Zrobiłam i zjadłam mega dobry obiad i jutro w końcu mam motywację, żeby użyć w końcu soczewicę
A ja byłam dzisiaj i nic nie kupiłam, bo mało który sklep otwarty, a jak już jest otwarty, to nic nie ma..
Ale za to jestem szczęśliwa, bo zaoszczędziłam, nic nie kupując.
ruszyłam dalej z chustą, może wyrobię się do dnia matki poczytałam dzisiaj ze 180 stron trochę odpoczęłam psychicznie, bo byłam sama w domu.