Rejestrując się, nie miałam problemu z nazwami działów. Nawet szczególnie ich sobie nie tłumaczyłam, wszystko poznałam intuicyjnie, więc również nie wiem w czym problem.
Kiedyś byłam początkująca i wydawało mi się te wszystkie nazwy dziwaczne, ale nigdy nie widziałam w tym nic złego. przeciwnie - te nazwy sa własnie wyjątkowa częścią tego portalu i odróżniają się od reszty. Jest to wyjątkowe i inne, a ja takie rzeczy bardzo lubię
No własnie, ja nim odkryłam, jak tworzyć wątki to minęło sporo czasu, w sumie i tak zawsze mnie to jeszcze zastanawia
Początki zawsze bywają trudno, ale spokojnie, do wszystkiego się tu przyzwyczaisz Nazwy szybko wchodzą do głowy i łatwo zapamiętać co gdzie jest. Nie zniechęcaj się, tylko zacznij wstawiać zdjęcia z fajnymi opisami, a zobaczysz, że się wciągniesz w to i żadne anglojęzyczne nazwy nie będą Ci już przeszkadzać Powodzenia
Bez przesady, angielskie słowa można policzyć na palcach jednej ręki i są na poziomie podstawówki. Nawet jak ktoś nigdy nie uczył się angielskiego to może skorzystać z Google albo wejść w zakładkę i zobaczyć co tam jest. Moim zdaniem niepotrzebnie się czepiasz; )
Angielski to moja pięta achillesowa i po prostu nie jestem w stanie się go nauczyć i szczerze, ani przez chwilę nie miałam problemu z tymi nazwami. Odebrałam je bardziej jako nazwy własne niż jako nazwy anglojęzyczne.
Nie widzę problemu... nigdy nawet nie zwróciłam uwagi na to, że są po angielsku a mogłyby być po polsku zresztą korzystając z internetu trzeba raczej się obyć z anglojęzycznymi wyrażeniami proponuję zamknięcie wątku
@KasiaNowa dziewczyny ci juz wszystko wyjasnily w odpowiedziach, teraz juz powinno byc wszystko jasne
Ja też zaczynałam niedawno i naprawdę wystarczy kliknąć parę razy i się przyzwyczaisz. Teraz jak na to patrzę to te nazwy naprawdę mają swój urok.