Nie kupuję produktów pochodzących z Rosji i Białorusi

Strona 3 / 7

kkosarska
kkosarska
10.54k2 lata temu

Rossmann sciaga z półek produkty z Rosji

Nie kupuję produktów pochodzących z Rosji i Białorusi
Janettt
Janettt
11.94k2 lata temu
kkosarska • 2 lata temu
Rossmann sciaga z półek produkty z Rosji

Kontigo również

Nie kupuję produktów pochodzących z Rosji i Białorusi
kkosarska
kkosarska
10.54k2 lata temu
kkosarska • 2 lata temu
Rossmann sciaga z półek produkty z Rosji

Janettt • 2 lata temu
Kontigo również

No i super!!!

francescaa
Nieznany profil
2.12k2 lata temu
kkosarska • 2 lata temu
Rossmann sciaga z półek produkty z Rosji

Wow, to robi wrażenie

darua
darua
1.49k2 lata temu
kkosarska • 2 lata temu
Rossmann sciaga z półek produkty z Rosji

Janettt • 2 lata temu
Kontigo również

Pięknie 😍

Adaaa84
Adaaa84
2.89k2 lata temu
kkosarska • 2 lata temu
Rossmann sciaga z półek produkty z Rosji

Bardzo dobrze 😊

emiEmily
emiEmily
61.07k2 lata temu
kkosarska • 2 lata temu
Rossmann sciaga z półek produkty z Rosji

Janettt • 2 lata temu
Kontigo również

kkosarska • 2 lata temu
No i super!!! :D

Cudownie

sjemaziomq
sjemaziomq
2.34k2 lata temu
alex • 2 lata temu
Nie wszystko jest takie czarno-białe w życiu, napiszę Wam po krótce jaką mam w domu sytuację. Oczywiście wiem o co chodzi w całej akcji, jednak mam nadzieję, że chociaż przeczytacie. Moja mama pracuje w Rosyjskiej firmie ok 7 lat. Firma identyfikuje się jako syberyjska, produkuje naturalne witaminy i kosmetyki z naturalnym składem. Korzystamy z tych produktów od lat, jeśli chodzi o witaminy, ludzie mają po nich dobre efekty. Nie opisuję tutaj tych kosmetyków, bo i tak nie opisuję wielu, po prostu najmniej to lubię, składy itd to nie jest taka prosta sprawa do opisu, ale nie ważne, nie chodzi o DC. Tak czy inaczej korzystam, bo są dobre, ale wpis i tak nie ma się skupiać na kosmetykach. Tata jest po zawałach, ma niezdolność do pracy. Mama ma problemy zdrowotne i ciężko jej w normalnej pracy na etat, tutaj pracuje z domu. Mama dosłownie żyje tą firmą i co teraz? To jej jedyne źródło utrzymania, ja pracuję, ale budujemy się z narzeczonym, kiedyś mnie raczej w domu nie będzie. Co w takiej sytuacji? Nie wiem jak zareagują ludzie, którzy też używają tych produktów, ale chciałam Wam tylko pokazać, że odcienie szarości też istnieją. Na pewno nie zostawi czegoś, w co angażuje się tyle lat tak ot, tym bardziej, że te witaminy i balsamy nieraz ludziom pomogły. Też bym chciała żeby sytuacja na Ukrainie się uspokoiła... sama dyrektorka oddziału tej firmy w Polsce jest Ukrainką.

Sytuacja z covid też pozamykała różne firmy a przede wszystkim restauracje , które były dla ludzi całym ich światem i całym dochodem , ludzie też nie mieli wyjścia , musieli sobie radzić - tu zaś mówimy o WOJNIE i moim zdaniem to jedyna szansa żeby pokazać światu co tak naprawdę jest ważne i jak potrafimy mimo tego całego nastawienia do siebie w przeszłości się ZJEDNOCZYĆ . Nie ma pracy , której nie można zmienić , nie ma witamin które są ważniejsze niż ludzkie życie. Oczywiście nie bierz nic do siebie - tak po prostu widzę z góry tą sytuację .

sailor
sailor
10.7k2 lata temu
alex • 2 lata temu
Nie wszystko jest takie czarno-białe w życiu, napiszę Wam po krótce jaką mam w domu sytuację. Oczywiście wiem o co chodzi w całej akcji, jednak mam nadzieję, że chociaż przeczytacie. Moja mama pracuje w Rosyjskiej firmie ok 7 lat. Firma identyfikuje się jako syberyjska, produkuje naturalne witaminy i kosmetyki z naturalnym składem. Korzystamy z tych produktów od lat, jeśli chodzi o witaminy, ludzie mają po nich dobre efekty. Nie opisuję tutaj tych kosmetyków, bo i tak nie opisuję wielu, po prostu najmniej to lubię, składy itd to nie jest taka prosta sprawa do opisu, ale nie ważne, nie chodzi o DC. Tak czy inaczej korzystam, bo są dobre, ale wpis i tak nie ma się skupiać na kosmetykach. Tata jest po zawałach, ma niezdolność do pracy. Mama ma problemy zdrowotne i ciężko jej w normalnej pracy na etat, tutaj pracuje z domu. Mama dosłownie żyje tą firmą i co teraz? To jej jedyne źródło utrzymania, ja pracuję, ale budujemy się z narzeczonym, kiedyś mnie raczej w domu nie będzie. Co w takiej sytuacji? Nie wiem jak zareagują ludzie, którzy też używają tych produktów, ale chciałam Wam tylko pokazać, że odcienie szarości też istnieją. Na pewno nie zostawi czegoś, w co angażuje się tyle lat tak ot, tym bardziej, że te witaminy i balsamy nieraz ludziom pomogły. Też bym chciała żeby sytuacja na Ukrainie się uspokoiła... sama dyrektorka oddziału tej firmy w Polsce jest Ukrainką.

sjemaziomq • 2 lata temu
Sytuacja z covid też pozamykała różne firmy a przede wszystkim restauracje , które były dla ludzi całym ich światem i całym dochodem , ludzie też nie mieli wyjścia , musieli sobie radzić - tu zaś mówimy o WOJNIE i moim zdaniem to jedyna szansa żeby pokazać światu co tak naprawdę jest ważne i jak potrafimy mimo tego całego nastawienia do siebie w przeszłości się ZJEDNOCZYĆ . Nie ma pracy , której nie można zmienić , nie ma witamin które są ważniejsze niż ludzkie życie. Oczywiście nie bierz nic do siebie - tak po prostu widzę z góry tą sytuację .

