Duża porcja gliceryny roślinnej nawilża, uelastycznia i wygładza dłonie, witamina B5 i alantoina łagodzą podrażnienia i wspomagają reg ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 26.04.2018 przez luna898

ezebra

Moje ostatnie zakupy z drogerii Ezebra. Rzadko kiedy zamawiam coś online, ale akurat potrzebowałam mojego ulubionego tuszu a tam był na promocji i kosztowal zaledwie 14 złotych! Chciałam kupić też coś do brwi i... wzięłam z promocji ten produkt i jestem nim całkowicie rozczarowana! Nie iwem jak go używać i jest strasznie ciężki w aplikacji. Do tego dorzuciłam coś do paczuszek.

Zobacz post

YOPE Mydło w płynie, Werbena

Mydło w płynie marki Yope, w wersji 'werbena'

Jest to moja kolejna butelka tego produktu. Po raz pierwszy wygrałam takie mydło kilka lat temu w konkursie i tak się z nim polubiłam, że wracam do niego co jakiś czas.
Opakowanie to plastikowa butelka z pompką pojemności 500ml. Jest prześwitująca, więc możemy dzięki temu kontrolować ilość produktu. Szata graficzna jest minimalistyczna, ale przyjemna dla oka. Mydło jest przezroczyste, o lekko żółtawym zabarwieniu. Ma gęstą konsystencję i świetnie utula skórę, przez co trzeba myć dłonie dłużej niż zazwyczaj, aby dokładnie zmyć kosmetyk. Pieni się dość delikatnie, ale za to oczyszcza skórę naprawdę super i jest to efekt długotrwały. Mega sobie radzi nawet z tłustymi zabrudzeniami. Niewielka ilość wystarcza na jedno użycie, a co za tym idzie - wydajność jest naprawdę dobra i produktem tym możemy się cieszyć długi czas.

Bardzo przypadł mi do gustu zapach - cytrusowy, orzeźwiający i lekko kwaskowy. Jest bardzo naturalny - od razu idzie poznać, że to werbena. Nie ma żadnych chemicznych nut. Na dłoniach wyczuwalny jest z kilkanaście minut, bardzo delikatnie.
Mydło pomimo częstego używania, nie wysusza ani nie podrażnia. Skóra jest po nim czysta, gładka, lekko nawilżona. Jestem z niego bardzo zadowolona.

Kosmetyk nie zawiera parabenów, sles-u, sls-u, peg-ów, ani silikonów, a 92% składników jest pochodzenia naturalnego. Zawiera ekstrakt z werbeny - silny antyoksydant o właściwościach antybakteryjnych, przeciwzapalnych oraz łagodzących podrażnienia skóry, glicerynę roślinną, odpowiadającą za wygładzenie i zmiękczenie przesuszonych dłoni, a także alantoinę i i witaminę B5, które koją i przyśpieszają regenerację skóry.

Zobacz post

Denko

Denko #4.
To moje czwarte denko w tym roku i na Dresscloud. W tym tygodniu zużyłam tylko 5 kosmetykow, ale i tak uważam, że to sporo. W denko znajdują się takie kosmetyki jak:
👉 Płyn do kąpieli Isana z olejkiem lawendowym i ekstraktem z wanilii za którym ja nie przepadam. Mój mąż sobie kupił ten płyn do kąpieli, bo on bardzo lubi lawendę, ale ja nie wiem czy go kupi ponownie.
👍 Mydło w płynie z firmy Yope - Werbena. Miałam go już kilka razy, pierwszy raz miałam okazję go testować w wygranym swopie i sprawdził się u mnie rewelacyjnie. Na pewno kupię to mydełko jak i inne zapachy.
👉 Maseczka, która kupiłam w Biedronce szczerze mówiąc nie jest zła, ale nie przypadła mi do gustu i raczej jej nie kupię ponownie.
👍 Maseczka z Mariona o zapachu Pina Colady, ma piękny zapach i sprawia, że twarz po niej jest miękka i delikatna. Kupię ja ponownie jak ją spotkam gdzieś.
👎 Żel do mycia twarzy i oczu, która pochodzi z firmy Tołpa. Szczerze mówiąc moja twarz nie polubiła się zbytnio z ta firma i nie kupię jej ponownie. Niestety podrażniła mi twarz.

Nie jestem zadowolona z tego denko, bo miała, robić maseczki co drugi dzień, a dwa razy przegapiłam. Mam nadzieje, że ten tydzień będzie lepszy.

