Jestem szczęśliwa bo..
Strona 487 / 1650
Okazało się, że na farbę, którą wybrałam jest promocja i zaoszczędziłam 5 dyszek
Za bony do empiku, które miałam z wypełniania ankiet udało mi się zamówić prostownice
Wysłałam promotorowi III rozdział mojej pracy magisterskiej do sprawdzenia
Jestem coraz bliżej momemtu, że moje mieszkanko będzie lśniło, wszystkie meble będą już ogarnięte (te na już, bo ciągle sprzeczamy się nad projektem stolika kawowego), każda rzecz znajdzie swoje miejsce, a ja sobie siądę z kawą i porobię zdjęcia na DC
Udało mi się zrobić dość długie zadanie, wysłałam je, powygłupiałam się dzisiaj z siostrą, a teraz czas na relaks
@domkapodomka a jakiej firmy braliście farbę ? Ja musze kupić w tym tygodniu jakaś i tak myślę gdzie
Najgorzej Mnie to zawsze tak denerwuje, gdy promotor ma gdzieś swoich studentów ;/
A ja dziś skończyłam opisywać swoja ankietę do magisterki teraz tylko kosmetyka i praca będzie skończona
Sprzedałam moje stare klamkomanetki, więc wpadło parę stowek. Akurat na prąd będę miala...
Dziś złożyłam zamówienie w Rossmannie, bo mama potrzebuje szamponu, którego nigdzie stacjonarnie nie ma, a tylko po tamtym może rozczesac włosy. Dostałam niestety smsa, że zamówienie nie pełno i nie wszystkie pozycje są dostępne, bo jeszcze parę rzeczy sobie i siostrze kupiłam. Bez tej jednej rzeczy damy radę, więc zatwierdziła. Chwilę potem dostałam smsa, że zamówienie czeka do odbioru. Nie spodziewałam się że tak szybko. Jutro po pracy pewnie podjedziemy odebrać.
- mogłam się dzisiaj lenić cały dzień
- opracowałam literaturę do swojej części pracy
- poczytałam książkę, obejrzałam trochę serialu
- pierwszy raz od dawna wykonałam sobie pielęgnację od stóp do głów
Spięłam się dzisiaj w sobie i przesłuchałam jedne zajęcia z uczelni, które ostatnio ominęłam. Oczywiście jednocześnie cały czas notując i nadrabiając każde stracone zadanie
Kupiliśmy tanio płytki podłogowe do łazienki i korytarza w mieszkaniu... Nawet je wnieśliśmy, więc w końcu zobaczyłam tę naszą klitkę. Urocza mega, podoba mi się.
Znaleźliśmy też tansze uposażenie łazienki niż w naszym sklepie w mieście. W Castoramie - daleko, więc jutro mój luby pojedzie ze szwagrem.
I mamy RÓŻOWY BALKON :o
Dziś był nawet dobry dzień
Praca zdalna jakoś tak szybko minęła, później zrobiłam trening na brzuch i boczki, a jeszcze potem zamówiłam perfumy online. A teraz leżę z maseczką na twarzy i zaraz odpalam serial
Super Nagle zapragnęłam przemalować dom na różowo i zrobić różowy taras Szkoda, że moja rodzina w życiu na to nie pójdzie