Dresscloud Café | Strona 1573

wenkka
8.67k•rok temu

gulonica • rok temu
Przeraża mnie podejście do życia niektórych osób. Wczoraj byliśmy z mamą i bratem na zakupach. To co działo się w sklepach to istna masakra. Ludzie na każdym kroku żalą się, że nie mają pieniędzy, że jest mega ciężko iwg. a wydają tyle kasy, że głowa mała. Nie zaglądam nikomu w portfel, ale przykładem jest moja ciotka. Która non stop narzeka, jak to jej ciężko, a ile kasy kosztuje to a ile kosztuje tamto. Ogranicza kupowanie jedzenia (jej dzieci jak ostatnio do nas przyszły to zjadły wszystkie owoce ze stołu), a na zakupach potrafi wydać z lekką ręką 1000 zł, na produkty zbędne, np. świąteczne ubrania tylko do zdjęć moim zdaniem nie są konieczne, tym bardziej, że za rok jej dzieci tego nie włożą, bo nadal rosną...

hangled • rok temu
Ja pracuje w galerii handlowej i to co się działo przed mikołajkami to był szok - kupowanie pierdół na siłę, byleby tylko coś komuś dać. Myślałam że ludzie będą rozsądniej podchodzić do zakupów ale jest odwrotnie :D

oewelina • rok temu
Pracuje w handlu i z obsługą klienta mam doczynienia prawie 10 lat ;) W tym roku mega jest wszystko drogie, wszędzie wszystkiego dużo, wszędzie masa różnych bzdurnych rzeczy... Narzekają co chwila że nie ma na to czy na tamto ale w Biedronce na przeciwko mojego miejsca pracy nie szło auta postawić a stanie w kolejce to istny koszmar... Najlepszy moment jest kiedy trzeba płacić za zakupy, nie padają kwoty z rzędu 100 zł, 150 czy 200 zł... Tylko ludzie stali z kopiatymi koszykami gdzie przedział cenowy za zakupy jest między 500 a 700 zł.... A u mnie w sklepie? Ogromna ilość towaru zamówionego z internetu od pierdół (o których nawet nie miałaś pojęcia że sprzedajsz) po towar za około 2 tyś... I to po co "na prezent na Mikołaja bo na gwiazdkę to jeszcze wczas kupować". I tak jak mówicie to nie jest przemyślany zakup tylko kupienie na siłę bo Mikołaj.. po czym minie kilka dni i będą wszystko zwracać bo nieudany prezent, bo ktoś tego nie potrzebuje... A już nawet nie wspomnę jakie prezenty się kupuje dla dzieci które ledwo do lady sklepowej dostają....

darua • rok temu
Ja akurat pracuje w TBS to na rachunki pieniędzy już nie ma. Mamy pełno zadłużonych osób i nie zapowiada się na to żeby mieli zapłacić. Wezwania do zapłaty wysyłane co miesiąc i nic się nie zmienia. Ilość sądowych spraw ciągle rośnie. Ale tak jak mówicie na pierdoły w sklepach to jest.

oewelina • rok temu
w przypadku kredytów w placówkach sklepów oferujących różne sprzęty jest tekst " Pani tak żeby mi to przeszło..." nie ważne że ledwo starcza od 10 do 10 albo nie liczą się z żadnymi kosztami byle by tylko coś nowego mieć. Oczywiście nie zakładam, że tak robią wszyscy ale to się gdzieś czuje, że ktoś potrzebuje czegoś nagle a dla kogoś jest to jakaś fanaberia...

Mnie to już nie dziwi. Wystarczy spojrzeć ile dziennie w Krajowym Rejestrze Zadłużeń pojawia się obwieszczeń o złożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości (od 4.12 do 7.12 ok. 50), a ile jest obwieszczeń w rubryce ogłoszenia upadłości i obwieszczenia o prawomocnych postanowieniach (okres jak wyżej, ponad 300)...

oewelina
2.48k•rok temu

gulonica • rok temu
Przeraża mnie podejście do życia niektórych osób. Wczoraj byliśmy z mamą i bratem na zakupach. To co działo się w sklepach to istna masakra. Ludzie na każdym kroku żalą się, że nie mają pieniędzy, że jest mega ciężko iwg. a wydają tyle kasy, że głowa mała. Nie zaglądam nikomu w portfel, ale przykładem jest moja ciotka. Która non stop narzeka, jak to jej ciężko, a ile kasy kosztuje to a ile kosztuje tamto. Ogranicza kupowanie jedzenia (jej dzieci jak ostatnio do nas przyszły to zjadły wszystkie owoce ze stołu), a na zakupach potrafi wydać z lekką ręką 1000 zł, na produkty zbędne, np. świąteczne ubrania tylko do zdjęć moim zdaniem nie są konieczne, tym bardziej, że za rok jej dzieci tego nie włożą, bo nadal rosną...

