Ja pilatenu użyłam raz. Potem dostałam maseczkę innej firmy (nie żadnej chińskiej, chyba miała nawet opis po polsku), i też wyrywała włoski z twarzy ale bardzo dobrze czyściła pory, ale niestety nie pamiętam jakiej była firmy
Więc jaką węglową maseczkę peel off polecacie (nie chce się bawić w robienie jej samej)? Która dobrze oczyści pory i też jednak trochę wyrwie włoski xd
Ja ją wyrzuciłam po chyba 3 użyciach. Niestety dużo dziewczyn nawet od nas kupuje na alliexpress kosmetyki Pilaten i Bioaqua i pojawiają się tutaj negatywne opinie tych kosmetyków. Hmm ciekawe dlaczego..? Tak jak jest tam napisane Chiny podrabiją wszystko bo mają na to pozwolenie!! Dlatego maseczki jak nasze clouders piszą "tak samo wyglądają ". Lubię kupować na alliexpress ale maseczka Pilaten była pierwszym i ostatnim kosmetykiem przeze mnie tam kupionym. Mam w domu maseczkę na usta Pilaten którą dostałam ale chyba ona mi krzywdy na skórze nie zrobi więc ja zużyje. Wolę wydać 10 zł za maseczkę koreańską niż 2 za chińską!
Kupiłam ja kilka razy dla chłopaka i sciagala wagry, mnie natomiast za duży ból sprawiała. Ale już nie kupię, szkoda twarzy.
może spróbuj zrobić sobie własną z żelatyny i węgla aktywnego? Przynajmniej będzie wiadomo co jest w środku
O kurcze...mam tą uroczą maseczkę na usta i teraz nie wiem czy ją wyrzucać czy przetestować..
Ja maseczki na usta uwielbiam i moje znajome ciągle proszą żebym im je kupiła w drogeriachpolskich , ale co do czarnej.. hmm średnio byłam zadowolona z jej "rezultatów", więc dawno z niej zrezygnowałam.
Ja tez mam Pilaten i nie przyszło mi do głowy zeby zajrzeć na skład. Mam tez inna maseczkę ale innej firmy, musze sprawdzić skład.
to też warto spradzić, bo te maseczki z czarnej serii nie mają węgla w składzie, ale nie wiem jak z tą peel-off
Jak dla mnie ta maseczka to nieporozumienie. Miałam jej kilka saszetek, testowałam - było bardzo duże zainteresowanie tym produktem to i ja chciałam sprawdzić o co chodzi. Moim zdaniem w jej składzie będzie klej i inny chłam, który wcale nie poprawi wyglądu naszej twarzy, a kładzenie czarnej maski na całą buzię to już w ogóle tragedia.
ja użyłam raz tej czarnej i dziekuję ... moja siostra też i jej twarz była jak burak .. my już dziękujemy