Ile zajmuje Ci czasu wyjście z domu?
Strona 2 / 4

U mnie zależy, ale ubiór + poranna toaleta jakieś 15 minut + jakieś 15-20 minut śniadanie a nawet i do pół godziny bo rzadko kiedy mam ochotę na jedzenie od rana i więcej czasu zajmuje mi zdecydowanie co będę jadła niż sam posiłek

Mój poranny rytuał:
prysznic, ubieranie się, śniadanie, makijaż
ok. ponad godzinę, półtorej

Ja codziennie rano myję włosy, więc zajmuje mi dużo czasu. Ale licząc same szykowanie się, bez włosów to ok. 20-30 minut.

Ja też codziennie rano myje, ja bym nie mogła umyć włosów wieczorem, rano byłyby niefajne ! @alex909

Zależy czy zaspałam czy nie jeśli wstałam odpowiednio wcześnie to potrafię zbierac się nawet 1,5 h Jeśli za spałam to i 10 min wystarczy

@monawerona oj ja też nie! Wyglądają wtedy jak nie umyte i aż mi się kleją! Na punkcie czystych włosów mam bzika

Godzinę to tak na szybko u mnie Bez kawy, bez śniadania, za to ze sprawdzeniem zaległości na instagramie po całej nocy- to obowiązek

Zależy gdzie wychodzę.. Ale przeważnie jest to 40-50min, chyba że jakieś wyjście do sklepu badź gdzieś, to zbiorę się w 5-10min

Do pracy zwykle około 25-30min,ale na szybki spacer z narzeczonym mogę iść tak jak stoje czyli zwykle nie pomalowana i w stroju domowym

Biorąc pod uwagę:
- zrobienie sobie kawy,
- zrobienie dziecku mleka i herbaty,
- zrobienie sobie śniadania do pracy i dziecku śniadania do żłobka,
- przebranie dziecka,
- umycie zębów sobie i dziecku,
- zrobienie makijażu,
- wyprostowanie włosów,
- ubranie się,
- pooglądanie Brzyduli,
- posprzątanie zabawek
to schodzi mi max. 2,5 godziny.

Przed praca około 30 minut z obowiązkową ranna herbatą. Przed jakimiś większymi wyjściami około godziny jeżeli nie musze się spieszyć. Do szkoły około 5 minut gdyż nie stroje się do niej jakoś bardzo xd.

Ja mam tak samo jeżeli idę do szkoły/pracy zawszę szykuję się 2 godziny i to w totalnym biegu. Natomiast jeżeli jest jakaś większa okazja to czasami od rana

Zależy gdzie się szykuję jak się śpieszę to max 30min a jak mam czas to nawet z godzinę , uwielbiam się wolno malować

Zależy, jesli muze zaraz niespodziewanie szybko gdzieś wyskoczyć, a jestem w dresach i bez makijażu, a włosy nie sa pierwszej świeżości to ogarne się i w 10-15 minut. Jednak jestem osobą która nie lubi się śpieszyć więc do szkoły, jakies wyjścia czy gdzies to zazwyczaj potrafie szybkować się i 2 godziny. 20-30 minut prysznic, godzina makijaż i 30 minut ubieranie się i poprawki, ale to już wyjątkowo. Zwykle do szkoly wyszykowanie zajmuje mi godzinę ze wszystkim + 30 minut śniadanie i nakarmienie kotków.

Godzinę. 15 minut prysznic + mycie głowy (codzienne), 15 minut ubieranie, pakowanie się, szykowanie jedzenia i śniadanie kolejne 15 minut + 15 minut makijaż i włosy.

To zależy. Jeżeli to tylko szybki, prosty makijaż, kucyk i ubrać się to do 20 minut. Jeżeli większe wyjście to nawet z 1,5h To zależy jaki makijaż, jaka fryzura itd

Mi zdecydowanie za długo, ale zdecydowanie jest to około 30-60 minut. Wszystko zależy od tego czy uszykuję sobie rzeczy i jaki mam humor, oraz plany na cały dzień. Dlatego kiedy chcę mieć rozpuszczone włosy - przy mojej szopie prostuję je już przed snem, a rano tylko poprawiam. Nikt tego nie rozumie, ale rano pozwala mi to zaoszczędzić naprawdę duuuuuuuużo czasu

Ja mam taki tryb, że uwielbiam siedzieć po nocach i nie potrafię się wcześnie kłaść, więc później rano dosypiam do ostatniej chwili. Moja garderoba jest na tyle prosta i stonowana, że często zestawiam ze sobą co się nawinie, jeśli wczesniej tego nie przemyślę i zajmuje mi to 5 minut. Później prysznic i makijaż taki na co dzień to kolejne 15 i włosy z 10 (staram się myć wieczorem, bo rano potrzebowałabym za dużo czasu). Kawę OBOWIĄZKOWO piję zawsze równocześnie, ogarniając się Więc kubek wędruje ze mną od pokoju do łazienki i spowrotem. Śniadanie zwykle zabieram ze sobą i jem w autobusie albo na pierwszych zajęciach. Także pół godzinki zwykle mi wystarczy
Gorzej kiedy mam wolne, albo wybieram się na jakieś wyjście - wtedy to i dwie godziny to czasem mało