testowanie z wizaz.pl
Strona 99 / 335

No nie? . I dobra, mogą sobie używać, spoko! Ale niech nie piszą, że im zmarszczki wyprostował, lifting zafundował i jeszcze śmieci wynosi . A i takie recenzje po testach znaleźć można

Właśnie. A kolejna rzecz, to gdzie oni się tak wielce spieszą, skoro po coś ten harmonogram ustalają? Mieli czas do 11.02 - według ich własnego harmonogramu! Tak więc, gdzie się tak spieszyli z wynikami? Sami się już zaplątali w tym wszystkim i myślą, że mogą z nas kretynki robić.

Napisałam do nich na fb w prywatnej wiadomości o wyjaśnienie tego zdarzenia i odpowiedzi nie usłyszałam.Zresztą widzę,że na Instagramie też to olewają.Masakra...

Dzis dostałam paczkę nawet nie wiedziałam dostałam się do loreal mam tusz do brwi i eyeliner


Ile testów dostępnych na wizaż.pl tyle moich zgłoszeń, które jeden jedyny raz udało się zakończyć sukcesem. I to był test kolorowych eyelinerów, na które zgłosiła się tak od niechcenia. I wtedy ku mojemu zaskoczeniu dostałam się do testów. W momencie bardzo przemyślanych zgłoszeń i pisania elaboratów w odpowiedzi na pytanie: "Dlaczego to właśnie Ty?" nigdy nie udało się dostać.

I pewnie to oleją, bo i po co wyjaśniać nam to, co jest ich psim obowiązkiem? Nie odpowiedzą, dlaczego wielki pan manager zdecydował tak a nie inaczej - chociaż moim zdaniem to bzdura i tak naprawdę wybiera bot. Pomyślmy - zgłoszeń mają multum, a wyniki potrafią ogłosić już kolejnego dnia po zakończeniu naboru. Kto miałby czas, by przebrnąć przez setki, a nawet i tysiące zgłoszeń?

Dziewczyny nieraz pisały, że dostawały się pisząc jedno zdanie, ale Wizaż uparcie twierdzi, że zgłoszenia są dokładnie analizowane . To nie ma reguły, ja też sama napisałam kiedyś, żeby mi dali szampon, odżywkę i maskę, bo owszem, mam suche i zniszczone kłaczki, wymęczone suszarką i prostownicą, ale w sumie to moje produkty mi się kończą, a mam inne wydatki, to mogliby za darmo dać . Poważnie! A dostałam się wtedy . A teraz się wysiliłam, naprawdę się postarałam, nieraz i rymowanki układałam i d.u.p.a!

Może tak być, ja się przestałam dostawać do testów odkąd wystawiłam negatyw

Ja wychodzę z założenia ze oni robią testy z dobrej woli i nie można im dyktować jak maja to robić - jak to mówią darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda. Mimo to jestem za wizażu kilkanaście lat, jestem w pierwszej setce, ponad 200 recenzji opatrzonych zdjęciami, swatchami itp., pisze nawet na wizażowym blogu, dodaje looki, udzielam się na forum- na prawdę kocham to miejsce. I jak ja mam sie czuć skoro redakcja pisze ze stara sie do testów wybierać sprawiedliwie i na podstawie aktywności, a wśród 600 recenzentek do testów loreala nie ma dla mnie jednego miejsca? Zgłosiłam sie uczciwie tylko do jednego testu- korektor i tusz, i tego jednego zestawu dla mnie zabrakło.Wchodzę na insta a tam laski po 2-3 zestawy dostaly. Nie bylo tez dla mnie miejsca w teście Syoss, nie ma w teście Nyxa...zwyczajnie przykro się robi. Tej sprawiedliwości i wybierania na podstawie aktywności ja tutaj nie widzę. Sorry musiałam się wyżalić ..

Ja jeszcze nigdy się nie dostałam - nie ważne jak pięknie pisze. Nie da rady🙈szkoda

A ja się do końca zgodzić nie mogę.Uważam,że po to jest regulamin,aby go przestrzegać.Zresztą powinni dokładniej przyglądać się zgłoszeniom.Jeżeli ja widzę,że dziewczyna dostaję się prawie do każdego testu,to uważam,że to jest niesprawiedliwe.Są osoby,które się starają i nie mają z tego nic tak jak Ty kochana.Ja się starałam swojego czasu dodając recenzję,ale przestałam.Bo po co?I tak nikt na to nie patrzy.Mi jest szkoda tego testu.Starałam się o 3 zestaw ze względu na serum do rzęs.Napisałam jakąś epopeję dokładnie opisując mój problem z rzęsami.I co?Nic...A dziewczyny mają po 2-3 zestawy.I widzę nazwiska,które powtarzały się też w innych testach.Ja swoje żale do nich napisałam,ale oni mnie zlali,więc doszłam do wniosku,że więcej zgłaszać się do testów nie będę.

