Za niedługo wybieram się z mamą i siostrą do kina na "Małą stopę" Powiem szczerze, że przez ponad 20 lat mojego życia, nigdy nie byłam z rodzicami w kinie.
Jestem szczęśliwa bo mój mąż wreszcie nauczył się wkładać naczynia do zmywarki. 😹😹 Ufff 😹😹😹 wielki dzień 😹😹😹💞
@wenkka dziękuję! Ja się zbierałam na kurs od dwóch lat, dopiero mój chłopak przez swoją pasję motoryzacyjną nakręcił mnie na to na tyle, żeby w końcu na poważnie się zabrać i w końcu sie udało
Jak jak sobie przypominam, to byłam z mamą tylko raz na jakiejś bajce Disney'a za małolata, teraz też nam jakoś nie po drodze
ja jak zdawałam nie mogłam spać w nocy, jak rano jechałam do wordu na egz to zawsze wszystko mnie bolało... stres mnie zżerał i nie umiałam sobie z nim poradzić ;/ .. ale mam prawko od 10 miesięcy i chyba teraz bez niego byłoby mi ciężko tak samo jak bez dwóch samochodów ahaha
Ja pamiętam, kiedyś się wybraliśmy na jakiś film przyrodniczy w 3D, to było niesamowite. A teraz nie cierpię kina, mam w domu komputer i z niego korzystam . Chociarz chętnie bym obejrzała "Kler", no ale poczekam, aż będzie w necie .
Godzinę temu wróciliśmy po weselu do domu, dobrze, że jutro wzięłam sobie wolne, to przynajmniej odpocznę i odeśpię, bo kilka krotkich godzin snu w hotelu i kilka godzin jazdy samochodem sprawiło, że padam na twarz.
Zajechaliśmy do Ikei po drodze "na chwilę", byłam tam pierwszy raz i moja chęć wykupienia połowy sklepu była całkiem uzasadniona - mnóstwo cudeniek! Ale czasu za mało, by wszytko zobaczyć, pomacać i zastanowić się. Do tego nie spodziewałam się takiego tłumu ludzi! No szok. Mimo wszytko cieszę się, że tam zajechaliśmy.
Udało mi się dostać wyróżnienie w scrapbookingowym wyzwaniu(konkursie) firmy Craft O'Clock za wykonanie mini planu lekcji w formie książeczki To moje pierwsze takie osiągnięcie związane z moim hobby . No i do tego dostałam kupon na 30zł do tego sklepu