Zobacz post

YOPE Mydło w płynie, Werbena

Najlepsze mydło jakie miałam okazję testować jest to mydlo z firmy Yope o zapachy Werbena. Kupiłam go w Lidlu za 6,49 co bardzo mnie zaskoczyło, było przecenione 50%. Pierwszy raz miałam okazję testować je w wygranym Swop-ie. Mydło spisało się świetnie, długo utrzymuje się na rękach po umyciu. Nie trzeba go dużo używać, bardzo dobrze się pieni.

Zobacz post

YOPE Mydło w płynie, Werbena

YOPE, Mydło w płynie, Werbena.

Ostatnio zaprzyjaźniam się z marką Yope i z niecierpliwością czekałam, aż będę mogła wyjąć to mydło z szafki. Produkt ma aż 500 ml, więc starcza na długo. Mydło jest dość gęste, dobrze się pieni i oczyszcza. Zapach jest bardzo delikatny - cytrusowy, trochę słodki, ale bardzo go polubiłam. No i ta grafika! CU DO WNA!

Przy dłuższym stosowaniu zauważyłam, że trochę przesusza dłonie. Na szczęście można temu szybko zaradzić.

Zobacz post

YOPE Mydło w płynie, Werbena

Do YOPE podchodziłam kilka razy jak pies do jeża. Jakoś nie mogłam się przekonać. Zawsze wydawało mi się, że te produkty to takie wiecie, coś modnego, niekoniecznie dobrego.
W ubiegłym roku dostałam na święta zestaw tej marki i przepadłam! Od tamtej pory regularnie kupuję kosmetyki tej marki, zwłaszcza właśnie mydła do rąk. Werbena trafiła do mnie przez przypadek - akurat na ten zapach była promocja, więc wzięłam. Bardzo dobrze mi się sprawdził. Te mydła są przede wszystkim ekstremalnie wydajne - w kuchni miałam je od lipca i dopiero dzisiaj wyrzucam buteleczkę - rewelacja!

Mydełko bosko pachnie, nie wysusza rąk i fajnie się pieni - nie mam mu nic do zarzucenia.

Dodatkowy plus za śliczne opakowania - bardzo odpowiada mi taka forma. Zazwyczaj przelewam mydła w płynie do dozowników, ale tym razem zostawiłam je w oryginalnym opakowaniu.

BTW chyba byłam ostatnią osobą, która nie znała tych mydełek

Zobacz post


YOPE Mydło w płynie, Werbena

Do tej próbki przymierzałam się od dłuższego czasu i kiedy w końcu ją przetestowałam żałuję że zrobiłam to tak późno. W saszetce znajduje się dość gęste mydełko o przepięknym zapachu Verbeny z lekko cytrusową nutą.Po złączeniu z wodą mydło przemienia się w przyjemną białą piankę konsystencją przypominającą krem.Kosmetyk bardzo fajnie oczyszcza,pozostawia na dłoniach przyjemny zapach i sprawia że są one miękkie w dotyku.Próbka starczyła mi na trzy użycia i na to żeby się w tym kosmetyku zakochać jak skończę swoje mydlane zapasy na pewno wpadnie do mojego koszyka.

Zobacz post

Mydło w płynie werbena yope

Hej! Teraz pokażę Wam naturalne mydło w płynie od YOPE. Jest to mydło werbena. Producent zapewnia, że ma aż 98% składników pochodzenia naturalnego oraz o niskim stopniu przetworzenia, co stanowi dla mnie spory plus. To mydło ma być nawilżające. Natomiast werbena sama w sobie mając świeży, cytrusowy aromat daje poczucie orzeźwienia i poprawia nastrój. Werbena ma też działanie antybakteryjne i zmiękczające naskórek. Ja tego mydła używam jako żel pod prysznic, tak bardzo lubię jego zapach

Zobacz post

Yope mydło w płynie

Mydełka Yope, jakie kupiliśmy podczas promocji w Rossmannie w megacenie 10 zł za sztukę. Do wyboru były trzy warianty: wanilia, figa i werbena, nie mieliśmy jeszcze tylko tego ostatniego. Mydełka mają piękne zapachy, jednak niezmiennie na pierwszym miejscu stoi imbir. Ma on przecudowny, intensywny zapach.
Następnie, z dotychczas testowanych, ustawiłabym wanilię, potem figę i werbenę.