hangled • rok temu
Ja pracuje w galerii handlowej i to co się działo przed mikołajkami to był szok - kupowanie pierdół na siłę, byleby tylko coś komuś dać. Myślałam że ludzie będą rozsądniej podchodzić do zakupów ale jest odwrotnie :D

oewelina • rok temu
Pracuje w handlu i z obsługą klienta mam doczynienia prawie 10 lat ;) W tym roku mega jest wszystko drogie, wszędzie wszystkiego dużo, wszędzie masa różnych bzdurnych rzeczy... Narzekają co chwila że nie ma na to czy na tamto ale w Biedronce na przeciwko mojego miejsca pracy nie szło auta postawić a stanie w kolejce to istny koszmar... Najlepszy moment jest kiedy trzeba płacić za zakupy, nie padają kwoty z rzędu 100 zł, 150 czy 200 zł... Tylko ludzie stali z kopiatymi koszykami gdzie przedział cenowy za zakupy jest między 500 a 700 zł.... A u mnie w sklepie? Ogromna ilość towaru zamówionego z internetu od pierdół (o których nawet nie miałaś pojęcia że sprzedajsz) po towar za około 2 tyś... I to po co "na prezent na Mikołaja bo na gwiazdkę to jeszcze wczas kupować". I tak jak mówicie to nie jest przemyślany zakup tylko kupienie na siłę bo Mikołaj.. po czym minie kilka dni i będą wszystko zwracać bo nieudany prezent, bo ktoś tego nie potrzebuje... A już nawet nie wspomnę jakie prezenty się kupuje dla dzieci które ledwo do lady sklepowej dostają....

darua • rok temu
Ja akurat pracuje w TBS to na rachunki pieniędzy już nie ma. Mamy pełno zadłużonych osób i nie zapowiada się na to żeby mieli zapłacić. Wezwania do zapłaty wysyłane co miesiąc i nic się nie zmienia. Ilość sądowych spraw ciągle rośnie. Ale tak jak mówicie na pierdoły w sklepach to jest.

oewelina • rok temu
w przypadku kredytów w placówkach sklepów oferujących różne sprzęty jest tekst " Pani tak żeby mi to przeszło..." nie ważne że ledwo starcza od 10 do 10 albo nie liczą się z żadnymi kosztami byle by tylko coś nowego mieć. Oczywiście nie zakładam, że tak robią wszyscy ale to się gdzieś czuje, że ktoś potrzebuje czegoś nagle a dla kogoś jest to jakaś fanaberia...

wenkka • rok temu
Mnie to już nie dziwi. Wystarczy spojrzeć ile dziennie w Krajowym Rejestrze Zadłużeń pojawia się obwieszczeń o złożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości (od 4.12 do 7.12 ok. 50), a ile jest obwieszczeń w rubryce ogłoszenia upadłości i obwieszczenia o prawomocnych postanowieniach (okres jak wyżej, ponad 300)...

Masakra co się dzieje... Nie wiadomo nawet jak to skomentować bo liczby szokują...

OrzechOwa235
4.55k•rok temu

gulonica • rok temu
Przeraża mnie podejście do życia niektórych osób. Wczoraj byliśmy z mamą i bratem na zakupach. To co działo się w sklepach to istna masakra. Ludzie na każdym kroku żalą się, że nie mają pieniędzy, że jest mega ciężko iwg. a wydają tyle kasy, że głowa mała. Nie zaglądam nikomu w portfel, ale przykładem jest moja ciotka. Która non stop narzeka, jak to jej ciężko, a ile kasy kosztuje to a ile kosztuje tamto. Ogranicza kupowanie jedzenia (jej dzieci jak ostatnio do nas przyszły to zjadły wszystkie owoce ze stołu), a na zakupach potrafi wydać z lekką ręką 1000 zł, na produkty zbędne, np. świąteczne ubrania tylko do zdjęć moim zdaniem nie są konieczne, tym bardziej, że za rok jej dzieci tego nie włożą, bo nadal rosną...

hangled • rok temu
Ja pracuje w galerii handlowej i to co się działo przed mikołajkami to był szok - kupowanie pierdół na siłę, byleby tylko coś komuś dać. Myślałam że ludzie będą rozsądniej podchodzić do zakupów ale jest odwrotnie :D

