nie spałam przez kaszel do 2 w nocy a o 6 trzeba było wstać do pracy... nie czuję się dobrze
Dzisiaj dobrze😊 Wstałam po 7 i poszłam po ciepły chlebek do piekarni. Zauważyłam, że jak wstaję wcześniej, to lepiej się czuję i mam więcej energii, niż gdy wyleguję się długo w łóżku.