Strój na chrzciny
Witajcie Clouders
Ostatnio w lumpie udało mi się kupić genialną spódnicę, nówka, z metkami.
I tak się zastanawiam, czy byłaby ok na chrzciny? Dodam, że to będzie chrzest mojego syna
Jeżeli tak, to jaką górę do niej nałożyć? Bo jeżeli chodzi o dodatki to myślałam o szarych, albo nude...
Czy lepiej kupić coś nowego?
Moim zdaniem super. Nawet zwykła biała lub beżowa bokserka w połączeniu z dodatkami będzie super pasować. Do Kościoła jakiś żakiet i elegancko, ale wygodnie.
Tak, jak wyżej dziewczyny pisały - biała nawet zwykła koszulka, bokserka, ale do tego dodatki - duży naszyjnik, na wierzch marynarka, taka teraz chyba moda .
Sama swego czasu polowałam na taką spódnicę, ale jak znalazłam to dużo kosztowała, więc szkoda było mi wydać tyle na spódnicę .
@Karolla mi też szkoda by było tyle pieniędzy wydać na spódnicę... Ale nie mogłam jej nie wiziąść, skoro kosztowała tylko 10 zł
Piękna Jak najbardziej nada się na taką uroczystość. Na górę coś delikatnego w kontrastowym kolorze buty i torebka pod kolor i stylizacja jak z wybiegu
Pewnie, że może być ! Śliczna jest Do tego biała góra i dodatki (w tym buty) nude ale góra nie "mgiełkowa" ani nic w tym stylu bo będzie się zlewać..
Najlepiej zwykła, jednobarwna koszulka na krótki rękaw lub na ramiączka, a do tego duży naszyjnik, i będzie super Oczywiście do kościoła jeszcze jakiś żakiet
Ale Ci tej spódnicy zazdroszczę Myślę, że do niej to obowiązkowo jakaś jasna bluzka, tak jak dziewczyny piszą, tylko moim zdaniem zwykła bokserka jest dobra na wyjście do piaskownicy a nie na taka ważną okazję Postawiłabym tu może na jakąś bardziej dopasowaną białą bluzkę, może coś z koronką? Albo gładką białą z okrągłym dekoltem i rękawkiem 3/4? Buty srebrne, szare albo nude, zależy jakie masz? Naszyjnik delikatny złoty albo z kamykami w kolorze spódnicy. A dokąd Ci sięga ta spódnica?
Piękna i na chrzciny jak najbardziej będzie pasowała Ja założyłabym do niej jakąś białą bluzkę, najlepiej dopasowaną bez żadnych kołnierzyków itp
O to jest dłuższa niż myślałam Nie wiem czemu wyobrażałam sobie, że jest to taka długość do połowy łydki