Ja pracuję w sklepie po 5 zł i myślałam że w tym roku ludzie nie będą tak szaleć a 100 zł to takie minimum teraz. Ludzie kupują pierodły nie patrząc wcale na ceny a później płaczą że ich nie mają...

kngslk
9.55k•rok temu

polećcie jakąś fajną książkę, dawno nie czytałam nic dobrego

Kamilabea
7.87k•rok temu

kngslk • rok temu
polećcie jakąś fajną książkę, dawno nie czytałam nic dobrego :)

Chcesz cukierka idź do Gierka

darua
1.49k•rok temu

kngslk • rok temu
polećcie jakąś fajną książkę, dawno nie czytałam nic dobrego :)

Ostatnio bardzo polubiłam książki z serii o Enoli Holmes, perypetie młodej siostry Sherlocka. Książki są dosyć krótkie i każda wiąże się z inną sprawa do rozwiązania 😊

frambuesa
11.09k•rok temu

kngslk • rok temu
polećcie jakąś fajną książkę, dawno nie czytałam nic dobrego :)

A coś konkretniej? 😁 co lubisz czytać ? 😊

kngslk
9.55k•rok temu

kngslk • rok temu
polećcie jakąś fajną książkę, dawno nie czytałam nic dobrego :)

frambuesa • rok temu
A coś konkretniej? 😁 co lubisz czytać ? 😊

jakis kryminal, albo obyczajowa albo fajny young adult

domkapodomka
6.79k•rok temu

@kngslk może coś Ci się spodoba z tych tytułów, chociaż żadna to nie jest typowy kryminał
1. "Idealne życie" Minka Kent - thriller psychologiczny
2. "Córka króla moczarów" - Karen Dionne
3. Seria Żywioły Brittany C. Cherry - niedawno dodane na Legimi, ale to nie young adult z tego co pamiętam, ale pierwszą część kilka lat temu pochłonęłam w jeden dzień.
4. Seria Off-Campus Elle Kennedy - o młodych dorosłych, coś w stylu K.A. Tucker i jej książek z serii "Cztery sekundy..."
5. "Twój Carter" Whitney G. - skradła mi serce, podchodzi chyba pod young adult

kamilja
4.56k•rok temu

kngslk • rok temu
polećcie jakąś fajną książkę, dawno nie czytałam nic dobrego :)

frambuesa • rok temu
A coś konkretniej? 😁 co lubisz czytać ? 😊

kngslk • rok temu
jakis kryminal, albo obyczajowa albo fajny young adult :D

Podobały mi się medyczne kryminały Tess Gerritsen, ewentualnie seria Lee Childa o Jacku Reacherze.
Nie polecam np Więcej Krwi Jo Nesbo, bo się tam (według mnie) niewiele działo 😕

Sarmaliska
2.86k•rok temu

gulonica • rok temu
Przeraża mnie podejście do życia niektórych osób. Wczoraj byliśmy z mamą i bratem na zakupach. To co działo się w sklepach to istna masakra. Ludzie na każdym kroku żalą się, że nie mają pieniędzy, że jest mega ciężko iwg. a wydają tyle kasy, że głowa mała. Nie zaglądam nikomu w portfel, ale przykładem jest moja ciotka. Która non stop narzeka, jak to jej ciężko, a ile kasy kosztuje to a ile kosztuje tamto. Ogranicza kupowanie jedzenia (jej dzieci jak ostatnio do nas przyszły to zjadły wszystkie owoce ze stołu), a na zakupach potrafi wydać z lekką ręką 1000 zł, na produkty zbędne, np. świąteczne ubrania tylko do zdjęć moim zdaniem nie są konieczne, tym bardziej, że za rok jej dzieci tego nie włożą, bo nadal rosną...

hangled • rok temu
Ja pracuje w galerii handlowej i to co się działo przed mikołajkami to był szok - kupowanie pierdół na siłę, byleby tylko coś komuś dać. Myślałam że ludzie będą rozsądniej podchodzić do zakupów ale jest odwrotnie :D