Wg mnie niekupowanie produktów rosyjskich i białoruskich marek to nie jest JEDYNA szansa by pokazać światu co jest naprawdę ważne. Jako naród pokazaliśmy już że potrafimy się zjednoczyć. Naszą najlepszą i realną pomocą nie jest bojkot rosyjskich marek, a przygotowanie realnej pomocy w formie ubrań, jedzenia, środków czystości i leków dla uchodźców i zapewnienia im dachu nad głową.
A Rosja jako kraj już odczuwa dotkliwe skutki sankcji nałożonych na nią.
A co do pracy której nie można zmienić, owszem masz rację. Ale to się tylko tak łatwo mówi. Rzeczywistość nie jest czarna albo biała.

sjemaziomq
sjemaziomq
2.34k2 lata temu
alex • 2 lata temu
Nie wszystko jest takie czarno-białe w życiu, napiszę Wam po krótce jaką mam w domu sytuację. Oczywiście wiem o co chodzi w całej akcji, jednak mam nadzieję, że chociaż przeczytacie. Moja mama pracuje w Rosyjskiej firmie ok 7 lat. Firma identyfikuje się jako syberyjska, produkuje naturalne witaminy i kosmetyki z naturalnym składem. Korzystamy z tych produktów od lat, jeśli chodzi o witaminy, ludzie mają po nich dobre efekty. Nie opisuję tutaj tych kosmetyków, bo i tak nie opisuję wielu, po prostu najmniej to lubię, składy itd to nie jest taka prosta sprawa do opisu, ale nie ważne, nie chodzi o DC. Tak czy inaczej korzystam, bo są dobre, ale wpis i tak nie ma się skupiać na kosmetykach. Tata jest po zawałach, ma niezdolność do pracy. Mama ma problemy zdrowotne i ciężko jej w normalnej pracy na etat, tutaj pracuje z domu. Mama dosłownie żyje tą firmą i co teraz? To jej jedyne źródło utrzymania, ja pracuję, ale budujemy się z narzeczonym, kiedyś mnie raczej w domu nie będzie. Co w takiej sytuacji? Nie wiem jak zareagują ludzie, którzy też używają tych produktów, ale chciałam Wam tylko pokazać, że odcienie szarości też istnieją. Na pewno nie zostawi czegoś, w co angażuje się tyle lat tak ot, tym bardziej, że te witaminy i balsamy nieraz ludziom pomogły. Też bym chciała żeby sytuacja na Ukrainie się uspokoiła... sama dyrektorka oddziału tej firmy w Polsce jest Ukrainką.

sjemaziomq • 2 lata temu
Sytuacja z covid też pozamykała różne firmy a przede wszystkim restauracje , które były dla ludzi całym ich światem i całym dochodem , ludzie też nie mieli wyjścia , musieli sobie radzić - tu zaś mówimy o WOJNIE i moim zdaniem to jedyna szansa żeby pokazać światu co tak naprawdę jest ważne i jak potrafimy mimo tego całego nastawienia do siebie w przeszłości się ZJEDNOCZYĆ . Nie ma pracy , której nie można zmienić , nie ma witamin które są ważniejsze niż ludzkie życie. Oczywiście nie bierz nic do siebie - tak po prostu widzę z góry tą sytuację .

sailor • 2 lata temu
Wg mnie niekupowanie produktów rosyjskich i białoruskich marek to nie jest JEDYNA szansa by pokazać światu co jest naprawdę ważne. Jako naród pokazaliśmy już że potrafimy się zjednoczyć. Naszą najlepszą i realną pomocą nie jest bojkot rosyjskich marek, a przygotowanie realnej pomocy w formie ubrań, jedzenia, środków czystości i leków dla uchodźców i zapewnienia im dachu nad głową. A Rosja jako kraj już odczuwa dotkliwe skutki sankcji nałożonych na nią. A co do pracy której nie można zmienić, owszem masz rację. Ale to się tylko tak łatwo mówi. Rzeczywistość nie jest czarna albo biała.

Chodzi mi o sytuację że to jedyna szansa , że to ten czas , a nie że jedyny sposób to nie kupowanie ruskich produktów. W obliczu wojny nie powinno być miejsca na takie wymyślanie. Ludzie walczą o życie , a Putin jak wiadomo jest psychopatą i jest nieobliczalny. Moim zdaniem wymyślanie rzeczy typu - te witaminy są niezastąpione - są po prostu nie na miejscu i w takiej sytuacji mnie np. Bardzo irytują .

sailor
sailor
10.7k2 lata temu
alex • 2 lata temu
Nie wszystko jest takie czarno-białe w życiu, napiszę Wam po krótce jaką mam w domu sytuację. Oczywiście wiem o co chodzi w całej akcji, jednak mam nadzieję, że chociaż przeczytacie. Moja mama pracuje w Rosyjskiej firmie ok 7 lat. Firma identyfikuje się jako syberyjska, produkuje naturalne witaminy i kosmetyki z naturalnym składem. Korzystamy z tych produktów od lat, jeśli chodzi o witaminy, ludzie mają po nich dobre efekty. Nie opisuję tutaj tych kosmetyków, bo i tak nie opisuję wielu, po prostu najmniej to lubię, składy itd to nie jest taka prosta sprawa do opisu, ale nie ważne, nie chodzi o DC. Tak czy inaczej korzystam, bo są dobre, ale wpis i tak nie ma się skupiać na kosmetykach. Tata jest po zawałach, ma niezdolność do pracy. Mama ma problemy zdrowotne i ciężko jej w normalnej pracy na etat, tutaj pracuje z domu. Mama dosłownie żyje tą firmą i co teraz? To jej jedyne źródło utrzymania, ja pracuję, ale budujemy się z narzeczonym, kiedyś mnie raczej w domu nie będzie. Co w takiej sytuacji? Nie wiem jak zareagują ludzie, którzy też używają tych produktów, ale chciałam Wam tylko pokazać, że odcienie szarości też istnieją. Na pewno nie zostawi czegoś, w co angażuje się tyle lat tak ot, tym bardziej, że te witaminy i balsamy nieraz ludziom pomogły. Też bym chciała żeby sytuacja na Ukrainie się uspokoiła... sama dyrektorka oddziału tej firmy w Polsce jest Ukrainką.

