dziewczyny jeżeli macie ochotę na podsumowanie roku to śmiało nie wiem na ile kontrolujecie zużycia, ale możecie napisać jak tam postępy w zużywaniu i czy zapasy ubywają czy jednak zakupy nadal was pokonują i to co zużyte od razu ma 3 nowych zastępców w szafce
Łącznie zużyłam w tym roku ponad 413 kosmetyków . Zanim dokładnie zaczęłam liczyć i się w to wdrażać kilka opakowań wyrzuciłam . Od jakiegos miesiąca/ półtora nie kupiłam żadnych kosmetyków ❤️. Jestem z siebie bardzo dumna , półki zaczynają mieć piękne prześwity i czekają na nowości .
Choć nie będę w stanie podać żadnych liczb, to zdecydowanie zużywam więcej odkąd regularnie denkuję z Wami w tym wątku Na szczęście ogranicza mnie też miejsce na wynajmowanym mieszkaniu, więc poza kosmetykami podręcznymi mam tylko jedno spore pudełko na zapasy, więc nie jestem w stanie przesadzić, ale na początku roku to pudło miałam wypełnione po brzegi zapasami, produktami z paczek urodzinowych, paczki świątecznej, kalendarzy adwentowych. Teraz zapełniona jest max połowa, więc jest progres!
I dzięki za podrzucenie pomysłu, planuję na koniec roku policzyć sobie ilość posiadanych kosmetyków, aby na koniec przyszłego roku mieć większe rozeznanie w zużyciach