Jestem szczęśliwa bo..

Strona 482 / 1650

kngslk
kngslk
9.55k5 lat temu

Fajny dzień dzisiaj... Zjedliśmy z rodzicami śniadanie, w piżamkach, na luzie. Może dla wielu z was to niepoprawne i mało eleganckie, ale mi się właśnie tak podobało. Bez presji, bez strojenia, bez stania nad garami od nocy. Wszyscy zjedliśmy co chcieliśmy, teraz wleciał obiad. Ja od rana siedzę na balkonie, trochę tam posprzątałam i nawet nikt nie narzekał, że w święta nie wypada. Wypiłam piwko ze sprajtem, będę łapać jajka i wracam na balkon.

Dudziacam
Dudziacam
1.57k5 lat temu
kngslk • 5 lat temu
Fajny dzień dzisiaj... Zjedliśmy z rodzicami śniadanie, w piżamkach, na luzie. Może dla wielu z was to niepoprawne i mało eleganckie, ale mi się właśnie tak podobało. Bez presji, bez strojenia, bez stania nad garami od nocy. Wszyscy zjedliśmy co chcieliśmy, teraz wleciał obiad. Ja od rana siedzę na balkonie, trochę tam posprzątałam i nawet nikt nie narzekał, że w święta nie wypada. Wypiłam piwko ze sprajtem, będę łapać jajka i wracam na balkon. :)

No i super dzień, oby reszta była taka super. Tego ci życzę. 💋

wenkka
Nieznany profil
8.77k5 lat temu
kngslk • 5 lat temu
Fajny dzień dzisiaj... Zjedliśmy z rodzicami śniadanie, w piżamkach, na luzie. Może dla wielu z was to niepoprawne i mało eleganckie, ale mi się właśnie tak podobało. Bez presji, bez strojenia, bez stania nad garami od nocy. Wszyscy zjedliśmy co chcieliśmy, teraz wleciał obiad. Ja od rana siedzę na balkonie, trochę tam posprzątałam i nawet nikt nie narzekał, że w święta nie wypada. Wypiłam piwko ze sprajtem, będę łapać jajka i wracam na balkon. :)

W tym roku zdecydowaliśmy z mężem, że zostajemy w domu (choć do jednych i drugich rodziców mamy 10 min autem), ale uznaliśmy, ze nie ryzykujemy ich zdrowia i naszego. Śniadanie też na luzie, w pizamach, z serialem. Właśnie zaczynamy robić obiad. Może troche smutno, że sami, ale grunt, ze bezpiecznie. Trochę mnie zmrozilo, jak wczoraj znajoma obwiescila mi (jest w ciazy), ze wybieraja sie do jednych rodzicow i do drugich.

kngslk
kngslk
9.55k5 lat temu
kngslk • 5 lat temu
Fajny dzień dzisiaj... Zjedliśmy z rodzicami śniadanie, w piżamkach, na luzie. Może dla wielu z was to niepoprawne i mało eleganckie, ale mi się właśnie tak podobało. Bez presji, bez strojenia, bez stania nad garami od nocy. Wszyscy zjedliśmy co chcieliśmy, teraz wleciał obiad. Ja od rana siedzę na balkonie, trochę tam posprzątałam i nawet nikt nie narzekał, że w święta nie wypada. Wypiłam piwko ze sprajtem, będę łapać jajka i wracam na balkon. :)

Nieznany profil • 5 lat temu
W tym roku zdecydowaliśmy z mężem, że zostajemy w domu (choć do jednych i drugich rodziców mamy 10 min autem), ale uznaliśmy, ze nie ryzykujemy ich zdrowia i naszego. Śniadanie też na luzie, w pizamach, z serialem. :D Właśnie zaczynamy robić obiad. Może troche smutno, że sami, ale grunt, ze bezpiecznie. Trochę mnie zmrozilo, jak wczoraj znajoma obwiescila mi (jest w ciazy), ze wybieraja sie do jednych rodzicow i do drugich.

