Jestem szczęśliwa bo..
Strona 950 / 1650
Ale kryształkowanie podskoczyło do góry super aż miło się dodaje chmurki 😊
Bo dziś trochę pospałam do 8 , lepsze to niż o 3.30 jak miałam na rano do pracy. 🤩
Kupiłam zdrapkę za 5 zeta a wygrałam w niej 100*zeta. 😁😁😁😁Żeby tego nie wydać od razu leci do skarbonki 🤩🤩
My dziś zaspaliśmy do szkoły z młodym,ale to nic najwyżej 1 dzień dłużej ma wolnego 😀
Może się zdarzyć każdemu, tu u mnie w Kujawsko Pomorskim mają chyba zdalne nauczanie, a za tydzień już jak się nie mylę ferie zimowe. 🥰
U nas też jest zdalne,ale mój ten starszy chodzi do szkoły specjalnej z uwagi na mniejszy iloraz rozumowania.
Rozumiem, ja mam już dorosłych, syn już po technikum, teraz pracuje, a w weekendy studiuje, a córka ostatni rok technikum.
ja dziś robię podsumowanie rzeczy sprzedanych/oddanych/wymienionych w 2020 tych wyrzuconych często nie zapisywałam, ale w 2021 na pewno będę kontynuować oczyszczanie otoczenia - nie mam pojęcia skąd u mnie tyle klamotów.... nie da się tego pozbyć
u mnie ubrania się strasznie zbierają, mam głęboką szafę, więc to co jest na wierzchu - używam, a to co głęboko... zapominam o ich istnieniu. nie, ja na pewno nie dojdę, co oddałam albo sprzedałam. ciuchy zazwyczaj wrzucam do kontenera... nie mam miejsca, żeby składować ciuchy, które na vinted wiszą już kilka miesięcy, a chcę za nie 5 zł nie opłaca mi się drukować etykiety, jeśli mam coś po 1 zł sprzedawać.
co człowiek to podejście, wiadomo
ja wyrzucam tylko to co konieczne i z ubrań to było ok 10 sztuk w tym roku jakieś pierdoły i kurzołapy staram sie najpierw oddawać lub wymieniac, ale wyrzuciłam np. bardzo dużo papierów
wyrzucam, ale rzadko kiedy do śmieci. wyrzucam do kontenerów PCK. Wtórpol recyklinguje tekstylia, produkuje biopaliwo, to wszystkie szmaty można tam wrzucać.
Po raz drugi w tym roku jestem w PODT ❤️ nie spodziewałam się ani pierwszego ani drugiego razu 🥲🥲🥲🥲