sjemaziomq • 2 lata temu
Sytuacja z covid też pozamykała różne firmy a przede wszystkim restauracje , które były dla ludzi całym ich światem i całym dochodem , ludzie też nie mieli wyjścia , musieli sobie radzić - tu zaś mówimy o WOJNIE i moim zdaniem to jedyna szansa żeby pokazać światu co tak naprawdę jest ważne i jak potrafimy mimo tego całego nastawienia do siebie w przeszłości się ZJEDNOCZYĆ . Nie ma pracy , której nie można zmienić , nie ma witamin które są ważniejsze niż ludzkie życie. Oczywiście nie bierz nic do siebie - tak po prostu widzę z góry tą sytuację .

sailor • 2 lata temu
Wg mnie niekupowanie produktów rosyjskich i białoruskich marek to nie jest JEDYNA szansa by pokazać światu co jest naprawdę ważne. Jako naród pokazaliśmy już że potrafimy się zjednoczyć. Naszą najlepszą i realną pomocą nie jest bojkot rosyjskich marek, a przygotowanie realnej pomocy w formie ubrań, jedzenia, środków czystości i leków dla uchodźców i zapewnienia im dachu nad głową. A Rosja jako kraj już odczuwa dotkliwe skutki sankcji nałożonych na nią. A co do pracy której nie można zmienić, owszem masz rację. Ale to się tylko tak łatwo mówi. Rzeczywistość nie jest czarna albo biała.

sjemaziomq • 2 lata temu
Chodzi mi o sytuację że to jedyna szansa , że to ten czas , a nie że jedyny sposób to nie kupowanie ruskich produktów. W obliczu wojny nie powinno być miejsca na takie wymyślanie. Ludzie walczą o życie , a Putin jak wiadomo jest psychopatą i jest nieobliczalny. Moim zdaniem wymyślanie rzeczy typu - te witaminy są niezastąpione - są po prostu nie na miejscu i w takiej sytuacji mnie np. Bardzo irytują .

Czytałam kilka razy Twoją wypowiedź i wybacz, już się pogubiłam. Nie wiem co jest tą jedyną szansą i na co jest ta szansa. Ale myślę że każdy powinien zrobić jak uważa i tego się trzymajmy. Ja wolę przekazać leki dla potrzebujących, bo wiem że wtedy realnie pomogę tym, którzy tej pomocy faktycznie potrzebują. I na tym zakończmy.

Kamilabea
Kamilabea
7.87k2 lata temu
alex • 2 lata temu
Nie wszystko jest takie czarno-białe w życiu, napiszę Wam po krótce jaką mam w domu sytuację. Oczywiście wiem o co chodzi w całej akcji, jednak mam nadzieję, że chociaż przeczytacie. Moja mama pracuje w Rosyjskiej firmie ok 7 lat. Firma identyfikuje się jako syberyjska, produkuje naturalne witaminy i kosmetyki z naturalnym składem. Korzystamy z tych produktów od lat, jeśli chodzi o witaminy, ludzie mają po nich dobre efekty. Nie opisuję tutaj tych kosmetyków, bo i tak nie opisuję wielu, po prostu najmniej to lubię, składy itd to nie jest taka prosta sprawa do opisu, ale nie ważne, nie chodzi o DC. Tak czy inaczej korzystam, bo są dobre, ale wpis i tak nie ma się skupiać na kosmetykach. Tata jest po zawałach, ma niezdolność do pracy. Mama ma problemy zdrowotne i ciężko jej w normalnej pracy na etat, tutaj pracuje z domu. Mama dosłownie żyje tą firmą i co teraz? To jej jedyne źródło utrzymania, ja pracuję, ale budujemy się z narzeczonym, kiedyś mnie raczej w domu nie będzie. Co w takiej sytuacji? Nie wiem jak zareagują ludzie, którzy też używają tych produktów, ale chciałam Wam tylko pokazać, że odcienie szarości też istnieją. Na pewno nie zostawi czegoś, w co angażuje się tyle lat tak ot, tym bardziej, że te witaminy i balsamy nieraz ludziom pomogły. Też bym chciała żeby sytuacja na Ukrainie się uspokoiła... sama dyrektorka oddziału tej firmy w Polsce jest Ukrainką.

Piękne, życzę dużo zdrówka dla całej waszej rodziny i sił. Ja też nie będę rezygnować, bo to teraz jest tak bardzo modne 🙄 ale moda też nie zawsze jest warta podążania za nią.
Ja nie przestałam i nie przestanę kupować, i całą sobą wspieram ludzi, którzy nie ulegają fali szału na Rosję.
Temat tej całej Ukrainy jest już dla mnie żenujący i irytujący. Szkoda, że nikt nie myśli o tym, że gdzie indziej też jest wojna, widzą tylko to co popularne i na czasie obecnie.

sjemaziomq
sjemaziomq
2.34k2 lata temu
alex • 2 lata temu
Nie wszystko jest takie czarno-białe w życiu, napiszę Wam po krótce jaką mam w domu sytuację. Oczywiście wiem o co chodzi w całej akcji, jednak mam nadzieję, że chociaż przeczytacie. Moja mama pracuje w Rosyjskiej firmie ok 7 lat. Firma identyfikuje się jako syberyjska, produkuje naturalne witaminy i kosmetyki z naturalnym składem. Korzystamy z tych produktów od lat, jeśli chodzi o witaminy, ludzie mają po nich dobre efekty. Nie opisuję tutaj tych kosmetyków, bo i tak nie opisuję wielu, po prostu najmniej to lubię, składy itd to nie jest taka prosta sprawa do opisu, ale nie ważne, nie chodzi o DC. Tak czy inaczej korzystam, bo są dobre, ale wpis i tak nie ma się skupiać na kosmetykach. Tata jest po zawałach, ma niezdolność do pracy. Mama ma problemy zdrowotne i ciężko jej w normalnej pracy na etat, tutaj pracuje z domu. Mama dosłownie żyje tą firmą i co teraz? To jej jedyne źródło utrzymania, ja pracuję, ale budujemy się z narzeczonym, kiedyś mnie raczej w domu nie będzie. Co w takiej sytuacji? Nie wiem jak zareagują ludzie, którzy też używają tych produktów, ale chciałam Wam tylko pokazać, że odcienie szarości też istnieją. Na pewno nie zostawi czegoś, w co angażuje się tyle lat tak ot, tym bardziej, że te witaminy i balsamy nieraz ludziom pomogły. Też bym chciała żeby sytuacja na Ukrainie się uspokoiła... sama dyrektorka oddziału tej firmy w Polsce jest Ukrainką.

