Uwaga na jajka z niespodzianką!
Istnieje zagrożenie związane z zakażeniem salmonellą po spożyciu produktów KINDER. Zupełnie nie rozumiem dlaczego informacja ta przeszła bez echa prze polskie media. Jutro Zajączek i pewnie masa dzieci dostanie jajka z niespodzianką i inne słodycze tej marki. Wczoraj w Carrefurze widziałam półki uginające się od tych produktów. Dziewczyny uważajcie na swoje dzieci - to nie jest fake news tylko informacja z rządowej strony GIS!
https://www.gov.pl/web/gis/ostrzezenie-publiczne-dotyczace-zywnosci-dobrowolne-wycofanie-wskazanych-produktow-marki-kinder-ze-wzgledu-na-potencjalne-powiazanie-z-ogniskiem-zatruc-pokarmowych-wywolanych-salmonella-typhimurium---aktualizacja-na-dzien-11042022
Przyznaje, że ja już od ponad tygodnia o tym słyszałam, więc uznałam, że wszyscy wiedzą 🤐
Najgorzej, że przed świętami. Dużo osób właśnie na Wielkanoc kupuje dla dzieci słodycze. Ja dla swojej chrześnicy kupiłam kinder czekoladki ale młodej nie dam 😢 musiałam iść i kupować jeszcze raz coś innego...
W Anglii było najgorzej tyle dzieciaków się potruło 😬.
Ja pierwsze słyszę. 😳
A chciałam chłopu kupić jajko z samochodzikami... Dobrze, że się powstrzymałam...
Słyszałam coś o tym w zeszłym tygodniu, ale że właśnie było bez echa to myślałam że to fakr news.
Ja też o tym słyszałam w radio i w sumie mieli wycofywać te produkty ze sklepów. Podawali też kody, po których poznać wadliwą partię, także ja zdecydowanie bym posprawdzała te kody, jeśli bym miała jakieś kinderki u siebie.
Kupiłam do koszyczka wielkanocnego 🤦🏻♀️ dzięki bogu przed świeceniem siostra mi o tym powiedziała i po prostu je wywaliłam.
Myślałam, że to wątek do zabawy wielkanocnej! 🙊
Mam nadzieję, że informacja rozeszła się z większym echem, bo ja czytałam o tym w tamtym tygodniu, a potem widziałam informacje, że to fake mający na celu zmniejszyć sprzedaż kinderków w tym zajączkowym okresie.
Ja pierwsze słyszę 😳 nie kupowałam słodyczy na te święta, ale gdybym kupiła to wyrzuciłabym lub poinformowała osobę, która obdarowałam.
Nie ma co panikować, tylko dokładnie przeczytać informację
Chodzi o produkty wyprodukowane W BELGII. Ostatnio np. kupiłam Schokobonsy i są produkowane w Polsce.
"Wszystkie produkty Kinder Niespodzianka 20g dystrybuowane na rynku polskim przez Ferrero Polska Commercial Sp. z o.o. są produkowane wyłącznie w Polsce, w fabryce Ferrero w Belsku Dużym, w związku z czym opisane powyżej działania ich nie dotyczą. Wszystkie inne produkty Ferrero, w tym produkty marki Kinder, dystrybuowane przez Ferrero Polska Commercial Sp. z o.o. również nie podlegają wycofaniu ze sprzedaży."
Wiem o tym bo jakiś czas temu kupiłam to wielkie jajko z Kinder i jak tylko zobaczyłam artykuł na necie to od razu dzwoniłam na infolinię, powiedzieli mi że moje jajko nie jest skażone, po czym 2 dni później wyszedł artykuł że moje jajko jest skażone 🤦. Pojechałam do Biedronki i mówię że chce oddać jajko bo jest skażone a one się na mnie jak na wariatkę patrzą i one nic nie wiedzą, a ja mówię że jest artykuł na internecie, że produkty Kinder są skażone, przyjąć przyjęły, ale ani kasjerka ani kierowniczka o niczym nie wiedziały 🤷🤦.
A akurat to jajko maxi które miałam było skażone, partia, data i wszystko się zgadzało.
Ja zawsze kupowałam na Wielkanoc właśnie jajka Kinder dla dzieci, a tym roku jakoś kupiłam co innego, czytałam później informacje o tych jajkach 🙄
Mam nadzieję że nie ma takich obecnie jajek bo zjadłam w tym roku dość dużo