Zobacz post

kosmetyki mydla yope

Naturalne mydło w płynie marki YOPE o zapachu Werbeny. Mydełko kupiła mi mama w hebe. Mama zapłaciła za mydełko 13 zł a przecenione było z 16 : ). Zawsze zazdrościłam Wam, że macie te cudowne mydełka ze zwierzakami. Mydełko jest delikatne, nie podrażnia skóry. Pieni się, ale nie tak bardzo jak inne mydła które używałam. Podoba mi się zapach mydełka - taki świeży(ostatnio uwielbiam wszystko co świeże !). Mydełko nie wysusza rąk, ale nie czuć też specjalnego nawilżenia.

Zobacz post

Zakupy Kontigo

Korzystając z tego, że po ekocudach zostało mi jeszcze parę groszy na koncie skorzystałam jeszcze z promki w kontigo. Kupiłam mydło Yope. To już kolejne w mojej kolekcji. Mają fajne zapachy, dobrze myją, ale są delikatne. Bardzo lubię.
Kupiłam też kolejne opakowanie casii sattva. Liczyłam na pogrubienie włosów, póki co nic takiego nie zauważyłam, ale lubię efekt po użyciu. Wody kwiatowe też zawsze mam pid ręką, tym będę próbować lawendowej. Puder pixie i korektor są na wypróbowanie. Zaufałam pozytywnym opiniom innych

Zobacz post

YOPE Mydło w płynie, Werbena

Yope Naturalne mydło w płynie o zapachu Werbeny. Dostałam je od Siostry w paczuszce świątecznej. Już dawno chciałam wypróbować coś z tej firmy, ponieważ czytałam wiele pozytywnych opinii o ich produktach. Wielką zaletą tego mydła jest to, że 92% składników jest pochodzenia naturalnego i o niskim stopniu przetworzenia. To mydło wyróżnia się spośród innych swoim niezwykłym działaniem. Jest przeciwbakteryjne, przeciwzapalne a także łagodzi podrażnienia skóry. Zawiera glicerynę roślinną, która nawilża dłonie. Zapach podczas używania jest mocno wyczuwalny, ale jest to wielkim plusem, ponieważ jest on bardzo orzeźwiający, cytrusowy. Oprócz tego, że świetnie sprawdza się do mycia dłoni to ma jeszcze jedno znakomite zastosowanie. Bardzo dobrze myje pędzle i gąbeczkę do makijażu. Opakowanie zawiera pompkę, która podaje idealną ilość produktu. Szata graficzna że zwierzątkiem również mnie urzekła. Po wypróbowaniu tego mydła myślę, że nie powrócę już do stosowania tradycyjnych mydeł. To ma świetne działanie myjące i pielęgnujące dłonie. Zdecydowanie ten produkt to jest dla mnie hit tego miesiąca.

Zobacz post


YOPE Mydło w płynie, Werbena

Mydło w płynie YOPE. Mydełko wygrałam w jednym ze Swopów. Wydaje mi się, że własnie od tego mydła zaczęła się moja przygoda z YOPE. Później wielokrotnie tesowałam różne zapachy mydełek i inne produkty z YOPE. Te z werbeną jest dość lepkie, ale mi to nie przeszkadza. Zapach jest dosć intensywny ale nie zostaje długo na dłoniach. Jestem z niego bardzo zadowolona.
___________________
Xoxo K

Zobacz post

Paczuszka

Paczka, którą dostałam od Siostry na święta. W paczuszce znalazłam:
Piękne perfumy Joanna Krupa #follow the beauty. Perfumy są o pojemności 50 ml więc na pewno wystarczą mi na bardzo długo. Zapach jest delikatny i elegancki, dokładnie taki jakie lubię. Długo się utrzymuje.
Krem Iluminator pod oczy i na powieki Mincer Oxygen Detox. Ma za zadanie chronić, łagodzić i niwelować cienie pod oczami. Przeznaczony do cery szarej i zmęczonej co w moim przypadku odpowiada mojej skórze. Krem zapakowany jest w zgrabną, niewielką tubkę dzięki czemu nie zajmie wiele miejsca w podróży.
Następny produkt to naturalne mydło w płynie Yope Werbena. Już dawno chciałam przetestować jakiś kosmetyk z tej firmy. Z tym mydełkiem bardzo się polubiłam. Nie wysusza skóry tak jak tradycyjne mydła. Podczas mycia czuć świeży zapach cytrusów.
Śliczna babeczka do kąpieli Bomb Cosmetics Fairy Whispers. Ma piękny słodki zapach taki, że chciało by się ją zjeść jak ciasteczko. Na pewno przyda się na ciepłą kąpiel.
Następny produkt to biały kominek Bolsius, zestaw 6 świeczek o zapachu magnoli i przepiękne woski o zapachu żurawiny. Te woski skradły moje serce. W opakowaniu znajduje się ich aż 8. Zapach jest intensywny, świeży, bardzo wyczuwalny podczas palenia w kominku co jest dla mnie wielkim plusem. Zapach jest tak cudowny i przez to mam ochotę je schrupać jak ciasteczka.