Kamilabea • 2 lata temu
Piękne, życzę dużo zdrówka dla całej waszej rodziny i sił. Ja też nie będę rezygnować, bo to teraz jest tak bardzo modne 🙄 ale moda też nie zawsze jest warta podążania za nią. Ja nie przestałam i nie przestanę kupować, i całą sobą wspieram ludzi, którzy nie ulegają fali szału na Rosję. Temat tej całej Ukrainy jest już dla mnie żenujący i irytujący. Szkoda, że nikt nie myśli o tym, że gdzie indziej też jest wojna, widzą tylko to co popularne i na czasie obecnie.

Popularne i na czasie ? Kto jeszcze straszy nas atomem ? To się dzieje tuż za naszą granicą , giną cywile , celują w domy dziecka , przedszkola , domy - to nie jest wojna między żołnierzem a żołnierzem a Putinem i całym światem . Chyba trzeba o tym mówić .

sjemaziomq
sjemaziomq
2.34k2 lata temu
alex • 2 lata temu
Nie wszystko jest takie czarno-białe w życiu, napiszę Wam po krótce jaką mam w domu sytuację. Oczywiście wiem o co chodzi w całej akcji, jednak mam nadzieję, że chociaż przeczytacie. Moja mama pracuje w Rosyjskiej firmie ok 7 lat. Firma identyfikuje się jako syberyjska, produkuje naturalne witaminy i kosmetyki z naturalnym składem. Korzystamy z tych produktów od lat, jeśli chodzi o witaminy, ludzie mają po nich dobre efekty. Nie opisuję tutaj tych kosmetyków, bo i tak nie opisuję wielu, po prostu najmniej to lubię, składy itd to nie jest taka prosta sprawa do opisu, ale nie ważne, nie chodzi o DC. Tak czy inaczej korzystam, bo są dobre, ale wpis i tak nie ma się skupiać na kosmetykach. Tata jest po zawałach, ma niezdolność do pracy. Mama ma problemy zdrowotne i ciężko jej w normalnej pracy na etat, tutaj pracuje z domu. Mama dosłownie żyje tą firmą i co teraz? To jej jedyne źródło utrzymania, ja pracuję, ale budujemy się z narzeczonym, kiedyś mnie raczej w domu nie będzie. Co w takiej sytuacji? Nie wiem jak zareagują ludzie, którzy też używają tych produktów, ale chciałam Wam tylko pokazać, że odcienie szarości też istnieją. Na pewno nie zostawi czegoś, w co angażuje się tyle lat tak ot, tym bardziej, że te witaminy i balsamy nieraz ludziom pomogły. Też bym chciała żeby sytuacja na Ukrainie się uspokoiła... sama dyrektorka oddziału tej firmy w Polsce jest Ukrainką.

sjemaziomq • 2 lata temu
Sytuacja z covid też pozamykała różne firmy a przede wszystkim restauracje , które były dla ludzi całym ich światem i całym dochodem , ludzie też nie mieli wyjścia , musieli sobie radzić - tu zaś mówimy o WOJNIE i moim zdaniem to jedyna szansa żeby pokazać światu co tak naprawdę jest ważne i jak potrafimy mimo tego całego nastawienia do siebie w przeszłości się ZJEDNOCZYĆ . Nie ma pracy , której nie można zmienić , nie ma witamin które są ważniejsze niż ludzkie życie. Oczywiście nie bierz nic do siebie - tak po prostu widzę z góry tą sytuację .

sailor • 2 lata temu
Wg mnie niekupowanie produktów rosyjskich i białoruskich marek to nie jest JEDYNA szansa by pokazać światu co jest naprawdę ważne. Jako naród pokazaliśmy już że potrafimy się zjednoczyć. Naszą najlepszą i realną pomocą nie jest bojkot rosyjskich marek, a przygotowanie realnej pomocy w formie ubrań, jedzenia, środków czystości i leków dla uchodźców i zapewnienia im dachu nad głową. A Rosja jako kraj już odczuwa dotkliwe skutki sankcji nałożonych na nią. A co do pracy której nie można zmienić, owszem masz rację. Ale to się tylko tak łatwo mówi. Rzeczywistość nie jest czarna albo biała.

sjemaziomq • 2 lata temu
Chodzi mi o sytuację że to jedyna szansa , że to ten czas , a nie że jedyny sposób to nie kupowanie ruskich produktów. W obliczu wojny nie powinno być miejsca na takie wymyślanie. Ludzie walczą o życie , a Putin jak wiadomo jest psychopatą i jest nieobliczalny. Moim zdaniem wymyślanie rzeczy typu - te witaminy są niezastąpione - są po prostu nie na miejscu i w takiej sytuacji mnie np. Bardzo irytują .

sailor • 2 lata temu
Czytałam kilka razy Twoją wypowiedź i wybacz, już się pogubiłam. Nie wiem co jest tą jedyną szansą i na co jest ta szansa. Ale myślę że każdy powinien zrobić jak uważa i tego się trzymajmy. Ja wolę przekazać leki dla potrzebujących, bo wiem że wtedy realnie pomogę tym, którzy tej pomocy faktycznie potrzebują. I na tym zakończmy. :)

Eh , chodzi mi o to żeby pokazać wszystkim , teraz przede wszystkim Rosji , że jesteśmy przeciwni agresji , że nie boimy się i nie jesteśmy w żaden sposób od niego zależni . Sankcje i inne działania idą z góry , ludzie jednak chcą też pokazać solidarność z Ukrainą i nie chcą wspierać rosyjskich marek. Im mniej popytu w krajach na produkty rosyjskie tym będzie mniej podaży z Rosji i skończy się jego bogactwo. Oczywiście też wspieramy w zbiórkach , to teraz jest najważniejsze , ale dlaczego nie zrezygnować też z finansowania Rosyjskich firm , poprzez wybieranie innych produktów . Dla normalnych ludzi to też ważne , ważne że w jakiś sposób sprzeciwiają się temu potworowi , rozumiesz . Nie mówię tu konkretnie o koleżance , nie kazałam też brać tego do siebie bo każdy robi jak uważa .

