Ale to lato przeleciało 🙈 fajnie, że już zaczynają pojawiać się kalendarze. Na pewno na jakiś się skuszę 😉
Ja myślałam właśnie o tych dwóch, ale ze względu na drożyznę muszę chyba zweryfikować plany i kupić coś troszkę tańszego. Myślę ciepło o najtańszej wersji Rituals bo są to produkty, które wszystkie wykorzystam.
Ja miałam kilka lat temu Balea, w tamtym roku nie miałam żadnego, a w tym jednak się skusze na Balea 😁
Ja na następny rok planuje zaszaleć z lepszymi 😁 to będzie nagroda za zużycie kosmetyków, bo w tym mi się raczej nie uda 😊
Ja w zeszłym roku miałam Douglas i mniejszy Rituals i byłam niesamowicie zadowolona. 😀 W tym roku też bardzo chciałabym Douglas i będę polować na Balea. ❤️ Marzy mi się z The Body Shop, bo już dawno nie miałam ich kosmetyków, ale jeszcze będę się rozglądać. Super, że pojawił się taki wątek. Uwielbiam okres świąteczny i kalendarze adwentowe. 😍
Kurczę, ale to zleciało! Ja nie wiem, czy w tym roku kupię jakikolwiek kalendarz 🤔 Kusi mnie co prawda (już od kilku lat) Rituals, ale zastanawiam się ciągle, czy nie wolałabym przeznaczyć tych pieniędzy na coś innego 🙈 Serce chce, rozum niekoniecznie
Ja odkładam już na kalendarz z GlamShop. Będzie to mój pierwszy kalendarz adwentowy Ten z zeszłego roku był fajne ale mnie nie porwał liczę na to że będzie szałowy jak ten z przed dwóch lat
Ja miałam Balea i był świetny, też bym chciała go na ten rok. I zastanawiam się pomiędzy Douglas a Revolution MakeUp.
Tez mi się podobają z the body shop Są 3, ale który wybrać?! Nie wiem, średni jest fajny, ale są zapychacze jak dla mnie
Ja już w tamtym roku zarzekałam się, że nic nie chcę ale skusiłam się na Douglas ❤️ Jeśli zawartość będzie fajna to podejrzewam, że w tym roku będzie podobnie
Na stronie niemieckiej sprzedają ten sam, co w zeszłym roku. Zastanawiam się, czy będzie jeszcze jakiś inny...