Jestem szczęśliwa bo..
Strona 1550 / 1650
Nasz syn dzisiaj kończy dwa lata, spędzamy cudowny weekend poza domem z tej okazji! Urządziliśmy mu przyjęcie a motywem przewodnim był psi patrol 😁
Mój weekend był produktywny ale też znalazłam czas na odpoczynek. Jestem z niego bardzo zadowolona, no może poza tym, że spaliłam plecy
Kupiłam czerwone farby i będę kombinować z farbowaniem. 😅
Na stare lata mi odbiło. 🤭 Turkusowy za mało widać 🤣
Też kiedyś kupiłam turkusową farbę, z natury mam ciemne włosy i niewiele było widać😄 po prostu włosy z brązu zmieniły odcień na zimny brąz.
Później kupiłam czerwone i różowe pianki Venita i efekt był świetny❤️
Ja właśnie Venity kupiłam i słabo widać. Choć w słońcu efekt jest, ale chyba jednak bardziej czerwony mnie kusi. 😅
Zaczęłam dzisiaj nieplanowany remont sypialni miało być tylko malowanie, a skończyło się na tym że zamówiliśmy właśnie szafy, biurko i łóżko czeka nas tydzień na kartonach ale za to nie mogę się doczekać jak już będzie wszystko ustawione 😍
Poszłam do biedronki i przypadkiem znalazłam niebieski tusz do rzęs. Będzie idealny na Sunrise. 🥰🥰🥰
Kupiłam sobie nowe buty. Są tak brzydkie, że w tej brzydocie są piękne 😂❤️
Załapałam się na fejsie na bycie modelką na szkoleniu liftingu rzęs i mam pierwszy raz zrobione ładne, bez płaczu i łez… ale jestem zadowolona, jeszcze dostałam voucher na 5 dyszek na zabiegi powyżej stówki. Fajnie, jestem zadowolona dziś bardzo
W końcu kupiłam sobie nowe okulary korekcyjne 😁 W starych już nic nie widziałam i bałam się jeździć samochodem, że mnie złapią bez okularów i dostanę duży mandat a teraz na legalu mogę znowu jeździć 😅
Myślę, że w momencie gdy masz jakiekolwiek okulary, nawet takie, w których słabo już widzisz, wciąż są lepszą opcją niż jeżdżenie wcale bez okularów... po 1. wciąż widzisz lepiej niż bez nich i jednak niebezpieczenstwo na drodze, które stwarzasz, jest trochę mniejsze, po 2. mandat byłby bardzo przykry - w PL nawet 1500 zł.