sailor
sailor
10.7k2 lata temu
alex • 2 lata temu
Nie wszystko jest takie czarno-białe w życiu, napiszę Wam po krótce jaką mam w domu sytuację. Oczywiście wiem o co chodzi w całej akcji, jednak mam nadzieję, że chociaż przeczytacie. Moja mama pracuje w Rosyjskiej firmie ok 7 lat. Firma identyfikuje się jako syberyjska, produkuje naturalne witaminy i kosmetyki z naturalnym składem. Korzystamy z tych produktów od lat, jeśli chodzi o witaminy, ludzie mają po nich dobre efekty. Nie opisuję tutaj tych kosmetyków, bo i tak nie opisuję wielu, po prostu najmniej to lubię, składy itd to nie jest taka prosta sprawa do opisu, ale nie ważne, nie chodzi o DC. Tak czy inaczej korzystam, bo są dobre, ale wpis i tak nie ma się skupiać na kosmetykach. Tata jest po zawałach, ma niezdolność do pracy. Mama ma problemy zdrowotne i ciężko jej w normalnej pracy na etat, tutaj pracuje z domu. Mama dosłownie żyje tą firmą i co teraz? To jej jedyne źródło utrzymania, ja pracuję, ale budujemy się z narzeczonym, kiedyś mnie raczej w domu nie będzie. Co w takiej sytuacji? Nie wiem jak zareagują ludzie, którzy też używają tych produktów, ale chciałam Wam tylko pokazać, że odcienie szarości też istnieją. Na pewno nie zostawi czegoś, w co angażuje się tyle lat tak ot, tym bardziej, że te witaminy i balsamy nieraz ludziom pomogły. Też bym chciała żeby sytuacja na Ukrainie się uspokoiła... sama dyrektorka oddziału tej firmy w Polsce jest Ukrainką.

sjemaziomq • 2 lata temu
Sytuacja z covid też pozamykała różne firmy a przede wszystkim restauracje , które były dla ludzi całym ich światem i całym dochodem , ludzie też nie mieli wyjścia , musieli sobie radzić - tu zaś mówimy o WOJNIE i moim zdaniem to jedyna szansa żeby pokazać światu co tak naprawdę jest ważne i jak potrafimy mimo tego całego nastawienia do siebie w przeszłości się ZJEDNOCZYĆ . Nie ma pracy , której nie można zmienić , nie ma witamin które są ważniejsze niż ludzkie życie. Oczywiście nie bierz nic do siebie - tak po prostu widzę z góry tą sytuację .

sailor • 2 lata temu
Wg mnie niekupowanie produktów rosyjskich i białoruskich marek to nie jest JEDYNA szansa by pokazać światu co jest naprawdę ważne. Jako naród pokazaliśmy już że potrafimy się zjednoczyć. Naszą najlepszą i realną pomocą nie jest bojkot rosyjskich marek, a przygotowanie realnej pomocy w formie ubrań, jedzenia, środków czystości i leków dla uchodźców i zapewnienia im dachu nad głową. A Rosja jako kraj już odczuwa dotkliwe skutki sankcji nałożonych na nią. A co do pracy której nie można zmienić, owszem masz rację. Ale to się tylko tak łatwo mówi. Rzeczywistość nie jest czarna albo biała.

sjemaziomq • 2 lata temu
Chodzi mi o sytuację że to jedyna szansa , że to ten czas , a nie że jedyny sposób to nie kupowanie ruskich produktów. W obliczu wojny nie powinno być miejsca na takie wymyślanie. Ludzie walczą o życie , a Putin jak wiadomo jest psychopatą i jest nieobliczalny. Moim zdaniem wymyślanie rzeczy typu - te witaminy są niezastąpione - są po prostu nie na miejscu i w takiej sytuacji mnie np. Bardzo irytują .

sailor • 2 lata temu
Czytałam kilka razy Twoją wypowiedź i wybacz, już się pogubiłam. Nie wiem co jest tą jedyną szansą i na co jest ta szansa. Ale myślę że każdy powinien zrobić jak uważa i tego się trzymajmy. Ja wolę przekazać leki dla potrzebujących, bo wiem że wtedy realnie pomogę tym, którzy tej pomocy faktycznie potrzebują. I na tym zakończmy. :)

sjemaziomq • 2 lata temu
Eh , chodzi mi o to żeby pokazać wszystkim , teraz przede wszystkim Rosji , że jesteśmy przeciwni agresji , że nie boimy się i nie jesteśmy w żaden sposób od niego zależni . Sankcje i inne działania idą z góry , ludzie jednak chcą też pokazać solidarność z Ukrainą i nie chcą wspierać rosyjskich marek. Im mniej popytu w krajach na produkty rosyjskie tym będzie mniej podaży z Rosji i skończy się jego bogactwo. Oczywiście też wspieramy w zbiórkach , to teraz jest najważniejsze , ale dlaczego nie zrezygnować też z finansowania Rosyjskich firm , poprzez wybieranie innych produktów . Dla normalnych ludzi to też ważne , ważne że w jakiś sposób sprzeciwiają się temu potworowi , rozumiesz . Nie mówię tu konkretnie o koleżance , nie kazałam też brać tego do siebie bo każdy robi jak uważa .

Tak, teraz rozumiem co miałaś na myśli. Jednak wydaje mi się że przez bojkot kilkudziesięciu rosyjskich marek, ani trochę nie zmniejszy się bogactwo Rosji skoro mają takie bogactwa naturalne. Ale to tylko moje zdanie. W ten sposób zaszkodzimy niczego winnym Rosjanom, a nie Putinowi.

sjemaziomq
sjemaziomq
2.34k2 lata temu
alex • 2 lata temu
Nie wszystko jest takie czarno-białe w życiu, napiszę Wam po krótce jaką mam w domu sytuację. Oczywiście wiem o co chodzi w całej akcji, jednak mam nadzieję, że chociaż przeczytacie. Moja mama pracuje w Rosyjskiej firmie ok 7 lat. Firma identyfikuje się jako syberyjska, produkuje naturalne witaminy i kosmetyki z naturalnym składem. Korzystamy z tych produktów od lat, jeśli chodzi o witaminy, ludzie mają po nich dobre efekty. Nie opisuję tutaj tych kosmetyków, bo i tak nie opisuję wielu, po prostu najmniej to lubię, składy itd to nie jest taka prosta sprawa do opisu, ale nie ważne, nie chodzi o DC. Tak czy inaczej korzystam, bo są dobre, ale wpis i tak nie ma się skupiać na kosmetykach. Tata jest po zawałach, ma niezdolność do pracy. Mama ma problemy zdrowotne i ciężko jej w normalnej pracy na etat, tutaj pracuje z domu. Mama dosłownie żyje tą firmą i co teraz? To jej jedyne źródło utrzymania, ja pracuję, ale budujemy się z narzeczonym, kiedyś mnie raczej w domu nie będzie. Co w takiej sytuacji? Nie wiem jak zareagują ludzie, którzy też używają tych produktów, ale chciałam Wam tylko pokazać, że odcienie szarości też istnieją. Na pewno nie zostawi czegoś, w co angażuje się tyle lat tak ot, tym bardziej, że te witaminy i balsamy nieraz ludziom pomogły. Też bym chciała żeby sytuacja na Ukrainie się uspokoiła... sama dyrektorka oddziału tej firmy w Polsce jest Ukrainką.

