Kradzież zdjęcia na DC przez Campari :(
Jedna z użytkowniczek wstawiła moje zdjęcie z bloga jako swoje. Wiem, że te zjawisko jest powszechne przez "kryształkowe sępy", ale serio? Zdj kwiatków? Nie mogę wyjść z podziwu, co dziewczyny robią dla paru kryształków.
Robienie zdjęć na chmurki to dla mnie przyjemność i nie myślę nawet o nagrodzie, po prostu robię to dla frajdy, dla cudownych dziewczyn, które są tutaj.
Myślę moja Droga Campari, że powinnaś przemyśleć swoje postępowanie.
Wstyd się.
Ps. Proszę sprawcie, czy nie zabrała również Waszych zdj.
Zdjęcie które wstawiła pochodzi z moich urodzin: http://natalietter.blogspot.com/2015/03/happy-birthday-to-me-by-nataliette.html
Poważnie? Jeszcze ma czelność podpisywać jako swoje, że dostała od męża? Żałosne zachowanie... Dobrze, że zareagowałaś.
Jej naprawdę przykre i żałosne
Przecież nie ma obowiązku codziennego wstawiania zdjęć. Można ich nie wstawiać nawet tydzień czy miesiąc i nic się nie stanie. Rozumiem ,,zabrać" zdjęcie od koleżanki/ przyjaciółki za jej zgodą ale takie coś...
Co za bezczelna dziewucha Ciekawe ile zdjęć w jej profilu nie należy do niej! Oczywiście zgłaszam do administracji!
O Matko.. w dupach się poprzewracało.. żeby zdjęcie kwiatków podkradać. W ogóle żeby CZYJEŚ zdjęcie podkradać!!!
Ja już sprawdziłam i ma dziewczyna szczęście, że na żadne z moich się nie połasiła... Pewnie dlatego, że ma tylko kilka chmurek. Gdyby było ich więcej to pewnie wzięłaby po jednym od każdej z nas, aż w końcu któraś dała by kryształek do swojego zdjęcia i się zorientowała.. tak jak @Nataliette
Jakie trzeba mieć smutne życie, żeby innym ludziom kraść zdjęcia kwiatów i podpisywać, że się je dostało.
Ja dziś zgłosiłam jej zdjęcie z lakierem Semilac, które wygląda jak z Internetu na pierwszy rzut oka - oczywiście z niego pochodzi.
Ale żałosna... Pomijając już to, jak można kraść zdjęcia w ogóle, to jak można kraść i się przy tym tak ośmieszać? "Rozumiem" jakby kradła z jakiegoś zagranicznego bloga, którego autorka na 99% nawet nie słyszała o DC, ale serio tak trudno się domyślić, że ktoś to zauważy?
Jeszcze rozumiem, że dodałaby zdjęcie jako inspirację w złej kategorii, z opisem w stylu " piękny bukiet znaleziony w internecie", ale po co kłamać że to od męża?
@Campari zapoznaj się jeszcze raz z regulaminem portalu, bo to już któreś Twoje zdjęcie z internetu, skoro administracja je usuwa to coś chyba jest na rzeczy, nie sądzisz?
Strasznie słabe. Ja to nawet nie wrzucam inspiracji, bo jednak wolę zdobyć kryształki własną pracą, a nie iść na łatwiznę i wrzucać gotowce z sieci. A tu jeszcze wzięte od innej użytkowniczki jako swoje. Bezczelność nie zna granic