Moja babcia też jest 10 minut od nas. Ma moja mame i siostrę w Warszawie. Siedzi sama. Gadaliśmy przez telefon i wysłaliśmy zdjęcia!! 😊

kwiatpaproci_old
Nieznany profil
4.67k5 lat temu

*** Odpowiedź została usunięta. ***

kngslk
kngslk
9.55k5 lat temu
kngslk • 5 lat temu
Fajny dzień dzisiaj... Zjedliśmy z rodzicami śniadanie, w piżamkach, na luzie. Może dla wielu z was to niepoprawne i mało eleganckie, ale mi się właśnie tak podobało. Bez presji, bez strojenia, bez stania nad garami od nocy. Wszyscy zjedliśmy co chcieliśmy, teraz wleciał obiad. Ja od rana siedzę na balkonie, trochę tam posprzątałam i nawet nikt nie narzekał, że w święta nie wypada. Wypiłam piwko ze sprajtem, będę łapać jajka i wracam na balkon. :)

Dudziacam • 5 lat temu
No i super dzień, oby reszta była taka super. Tego ci życzę. 💋

dziękuję, wzajemnie!! wszystkiego najlepszego ❤️😊

rena442
rena442
4.14k5 lat temu

U mnie też na luzie dzień w szlafroku, właśnie wygrzewam się w ogrodzie .

Lacrimosa
Nieznany profil
4.15k5 lat temu

U mnie też luz. Śniadanie, sernik, wykład z metafizyki, DC i jajka

wenkka
Nieznany profil
8.77k5 lat temu
kngslk • 5 lat temu
Fajny dzień dzisiaj... Zjedliśmy z rodzicami śniadanie, w piżamkach, na luzie. Może dla wielu z was to niepoprawne i mało eleganckie, ale mi się właśnie tak podobało. Bez presji, bez strojenia, bez stania nad garami od nocy. Wszyscy zjedliśmy co chcieliśmy, teraz wleciał obiad. Ja od rana siedzę na balkonie, trochę tam posprzątałam i nawet nikt nie narzekał, że w święta nie wypada. Wypiłam piwko ze sprajtem, będę łapać jajka i wracam na balkon. :)

Nieznany profil • 5 lat temu
W tym roku zdecydowaliśmy z mężem, że zostajemy w domu (choć do jednych i drugich rodziców mamy 10 min autem), ale uznaliśmy, ze nie ryzykujemy ich zdrowia i naszego. Śniadanie też na luzie, w pizamach, z serialem. :D Właśnie zaczynamy robić obiad. Może troche smutno, że sami, ale grunt, ze bezpiecznie. Trochę mnie zmrozilo, jak wczoraj znajoma obwiescila mi (jest w ciazy), ze wybieraja sie do jednych rodzicow i do drugich.

kngslk • 5 lat temu
Moja babcia też jest 10 minut od nas. Ma moja mame i siostrę w Warszawie. Siedzi sama. Gadaliśmy przez telefon i wysłaliśmy zdjęcia!! 😊

Zdrowie najważniejsze! ❤

wenkka
Nieznany profil
8.77k5 lat temu
rena442 • 5 lat temu
U mnie też na luzie :D dzień w szlafroku, właśnie wygrzewam się w ogrodzie :serce:.

Ale zazdroszcze! Mnie zostaje balkon haha

domkapodomka
domkapodomka
6.78k5 lat temu
kngslk • 5 lat temu
Fajny dzień dzisiaj... Zjedliśmy z rodzicami śniadanie, w piżamkach, na luzie. Może dla wielu z was to niepoprawne i mało eleganckie, ale mi się właśnie tak podobało. Bez presji, bez strojenia, bez stania nad garami od nocy. Wszyscy zjedliśmy co chcieliśmy, teraz wleciał obiad. Ja od rana siedzę na balkonie, trochę tam posprzątałam i nawet nikt nie narzekał, że w święta nie wypada. Wypiłam piwko ze sprajtem, będę łapać jajka i wracam na balkon. :)

Nieznany profil • 5 lat temu
W tym roku zdecydowaliśmy z mężem, że zostajemy w domu (choć do jednych i drugich rodziców mamy 10 min autem), ale uznaliśmy, ze nie ryzykujemy ich zdrowia i naszego. Śniadanie też na luzie, w pizamach, z serialem. :D Właśnie zaczynamy robić obiad. Może troche smutno, że sami, ale grunt, ze bezpiecznie. Trochę mnie zmrozilo, jak wczoraj znajoma obwiescila mi (jest w ciazy), ze wybieraja sie do jednych rodzicow i do drugich.

kngslk • 5 lat temu
Moja babcia też jest 10 minut od nas. Ma moja mame i siostrę w Warszawie. Siedzi sama. Gadaliśmy przez telefon i wysłaliśmy zdjęcia!! 😊