sjemaziomq • 2 lata temu
Sytuacja z covid też pozamykała różne firmy a przede wszystkim restauracje , które były dla ludzi całym ich światem i całym dochodem , ludzie też nie mieli wyjścia , musieli sobie radzić - tu zaś mówimy o WOJNIE i moim zdaniem to jedyna szansa żeby pokazać światu co tak naprawdę jest ważne i jak potrafimy mimo tego całego nastawienia do siebie w przeszłości się ZJEDNOCZYĆ . Nie ma pracy , której nie można zmienić , nie ma witamin które są ważniejsze niż ludzkie życie. Oczywiście nie bierz nic do siebie - tak po prostu widzę z góry tą sytuację .

sailor • 2 lata temu
Wg mnie niekupowanie produktów rosyjskich i białoruskich marek to nie jest JEDYNA szansa by pokazać światu co jest naprawdę ważne. Jako naród pokazaliśmy już że potrafimy się zjednoczyć. Naszą najlepszą i realną pomocą nie jest bojkot rosyjskich marek, a przygotowanie realnej pomocy w formie ubrań, jedzenia, środków czystości i leków dla uchodźców i zapewnienia im dachu nad głową. A Rosja jako kraj już odczuwa dotkliwe skutki sankcji nałożonych na nią. A co do pracy której nie można zmienić, owszem masz rację. Ale to się tylko tak łatwo mówi. Rzeczywistość nie jest czarna albo biała.

sjemaziomq • 2 lata temu
Chodzi mi o sytuację że to jedyna szansa , że to ten czas , a nie że jedyny sposób to nie kupowanie ruskich produktów. W obliczu wojny nie powinno być miejsca na takie wymyślanie. Ludzie walczą o życie , a Putin jak wiadomo jest psychopatą i jest nieobliczalny. Moim zdaniem wymyślanie rzeczy typu - te witaminy są niezastąpione - są po prostu nie na miejscu i w takiej sytuacji mnie np. Bardzo irytują .

sailor • 2 lata temu
Czytałam kilka razy Twoją wypowiedź i wybacz, już się pogubiłam. Nie wiem co jest tą jedyną szansą i na co jest ta szansa. Ale myślę że każdy powinien zrobić jak uważa i tego się trzymajmy. Ja wolę przekazać leki dla potrzebujących, bo wiem że wtedy realnie pomogę tym, którzy tej pomocy faktycznie potrzebują. I na tym zakończmy. :)

sjemaziomq • 2 lata temu
Eh , chodzi mi o to żeby pokazać wszystkim , teraz przede wszystkim Rosji , że jesteśmy przeciwni agresji , że nie boimy się i nie jesteśmy w żaden sposób od niego zależni . Sankcje i inne działania idą z góry , ludzie jednak chcą też pokazać solidarność z Ukrainą i nie chcą wspierać rosyjskich marek. Im mniej popytu w krajach na produkty rosyjskie tym będzie mniej podaży z Rosji i skończy się jego bogactwo. Oczywiście też wspieramy w zbiórkach , to teraz jest najważniejsze , ale dlaczego nie zrezygnować też z finansowania Rosyjskich firm , poprzez wybieranie innych produktów . Dla normalnych ludzi to też ważne , ważne że w jakiś sposób sprzeciwiają się temu potworowi , rozumiesz . Nie mówię tu konkretnie o koleżance , nie kazałam też brać tego do siebie bo każdy robi jak uważa .

sailor • 2 lata temu
Tak, teraz rozumiem co miałaś na myśli. Jednak wydaje mi się że przez bojkot kilkudziesięciu rosyjskich marek, ani trochę nie zmniejszy się bogactwo Rosji skoro mają takie bogactwa naturalne. ;) Ale to tylko moje zdanie. W ten sposób zaszkodzimy niczego winnym Rosjanom, a nie Putinowi.

Też myślę że to nie będzie miało jakiegos radykalnego wpływu na gospodarkę Rosji , ale jeśli ludzie czują taką potrzebę to jak najbardziej jestem za . Myślę że wszyscy w Rosji powinni się obudzić , bo niestety jest taka propaganda że oni nawet nie wiedzą co tak naprawdę się dzieje . Myślę że każdy sposób takiego sprzeciwu w tej sytuacji jest dobry , i to jedyny moment by to zauważono . O może tak

sailor
sailor
10.7k2 lata temu
alex • 2 lata temu
Nie wszystko jest takie czarno-białe w życiu, napiszę Wam po krótce jaką mam w domu sytuację. Oczywiście wiem o co chodzi w całej akcji, jednak mam nadzieję, że chociaż przeczytacie. Moja mama pracuje w Rosyjskiej firmie ok 7 lat. Firma identyfikuje się jako syberyjska, produkuje naturalne witaminy i kosmetyki z naturalnym składem. Korzystamy z tych produktów od lat, jeśli chodzi o witaminy, ludzie mają po nich dobre efekty. Nie opisuję tutaj tych kosmetyków, bo i tak nie opisuję wielu, po prostu najmniej to lubię, składy itd to nie jest taka prosta sprawa do opisu, ale nie ważne, nie chodzi o DC. Tak czy inaczej korzystam, bo są dobre, ale wpis i tak nie ma się skupiać na kosmetykach. Tata jest po zawałach, ma niezdolność do pracy. Mama ma problemy zdrowotne i ciężko jej w normalnej pracy na etat, tutaj pracuje z domu. Mama dosłownie żyje tą firmą i co teraz? To jej jedyne źródło utrzymania, ja pracuję, ale budujemy się z narzeczonym, kiedyś mnie raczej w domu nie będzie. Co w takiej sytuacji? Nie wiem jak zareagują ludzie, którzy też używają tych produktów, ale chciałam Wam tylko pokazać, że odcienie szarości też istnieją. Na pewno nie zostawi czegoś, w co angażuje się tyle lat tak ot, tym bardziej, że te witaminy i balsamy nieraz ludziom pomogły. Też bym chciała żeby sytuacja na Ukrainie się uspokoiła... sama dyrektorka oddziału tej firmy w Polsce jest Ukrainką.

