testy za 2 , idealnie 68 puntkow i 20 sierpnia w srode zdalam praktyke za 2 ! teraz tylko czekac na prawko
dziewczyny a z czego sie uczycie do testów? ja bede 3 raz podchodzic, tylko ze pierwszy na nowych zasadach no i mam stresa
Ja zdawałam w Warszawie i zdałam dopiero za 6 razem. Koszmar. Plac za każdym razem perfekcyjnie tylko na mieście zawsze coś odwaliłam. No, ale zdawałam jeszcze na starych zasadach.
ja zaczęłam tydzień temu, jeszcze tydzień i kończę teorię, potem wewnętrzny i jazdyyyyy
Ja mam egzamin 19.09. Mam wrażenie, że wszystko zapomniałam...siedzę i oglądam filmiki na YT, jak się pokazuje światła w elce. Mało tego...jak nie zdam, to mój chłopak się chyba załamie, bo w ten dzień wypadają mu 20 urodziny
Ja dzień wcześniej mam urodziny, więc wiesz, wsparcie urodzinowe DC i Twojego chłopaka, uda się !
jeszcze ponad 2 tygodnie a ja już mam stracha mam wrażenie, że kompletnie nie znam tego Poznania a Ciebie @natrishia w jakie miejsca zabierali? w takie, po których jeździłaś podczas kursu czy jakieś zakamarki? boje się ronda w lewo jedyne rondo, które chyba umiem to solidarności, którego i tak nie jestem do końca pewna
Nic się nie bój, bedę Cię kibicować hahah! Ja Ci powiem, że każdy egzamin (a było ich kilka ) jaki udało mi się oczywiście na miasto wyjchać ( ) to błam w takich miejscach, w których jeździłam na jazdach, więc nic się nie przejmuj, a rondo fakt, też mnie przeraża, ale pamiętaj, że jak zrobisz błąd, który nie jest jakiś znaczący to nie masz przerwanego egzaminu. Ja tak na solidarności miałam, że coś zrobiłam źle, to mi powiedział tlyko, że błąd ale nie przerwał mi egzaminu, będę trzymać kciuki i życzę Ci instruktora, który się nazywa Wiatr, bardzo miły
Dziewczyny to będę za was trzymać kciuki !
Ja swoje prawo jazdy mam od 1 roku i 7 miesięcy a zaczęłam robić 2 lata temu zdałam za 4. Za pierwszym zjadł mnie stres bo w poczekalni słyszałam jaki egzaminator jest najgorszy a ja akurat trafiłam na niego i na poległam na wzniesieniu, z drugim razem trafiłam na tego samego egzaminatora i oblałam łuk. Za 3 miałam już innego Pana zadowolona wyjechałam na miasto ale wpierniczyłam się pod zakaz i to tak Dopiero za 4 razem mi się udało chociaż myślałam, że mnie obleje bo ktoś mnie strąbił to mój egzaminator tamtemu kazał się puknąć w głowę i pokazał środkowy palec
dzięki, ale i tak mam stracha ja się zastanawiam tylko, bo wpłaciłam 170zł na egzamin teoretyczny i praktyczny i powiedzmy nie zdam testów za pierwszy, to idę po poprawkę za 30 zł, nie? i powiedzmy, że zdam za tym drugim, to jadę na to miasto czy nie? te 140zł, które wpłacilam na samym początku w sumie w ciemno wyparowało czy dalej mam egzamin? ;d mam nadzieję, że rozumiecie :d
Kiedyś było tak, że to przepadało, a teraz nie, jeśli zdasz, idziesz na plac, a jeśli nie, to wpłacasz tylko za testy i następnym razem zdajesz i idziesz na plac
Ja za miesiąc zamierzam zacząć tą walkę od nowa. Generalnie wydaję mi się, że w życiu tego nie zdam, ale mama naciska żeby spróbować... -.- Mam nadzieję, że zdasz ^^ Daj znać potem jak poszło
@natrishia ale zaczynasz cały kurs od nowa? no wiesz, prawko to jednak fajna sprawa ja niestety nie mogę sobie pozwolić na naciąganie mamuśki na milion poprawek itd :c
Nie, kurs nie, ale niedawno mi już testy przepadły. Mielismy mały dołek finansowy no i wyszło jak wyszło, ale znalazłam pracę, więc myślę, że z pierwszej wypłaty będę mogła już iść
Dziewczyny, to już jutro! Mam stracha, jak cholera Jeszcze szkoła mi zrobiła niezły numer...miałam mieć wczoraj jazdy o godzinie 18, więc dojechałam do Poznania z Gniezna i okazało się, że mnie nie wpisano w grafik i zmarnowałam pieniądze jak i czas i dzisiaj mam a miałam już zaplanowany cały dzień na robienie testów! Jeszcze mam egzamin o godzinie 7, to muszę z swojego miasta wyjechać o 5:45 -.-
BTW @natrishia WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO