Zrobiłam sobie w ten weekend wagary od uczelni (poza jednymi bardzo ważnymi zajęciami) i chyba mi z tym dobrze myślałam że będę mieć większe wyrzuty sumienia, ale jestem teraz u rodziców i wolę z nimi spędzić ten czas
Na nowym koncie na IG udało mi się przekroczyć liczbę 100 followersów, wiem że to mało, ale od czegoś trzeba zacząć
U mnie niby padało, była burza i dalej taka duchota, bo przyszła druga. Mam nadzieję, że po burzy też będzie rześko.