Zgadzam się. Rozumiem, że chcą dawać szanse każdemu, szczególnie kładąc nacisk na użytkowniczki, które dopiero zaczynają swoją przygodę z Wizażem. Jednak regulamin to regulamin, to jest raz. Dwa, nie ma testera uniwersalnego, a nawet jeśli byłaby sytuacja, iż kolejne testy akurat pasują jednej osobie, to jednak uczciwie jest dać szansę innym. Trzy - mnie wkurza omijanie ''starych'', dobrych wizażanek które naprawdę się starają i są aktywne. Ja widzę często te same nazwiska i - nie obrażając nikogo- często te dziewczyny piszą w sposób mega przeciętny - byle było, liczy się, że darmocha jest! Serio, to jest niesprawiedliwe i my to widzimy. Ja straciłam motywację do działania, choć dawniej pisałam dużo i chętnie, dodawałam produkty, czytałam, komentowałam, udzielałam się. Tyle, że to nie ma sensu, bo ta aktywność i tak się nie liczy przy wyborze do testu. Oni zaczęli stawiać na ilość, nie na jakość. A już sytuacja, gdy jedna dziewczyna dostaje wszystkie kosmetyki, to jest czysta kpina - od razu mówię, nie z jej winy, tylko z winy portalu. Kosmetyki kosmetykami - kupić je można, ale z drugiej strony, jeśli jest się alergikiem (takim jak ja) to fajnie jest móc coś przetestować, zanim wyda się większą sumę na produkt. I wiecie co jeszcze? Odkąd czytam opinie po tych testach, to co najwyżej 2 lub 3 mnie przekonały do zakupu, najczęstsze to są te byle jakie, na odwal się. Poważnie, może 2/10 są wartościowe. Mam teraz zasadę, że nie kupuję produktów z testów, nie ufam im - chyba, że testowała go któraś z moich zaufanych wizażowych koleżanek, że tak to ujmę - w przeciwnym razie, produkt ląduje w przegródce ''Czego nie kupować''. Przykre, ale prawdziwe.

Masz rację, pisali, że poszukują 600 testerek,a wybrali znacznie mniej. Ciężko mi zrozumieć czym to jest podyktowane bo ani to sprawiedliwe ani logiczne-jakby sami sobie w stopy strzelali. Jedyne dla mnie wytłumaczenie ,że w testach po prostu wybiera losujący bot - to tłumaczyłoby dlaczego dziewczyny aktywne z wysokiej pozycji w rankingu się nie dostają, dlaczego jedna osoba ma kilka zestawów i dlaczego jakość odpowiedzi na pytania otwarte nie zawsze jest brana pod uwagę. Po prostu jedni mają więcej szczęścia w tym losowaniu inni mniej. To tłumaczyłoby także dlaczego tak szybko paczki są wysyłane - losowanie trwa pewnie chwilkę i paczki można wysyłać. Widziałam,że nawet dziewczynom które dostały po te 2-3 zestawy jest głupio w tej sytuacji, wychodzi na to,że tylko wizaż uważa że wszystko jest cacy. Mnie na prawdę nie chodzi o te kosmetyki, stać mnie na nie ale to zawsze był taki ukłon w stronę aktywnych recenzentek. Forma podziękowania za to co robimy, za to,że piszemy i się udzielamy. A w chwili kiedy widzę,że będąc w pierwszej setce z prawie 230 recenzjami, dodanymi produktami itd itp nie dostaje się nigdzie a inni dostają po 2-3 zestawy z tego samego testu czuję się zwyczajnie jakbym z buta w twarz dostała. Gdyby wybrali te 600 recenzentek, po jednym zestawie dla każdej i nie byłoby mnie wśród nich to na prawdę słowa bym nie powiedziała. Ale dając jednej osobie trzy zestawy a innym nic to jest przegięcie pały. Gratuluję dziewczynom co się załapały, to nie Wasza wina, cieszę się Waszym szczęściem Osobiście przemyśle czy przy takim potraktowaniu dalsze pisanie na wizażu ma jeszcze jakiś sens.

Mi się tylko raz udało tam testować emulsję Emoilium, choć mam skórę normalną a ona jest kierowana dla wrażliwców Byłam wtedy mało aktyna na wizażu, nie pisałam recenzji etc.
ale.. na poprawę humoru podaję linki do innych testowań:
Dove- można testować różne produkty, zwracają kasę:
https://www.testujdove.pl/
oraz Nivea , koloryzujący balsam do ust
https://www.nivea.pl/moja-nivea/testy-i-konkursy/baw-sie-kolorem-z-nivea-106?fbclid=IwAR3daMv7Rl_f6hEgYyZmmJ7Am_bHEMk2IjQLNKCeYDvahyppJck1XU-o8GE

Wzięłam udział w Nivei, ale tam ciężko się dostać, udało mi się u nich tylko jeden raz w przeciągu dwóch lat!

Dostałam dziś drugi zestaw z L'Oreal. 😯
W piątek otrzymałam pomade do brwi i eyeliner, a dziś pomadkę i serum do rzęs. 😉😯

Dla mnie najśmieszniejsze są te tytuły 600 recenzentek, a potem można zgłosić się do każdego etapu i w każdym wygrać. To po co pisać o 600 recenzentkach? Pomyślałam, że może chcieli przyoszczędzić na kosztach wysyłki, ale piszecie, że każda paczka przychodzi osobno...

Gdyby każda osoba otrzymała po jednym z zestawów Wizaż zyskałby na swojej atrakcyjności a przede wszystkim rzetelności. Jednak zwracając uwagę na większość różnych opinii żadna z zamieszczonych tam recenzji nie jest ani rzetelna ani prawdziwą. Większość trafia tam tam po prostu z przypadku, dzięki czemu wszystko jest tam zachwalane tak jakby każdy kosmetyk sprawdzał się u każdego. Nawet taki z najgorszym zapachem czy składem rodem z piekła. Niestety Wizaż jako portal z recenzjami nie zwraca uwagi na jakość publikowanych treści a jedynie na tym żeby tylko rozdać kosmetyki a firma zyskała pochlebne opinie !!! Żałosne!!