-własnoręcznie robiona róża origami masakra. Nie lubię takich bzdetów, wolę praktyczne prezenty
-naszyjnik z zawieszką w kształcie serduszka - chłop się postarał...ale nie lubię biżuterii w takim kształcie :p troszkę kiczowate to dla mnie
BYWA
PAMIĘTAJ! To tradycja, każda dziewczyna musi w swoim życiu dostać naszyjnik w kształcie serduszka! to jest zakodowane w głowie każdego chłopaka ''ona na pewno chcę naszyjnik w kształcie serduszka, od zawsze go pragnie''
Zrobiłam dużą imprezę na 18stkę i dostałam kilka koszulek typu : Mam 18 lat przede mną cały świat, krąży pogłoska że jestem boska itp. Myślałam, że padnę. Wolałabym już za tą koszulkę dostać dobry czteropak piwka
Historia z mikołajek z podstawówki: kolega dostał od koleżanki grę komputerową, ładnie zapakowaną, ale bez żadnych dodatków, cukierków itd. Cały dzień siedział smutny, bo okazało się, że nie miał komputera
Dostałam kiedyś płytę z muzyką której wręcz nienawidzę... ;/ ale wybaczalne, koleżanka jeszcze za dobrze mnie nie znała
@monawerona No teraz to wiadomo, że wiele z nas wolałoby kwiaty, bo dbamy o linię, ale 10-letnia szczupła dziewczynka raczej nie martwi się jeszcze wagą i bukiet kwiatów dla dziecka to cóż, trochę niewypał moim zdaniem ;d
Ja aż tak nietrafionych prezentów nie miałam, tylko takie które były rzadko używane bądź jak to nazywacie " zbieracze kurzu " ale ze wszystkiego staram się ciszyć i znaleźć dla tego pożytek
Przypomniała mi się ciekawostka, prezent nie mój, ale przyjaciółki, dostała go od ciotki na 18tke.... suszarka do sałaty Ciotka stwierdziła, że to bardzo przydatny prezent dla młodej kobiety posikałyśmy się ze śmiechu
Ja dostałam od chrzestnej jak byłam w podstawówce gre pt. "ortografia" i jest ona tak dziwna że nikt nie wie jak sie w to gra;p Zasady są tak bez sensu że ja nie wiem kto to wymyślał;p Nikt nie umie tego rozgryźć, ale wiadomo ciotka nie wiedziała co to za gra a chciała dobrze
A z 18-kowych prezentów to od jednego kumpla dostałam książki "jak rozpalić mężczyznę" gdzie były takie porady że mój facet by mnie do psychiatryka zamknał chyba;p np. cos w stylu żeby przestać golic pachy i pozwolić się zanurzyć mężczyźnie w gniazdku Twojego naturalnego zapachu! Masakra...następna była o uwodzeniu i kolega ten który to kupił chciał ja potem pozyczyć poczytać i taka ją pożyczył że już nie oddał ale nieszczególnie żałuje;p
Natomiast mój kolega w ramach żartu dostał na 18... KURĘ! ŻYWĄ KURĘ!!! ale ostatecznie była kupa smiechu i potem ją komuś oddal co choduje kury;P
Ja jestem zasadnicza dziewczyna, więc zawsze mówię co chciałabym dostać i dzięki temu unikam przykrych niespodzianek Jedyna wpadka zdarzyła mi się dawno temu, jakoś pod koniec podstawówki – ja zrobiłam mojej parze Mikołajkowej piękny prezent, nastarałam się, a w zamian dostałam paskudną bazarkową figurkę aniołka zawiniętą w zwykłą siatkę…
Ja dostałam na 18 wibrator w kształcie żółtego banana z uśmiechniętą buźką na końcu... No i ja robiłam raczej niewielką imprezę i jakie było moje zdziwienie gdy wchodzi do domu 5 osób (1 dziewczyna i 4 chłopaków) i wręczają mi prezent: falszke wódki (i to chyba tylko 0,5) i właśnie ten wibrator... A ja sama tej dziewczynie kupiłam śliczny naszyjnik... Wódke wypili, wibrator poszedł w kosz i tyle miałam z prezentu. Smuteczek...
Komin a nie cierpię kominów Włochaty, wielki no nie ładny Wstyd się przyznać ale sprzedałam go
Ja dostałam świnie skarbonkę , gdzie w jej część tylną wkłada się pieniądze . Chłopak stwierdził , że oszczędzam to mi się przyda : ) Na początku nie byłam zadowolona ale po czasie jest spoko : ) . Straszne ma poczucie humoru : )