oewelina • rok temu
Pracuje w handlu i z obsługą klienta mam doczynienia prawie 10 lat ;) W tym roku mega jest wszystko drogie, wszędzie wszystkiego dużo, wszędzie masa różnych bzdurnych rzeczy... Narzekają co chwila że nie ma na to czy na tamto ale w Biedronce na przeciwko mojego miejsca pracy nie szło auta postawić a stanie w kolejce to istny koszmar... Najlepszy moment jest kiedy trzeba płacić za zakupy, nie padają kwoty z rzędu 100 zł, 150 czy 200 zł... Tylko ludzie stali z kopiatymi koszykami gdzie przedział cenowy za zakupy jest między 500 a 700 zł.... A u mnie w sklepie? Ogromna ilość towaru zamówionego z internetu od pierdół (o których nawet nie miałaś pojęcia że sprzedajsz) po towar za około 2 tyś... I to po co "na prezent na Mikołaja bo na gwiazdkę to jeszcze wczas kupować". I tak jak mówicie to nie jest przemyślany zakup tylko kupienie na siłę bo Mikołaj.. po czym minie kilka dni i będą wszystko zwracać bo nieudany prezent, bo ktoś tego nie potrzebuje... A już nawet nie wspomnę jakie prezenty się kupuje dla dzieci które ledwo do lady sklepowej dostają....

darua • rok temu
Ja akurat pracuje w TBS to na rachunki pieniędzy już nie ma. Mamy pełno zadłużonych osób i nie zapowiada się na to żeby mieli zapłacić. Wezwania do zapłaty wysyłane co miesiąc i nic się nie zmienia. Ilość sądowych spraw ciągle rośnie. Ale tak jak mówicie na pierdoły w sklepach to jest.

My aktualnie walczymy z TBS, więc po drugiej stronie też nie lepiej to wygląda

gulonica
4.37k•rok temu

gulonica • rok temu
Przeraża mnie podejście do życia niektórych osób. Wczoraj byliśmy z mamą i bratem na zakupach. To co działo się w sklepach to istna masakra. Ludzie na każdym kroku żalą się, że nie mają pieniędzy, że jest mega ciężko iwg. a wydają tyle kasy, że głowa mała. Nie zaglądam nikomu w portfel, ale przykładem jest moja ciotka. Która non stop narzeka, jak to jej ciężko, a ile kasy kosztuje to a ile kosztuje tamto. Ogranicza kupowanie jedzenia (jej dzieci jak ostatnio do nas przyszły to zjadły wszystkie owoce ze stołu), a na zakupach potrafi wydać z lekką ręką 1000 zł, na produkty zbędne, np. świąteczne ubrania tylko do zdjęć moim zdaniem nie są konieczne, tym bardziej, że za rok jej dzieci tego nie włożą, bo nadal rosną...

hangled • rok temu
Ja pracuje w galerii handlowej i to co się działo przed mikołajkami to był szok - kupowanie pierdół na siłę, byleby tylko coś komuś dać. Myślałam że ludzie będą rozsądniej podchodzić do zakupów ale jest odwrotnie :D

oewelina • rok temu
Pracuje w handlu i z obsługą klienta mam doczynienia prawie 10 lat ;) W tym roku mega jest wszystko drogie, wszędzie wszystkiego dużo, wszędzie masa różnych bzdurnych rzeczy... Narzekają co chwila że nie ma na to czy na tamto ale w Biedronce na przeciwko mojego miejsca pracy nie szło auta postawić a stanie w kolejce to istny koszmar... Najlepszy moment jest kiedy trzeba płacić za zakupy, nie padają kwoty z rzędu 100 zł, 150 czy 200 zł... Tylko ludzie stali z kopiatymi koszykami gdzie przedział cenowy za zakupy jest między 500 a 700 zł.... A u mnie w sklepie? Ogromna ilość towaru zamówionego z internetu od pierdół (o których nawet nie miałaś pojęcia że sprzedajsz) po towar za około 2 tyś... I to po co "na prezent na Mikołaja bo na gwiazdkę to jeszcze wczas kupować". I tak jak mówicie to nie jest przemyślany zakup tylko kupienie na siłę bo Mikołaj.. po czym minie kilka dni i będą wszystko zwracać bo nieudany prezent, bo ktoś tego nie potrzebuje... A już nawet nie wspomnę jakie prezenty się kupuje dla dzieci które ledwo do lady sklepowej dostają....

darua • rok temu
Ja akurat pracuje w TBS to na rachunki pieniędzy już nie ma. Mamy pełno zadłużonych osób i nie zapowiada się na to żeby mieli zapłacić. Wezwania do zapłaty wysyłane co miesiąc i nic się nie zmienia. Ilość sądowych spraw ciągle rośnie. Ale tak jak mówicie na pierdoły w sklepach to jest.