sjemaziomq • 2 lata temu
Sytuacja z covid też pozamykała różne firmy a przede wszystkim restauracje , które były dla ludzi całym ich światem i całym dochodem , ludzie też nie mieli wyjścia , musieli sobie radzić - tu zaś mówimy o WOJNIE i moim zdaniem to jedyna szansa żeby pokazać światu co tak naprawdę jest ważne i jak potrafimy mimo tego całego nastawienia do siebie w przeszłości się ZJEDNOCZYĆ . Nie ma pracy , której nie można zmienić , nie ma witamin które są ważniejsze niż ludzkie życie. Oczywiście nie bierz nic do siebie - tak po prostu widzę z góry tą sytuację .

sailor • 2 lata temu
Wg mnie niekupowanie produktów rosyjskich i białoruskich marek to nie jest JEDYNA szansa by pokazać światu co jest naprawdę ważne. Jako naród pokazaliśmy już że potrafimy się zjednoczyć. Naszą najlepszą i realną pomocą nie jest bojkot rosyjskich marek, a przygotowanie realnej pomocy w formie ubrań, jedzenia, środków czystości i leków dla uchodźców i zapewnienia im dachu nad głową. A Rosja jako kraj już odczuwa dotkliwe skutki sankcji nałożonych na nią. A co do pracy której nie można zmienić, owszem masz rację. Ale to się tylko tak łatwo mówi. Rzeczywistość nie jest czarna albo biała.

sjemaziomq • 2 lata temu
Chodzi mi o sytuację że to jedyna szansa , że to ten czas , a nie że jedyny sposób to nie kupowanie ruskich produktów. W obliczu wojny nie powinno być miejsca na takie wymyślanie. Ludzie walczą o życie , a Putin jak wiadomo jest psychopatą i jest nieobliczalny. Moim zdaniem wymyślanie rzeczy typu - te witaminy są niezastąpione - są po prostu nie na miejscu i w takiej sytuacji mnie np. Bardzo irytują .

sailor • 2 lata temu
Czytałam kilka razy Twoją wypowiedź i wybacz, już się pogubiłam. Nie wiem co jest tą jedyną szansą i na co jest ta szansa. Ale myślę że każdy powinien zrobić jak uważa i tego się trzymajmy. Ja wolę przekazać leki dla potrzebujących, bo wiem że wtedy realnie pomogę tym, którzy tej pomocy faktycznie potrzebują. I na tym zakończmy. :)

sjemaziomq • 2 lata temu
Eh , chodzi mi o to żeby pokazać wszystkim , teraz przede wszystkim Rosji , że jesteśmy przeciwni agresji , że nie boimy się i nie jesteśmy w żaden sposób od niego zależni . Sankcje i inne działania idą z góry , ludzie jednak chcą też pokazać solidarność z Ukrainą i nie chcą wspierać rosyjskich marek. Im mniej popytu w krajach na produkty rosyjskie tym będzie mniej podaży z Rosji i skończy się jego bogactwo. Oczywiście też wspieramy w zbiórkach , to teraz jest najważniejsze , ale dlaczego nie zrezygnować też z finansowania Rosyjskich firm , poprzez wybieranie innych produktów . Dla normalnych ludzi to też ważne , ważne że w jakiś sposób sprzeciwiają się temu potworowi , rozumiesz . Nie mówię tu konkretnie o koleżance , nie kazałam też brać tego do siebie bo każdy robi jak uważa .

sailor • 2 lata temu
Tak, teraz rozumiem co miałaś na myśli. Jednak wydaje mi się że przez bojkot kilkudziesięciu rosyjskich marek, ani trochę nie zmniejszy się bogactwo Rosji skoro mają takie bogactwa naturalne. ;) Ale to tylko moje zdanie. W ten sposób zaszkodzimy niczego winnym Rosjanom, a nie Putinowi.

sjemaziomq • 2 lata temu
Też myślę że to nie będzie miało jakiegos radykalnego wpływu na gospodarkę Rosji , ale jeśli ludzie czują taką potrzebę to jak najbardziej jestem za . :) Myślę że wszyscy w Rosji powinni się obudzić , bo niestety jest taka propaganda że oni nawet nie wiedzą co tak naprawdę się dzieje . Myślę że każdy sposób takiego sprzeciwu w tej sytuacji jest dobry , i to jedyny moment by to zauważono . O może tak :)

Mam nadzieję że w kwestii propagandy Anonymous uświadomią ludzi

Kamilabea
Kamilabea
7.87k2 lata temu
alex • 2 lata temu
Nie wszystko jest takie czarno-białe w życiu, napiszę Wam po krótce jaką mam w domu sytuację. Oczywiście wiem o co chodzi w całej akcji, jednak mam nadzieję, że chociaż przeczytacie. Moja mama pracuje w Rosyjskiej firmie ok 7 lat. Firma identyfikuje się jako syberyjska, produkuje naturalne witaminy i kosmetyki z naturalnym składem. Korzystamy z tych produktów od lat, jeśli chodzi o witaminy, ludzie mają po nich dobre efekty. Nie opisuję tutaj tych kosmetyków, bo i tak nie opisuję wielu, po prostu najmniej to lubię, składy itd to nie jest taka prosta sprawa do opisu, ale nie ważne, nie chodzi o DC. Tak czy inaczej korzystam, bo są dobre, ale wpis i tak nie ma się skupiać na kosmetykach. Tata jest po zawałach, ma niezdolność do pracy. Mama ma problemy zdrowotne i ciężko jej w normalnej pracy na etat, tutaj pracuje z domu. Mama dosłownie żyje tą firmą i co teraz? To jej jedyne źródło utrzymania, ja pracuję, ale budujemy się z narzeczonym, kiedyś mnie raczej w domu nie będzie. Co w takiej sytuacji? Nie wiem jak zareagują ludzie, którzy też używają tych produktów, ale chciałam Wam tylko pokazać, że odcienie szarości też istnieją. Na pewno nie zostawi czegoś, w co angażuje się tyle lat tak ot, tym bardziej, że te witaminy i balsamy nieraz ludziom pomogły. Też bym chciała żeby sytuacja na Ukrainie się uspokoiła... sama dyrektorka oddziału tej firmy w Polsce jest Ukrainką.