Nieznany profil • 5 lat temu
Zdrowie najważniejsze! ❤

A my przełożyliśmy sobie święta na maj pojedziemy do rodziców, ja zrobię ciasto, moja mamcia żurek i moje ukochane jajka z pieczarkami oczywiście nie będzie na zasadzie śniadania i całej rodziny, chociaż i tak u nas święta były na maks 7 osób, ja z bratem i nasze połówki, rodzice i babcia.
My nawet niczego nie przygotowywaliśmy, dlatego takie dobre wielkanocne jedzonko jak żurek czy kiełbaska zjemy w którąś niedzielę u rodziców

Brill
Brill
4.31k5 lat temu

Leżę sobie na huśtawce zbieram jajka i słucham muzyki, która sąsiedzi puszczają 😁

Syll
Syll
17.76k5 lat temu

Byłam chwilę na polu i udało mi się zrobić kilka zdjęć kwitnącej wiśni 😍

sailor
sailor
10.72k5 lat temu

Otwieram wino. Pierwszy alkohol po 40 dniach postu. 😊

wenkka
Nieznany profil
8.77k5 lat temu
kngslk • 5 lat temu
Fajny dzień dzisiaj... Zjedliśmy z rodzicami śniadanie, w piżamkach, na luzie. Może dla wielu z was to niepoprawne i mało eleganckie, ale mi się właśnie tak podobało. Bez presji, bez strojenia, bez stania nad garami od nocy. Wszyscy zjedliśmy co chcieliśmy, teraz wleciał obiad. Ja od rana siedzę na balkonie, trochę tam posprzątałam i nawet nikt nie narzekał, że w święta nie wypada. Wypiłam piwko ze sprajtem, będę łapać jajka i wracam na balkon. :)

Nieznany profil • 5 lat temu
W tym roku zdecydowaliśmy z mężem, że zostajemy w domu (choć do jednych i drugich rodziców mamy 10 min autem), ale uznaliśmy, ze nie ryzykujemy ich zdrowia i naszego. Śniadanie też na luzie, w pizamach, z serialem. :D Właśnie zaczynamy robić obiad. Może troche smutno, że sami, ale grunt, ze bezpiecznie. Trochę mnie zmrozilo, jak wczoraj znajoma obwiescila mi (jest w ciazy), ze wybieraja sie do jednych rodzicow i do drugich.

kngslk • 5 lat temu
Moja babcia też jest 10 minut od nas. Ma moja mame i siostrę w Warszawie. Siedzi sama. Gadaliśmy przez telefon i wysłaliśmy zdjęcia!! 😊

Nieznany profil • 5 lat temu
Zdrowie najważniejsze! ❤

domkapodomka • 5 lat temu
A my przełożyliśmy sobie święta na maj xD pojedziemy do rodziców, ja zrobię ciasto, moja mamcia żurek i moje ukochane jajka z pieczarkami :serce: oczywiście nie będzie na zasadzie śniadania i całej rodziny, chociaż i tak u nas święta były na maks 7 osób, ja z bratem i nasze połówki, rodzice i babcia. My nawet niczego nie przygotowywaliśmy, dlatego takie dobre wielkanocne jedzonko jak żurek czy kiełbaska zjemy w którąś niedzielę u rodziców :kocham:

Ale super! Mam nadzieję, że maj bedzie już w miarę normalny 💚

Karolinnaa
Karolinnaa
15.43k5 lat temu
sailor • 5 lat temu
Otwieram wino. Pierwszy alkohol po 40 dniach postu. 😊

Też bym chciała winka albo likieru się napić, ale jestem na silnych antybiotykach 😭

cami
cami
6.44k5 lat temu
sailor • 5 lat temu
Otwieram wino. Pierwszy alkohol po 40 dniach postu. 😊

Ja właśnie otwieram swój domowy likier Toffifee ❤️

sailor
sailor
10.72k5 lat temu

@Karolinnaa co Ci jest?
@cami sama robiłaś?

cami
cami
6.44k5 lat temu
sailor • 5 lat temu
@Karolinnaa co Ci jest? @cami sama robiłaś?

Tak, już drugi raz i jest pyszny! 😍

Karolinnaa
Karolinnaa
15.43k5 lat temu
sailor • 5 lat temu
@Karolinnaa co Ci jest? @cami sama robiłaś?

Na zęba, ósemka mi wychodzi i dostałam stan zapalny..

albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.