Biorę ślub w 2019
Strona 6 / 8

Dlatego ja przez cały ten czas powoli wszystko załatwiałam, teraz zostały mi tylko te najpoważniejsze sprawy typu kościół czy ustalenie menu. Zdążysz ze wszystkim, jeśli nie zostawisz sobie tego całego załatwiania na ostatnią chwilę

Dokładnie, my przez cały okres 2 i pół roku na spokojnie sobie wszystko organizowaliśmy.

Ślub już za mną I powiem Wam, że coś w tym uczuciu bycia najpiękniejszą jest! W sobotę czułam, że jestem w odpowiednim miejscu z odpowiednią osobą! Wszystkie pierdoły poszły w odstawkę, najważniejsi byliśmy MY! Także w październiku wesele, już wiem, żeby nie wprowadzać stanu paniki, bo jak wyjdzie tak wyjdzie, najważniejszymi osobami są Państwo Młodzi, a jak się komuś nie podoba, to ma problem
Ja w marcu będę zamawiać papier na zaproszenia i pudełka na koperty do zaproszeń Także będzie kolejna rzecz z głowy

Gratulacje kochana.
Do wesela jeszcze trochę czasu, dacie radę! My już rozwieźliśmy do rodzinki połowę zaproszeń, teraz drugie pół. Teraz bardziej czuję, że ten dzień zbliża się wielkimi krokami.

Dziękuję! Teraz już mamy wielki luz, bo "przetestowaliśmy" naszych usługodawców - tort i kwiaty/wianek. Tort był tak pyszny, że szok! Zostało go trochę, to jak wszyscy poszli, to zaczęliśmy z (już) mężem go wyjadać A bukiet i wianek IDEALNIE zagrały do mojej stylizacji! Wyszło na prawdę fenomenalnie! Także tymi dwoma rzeczami się kompletnie nie przejmujemy
Zostaje mi jeszcze kwestia butów na październik i cały czas to za mną chodzi - muszą być ładne i koniecznie wygodne, a o takie ciężko, żeby były w kolorze szarym/srebrnym

Faktycznie ciężko o wygodne buty, ja wreszcie takie znalazłam, ale chyba nie było wersji srebrnej.

ja też dopiero mam swój dzień w 2020 ale będę uważnie śledzić wątek co do organizacji wesela to potrzebowałabym chyba wszystko wypisane w podpunktach żeby i niczym nie zapomnieć ale mam już zarezerwowaną salę, dj, fotografa i termin w kościele. Został jeszcze kamerzysta do którego się odezwę zaraz po świętach

Prawie wszystko, czas jeszcze na zakup wygodnych butów i podziękowań dla rodziców z którymi mam nie mały problem.. A i nie mam jeszcze wybranych paznokci muszę kupić kolczyki i ozdobę do włosów. Matko jeszcze tyle tego :o

Ja mam termin na czerwiec 2020. Mam już załatwioną sale, fotografa, kamerzystę, dekoratorkę i dj+wodzireja. Teraz planuję kupować jakieś dodatki typu serwetki, balony i inne rzeczy do dekoracji aby mieć to już z głowy, w wakacje chcę się zacząć rozglądać za sukienką.

Ja w gruncie rzeczy załatwiłam sporo, a nadal wiele przed nami.
Dzisiaj wybrałam swoje przyszłe nazwisko, chociaż był to zupełny spontan i załatwiliśmy dokumenty o braku przeciwwskazań do zawarcia małżeństwa. Powoli do przodu.
@hostka92 działaj, działaj, nawet nie wiesz jak szybko zleci. My organizowaliśmy wszystko 2,5 roku przed weselem, a zostało około 5msc.

Ja podjęłam spontaniczną decyzję, bo na prawdę do samego końca nie wiedziałam na jakie się zdecydujemy..
No nic, decyzja podjęta, teraz nie ma się nad czym zastanawiać.

Wolę nawet nie kombinować. Jestem zadowolona z decyzji, Paweł też, więc chyba tak miało być.
Nie sądziłam jednak, że zmiana nazwiska, to taki trudny etap