Kamilabea • 2 lata temu
Piękne, życzę dużo zdrówka dla całej waszej rodziny i sił. Ja też nie będę rezygnować, bo to teraz jest tak bardzo modne 🙄 ale moda też nie zawsze jest warta podążania za nią. Ja nie przestałam i nie przestanę kupować, i całą sobą wspieram ludzi, którzy nie ulegają fali szału na Rosję. Temat tej całej Ukrainy jest już dla mnie żenujący i irytujący. Szkoda, że nikt nie myśli o tym, że gdzie indziej też jest wojna, widzą tylko to co popularne i na czasie obecnie.

sjemaziomq • 2 lata temu
Popularne i na czasie ? Kto jeszcze straszy nas atomem ? To się dzieje tuż za naszą granicą , giną cywile , celują w domy dziecka , przedszkola , domy - to nie jest wojna między żołnierzem a żołnierzem a Putinem i całym światem . Chyba trzeba o tym mówić .

Tak, dokładnie tak. Popularne I czasie.
Wiem co się dzieje, na prawdę. Tylko, że walczyć, a wyniszczać innym biznes i gospodarkę jest głupotą. Chcecie walczyć jedźcie na wojnę, a takie nie kupuje "bo to modne", jest żałosne. Wycofywanie produktów, bo jest to ruskie jest nie halo, bo nie niszczycie tylko dochodów Pana Władimira Putina, ale i innych ludzi. Nagle nikogo nie obchodzi co z ludźmi, którzy są na Rosji liczy się tylko Ukraina, to trochę wypadałoby pomyśleć również o Rosji. Bez sensu jest karać wszystkich za to co się dzieje. Pamiętajmy, że zawsze jest druga strona medalu.

Kamilabea
Kamilabea
7.87k2 lata temu
Kamilabea • 2 lata temu
Słyszałam o tej akcji. Cały internet żyje tylko tym i co dziwne nagle covid zniknął 🤷🏼 A to nie jest tak, że produkty, które już są w Polsce to już zostały opłacone i to nie Rosja będzie stratna tylko polska. Moim zdaniem bez sensu, jeśli produkty nie idą bezpośrednio z Rosji.

sailor • 2 lata temu
O tak. Już nie ma kwarantanny, maseczek, paszportów kovidowych. :)

Wczoraj wchodziłam do sklepów, biór, do sądu, archiwum i tylko w sądzie przy wejściu trzeba założyć maseczkę. Chociaż tyle, że już odpuścili z tą pandemią

sjemaziomq
sjemaziomq
2.34k2 lata temu
alex • 2 lata temu
Nie wszystko jest takie czarno-białe w życiu, napiszę Wam po krótce jaką mam w domu sytuację. Oczywiście wiem o co chodzi w całej akcji, jednak mam nadzieję, że chociaż przeczytacie. Moja mama pracuje w Rosyjskiej firmie ok 7 lat. Firma identyfikuje się jako syberyjska, produkuje naturalne witaminy i kosmetyki z naturalnym składem. Korzystamy z tych produktów od lat, jeśli chodzi o witaminy, ludzie mają po nich dobre efekty. Nie opisuję tutaj tych kosmetyków, bo i tak nie opisuję wielu, po prostu najmniej to lubię, składy itd to nie jest taka prosta sprawa do opisu, ale nie ważne, nie chodzi o DC. Tak czy inaczej korzystam, bo są dobre, ale wpis i tak nie ma się skupiać na kosmetykach. Tata jest po zawałach, ma niezdolność do pracy. Mama ma problemy zdrowotne i ciężko jej w normalnej pracy na etat, tutaj pracuje z domu. Mama dosłownie żyje tą firmą i co teraz? To jej jedyne źródło utrzymania, ja pracuję, ale budujemy się z narzeczonym, kiedyś mnie raczej w domu nie będzie. Co w takiej sytuacji? Nie wiem jak zareagują ludzie, którzy też używają tych produktów, ale chciałam Wam tylko pokazać, że odcienie szarości też istnieją. Na pewno nie zostawi czegoś, w co angażuje się tyle lat tak ot, tym bardziej, że te witaminy i balsamy nieraz ludziom pomogły. Też bym chciała żeby sytuacja na Ukrainie się uspokoiła... sama dyrektorka oddziału tej firmy w Polsce jest Ukrainką.

Kamilabea • 2 lata temu
Piękne, życzę dużo zdrówka dla całej waszej rodziny i sił. Ja też nie będę rezygnować, bo to teraz jest tak bardzo modne 🙄 ale moda też nie zawsze jest warta podążania za nią. Ja nie przestałam i nie przestanę kupować, i całą sobą wspieram ludzi, którzy nie ulegają fali szału na Rosję. Temat tej całej Ukrainy jest już dla mnie żenujący i irytujący. Szkoda, że nikt nie myśli o tym, że gdzie indziej też jest wojna, widzą tylko to co popularne i na czasie obecnie.

sjemaziomq • 2 lata temu
Popularne i na czasie ? Kto jeszcze straszy nas atomem ? To się dzieje tuż za naszą granicą , giną cywile , celują w domy dziecka , przedszkola , domy - to nie jest wojna między żołnierzem a żołnierzem a Putinem i całym światem . Chyba trzeba o tym mówić .

Kamilabea • 2 lata temu
Tak, dokładnie tak. Popularne I czasie. Wiem co się dzieje, na prawdę. Tylko, że walczyć, a wyniszczać innym biznes i gospodarkę jest głupotą. Chcecie walczyć jedźcie na wojnę, a takie nie kupuje "bo to modne", jest żałosne. Wycofywanie produktów, bo jest to ruskie jest nie halo, bo nie niszczycie tylko dochodów Pana Władimira Putina, ale i innych ludzi. Nagle nikogo nie obchodzi co z ludźmi, którzy są na Rosji liczy się tylko Ukraina, to trochę wypadałoby pomyśleć również o Rosji. Bez sensu jest karać wszystkich za to co się dzieje. Pamiętajmy, że zawsze jest druga strona medalu.

Oczywiście że tak , tylko Putin to właśnie Rosja . Dopóki ludzie nie zauważa że coś jest nie tak , nie otworzą oczu . Jeśli wiesz co się dzieje , to wiesz też że Rosja myśli że pojechali na Ukrainę pomagać czy prowadzić manewry .

1 2 3 4 5 6 7
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.