oewelina • rok temu
w przypadku kredytów w placówkach sklepów oferujących różne sprzęty jest tekst " Pani tak żeby mi to przeszło..." nie ważne że ledwo starcza od 10 do 10 albo nie liczą się z żadnymi kosztami byle by tylko coś nowego mieć. Oczywiście nie zakładam, że tak robią wszyscy ale to się gdzieś czuje, że ktoś potrzebuje czegoś nagle a dla kogoś jest to jakaś fanaberia...

wenkka • rok temu
Mnie to już nie dziwi. Wystarczy spojrzeć ile dziennie w Krajowym Rejestrze Zadłużeń pojawia się obwieszczeń o złożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości (od 4.12 do 7.12 ok. 50), a ile jest obwieszczeń w rubryce ogłoszenia upadłości i obwieszczenia o prawomocnych postanowieniach (okres jak wyżej, ponad 300)...

oewelina • rok temu
Masakra co się dzieje... Nie wiadomo nawet jak to skomentować bo liczby szokują...

Też nam styczności w pracy z komornikami i to jest masakra. Ludzie są tak zadłużeni, że nigdy nie będą w stanie tego spalacic... kobieta 70 lat i prawie milion długu, przecież to jest niewykonalne.

Dollka
4.18k•rok temu

Śnieg! W końcu i u nas zawitał

moniqueee
1.42k•rok temu

Dollka • rok temu
Śnieg! W końcu i u nas zawitał:D

U nas wczoraj rano padał śnieg, po czym później spadł deszcz i tyle było ze śniegu

Dollka
4.18k•rok temu

Dollka • rok temu
Śnieg! W końcu i u nas zawitał:D

moniqueee • rok temu
U nas wczoraj rano padał śnieg, po czym później spadł deszcz i tyle było ze śniegu xD

O nie, a ja akurat byłam długo w pracy i co, wyszłam jak było ciemno i nie nacieszyłam się widokiem, ale pada caly czas, dzis tez. ♡

moniqueee
1.42k•rok temu

Dollka • rok temu
Śnieg! W końcu i u nas zawitał:D

moniqueee • rok temu
U nas wczoraj rano padał śnieg, po czym później spadł deszcz i tyle było ze śniegu xD

Dollka • rok temu
O nie, a ja akurat byłam długo w pracy i co, wyszłam jak było ciemno i nie nacieszyłam się widokiem, ale pada caly czas, dzis tez. ♡ :D

A u nas dalej nic ale może to i dobrze, dzisiaj mamy dużo spraw do załatwienia na mieście, wiec może zacząć padać wieczorem

domkapodomka
6.79k•rok temu

Dziewczyny potrzebuję porady przed świętami będę się widzieć z moją przyjaciółką z liceum, nie widziałyśmy się chyba z 5 lat - mieszka we Francji. Chciałabym jej kupić drobny upominek, niezobowiązujący, ponieważ nie wiem czy ona kupi coś dla mnie, a nie chcę, żeby jej było głupio.
Myślicie, że taka świeca handmade i kubek z Biedry będą w porządku?

wenkka
8.67k•rok temu

domkapodomka • rok temu
Dziewczyny potrzebuję porady :D przed świętami będę się widzieć z moją przyjaciółką z liceum, nie widziałyśmy się chyba z 5 lat - mieszka we Francji. Chciałabym jej kupić drobny upominek, niezobowiązujący, ponieważ nie wiem czy ona kupi coś dla mnie, a nie chcę, żeby jej było głupio. Myślicie, że taka świeca handmade i kubek z Biedry będą w porządku?

Myślę, że ideolo 🥰

asobelga
1.49k•rok temu

domkapodomka • rok temu
Dziewczyny potrzebuję porady :D przed świętami będę się widzieć z moją przyjaciółką z liceum, nie widziałyśmy się chyba z 5 lat - mieszka we Francji. Chciałabym jej kupić drobny upominek, niezobowiązujący, ponieważ nie wiem czy ona kupi coś dla mnie, a nie chcę, żeby jej było głupio. Myślicie, że taka świeca handmade i kubek z Biedry będą w porządku?

Super pomysł ❤️

beataa1995
20.9k•rok temu

domkapodomka • rok temu
Dziewczyny potrzebuję porady :D przed świętami będę się widzieć z moją przyjaciółką z liceum, nie widziałyśmy się chyba z 5 lat - mieszka we Francji. Chciałabym jej kupić drobny upominek, niezobowiązujący, ponieważ nie wiem czy ona kupi coś dla mnie, a nie chcę, żeby jej było głupio. Myślicie, że taka świeca handmade i kubek z Biedry będą w porządku?

super prezenty