Bardzo lubię testować nowości a w tej paczce właśnie takie produkty znalazłam.

Zobacz post

Yope

Uwielbiam kosmetyki Yope, moja kolekcja powiększyła się niedawno o dwie zimowe nowości - balsam i mydło Zimowy Las . Yope to kosmetyki naturalne, mają fajne składy, ładne zapachy i piękne opakowania. Póki co wszystkie produkty mnie zadowalają, jak z resztą można się domyślić po zdjęciu . Polecam ich mydła, są bardzo łagodne dla skóry i nie przesuszają dłoni .

Zobacz post

kosmetyki mydla

Mydło w płynie do rąk Yope Werbena z wygranego ostatnio przeze mnie swopa nie ukrywam, że to głównie dla niego postanowiłam zawalczyć o ten swop. Mydełko ma dużą pojemność, bo aż 500 ml więc starczy na dłuższy czas. Martwiłam się czy zapach będzie mi się podobał, bo werbena nie kojarzyła mi się z ładnym zapachem. Po powąchaniu od razu zakochałam się w tym zapachu jest taki mocno cytrusowy, słodki i mega orzeźwiający. Produkt ma idealną konsystencję, świetnie się pieni a zapach pozostaje bardzo długo na skórze dłoni. Ręce nie są wysuszone i nie czuć uczucia ściągnięcia a to zasługa świetnego składu tego kosmetyku. Widząc ceny w sklepach mydło nie zachęcało mnie do zakupu ale po przetestowaniu już wiem, że jestem w stanie zapłacić za niego nawet te 30 zł.

Zobacz post

-

Kolejna próbka ze sklepu Hani. Tym razem po prostu mydło w płynie o zapachu werbeny. Od razu radzę przelać zawartość do jakiegoś innego pojemniczka bo próbka starcza na kilka umyć a mi otwartą ciężko było przechować więc umyłam nią ręce tylko raz. Mydło ma śliczny zapach cytryny, co prawda nie wiem czy po kilku razach zapach by mi się nie znudził... Mimo wszystko jestem zadowolona z próbki i poleciłabym to mydełko.

Zobacz post

-

Mydło w płynie Yope - w wersji Werbena. Moim ulubionym mydłem z tej serii jest Wanilia, a teraz ma już konkurenta w postaci tej wersji. Mydło pachnie orzeźwiająco, lekko cytrusowo. Zapach jest naprawdę bardzo piękny. Mydełko jest gęste w konsystencji i dobrze się pieni. Pielęgnuje nasze dłonie podczas mycia, a na rękach zostaje cudowny zapach. Za to kocham mydła firmy Yope, bo mają one przepiękne zapachy, które zostają na dłoniach i bardzo ten fakt mi się podoba. Zresztą podczas mycia mamy wrażenie, jakby były one bardzo bogate w składniki odżywcze i ten zabieg przez to jest bardzo przyjemny. Nie jest to moje ostatnie mydło tej marki i z pewnością nie ostatnie! Polecam .

Zobacz post


-

Yope, Mydło w płynie 'Werbena'.

Jest to opakowanie uzupełniające o pojemności 500 ml, za które zapłaciłam ok 11-12 zł.

Konsystencja mydła jest lejąca, wodnita, ale czuć, że podczas mycia nie tylko dobrze oczyszcza dłonie, ale pozostawia lekką delikatną warstewkę ochronną. Mydło nie wysusza dłoni, a wręcz przeciwnie. Po umyciu dłoni nie muszę pamiętać o nałożeniu kremu do rąk. Ma piękny, intensywny zapach, który dosyć długo utrzymuje się na dłoniach. Bardzo duży plus za naturalny skład.

Zobacz post

-

Pierwsze mydło Yope zamieszkało w mojej łazience! Najpierw zakochałam się w ich naturalnych balsamach do rąk i ciała, a teraz skusiłam się na mydło w płynie o zapachu werbeny. Po pierwsze - opakowanie, pięknie wygląda i sama etykieta o jasnym, błękitnym kolorze świetnie pasuje do wnętrza. Pięknie pachnie, jakby cytrusami i długo utrzymuje się na dłoniach. Dosłownie "pół pompki", a nawet mniej starcza mi na dokładne umycie rąk.

Zobacz post
1 2