Ja miałam 4 dni przerwy ze względu na ból brzucha, ale dziś wróciłam do ćwiczeń dziś ćwiczenia na nogi 40min, a później 6km na rowerku
O jakiej porze dnia cwiczycie dziewczyny? Ja tylko po śniadaniu, potem już mi się kompletnie nie chce.
Wow, dużo robisz! Ja po 40 min ćwiczeń chce sie położyć i nie wstac haha
Ja różnie, jeśli tak jak dzisiaj nie ide do pracy, to ćwiczę ok 2 h po sniadaniu, czyli kolo 10.30. Jak ide do pracy to ćwiczę kolo 18
Dopiero od kilku dni umyłam rowerek z kurzu, stał sobie tak 4 lata jako wieszak ja zwykle 40 - 50 min z rozgrzewka i koniec
5 dzien wyzwania z Moniką za mną. 💪 w między czasie poskacze troche na trampolinie i moze na rower wsiade 😀
Ja miałam 2 dni przerwy przez dni kobiece, ale już wróciłam do ćwiczeń. A jak u Was jest w te dni ? Ćwiczycie czy odpuszczacie ? Ja jeszcze 2/3 lata temu w kobiece dni miałam więcej energii niż normalnie, ale teraz pojawia mi się ból kręgosłupa i czuję się wtedy jakbym grypę miała, więc odpuszczam
ja też ćwiczę po śniadaniu
w tym miesiącu ćwiczyłam nawet w pierwszy dzień okresu, plecy mocno mnie bolały, ale uznałam, że spróbuję. Nie tylko dotrwałam do końca, ale jeszcze czułam się lepiej. Zobaczymy, czy przy następnym też będzie tak cudownie.
Teraz to już różnie, bo niestety u mnie miesiączki są bolesne Ale w tym miesiącu nawet w te dni trochę ćwiczyłam, mniej niż normalnie, ale trening był
Staram się przed południem, bo potem też mi się już nie chcę, ale ostatnio zdarzyło się że od rana nie mogłam i o dziwo udało mi się zmotywować wieczorem
Ja w "te dni" dałam radę, ale jak czułam, że czuję się albo niekomfortowo albo że nie dam rady z jakimś ćwiczeniem to odpuszczałam je i przechodziłam do następnego
Kolejny dzień zaliczony 💪🏻 może nie zauważyłam zmiany wagi, ale na pewno mam lepsze samopoczucie, plecy od siedzenia mnie tak nie bolą i chyba nawet spod tego tłuszczyku na brzuch zaczęło być widać coś więcej
Ponad 5 tysięcy kroków za mną na stepperze i 10 km na rowerku, spalone ponad 300 kcal.
Ale podejrzewam, że więcej kroków zrobiłam, bo cwiczylam na stepperze ponad godzinę, a nie wszystko mi zalicza 😁
ja wcześniej od czasu do czasu robiłam mel b, ale bardzo nieregularnie. Chyba przed epidemią nigdy nie ćwiczyłam tak systematycznie. Teraz zaczęłam z grubej rury, od wyzwania z Moniką. Mam nadzieję, że ten nawyk mi zostanie.
Ja od dawna nie ćwiczyłam bo byłam w ciąży , a później nie mogłam . Wcześniej ćwiczyłam z Chodakowska i kiedyś wzięłam się za siebie i schudłam pare kg w ciągu miesiąca jak kupiłam Jej książkę i zaczęłam ćwiczyć tak jak tam było napisane i tak jadłam jak w przepisach . Teraz najpierw zaczęłam ćwiczyć jakieś swoje ćwiczenia , później Mel B i Kołakowska 🙂
Ja mam za sobą dziś narazie trening brzucha i pośladków z Chloe
Brzuch: https://m.youtube.com/watch?v=2pLT-olgUJs
Pośladki:https://youtu.be/9SuTAxJGQuY
Narazie zrobiłam sobie przerwę od Mel B bo przyzwyczaiłam się do jej ćwiczeń
Ja mam gumy ale niestety te dłuższe i trochę źle mi się w nich ćwiczy.
Myślę, że to już jest jakiś postęp a na wizualny trzeba najwidoczniej jeszcze poczekać 😅